Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Pianistka wrote:Ja straciłam 4 ciąże w 5-6 tygodniu więc u mnie od razu była panika że beta nie będzie rosła albo ciąża napewno obumrze... do tej pory panikuję ale staram się ogarnąć bo robiłam już 2 USG pierwsze w 6t+1d i było serduszko, drugie w 7t+4d i serduszko biło jeszcze mocniej i dzieciątko urosło prawidłowo... więc powinnam wyluzować ale jednak...

Hmm to może koło tej środy będzie już u mnie widoczne serduszko..
Kurczę to z takimi doświadczeniami to się nie dziwię że się denerwujesz.. Ale jak już serduszko biję to będzie dobrze..
Postaraj się uspokoić bo nerwy też nie pomagają 
Jakieś tam myśli zawsze będą się plątać po głowie ale staraj się nad tym panować
-
misiaa wrote:Hmm to może koło tej środy będzie już u mnie widoczne serduszko..

Kurczę to z takimi doświadczeniami to się nie dziwię że się denerwujesz.. Ale jak już serduszko biję to będzie dobrze..
Postaraj się uspokoić bo nerwy też nie pomagają 
Jakieś tam myśli zawsze będą się plątać po głowie ale staraj się nad tym panować
U mnie serduszko było widać wczoraj...podobno od 22 dnia od owulacji jest to możliwe więc trzymam kciuki żebyś na wizycie zobaczyła ju serducho
misiaa lubi tę wiadomość
-
no właśnie ja się boję że np pójdę w 12 tyg i serce już nie będzie biło... na dodatek w poniedziałek plamiłam...misiaa wrote:Hmm to może koło tej środy będzie już u mnie widoczne serduszko..

Kurczę to z takimi doświadczeniami to się nie dziwię że się denerwujesz.. Ale jak już serduszko biję to będzie dobrze..
Postaraj się uspokoić bo nerwy też nie pomagają 
Jakieś tam myśli zawsze będą się plątać po głowie ale staraj się nad tym panować
chyba to nic groźnego bo trwało to dosłownie chwilę i przy kolejnej wizycie w toalecie było czysto ale jednak... dlatego w czwartek idę do ginekologa ( do tej pory chodziłam do położnej) i będę miała już 3cie USG.. ale musimy odkryć przyczynę plamienia...
misiaa lubi tę wiadomość
-
ilka85 wrote:U mnie serduszko było widać wczoraj...podobno od 22 dnia od owulacji jest to możliwe więc trzymam kciuki żebyś na wizycie zobaczyła ju serducho

Ooo naprawdę. To może jednak wybiorę się do lekarza 1 lipca? Co myślicie czy koło 6/8 ?bo mój lekarz przyjmuję w poniedziałki i środy. Będzie to pierwsza wizyta. Nie chce za długo zwlekać a chcę też zobaczyć już serduszko
-
ech jak ktoś już ma za sobą złe doświadczenia to panikuje chyba jeszcze bardziej. Ja przed jutrzejszą wizytą strasznie zaczęłam panikować. Przed pierwszą wizytą też się bałam, trzy dni przed wizytą nic nie czułam, brzuch przestał kłuć ale okazało się, że było wszystko dobrze, serduszko biło. Ale dziś niepokój towarzyszy mi bardzo i coraz bardziej się nasila. I w żaden sposób nie umiem wyluzować. I dziś mam takie dziwne kłucia jakich jeszcze nie miałam, tak jakby kłucie w pochwie. Wcześniej czułam tylko tak jakby kłucia jajników.
Zwariuję
-
Dziewczyny, teraz najważniejsze pozytywne myślenie, ściągajmy na siebie same dobre rzeczy
. Mi też nieraz durne myśli wpadają do głowy, ale zaraz wyobrażam sobie naszego szkraba jak go tulimy i całujemy te małe rączki i już wiem, że będzie dobrze 
Brzuch też mnie pobolewa, kłuje, ciągnie, ale podświadomie czuję, że tak ma być, jak nie zapomnę to podpytam się lekarza. Ale mam tyle pytan ...
lelewela lubi tę wiadomość
-
Pianistka wrote:no właśnie ja się boję że np pójdę w 12 tyg i serce już nie będzie biło... na dodatek w poniedziałek plamiłam...
chyba to nic groźnego bo trwało to dosłownie chwilę i przy kolejnej wizycie w toalecie było czysto ale jednak... dlatego w czwartek idę do ginekologa ( do tej pory chodziłam do położnej) i będę miała już 3cie USG.. ale musimy odkryć przyczynę plamienia...
Plamienia czasem w ciąży nie oznaczają nic złego a czasem niestety nie są dobre. Dlatego uważam że na pewno dobrze robisz że idziesz to skonsultować z lekarzem. Ja nie miałam jeszcze w ciąży plamień. Mam nadzieję że wszystko w porządku u Ciebie, tym bardziej że trwały chwilkę.
-
lelewela wrote:ja też ciągle jak idę do łazienki to bardziej po to zeby sprawdzić czy nic sie nie dzieje niż siku zrobić. Niestety też mam złe doświadczenie z tego roku i dlatego panika większa.
Kochana wyluzuj bo nie wolno się tak denerwować
Raaaaany jak mi się na wspomnienia wzięło jak zaczęłam przeglądać poprzedni wykres ciąży
Świetne uczucie
Już się nie mogę doczekać wyższego stanu ciąży
MiSia :) lubi tę wiadomość
-
Doti87 wrote:Ja mimo że nie mam żadnych złych wspomnień to i tak sprawdzam po siku na papierze czy nie ma plamien. No po prostu taki odruch dziwny... ciekawe czy kiedyś minie?? Hmm...
Tak minie, po porodzie
To pierwsza odpowiedź jaką przyszła mi do głowy
ilka85, MiSia :) lubią tę wiadomość















