Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie Lutoweczki
Moja doba ostatnio strasznie się skurczyła i te 24 h to zdecydowanie za mało.
M na wyjeździe służbowym, a ja muszę cała brygade ogarnąć , dobrze że jutro już ostatki dzień szkoły, bo jak moje dzieciaki są tak samo zmęczone jak to im współczuję
Wczoraj zasnęłam w ubraniu na kanapie.
Skierka mam nadzieje,ze u Was z każdym dniem będzie lepiej, życzę Ci tego s całego serca, bo 2 miesiące temu miałam angina, 40 st. Gorączki i cały dom na głowie, płakałam i klnelam, z bezsilności.
Monkey tak strasznie się cieszę że wreszcie zaczniesz myśleć pozytywnie- bo tak będzie, obiecałam;-)
Niezapomnianą zmień szpital,lekarza zrób cokolwiek tylko nie daj się leczyć temu fiutowi!! To w jaki sposób Cie potraktował zasługuje na nagane.
Cudownie jest czytać,te wszystkie radosne posty, gratuluję wizyt,bijacych serduszek,
Pozdrawiam o uciekam spać,padam na ryj ek:-)
Skierka lubi tę wiadomość
Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
córeczka luty 2013, córeczka luty 2016
Moja Wielka Rodzina 2+4+kot -
Max, tak, za tydzień w czwartek 2 lipca o godzinie 11

Agnesia ja już miałam USG 2 razy i za każdym razem było ok. Na pierwszej wizycie tętno było 118, na kolejnej 166
Z tym że to poniedziałkowe plamienie mnie martwi... Wiem, że ciąża się trzyma bo nadal mam objawy ciążowe, plamienia się nie pojawiły ale tak bardzo chcę wiedzieć skąd się wzięły... czy zagrażają ciąży czy nie? Może to zwykła infekcja? A może krwiak?? Właśnie tego muszę się dowiedzieć i się stresuję... bo wcześniej co kilka dni plamiłam na brązowo ale wg położnej wszystko było na USG ok
A u mnie ciąża wg ostatniego USG była starsza czyli dzisiaj wg USG na suwaczku powinno być 8 tydzień i 6 dzień ale nic nie zmieniam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2015, 22:07
-
kto ma wizytę na 13.07 to moja druga będzie serduszko już widziałam ale normalnie swiruje nie moge się już doczekać żeby mieć potwierdzenie że z dzidzią nadal wszystko ok a to jeszcze dwa tygodnie:/ zachowuję się jakbym w pierwszej ciąży była a to trzecia jest:) ale powiem wam że tak jak w pozostałych pierwsze miesiące były bezobjawowe to teraz czuję że jestem w ciąży bez przerwy "czuję podbrzuszę" tzn takie napięcie rozdęcie trudno mi to opisać
a z lewego cycka już mi pseudosiara leci jak nacisnę
i suszy mnie non stop jakbym na kacu była:) może synek będzie bo z poprzednich ciąż dwie córki mam;)
tomania2806 lubi tę wiadomość
Justi2 -
Gratuluje serduszek dziewczyny!

Konwalijka wspolczuje szczerze, kiedys trafilam na takiego chama, gdy lezalam na patologii ciazy i tez myslalam, ze z tamtad uciekne, na szczescie nastepnego dnia byl juz inny LUDZKI lekarz i jakos to przetrwalam, trzymaj sie !
trzymam kciuki za Ciebie i fasolke:-)


-
nick nieaktualnyJa wiem ze miałaś już. Chodzi mi ogólnie żebyś się nie stresowala;*Pianistka wrote:Max, tak, za tydzień w czwartek 2 lipca o godzinie 11

Agnesia ja już miałam USG 2 razy i za każdym razem było ok. Na pierwszej wizycie tętno było 118, na kolejnej 166
Z tym że to poniedziałkowe plamienie mnie martwi... Wiem, że ciąża się trzyma bo nadal mam objawy ciążowe, plamienia się nie pojawiły ale tak bardzo chcę wiedzieć skąd się wzięły... czy zagrażają ciąży czy nie? Może to zwykła infekcja? A może krwiak?? Właśnie tego muszę się dowiedzieć i się stresuję... bo wcześniej co kilka dni plamiłam na brązowo ale wg położnej wszystko było na USG ok
A u mnie ciąża wg ostatniego USG była starsza czyli dzisiaj wg USG na suwaczku powinno być 8 tydzień i 6 dzień ale nic nie zmieniam...
-
Witam Was dziewczyny.
Od dobrych kilku dni nie zaglądałam na forum. Wg moich obliczeń jestem w 8 tc, a termin wypada mi na 1 lutego 2016. Mam do was pytanie, trochę sie niepokoje bo od kilku dni mam dziwne bóle w dole kręgosłupa, jakby w krzyżu promieniują one w dół jakby na pośladek i udo ( tylko po jednej konkretnie prawej stronie). Poza tym czuje sie dobrze, tylko jestem strasznym śpiochem. Ból nasila sie popołudniem i wieczorem nie jest intensywny, nasila sie przy zmianie pozycji. Powiedzcie proszę czy to normalne, czytałam sprzeczne opinie. Ps. Gratuluje przyszłym mamusiom i trzymam kciuki za starające sie. Dobranoc -
Cześć dziewczyny, fajnie czytać dobre wieści

Byłam dziś u lekarza na NFZ - tylko po skierowania na badania krwi. Co za buc, o rany... Prawie o nic mnie nie pytał, nie dał dojść do słowa. USG w przychodni nie ma, zbadał mnie więc na fotelu i mówi - no nie wiadomo czy pani jest w ciąży, może 3 tydzień najwyżej, proszę czekać na okres jeszcze. Jak mu powiedziałam na sam koniec wizyty jak się wreszcie zamknął, że miałam betę 5 czerwca 118 to go zamurowało i nagle zaczął obliczać który to tydzień - co za kretyn, GRRR!!!
Poza tym boli mnie brzuch i trochę się martwię
Dobranoc
-
nick nieaktualnyJa mam wizytę 13 lipca

Jeżeli chodzi o tarczyce to się lecze tzn i tak jest ładna mam eurotyrox 80 to do wizyty bd brać musze jutro podzwonic i umówić się do endo i kardiologa. miłej nocy
Konwalia bardzo mi przykro ze trafiłaś na takich debili. Ja jak lezalam w pierwszej ciąży w szpitalu to personel zero szacunku jakby nie to ze maz i rodzice biegali za lekarzem to nikt by do mnie nie przyszedł tragedia. A najgorsze pielęgniarki które krzyczały ta z obumarla ciąża byłaś u niej nie ok to spoko potem pójdę
Justi2 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry

Niezmiennie przed 5 jestem na nogach. Mdłości mi się chyba zaczynają rozkręcać, wczoraj przed snem aż miskę zabrałam do sypialni, ale na szczęście obeszło się bez zwracania kolacji. Dziś od rana też jakoś bardziej mnie mdli. Zobaczymy co będzie jak zjem choć jeść mi się nie chce.
Jeszcze tylko dziś 8h przetrwać w pracy i weekend
No i z dnia na dzień wizyta coraz bliżej i już tylko/aż za tydzień zobaczę ponownie co mi tam w brzuchu sidzi 
Skierka mam nadzieję, że dziś już wszyscy lepiej się czują i że Ty się jakoś trzymasz w tym domowym szpitalu.
Konwalia mam nadzieję, że już nie trafisz na dyżur tego buca w czasie swojego pobytu, a każdy lekarz teraz będzie po prostu ludzki.
Peggy niestety na NFZ trudno dobrze trafić, przyjaciółka też miała masakryczne wspomnienia z kontaktów z lekarzem z NFZ, chodziła główwnie po to aby mieć skierowania na badania. Lekarz prze cały okres ciąży nawet nie zapytał się jej gdzie pracuje
Ja planuje co prawda chodzić na NFZ, ale dopiero po paru zmianach trafiłam na wydaje się sensowną lekarkę z kasy chorych. Zobaczymy za tydzień
zdam relacje 
Miłego dnia wszystkim!
Skierka lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny!
Wczoraj byłam na pierwszej wizycie. Termin porodu 29.02 lub 01.03. Lekarz nie mógł się zdecydować
i weź tu teraz bądź mądra 
Serducha oczywiście nie widać, ale zarodek jest!
. Cudowny widok!
Oprócz tego duży polip wchodzący do jajowodu, który okazuje się, był przyczyną braku ciąży przez 18 miesięcy
Fajnie, że ktoś go zauważył.... Super. 
Miłego dnia!!!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 06:17

-
Carla wrote:Witam Was dziewczyny.
Od dobrych kilku dni nie zaglądałam na forum. Wg moich obliczeń jestem w 8 tc, a termin wypada mi na 1 lutego 2016. Mam do was pytanie, trochę sie niepokoje bo od kilku dni mam dziwne bóle w dole kręgosłupa, jakby w krzyżu promieniują one w dół jakby na pośladek i udo ( tylko po jednej konkretnie prawej stronie). Poza tym czuje sie dobrze, tylko jestem strasznym śpiochem. Ból nasila sie popołudniem i wieczorem nie jest intensywny, nasila sie przy zmianie pozycji. Powiedzcie proszę czy to normalne, czytałam sprzeczne opinie. Ps. Gratuluje przyszłym mamusiom i trzymam kciuki za starające sie. Dobranoc
Mam tak samo i też czytałam te sprzeczne opinie...trzymam się tych, które są pozytywne dla Fasoli:) Jak powiedziałam o nich lekarzowi to mnie przebadał i powiedział, że wszystko jest dobrze i tego się będę trzymać. W środę było gorzej a wczoraj rylko chwilę ramo bolało...coś czuję, że trochę to wina samochodu i siedzenia w pracy...mam taka nadzieję...
Planuje dzisiaj zadzwonić i umówić się do giną na NFZ po skierowanie na badania krwi...po coś te składki płacę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2015, 07:08
-
nick nieaktualny
-
A ja witam się z uśmiechem
Samopoczucie całkiem OK, tylko lekkie mdłości poranne
Za chwilę wychodzę do pracy, mam nadzieję, że ten dzień szybko zleci i znowu poleniuchuję w weekend 
Konwalijka trzymam kciuki za Was, a tego pożal się Boże "lekarza" powinni na taczce wywieść... Że tacy ludzie w ogóle mają prawo wykonywania zawodu...
Skierka mam nadzieję, że powoli wracacie do normy a infekcja już ustępuje?
Agnesia, inhalacje albo maść majerankowa
Lepiej, żeby katar nie próbował się rozkręcić 
OK, to ja pomykam
Wieczorkiem wpadnę Was "ponadrabiać". Kciuki za wizytujące (jeżeli takie są na dziś) i dużo zdróka dla wszystkich
Skierka lubi tę wiadomość
-
Witajcie
Magda Lena fajny termin porodu
widzę ze jestesmy w tym samym tyg i dniu wiec ciekawa jestem jaki mi lekarz wyznaczy termin. Odliczam dni do wizyty, dobrze ze do wtorku niedaleko.
Agnrsia wypędz szybko ten katar
zdrówka życzę
Ja do ginow na nfz jestem uprzedzona, ale racja na cos składki płacimy wiec chociaż skierowanie na badania niech wystawią
-
nick nieaktualnyJestem alergikiem. Mój katar będzie trwał miesiąc ;( ;( a najgorsze ze nie mogę otriwinu używać;( do tego mam często chore zatoki gdy katar się pojawia. Smaruje Vickiem pod nosem trochę się poprawia bo wodnisty się robi, ale pójdę do apteki po wodę do nosa i olejki do inhalacji
-
Dzień dobry kochane

Melduję,że gorączki ustają, katary odpuszczają, tylko sił mi ciągle brak, ale mąż mówi,że jutro już on zajmie się od rana wszystkim, więc jeszcze dziś muszę się jakoś trzymać
Bardzo Wam dziękuję za pamięć i życzenia zdrówka! Jestem pewna,że pomogły
Nie odniosę się do każdej z Was, bo mnie już dzieci wzywają, ale każdą ściskam serdecznie 
Miłego dnia dla Was i samych dobrych wieści dzisiaj
Cynamonowa, zosiaaa, ilka85 lubią tę wiadomość
Nelly 10.2008, Nicol 05.2010,
Marcel 01.2013, Kaya 09.2014 29tc [*]















