Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas tez ciagle gluty , robię inhalacje z wody morskiej daje gripronosin i nic. Drze się od rana mierze temp 37, 5 i widzę napuchnięte dziąsło na maksa na dole pewnie 4 ka idzie ... i teraz zagwozdka czy to wszystko od zęba czy infekcja bo brat cioteczny tez ma gorączkę a razem byli na kulkach w bawialni dla dzieci i może tam coś złapali. I szczepienie w środę odpada.
Kurczę z braku laku zrobiłam sobie test owu bo miałam w domu i jest pozytyw . A @ ni hu hu . A może być + przy ciąży ? Nie mam jak po test skoczyć .;( -
Mila :* no wreszcie coś dla nas! hihihi... tylko szkoda, że anatomiczny, bo takie są be tylko okrągłe
U nas do spania tylko pajace do momentu aż nie dostaniemy rozmiaru niczym nie da się go przykryć a jak założyłam skarpetki to po 15 obrocie już ich nie było, więc lipa. Teraz nawet śpi w polarkowych i nie uważam, ze jest przegrzany. Czasami nawet (zwłaszcza nad ranem) chyba nawet bywa mu chłodno. Wtedy tysiąc razy przykrywam go kocykiem lub kołderką, średnio co 3 min -
hej dziewczyny! czuje sie juz lepiej, moze ta zmiana pogody tak podzialala Dziekuje Wam za wsparcie Dzis mamy piekna wiosne
Co do odstawienia to ja wiedzialam ze beda z tym problemy wiec rozlozylam to na raty. Moze sie ktorejs przyda wiec opisze:
najpierw staralam sie zamieniac posilki w dzien, pokolei (nie beda glodni, nie bojcie sie) ile zjadl tyle zjadl. W koncu zostalo tylko karmienie do snu, nocne i poranne. Potem zabralam poranne - tez sie nie buntowal. Potem przyszla pora na zabranie tego do uspienia. I tu byl najwiekszy problem ale trwal pare dni. Po prostu mu spiewalam, kladlam go, dawalam kocyk, jak plakal to go przytulalam na chwile itd. I ladnie teraz nam zasypia, jest to mila czesc dnia, spiewam mu dalej, on juz wie o co chodzi, nie domaga sie. A wczesniej to bylo tak ze musial miec cycka zeby zasnac.
No ale pozostalo nam karmienie w nocy. Dzis np super bo tylko raz sie obudzil kolo 24 i wtedy mu dalam. Jak sie nie domaga to go tule i spiewam i odkladam i czasami tak zasypia. Ale czasami widze ze to nie ma sensu bo dojdzie do histerii, pokazuje fotel, nie chce wody, ani nic. I wtedy go karmie bo szkoda mi sil na walke. Widocznie jeszcze tego potrzebuje. Plusem takiego stopniowego odstawienia jest to ze pioersi sie dostosowuja. W dzien juz mam calkiem miekkie, bez mleka, dopiero kolo polnocy czuje wlasnie ze mi naplywa i wtedy on je. Mysle ze nie bedzie wielkiego bolu jak juz calkiem przestanie (w sensie piersi). Ale jak to zrobic zeby nie jadl w nocy to NIE WIEM Co ciekawe jak spal u mojej mamy to wypil normalnie mm albo i nie i spal dalej ;/ -
Kri wrote:U nas tez ciagle gluty , robię inhalacje z wody morskiej daje gripronosin i nic. Drze się od rana mierze temp 37, 5 i widzę napuchnięte dziąsło na maksa na dole pewnie 4 ka idzie ... i teraz zagwozdka czy to wszystko od zęba czy infekcja bo brat cioteczny tez ma gorączkę a razem byli na kulkach w bawialni dla dzieci i może tam coś złapali. I szczepienie w środę odpada.
Kurczę z braku laku zrobiłam sobie test owu bo miałam w domu i jest pozytyw . A @ ni hu hu . A może być + przy ciąży ? Nie mam jak po test skoczyć .;(
kri, tak wydaje mi sieze na tescie ovu moze byc plus przy ciazy ale nie jestem pewna
a zapomnialam Wam napisac ze szwagierka w ciazy ma 4letniego, 14 miesiecznego i teraz na wrzesnien termin szok dla nich tez byl ale sie ciesza oczywiscie. Dla mnie to kosmos choc czasami jak sobie mysle o ciazy to fajnie by tak bylo
u nas Lexi tylko tak? Nie przeoczylam nikogo? A ktoras sie juz stara? -
aha dziewczyny mamy na sklepie nowosci w wiekszych rozmiarach, spodnie baggy, szyła nam babka na zamowienie, sa sliczne, jakby co to zapraszamy
http://babelu.pl/spodenki-baggy-only
http://babelu.pl/spodenki-baggy-miki -
Myszko, u nas z odstawianiem wygladalo to tak samo. Po kolei likwidowalam posilki, az do tego jak zostalo wieczorne i nocne. I Jagoda w sumie do swiat jadla jeszcze w nocy a pozniej to po prostu w ciagu dnia moja mama dala jej wiecej jesc, bardziej syty podwieczorek (a nie np jabklo,tylko banana), na noc ciut wiecej mleka/kaszki,nie 7 a 8 miarek i przestala jesc w nocy. Budzila sie owszem ale zasypiala za chwile po przytuleniu i standardowo po pomacaniu mnie. No i to mysle ze kazda mama musi pojac ze to nie glod tylko chec pocycowania. To tez klucz do sukcesu. A i zamiast cyca w nocy zaczelam dawac mm, owszem dziec misi chwile poczekac, ale naszykowana wieczorem woda w podgrzewaczu/termosie i odmierzone miarki mleka w jakims kubeczku to doslownie minutka tyle co wymieszac.No i konsekwencja. Jak postanowisz cyca nie dawac to nie dajesz,nie lamiesz sie, i nie robisz dziecku wody z mozgu ze 2 dni nie dasz a 3-go dasz bo np maz Ci powie"noo daj Mu/Jej" Odstawienie calkowite musi byc przemyslane i decyzja podjeta raz. Koniec,kropka.To of kors moje zdanie.
szara myszka lubi tę wiadomość
-
tak tuli, tez tak mysle, wlasnie pamietalam jak mi to pisalas ze tak robilas i tez tak robilam, wlasnie w dzien najpierw i konswkentnie bardzo nawet jak myslalam ze chce to w dzien nie i koniec i nic mu sie nie stalo:)
-
my po lekarzu, mały już zdrowy ale spacery od środy. Na mokry kaszel mam nic nie dawać bo w odsłuchu czysto.
Pytałam o szczepienie i mi poradziła żeby przełożyć szczepienia na po wyjeździe ale jak spytała gdzie jedziemy i mówie cypr to powiedziała żeby lepiej zaszczepić, ale tydzień wcześniej. Bo powiedziała że to 1 żywe wirusy i u większości ta goraczka 38 występuje. Ale pindy w przychodni pewnie mi nie przepiszą jak je znam.
Baga u was już ta gorączka przeszła?
Kri na blogu mamaginekolog pamiętam że czytałam cos o tych testach ovu to tam możesz zerknąć. Cyba to było w poście 10 najczęstszych pytań, ale nie pamiętam.
a ja się zaczynam stresować przed moim czwartkowym badaniem17/2/2016 B
11/3/2018 I