Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiaj odkryłam jaki obiadek jeszcze mogę robić Michałkowi. Zapewne Wy juz go robicie, ale dam przepis dla tych po tyłach jak ja. Michał wcinał, smakowało mu
Delikatne kluski z serem
100g ugotowanych ziemniaków, mogą byc wczorajsze ale powinny byc przechowywane w lodowce
30g białego sera
1 małe jajko
Ok 1 łyżki maki przennej tortowej
1 łyżeczka lub półtorej maki ziemniaczanej
Szczypta soli
Ziemniaki rozgnieść i połączyć z serem, dodać resztę składników. Wyłożyć na poruszona mąka deskę, zrobic rulon i wyciąć dwucentymetrowe kluski. Wrzucić do nieosolonej wody, kiedy wypłyną gotować 3 min. Porcja była spora ze i ja zjadłam, Michas z masłem a ja jescze z cukrem:)
-
nick nieaktualnyJa na ślubie miałam taką kiecę - jeszcze dodatkowo granatowa szarfa w pasie no i welon długi
Nadal w szafie wisi, jakoś tak żal mi ją sprzedać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 18:11
dana222, Lexi150, Mamusia_synusia, d84, Mila920, Tusiaa, Zosia_wop lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWłaśnie Natali to nie gotowiec - zwykły suchy mak tylko że zmielony już. Tylko nie wiem jak to się ma po namoczeniu
Bo ja zawsze w mleku z wodą gotowałam odcedzałam i w maszynkę do mięsiwa. A tutaj pisze że zalać wrzątkiem i tyle. dodawać bakalie i pianę z białek
Baga a w jakich proporcjach zalewasz 0,5kg maku? Co by mi się z tego breja nie zrobiła.
Obiecałam mamie, że makowce jej przywiozę to muszę dać z siebie wszystko -
Vayn widziałam sukienkę, arenie miałam czasu sie zalogować - piekna, wlasnie o takich ramionach odkrytych z koronka marzyłam
współczuje problemów brata, to nie przelewki musi dojść do sprawności, jsk pech to pech
Brusia zaszalalas, szkoda ze chora jestem bo juz bym szła na MPK
Makowców noe lubie to nie pomogę -
nick nieaktualnyZosia weszłam w ten link na fb który wkleiłaś... no brak mi słów.. Ja to niestety nie słyszałam - naprawdę wstyd przyznać, gazet nie czytamy, w tv to piosenki tylko.. Zabiłabym dziada gołymi rękami, taka śliczna dziewczyna. Nie wiem odkąd mam Polę to zawsze się łzami zalewam i odbieram wszystko personalnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 20:13
-
matko Vayn nie poruszaj tego tematu, ja pół nocy nie spałam, bo myślałam o tym ile ta dziewczynka się nacierpiała, że z połamanymi rączkami i żebrami dalej ją tłukł aż zmarła. Ja nie wiem co w tych ludziach siedzi, naprawdę nie wiem
ja za kotem chodzę, żeby miał dobre życie, a co dopiero człowiek czy dziecko. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić co tacy ludzie mogą mieć w głowie, że nie mają poczucia, że robią komuś krzywdę czy sprawiają ból