Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMila mojej przyjaciółki syn mm odstawił jak miał 9 mcy. Oni panikowali poszli do pediatry swojej a ta im się kazał uspokoić i cytuję "to taki typ który będzie wolał kiełbaskę z lodówki". Mają mu poprostu podawać jogurty, twarożki czy kaszki na śniadanie. Tak zastąpić mm.
-
nick nieaktualny19 stycznia skończy rok, od 2 mcy nie pije mm. Jada tak jak napisałam. No i ona już mu od tych 2 mcy podaje krowie przegotowane do picia - aczkolwiek Ciebie do tego nie zachęcam. Nie krytykowałam jej bo każdy wychowuje jak chce, mimo że doskonale wiedziała ze krowie po roku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 20:11
-
Jeju Igor dziś od popołudnia cały czas ryczy. Wyrzyna się górna jedynka. Nawet ibufen mu nie pomógł. Bidulek męczy się a ja nie wiem co mogę mu jeszcze podać. Na noc dostanie camilię i dam chyba jeszcze paracetamol.
-
No ja nie wiem od czego nic takiego dziś nie zjadł w sumie. Wczoraj kupa była raz duża do nocnika a dziś rano nocnik też dużo potem trochę i teraz go zczyscilo. Tragedia oby mu smecta pomogła. Natalica moE mi nie uwierzysz ale jak wtedy byliśmy w szpitalu to przy 40 stopniach tylko butla. No nic do picia woda z glukoza i mleko. Odstawimy zupy i owoce. Trzymajcie kciuki za nockę. oby było dobrze. Bo ja już ze zdenerwowania mam 35 stopni.
-
nick nieaktualnynatalica06 wrote:Mari moje dziecko jest z reguły grzeczne i nie uważam że to objaw choroby...tysiaa93 wrote:E tam objaw choroby od razu. Jedno jest spokojne a drugie bardziej żywiołowe i tyle.
Chyba u niemowlaka ciężko mówić o grzeczności, tak samo o byciu niegrzecznym. Jak płacze przy zmianie pieluchy to jest już niegrzeczny czy może go boli, jest mu niewygodnie, zimno albo tego nie lubi? Słabe jest dodawanie etykietki niegrzecznego dziecka tylko wtedy, gdy nie spełnia jakiś dziwnych oczekiwań rodziców.
Szlag mnie jasny trafia, jak ktoś mówi, że Nina jest grzeczna. Skoro nie ma powodu do płaczu czy złości to jaka ma być? Bawi się, śmieje i gada. Takie przyklejanie łatek jest nieco stygmatyzujące dla małych dzieci.
Tak samo "bunt dwulatka". Dziecko dopiero uczy się radzić sobie z własnymi emocjami. Dorosłym jest ciężko pogodzić się, że czegoś nie mogą mieć, bo np. nie mają kasy, a co dopiero dzieciakowi w sklepie, który chce zabawkę i nie za bardzo kuma o co chodzi z pieniędzmi.vayn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jasiu ładnie przespij noc i nie choruj
Mari ja sama czasem mowie do Gabrysi ze dzisiaj jest niegrzeczna, jak juz padam na pyskAle o swoim dziecku tylko JA mogę tak mówić, jak słyszę taki tekst o niej od kogoś innego to gryzę haha. Wszystko oczywiście z dystansem
vayn lubi tę wiadomość
-
Grzeczne czy niegrzeczne... mnie martwi cos innego, co sie dzieje ze sie tak buntuje przy jedzieniu, ubieraniu, zmianie pieluszki, potem jest płacz bo go np przy zmianie pieluchy przytrzymam go żeby ja jakaś zapiać, dobrze ze sa pantsy, czasem mnie ratują. W jedzieniu tez nic nie zmieniłam zeby mu nagle przestało smakować, a sporo jedzenia laduje na podłodze bo mi uderza w łyżeczkę, muszę go non stop zabawiać zeby zjadł. Czasem jestem tym tak zmęczona ze schodzę na dół do dziadków i na chwile im go daje zeby nie zbzikowac. Az czasem jestem zaskoczona tym ze jestem na niego zła, a przeciez to nie jego wina, on biedaczek nie wie ze robi matce na złość, potem mi głupio ze byłam na niego zła
Natalica w ulotce zazwyczaj pisze czy trzeba dodawać, odejmować przy mierzeniu
-
Was zostawic na troche to ledwo co dobrnęłam do końca
Zdrowka dla Jasia
Florka sie wije i to jest kolejny etap w rozwoju po prostu wie, ze mozna uciec, do niedawna jeszce tego nie umiałanieraz mnie zadziwia jaki to "cwaniaczek" co nie potrafi wymyślić zeby miec to co chce
i jak naśladuje nas to co robimy np wyciąga piloT w strobe tv tak jak my przełączając kanały (wiem, wiem tv to zuo
)
Mila, a moze to tak jak przy cycku ze on nie chce mleka bo dostał duzo stałych pokarmów i sie odstawił?
No i nie pamietam wiecej o czym pisaliście jeszcze -
Wg mnie nie ma dzieci grzecznych czy niegrzecznych ich rozwój nie pozwoli im usiedzieć sekundy i tyle, kiedys na mataja czytałam jakis art odnoście oczekiwań rodziców względem dzieci i porównanie do rzeczywistości bardzo fajny polecam
-
A nasz sylwester tez jednak nie wiem czy wypali dzis szybko zasnęła i za godz juz płacz wiec nie musze dawać cycka od paru dni tylko przytulam i od razu zasypia o tak za 10 min odkładam jak dobrze zaśnie ale jakis wariat puścił serie petard i jak lezala zaspana na rękach to otworzyła oczy, ake widziała ze jestem to nie płakała. A jutro pewnie beda strzelać cały wieczór...kto to wymyślił te petardy durne to ja nie wiem
-
U nas jest teraz tak że ucieka jak się go weźmie. Sam. Odpycha się zjeżdża na tyłku. Zauwazylm że lubi dzieci. Z siedmiolatkami ładnie się bawi. A z rowiesnica ostrożnie. Zazdrosny jest. Jak moja mama wzięła anastazje to zaraz poleciał i stanął obok. A jak była mała Ania i on był u mamy ani ja miałam ja to nie za bardzo.
Denerwuje się że czegoś nie wolno aż nim ciska. Ale choinkę i tak ogolicil już.
Też pielucha to płacz ale ja mam w głowie te zapalenie. Ubieranie dramat zawsze ładnie się ubieral. Teraz mam czasami ochotę wyjść w trakcie.
Kumaja więcej to i inbe zachowanie. Mój już ma charakter marudy i zrzedy i tyle ale to ciekawe że tylko we dwójkę. Jak przyjdzie ktoś lub on gdzieś pohdzid nie to dziecko. W sieta juw wigilia to w 4 osoby mieliśmy go dość później więcej ludzi nid ten dzieciak. -
Czść dziewczyny, trochę mnie tu nie było. Próbowałam podczytytwać ale nie dało rady. W edzień niestety nie ma jak, Mała na widok komputera dostaje kociokwiku, w nocy czasami próbowałam ale światło telefonu budziło Małgosię.
Tak więc zupełnie nie jestem na bieżąco. U nas wszystko ok.
Z tego co piszecie na ostatnich stronach to Wasze dzieciaczki pokazują charaktery. Moja też. Niepokoiło mnie to, że tak małe dziecko może tak nerwowo reagować gdy coś jest nie po jej myśli ale wyczytałam że tak włąśnie jest na tym etapie rozwoju.
Czy Wasze pociechy już chodzą? Małgoś ostatnio odkryła że mozna stać bez trzymania i stojąc podnosi ręce do góry i ma mega zaciesz. Bardzo jej się to podoba.
Lexi gratulujęSuper wiadomość, życzę Ci spokojnej ciąży. Jeśli chodzi o ból brzucha to mnie bóle dość często męczyły a skończyło się dobrze. Trzymam kciuki za Brzdąca w brzuszku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 00:43
Lexi150 lubi tę wiadomość