Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas w nocy dwa razy lupnelo. A Mąż dziś w robocie jak był to u nich sie blyskalo, grzmialo i grad padał. A w mieście 15 km dalej nic nie było.
Jasko jakie już ma długie włoski! Cudny chlopaczek. -
Sie napisałam i mnie wywaliło z belly.
Tak mi sie wydawało ze zagrzmiało raz jak byłam w sklepie, ale pomyslalam ze pewnie towar rozładowywuja. Pamietam ze tej zimy co moja mama zgineła to była taka straszna burza śnieżna ze brzozy sie uginały tak ze miałam wrażenie, ze walna w okno, a drzwi do klatki na przeciwko wiatr tak tarmosił Że myslalam ze urwie je, w dodatku nie było prądu brrr
Biedroneczko pokaz tego futrzaka jak wyglada
Dana z chodzeniem to moze byc szybciej niz myślisz i nagle że jest duza szansa, ze pierwsze kroczki postawi Michałek zanim do pracy wrócisz, masz juz obliczony termin powrotu?
-
A u nas nie było burzy
Troche snieg popadał. No ale wiało w nocy chyba dosyc mocno.
Kuba nie spał od 1 do 2:30 jak nie do 3 . Juz miałam go serdecznie dosc. W łozeczku krzyczał a w łozku sie zabawiał...
Wczoraj miał lekka wysypke na tułowiu a dzisiaj normalnie krostka krostką pogania. Plecy, brzuch, szyja, troche na buzi i w pachwinach. Mam nadzieje, że to przez ostatnia temperature co miał.
Kuba tez czasem tańczy jak mu sie chce. Lubi słuchac piosenki : "tu paluszek" zaglada tylko w laptopa a tam nic nie ma oprócz głosuTańczyw ten sposób że reką macha raz jedną raz drugą, klaszcze, placem wymachuje i czasem jak kleczy na kolanach to tak jakby sie prostował i znowu siadał na tyłek na nogi
Mam zabawke taki samolot vtech i tam sa 3 piłeczki chyba. Dzisiaj nauczył sie je wkładac do dziurki i jak popychał tą piłeczke . Ona wpadała do samolotu a on ja znowu wyjmował. smiesznie przekładał w prawa reke i znowu wkładał i tak w kółko do znudzeniaKubuś
-
Zosiu prosze bardzo
http://static.pokazywarka.pl/i/7214985/686569/image.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/7214985/927018/image.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/7214985/381441/image.jpg
tysiaa93, Zosia_wop, Mamusia_synusia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny to jak gdzieś widzialyscie to proszę srzuccie linka, bo ja przetrzepalam cale Ali i albo nie ma koloru albo rozmiaru
. Chodzi konkretnie o taki komplet, rozmiar 18M:
Będę bardzo bardzo wdzięczna za pomoc.
Mysz złapała się w łapkę, dwa razy zjadła ser i di nie złapała, a za trzecim razem jej się nie udało
-
Zosiu nie mam wyliczonego dnia powrotu, mam dzwonić w lutym. Moja szwagierka ktora urodziła w marcu powiedziała mi ostatnio ze niby zasady sie zmieniły i jak macierzyński sie kończy to trzeba zrobic badania do pracy a potem dopiero wybrac zaległy urlop. Tak to zrozumiałam ze po macierzyńskim przychodzisz tak jakby jeden dzień do pracy tylko wtedy robisz badania i możesz iść na urlop. Mówiono Wam cos takiego?
Chciałabym zobaczyc jego pierwsze kroczki, fajnie ze mamy roczny macierzyński dzieki temu widzimy rozwój naszego dziecka
-
Kolejna noc z dupy. Nie Wiem co się porobiło z tym dzieckiem .przed 1 się obudził i spał, niespal ,marydzil, płakał, jeczal i tak do 3 jak nie lepiej. Pobudka później o 5 i o 8 . Jestem wyjebana na Maxa. Jeszcze późno poszłam spać bo przed 12.Kubuś
-
Biedroneczko fajny ten futrzak! Ale mnie by chyba za bardzo pogrubił i skrócił
Tysia juz napisałam.
U nas tez noc ciezka, budziła die co chwile , a od 6 juz spacerowała po łożku do 7:40, w ogole juz nie robi drugiej drzemki, wiec spi w dzien Max 1,5h i w nocy spi kiepsko, kiedy ona ładuje akumulatory to ja nie wiem -
dana pierze słyszę o takiej zmianie z badaniami, ale nawet na chłopski rozum badania masz mieć stawiając się do pracy i co jak ktoś by brał roczny wychowawczy to tez ma iść robić to jest koszt dla pracodawcy i wątpię żeby takie coś było bo to sensu nie ma, równie dobrze ktoś może mieć 4ms zaległych urlopów i je wybrać to tez sensu nie ma. Może to jakieś wewnętrzne wytyczne w firmie.
Mojemu się coś ostatnio pozmieniało bo wstaje uwaga o 8:20-8:40, a dawniej wstawał 7:15. Co prawda spać chodzi 21-22.30
u nas dziś póki co -11st17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Kurde właśnie przeczytałam nowy pomysł tych parszywców z pis otóż chcą aby dzieci w pierwszej kolejności były leczone przez lekarzy rodzinnych i ci mają kierować do pediatrów - mam nadzieję że to nie przejdzie i że to ich przeoczenie17/2/2016 B
11/3/2018 I