Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A myślałam że tylko ja odczuwam dyskomfort w jeansach
ja lubię luźny styl wiec mam dresiki i często w nich śmigam
tez musze sobie właśnie kupić takie zwiewne gatki jak Ty Pianistka 
Kurcze chyba położę się spać bo oczy zamykają mi się żywcem.
PS. Fajny fotel , a cena jeszcze lepsza.. -
Ja do mielna mam jakies 15 km. duży tłum ludzi, na plaży ręcznik na ręczniku, halas i impreza 24h na dobę to nie dla mnie, ale Wam moze sie spodobaćzosiaaa wrote:Ja na szczęście staniki mam z poprzedniej ciąży odłożone, tak samo inne ciuchy, więc za dużo kupować nie muszę

Pochwalę się: za tydzień jedziemy do Mielna
bardzo się cieszę, bo chcieliśmy się wybrać nad morze, a nie wiedzieliśmy czy się uda, bo z kasą ciężko. No i okazało się, że znajomy męża ma domek w Mielnie i wynajmie nam bardzo tanio

Ale jak będziecie chcieli mieć trochę spokoju to w sąsiednim Unieściu jest dużo spokojniej.
-
miszkaaa wrote:Ja do mielna mam jakies 15 km. duży tłum ludzi, na plaży ręcznik na ręczniku, halas i impreza 24h na dobę to nie dla mnie, ale Wam moze sie spodobać
Ale jak będziecie chcieli mieć trochę spokoju to w sąsiednim Unieściu jest dużo spokojniej.
Miszkaa ale my na pewno w miejscu siedzieć nie będziemy, jedziemy autem, więc będziemy się przemieszczać
-
No a ja mam ten luksus że z okna widzę również góry :d zaraz obok morza...zosiaaa wrote:Skierka, Pianistka morze zawsze jest piękne, nawet jak zimno, więc zazdroszczę wam takiej bliskości
ja nad morze mam tak daleko niestety... Góry blisko, ale góry mnie tak nie zachwycają..
A wystarczy przejechać się 15km za miasto i są góry skandynawskie
Więc mam góry i morze w 1.
fakt jest zimno, ALE w zimie jest u mnie ok 0st i nie ma wcale śniegu
góry izolują miasto
Raz był śnieg ok 2 cm i -5 stopni ale to incydent
-
Zosia w sumie dużo zalezy na jaka pogodę tracicie, bo ja będzie bardzo słonecznie to wtedy cały Koszalin leci na Mielno bo jest bezpośrednie połączenie busami i szynobusem. Ale jak będziecie samochodem to bez problemu możecie skoczyć tez do Łaz, Sarbinowa czy Gąsek.
zosiaaa lubi tę wiadomość
-
Ojej, u mnie śnieg był ostatni raz w 2010 roku
Też jestem szczęśliwą posiadaczką oceanu i gór w zasięgu ręki
Fakt faktem, że znowu jak mam pod nosem, to mi się marzą polskie Mazury
Nelly 10.2008, Nicol 05.2010,
Marcel 01.2013, Kaya 09.2014 29tc [*]

-
A jeśli chodzi o fotel bujany to świetna sprawa. Ja na pewno będę chciała kupić. Marzy mi sie tez kołyska, tak żeby byla oprócz tradycyjnego łóżeczka drewnianego. Kiedyś mój mąż powiedział, ze jak będziemy spodziewali sie dziecka to zrobi sam kołyskę, no ciekawa jestem czy się wywiąże.
Viki26 lubi tę wiadomość
-
A byłyście kiedyś na Roztoczu? To jest piękny rejon Polski
Wolę wakacje w krasnobrodzie niż gdziekolwiek indziej! 
W Norwegii bardzo popularną metodą spędzania wakacji czy długiego weekendu jest "hytteturen"
Hytte to taki domek letniskowy. Najczęściej leży daleko w górach, gdzie do najbliższego sklepu jest 30 km, a do kolejnego domku czyli hytte 10 km. Jest się samemu na pustkowiu, na łonie natury.. zero internetu i wygód... Kąpiel w jeziorze, grillowanie... zero żywej duszy dookoła
Zdecydowanie można odpocząć
Przez 3 dni w takiej ciszy człowiek wraca naprawdę zresetowany 
Mniej więcej tak to wygląda: http://skabu-hyttegrend.no/wordpress/wp-content/uploads/2012/03/GammelHytte-klein.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 14:56
-
mój mąż jest z zamiłowania stolarzemmiszkaaa wrote:A jeśli chodzi o fotel bujany to świetna sprawa. Ja na pewno będę chciała kupić. Marzy mi sie tez kołyska, tak żeby byla oprócz tradycyjnego łóżeczka drewnianego. Kiedyś mój mąż powiedział, ze jak będziemy spodziewali sie dziecka to zrobi sam kołyskę, no ciekawa jestem czy się wywiąże.

Jeszcze gdy mieszkaliśmy w Polsce zrobił mi piękną szkatułkę na pierdoły, rodzicom stolik na taras i też powiedział że dla dziecka zrobi łóżeczko. Ale niestety tutaj nie ma dostępu do materiałów czy narzędzi więc pewnie nici z tego
-
miszkaaa wrote:Zosia w sumie dużo zalezy na jaka pogodę tracicie, bo ja będzie bardzo słonecznie to wtedy cały Koszalin leci na Mielno bo jest bezpośrednie połączenie busami i szynobusem. Ale jak będziecie samochodem to bez problemu możecie skoczyć tez do Łaz, Sarbinowa czy Gąsek.

Na tą chwilę prognozy na tamten tydzień są dobre, tzn ponad 20 stopni i słońce. Więc tłumy mogą być. Na pewno pojedziemy do wszystkich tych miejscowości, co napisałaś plus Kołobrzeg
my nigdy nie siedzimy w miejscu 
Pianistka, Skierka góry i morze w jednym to jest wypas
Skierka, Pianistka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My jesteśmy u moich rodziców, ale na razie nie dzielimy się radosna nowina:-) 2 lipca mam usg to może po.
O ostatniej ciąży jakoś w zatraca powiedziały dzieciaki ale moi rodzice nie potraktowali nas poważnie:-) dopiero 2 miesiące przed terminem jak juz mi brzuszek urósł to zapytała czy ja w ciąży nie jestem;-) ubaw mieliśmy pi pachy a jej mina niezapomnianą.
Do tej pory mi wspomina ze im nie powiedzieliśmy, na co ją zawsze zaprzeczam, bo przecież dzieci mówiły ale nie wierzyliscie.
Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
córeczka luty 2013, córeczka luty 2016
Moja Wielka Rodzina 2+4+kot -
Takie późne poinformowanie rodziny miało ogromne plusy, ja jestem z tych co nie lubią jak się nade mną roztrzasa, pominięto mnie 10000 tel z pytaniem "jak się czujesz " a uwierzcie mi pod koniec ciąży jak się słyszy takie słowa to ma się ochotę rozerwać autora

Tesciowa tez się dowiedziała ok 6 miesiąca,choć ona do końca udawała ze o niczym nie wie;-)
Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
córeczka luty 2013, córeczka luty 2016
Moja Wielka Rodzina 2+4+kot -
nick nieaktualny


Zresztą w Walii upały to raczej rzadko spotykane wydarzenie 











