Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
mi lekarka kiedyś mówiła taka młoda że ona swojego syna karmiła 2 lata i teraz ma 5 lat i jak widzi gdzieś cycki (nie gołe)np w reklamie to się gapi jak ciele w malowane wrota i dostaje obsesji
Mój ubierany wiosennie tzn zmieniłam śpiworek na taki cieńszy jesienn/wiosenny on zakrywa nogi tylko, body+kamizelka+kurtka taka przejściowa, rajtki i na to cienkie dresiki i grube skarpety bo bez butów, wczoraj był w samych rajtach.17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Na pracę nie narzekam lubię ja bardzo opalenizna za darmo no i widoki mam bez enne
Monia takie traktory też posiadamy,ale ja nie jeżdżę.Takie podczepiane kosiarki kosza górki itp na płaską powierzchnię gdzie poruszają się gracze są różne kosiarki w zależności od wysokości trawy.
Vayn ur będą zawsze w lutym w końcu jest urodzona w lutym a nie marcu.Dzis mamy urodziny nr2.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 12:53
-
Jejuu moja tez jakąś teraz masakrę cyckową przeżywa. Wcześniej na noc zasypiala np o 21 jak kolacje zjadła o 20. A teraz nawet od razu jak chce ja odłożyć to jest ryk niesamowity i bez cycusia ani rusz.
Rany Julek ale będzie ciężko odstawić. A szarpie za dekolt grzebie tam rękoma. Non sto nos sądzi w piersi i cmoka byle gdzie. Albo robi takie poerdzioszki. -
nick nieaktualnyJeszcze dzisiaj taka babka mnie wku^%%$ jeb^^^^. Stałam u teściowej pod balkonem bo znowu w zapas jogurtów nas zaopatrzyła. Słyszymy, że gdzieś dziecko głośno krzyczy, ba histeria. Obie się rozglądamy a to po drugiej stronie ulicy jakaś babcia z dzieckiem w wózku - o jak się wśćiekało, chciało wyjść. Wiecie co ta pizd&^% zrobiła, no wzięła za głowę złąpała i poszarpała i wcisnęła w wózek a później jeszcze uderzyła. No kurw ale się wściekłam, jak się wydarłam tak Pola która byłą u mnie na rękach się popłakała. Jezu no aż sama siebie nie poznałam, że tak zareagowałam Coś tam zaczęłą pyskować to ja ruszyłam w jej stronę i wrzeszczę czy jej też mam łomot spuścić. Zaczęła babka uciekać... Ktoś jej też tam zwracał uwagę.
Biedronciu pytałam bo mam znajomą z 29 lutego i ona odprawia 1 marca. Na fb też tak ma wpisane -
My po lekarzu. Lekarka powiedziała ze nie chce zwalać na zeby ale 3 i 4 idą na raz i jak patyczkiem sprawdzała gardełko to przypadkiem przejechała po dziąseł to zakrwawilo, a gardło ma lekko zaczerwienione, tak odsłuchowe czysto. Powiedziała ze to tez moze byc trzydniówka, wiec jutro moze zniknąć gorączka a pojawić sie wysypka. Jak nie przejdzie do czwartku to przyjść znowu. A i mocz jutro mamy dac do badania. Michas nie chce śniadania i kolacji, wtedy cześciej cycujemy, a obiady o dziwo zjada, chyba głodny sie wtedy robi. A z tym odstawianiem to rzeczywiście bedzie Meksyk, moj tez wciska czesto nos w dekolt
Vayn mam nadzieje ze babka sie wystraszyła porządnie.
Lexi mamy podobna kostkę drewniana, kiedyś w lidlu były i Michas sie tez tym bawi.
-
nick nieaktualnyBaga no powiem Ci, że dopóki Poli nie było to tak nie reagowałam. Zresztą wiesz teściowej tez się łyso zrobiło bo powiedziałam że gdybym widziała, albo dowiedziałą się że ktoś podniósł rękę na moje dziecko to bym zabiła - ona strasznie biła męża, drugiego syna nie biła bo podobno był bezproblemowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 14:01
-
Sofijko sto lat moja Ty synowo ;-* Tymonek przesyla moc uścisków i buziaczkow
Jak sobie wyobrażam Twoja pracę to musi być super. Zarzuc tu kiedyś jakiś spam z widoczkami albo Ciebie w akcji
Jak przeczytałam o tej babie to aż mnie w środku nerw szarpie.. nic dziwnego ze tak plakalo pewnie cala drogę sie wytrzasala. Na policję dzwonić najlepiej zrobić taki wstyd ze następnym razem może się powstrzyma.. zajebalabym jej z miłą chęcią.Biedroneczka29, Kri lubią tę wiadomość
-
Jasne Vayn. Ja podobno też się "waleczna" zrobiłam jeśli chodzi o małego. Może też bym zareagowała, ale nigdy na szczęście nie byłam w takiej sytuacji.
Najlepiej to by się okazało jakby to niania była a matka o niczym nie wie...
Znajomej niańka dziecko w wózku śpiące pod balkonami zostawiła i poszła sobie do domu, bo przecież przez balkon będzie widzieć a mała śpi. Tylko musiała blok obejść dookoła chyba z 200 metrów. Matka nakryła wózek, bo sąsiadka bodajże jej powiedziała, ze chyba jej dziecko pod blokiem stoi. No to niania niby, że na chwilkę tylko siku poszła. -
nick nieaktualnyEh nie wiem czy Polusi nie zaatakowała opryszczka Coś ma na górnej wardze, taki jakby pryszcz. Jak jeszcze urośnie jutro idziemy do lekarza eh tego mi brakowało do kompletu po szczepieniu
Ja jak złapałam 1 raz opryszczkę to musiałam się napić czegoś przez słomkę żebym mogła usta otworzyć bo tak mi to ropiało masakra brrrr no i 41 gorączki miałąm
Zrobiłam małej na obiad pulpety w sosie i puree ziemniaczane. Albo nie smakowało albo nie wiem co, rozcpiała mi to po całej tacce na krzesełku -
Vayn moze ja to boli na tych ustach i nie chciała jeść. Ja pare postów wyżej pochwalilam Michała ze je obiady przy gorączce, tak dzisiaj wszystko jest be. Kiedyś Michałowi robił sie zajad w kąciku ust i pani w aptece poleciła namoczeniu patyczka woda utleniona i przemywania, nie wiem czy na opryszczkę tez by to zadziałało
-
Dziękujemy za życzenia i moc buziakow od Sofijki.
Vayn brawo Ty:) ja ur robię w lutym przecież nie urodzilam dziecka w marcu i nie kumam jak ktos w marcu robi,ale każdy robi jak uwaza:)
Jak odnajde jakies foty z pracy to wrzucwrzucę. -
Stoweczka dla naszej Szefowej! Usciski!
Vayn-jestes moim Bohaterem!
Ja tez dzis bylam z Jagoda w lzejszym kombinezonie na spacerze. I chodzila po chodniku!!! Aaa ale fajnie mowie Wam, nowa jakosc spacerow:) wzielam ja za raczke bo balam sie ze orla wywinie.
Zrobilam wlasnie kisiel sama:) jablkowy z odrobina syropu z agawy. Polecam, Jagoda sie zaajadala! Obralam 1 jablko, pokroilam ot tak byle pokroic drobno, zalalam szklanka wody i tak normalnie jak kompot najpierw, potem zmiksowalam te owoce tak tez tyle o ile i cout odlalam w kubek, wstpalam pol lyzeczki maki ziemniaczanej i wymiesAlam zeby grudek nie bylo i dopiero dolalam to do reszty. No byl przepyszny, az sobie w gebe plulam ze tak malo zrobilam no wyszlo pol szklanki bo czesc wody odparowala przy gotowaniu jablka. No i zagotowalam to oczywiscie. Doslownie roboty tyle co nic a smak pyyycha!!!