Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Monkey będzie
Nie pamiętam czy to Ty pisałaś, ale jak będzie dobrze, to wizyta miała Cię uskrzydlić - także tego się trzymaj 
Ja dopiero za tydzień, a i tak nie wiem czy w 6 tyg i 1 dniu coś zobaczę. Ale ginekolog moja ma kolejny termin dopiero za miesiąc, a nie chcę tyle czekać...
Monkey lubi tę wiadomość
-
Daj znać ja mam w pon wizytę dopiero heMagdalena87 wrote:U mnie teraz w moczu wyszło bardzo dużo bakterii w tym krwinki białe i czerwone jutro idę na wizytę i zobaczymy co lekarz mi przepisze na bakterie które wyhodowałam hehehehe
-
Super dziewczyny gratuluję udanych wizyt!!
ciesze się razem z wami 
Mi zostało jeszcze troszkę zanim zobaczę dzidzie, ale szybko czas leci także już niedługo.
Monkey lubi tę wiadomość
-
Świetne wieści Monkey
już nie mogę się doczekac mojej wizyty, dopiero teraz będzie mi się dłużyć... Zaczęłam mieć schizy, że nie zobaczę serduszka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2015, 18:23
Monkey lubi tę wiadomość
-
Ja mam dzisiaj 27 dpo. Ciąża młodsza 6 tydzień 1 dzień. Termin na 17.02. Następna wizyta 16.07
Najważniejsze ze tetno jest . Widziałam pulsujaca kropeczkeWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2015, 18:41
Monkey, domiii, czekolada, Viki26 lubią tę wiadomość
-
No to same świetne wieści
Gratuluję wszystkim wizytującym
I nadal ściskam za Nas wszystkie kciuki 
Ja w końcu "pokazałam jaja"
Powiedziałam Szefowej, zachwycona nie była... Ale że przekazałam jej te rewelacje trochę w locie, to nie miała pola do popisu
Powiedziała, że jutro wpadnie na "kawkę" i pogadamy... Cały dzień wyjęty z życiorysu, taki stres, oby tylko nie odbiło się to na naszej Fasolce... Jestem z siebie nieprzeciętnie dumna 
A teraz lecę z pieskiem na spacerek, bo co chwilę podchodzi i rzuca wymowne spojrzenie
Raz jeszcze gratuluję udanych wizyt
A Skierka, o Tobie myślę podwójnie, tak mi Cię żal-bądź twarda i dbaj o Was 
Miłego wieczorku
:*
Max, Skierka, Anabel lubią tę wiadomość
-
Niezapomnianą super
i bardzo dobrze ze jej powiedziałaś. Nie ma co się przejmować głupimi szefami. Trzeba myśleć o sobie i małej fasolce 
A ja jeszcze tylko jutro, ostatni dzień w pracy mhmm jak miło
i uciekam na urlop i potem chorobowe i blogie lenistwo hihi
-
Niezapominajka cieszę się i zazdroszczę, że poinformowanie szefowej już za Tobą. Też jestem z Ciebie dumna

Ja pewnie powiem mojej w tygodniu po wizycie 3 lipca. W sumie to daje sobie czas na poinformowanie jej maks 2 tygodnie po wizycie, bo potem idzie na urlop. -
Ciesze się ze u Was dobrze.
U mnie niestety gorzej,płamilam cały czas i pojechałam do szpitala a tu taka tragedia...lekarz mnie zbadał zamiast powiedzieć konkrety czy dziecko ma się dobrze to skomentował ze takich ciąż się nie ratuje...
Potraktowal mnie okropnie i poczekam do jutra jak dalej mnie wszyscy tu będą olewa to się wpisze i pojadę do mojego gin prywatnie. Nikt mi nic nie mówi nawet badania krwi mi nie zrobili na betę. Masakra


Ja mam jednak nmol/l 







13.08.2014










