Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Anabel, nie wiem czy progesteron mam ok bo to Norwegia i tu go nie zbadają. powiedziałam lekarzowi że biore luteine bo miałam kiedyś niedomogę to powiedział że to źle, że natura wie co robi itd itp...Biorę go bo wiem że nie zaszkodzi a może pomóc... Lekarz powiedział że mam wyluzować bo nic złego się nie dzieje...
-
nick nieaktualny"serdecznie" pozdrawiamy ze szpitala , na szczęście z dzieckiem wszystko dobrze , nad ranem myślałam , że zejdę na zawał
plamienie okazało się być zjawiskiem niegroźnym dla płodu. Dostałam magnez w kroplówce , luteinę i jeszcze jakiejś tabletki. Lekarze twierdzą że jak wszystkie wyniki wyjdą ok to jutro po obchodzie mogę wrócić do domku 
oto moja fasolinka
kolejna foteczka do kolekcji 
ilka85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeż mam od ginekologa. Właśnie z powodu pracy w niewygodnych dla ciężarnych warunkachKasia02 wrote:dziewczyny a wy macie zwolnienia od ginekologa? ja mam na razie od rodzinnego.
magdalenka_ka dobrze, że się zwolniłaś! kiepsko się pracuje w takim stanie.. wiem coś o tym. chyba naprawdę dziś taki dzień..
-
Kasia02 najbliższy termin udało mi się załatwić na środe.. jutro rano jeszcze obdzwonie inne miasta, może uda mi się gdzieś szybciej załatwić.. nie zmienia to faktu, że boję się, że to i tak będzie za późno, bo jestem juz w 8 tygodniu. Boje sie jak cholera, az sie poryczałam jak dzieciak..


-
nick nieaktualnyPowiedziałaś że jak lekarz nic nie znajdzie to będziesz uważała że taka Twoja natura więc już się nie martw i nie dołuj.Pianistka wrote:Maluch żyje i ma się dobrze, serce bije, CRL 2,3cm.
Tylko że nadal nikt nie wie skąd krew w śluzie... Nie ma nic niepokojącego ani w pochwie, ani na szyjce ani w macicy. Zero krwiaków, nadżerek i czegokolwiek...
Lekarz powiedział że wszystko wygląda ok i nie widzi przyczyny plamień. Powiedział że albo jakaś żyłka mi pękła, albo ma to związek z terminem @. Bo fizycznie nie ma źródła krwawienia..
Ale z Tą luteiną to trochę przesadził. Rzeczywiście ta Norwegia trochę dziwna, warto walczyć o każde dziecko!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 15:28
-
Pianistka no tak rozumiem, co prawda nie do konća się zgadzam z tym podejściem za granicą że natura wie co robi itd bo w swojej pracy spotkałam wiele przypadków gdy pomoc naturze w odpowiednim czasie zaowocowała cudownym dzieckiem gdzie to w niektórych miejscach na świeci nik by o te dzieci nie walczył. Ale no co robić, tam żyjecie i skoro lekarze uspokajają to wszystko będzie dobrze
rośniemy dalej do lutego 
Ja też na razie nic nie kombinuje, nie cuduje czekam do 8 na usg
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydzwonili przed chwilą z kliniki że moje HCG tym razem trochę za wolno przyrasta i wynik powinien być trochę wyższy dziś niż jest Mam nadal brać leki i przyjechać za tydzień na usg i wtedy się ostatecznie okaże, ale mam być przygotowana na wszystko i tyle było z mojego spokoju powizytowego... Jestem załamana...
-
roxa wrote:dzwonili przed chwilą z kliniki że moje HCG tym razem trochę za wolno przyrasta i wynik powinien być trochę wyższy dziś niż jest Mam nadal brać leki i przyjechać za tydzień na usg i wtedy się ostatecznie okaże, ale mam być przygotowana na wszystko i tyle było z mojego spokoju powizytowego... Jestem załamana...

Trzymaj się dzielnie...w rodzinie też miałam przypadek, że wolno beta rosła...i za mały przyrost był przez jakiś czas...a dzidzia ma już 6 miesięcy!! -
nick nieaktualnyNie załamuj się, myśl pozytywnie!roxa wrote:dzwonili przed chwilą z kliniki że moje HCG tym razem trochę za wolno przyrasta i wynik powinien być trochę wyższy dziś niż jest Mam nadal brać leki i przyjechać za tydzień na usg i wtedy się ostatecznie okaże, ale mam być przygotowana na wszystko i tyle było z mojego spokoju powizytowego... Jestem załamana...

bierz, bierz jak miałam niedomogęPianistka wrote:Już się nie stresuję
Ale luteinę biorę nadal, mam z Polski 
Nie muszę się ich ślepo słuchać a luteina na pewno nie zaszkodzi...
-
Dziewczyny bedzie dobrze!!!!!!!!! Musi kurcze byc!!!!!
Ile jest takich przypadkow o poronieniu itp ?? Naprawde malo.... a mysle ze az takeigo pecha nie mamy co ?
Ja tam wierze ze bedzie ok... mam taka nadzieje
Zaczynam sie sama obawiac swojej wizyty dzisiejszej.... ehhhhh
-
Roxa trzymaj się i myśl pozytywnie - to dla Was teraz najważniejsze. Ja też słyszałam wiele historii o źle przyrastającej becie z happy endem. Zastanawiam się dlaczego w UK i Norwegii nie robią bety. Podpytam o to moją położną w czwartek - kiedyś obiło mi się o uszy, że nie robią, bo często beta nie jest wiarygodna - czasem przyrasta prawidłowo a ciąża nie rozwija się dobrze, a innym razem niby jest zły przyrost a z Dzidziulem jest dobrze.[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH













