Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
My dziś ostatni dzień, jutro rano ruszamy do domu. Na plaży dziś bardzo przyjemnie, wiaterek, trochę chmurek, choć upał się zapowiada. Za to wczoraj przed południem na plaży było nie do wytrzymania...
Justikf trzymaj się! Oby było wszystko ok
Miłej niedzieli wszystkim życzę
-
Justikf, odpoczywaj dużo i daj znać
jesteśmy dobrej myśli
Ja chyba jako jedyna nie miałam jeszcze badań z krwi... no i nawet nie bede miała na hiv, toxo itd... podstawowa morfologia... no i ja poproszę o tsh i progesteron bo tego też nie robią zawsze...
U mnie już dzisiaj normalnie, 15 stopni
Nawet nie mam w tym roku możliwości założenia sukienki czy szortów...
-
justikf głowa do góry, będzie dobrze. Odpoczywaj duuużo.
Pianistka ja też nie robiłam jeszcze badań. Idę w poniedziałek i zrobię wszystko. Mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze. Mdłości nadal nie mam, tylko brzuch mnie kuje, ostatnio codziennie tak mam rano.
A upał....masakra. W domu źle ale na zewnątrz jeszcze gorzej
-
nick nieaktualnyJa jeszcze nie miałam badańPianistka wrote:Justikf, odpoczywaj dużo i daj znać
jesteśmy dobrej myśli
Ja chyba jako jedyna nie miałam jeszcze badań z krwi... no i nawet nie bede miała na hiv, toxo itd... podstawowa morfologia... no i ja poproszę o tsh i progesteron bo tego też nie robią zawsze...
U mnie już dzisiaj normalnie, 15 stopni
Nawet nie mam w tym roku możliwości założenia sukienki czy szortów...
będę teraz chyba w piątek szła to na poniedziałek będą wyniki 
Cofam moje słowa że jest przyjemnie:D wylazło słońce i jest milion stopni. -
nick nieaktualnyDziekuje wam za slowa otuchy i kciukasy. Moj maz mnie wspiera i jest dobrej mysli. Ja leze, odpoczywam. Tylko do wc wstaje. I jest poki co calkowicie sucho. Tyle co rano wylecialy wczorajsze resztki. Oby juz tak zostalo. I obym w czwartek na wizycie uslyszala tylko dobre nowiny. Niech moj skarb bedzie silny!!
ilka85 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
ja cały dzień w domu i póki co nie zamierzam się z niego ruszać.
Badań jeszcze nie robiłam, za 2 tygodnie wizytę to pójdę w przyszłym tygodniu zrobić.
Jakoś dziwnie się czuję eh jakieś dziwnie myśli mnie napadają
Justikf, odpoczywaj
-
Cześć dziewczyny, ja rownież przed jutrzejsza wizyta nie mam dobrego humoru. Historia Renieczki dobiła mnie, do tej pory optymistycznie patrzyłam, a teraz sie boje. Tyle czasu minęło a ja nie wiem co sie z bablem dzieje, nie wiem czy bije serduszko, miedzy 4t a 7t mogło sie wiele zdarzyc. Nie dokuczają mi mdłości, moze 3 dni miałam takie mulenie, brzuch pobolewa bez jakiś mocniejszych akcentów, zero plamien, krwawień. Gdyby nie piersi które z rozmiaru A/B wskoczyły na C i bolą, zwłaszcza w nocy, większy apetyt i senność to bym nie pomyślała ze jestem w ciazy. Żałuje ze nie poszłam wcześniej do gin.
.
Taru
https://www.maluchy.pl/ci-71245.png -
justikf lez ladnie w lozku, odpoczywaj duzo
i bedzie wszystko ladnie i dobrze. Najwazniejsze ze bobas ladnie siedzi i jest ok 
Taru nie nakrecaj sie kochana i nie mysl negatywnie o wszystkim:* bedzie dobrze kochana zobaczysz :*:* musi być !!!!
Ja w piatek robilam wszystkie badania z krwi itp, ale wyniki poszly do mojego lekarza bezposrednio i dopiero na wizycie 22.07 dowiem się czy ok wszystko
Ale mysle ze tak 

po piatkowym i sobotnim grillu gdzie wrocilismy w nocy dzisiaj leze i nic nie robie, brzuszek mnie kluje i czuje sie jak bym byla na porzadnym kacu.. i mdli mnie tak cholernie ...ehhhhh
-
nick nieaktualnyLeze spokojnie, leze. Jedynie wc mnie stresuje bo boje sie co tam zobacze.
Mysle caly czas o wczorajszym zdarzeniu. Czy myslicie ze mogla mi krew poleciec z pochwy po przegrzaniu sie? Zasnelam w bardzo dusznym i goracym pomieszczeniu i stalo sie to zaraz po wstaniu. Wszystko jest mocno ukrwione wiec moze krew ma prawo poleciec jak z nosa? Nie ma dla mnie czegos takiego jak brak przyczyny i analizuje aby czegos dociec !!!
Taru- nie nakrecaj sie . Nie masz najmniejszych powodow aby na dzien dzisiejszy byc w zlym nastroju. -
Iriss, zazdroszczę Ci tych owocków, zjadłabym arbuza ale niestety to Norwegia i sklepy w niedziele są pozamykane...
A na stacji benzynowej arbuzów nie mają gnoje! 
Ja brzuch mam też porządnie wypchany i przynajmniej po domu nie katuję się w jeansach tylko w świeżo zakupionych legginsach i tunikach biegam
Mąż wczoraj przyimprezował ze swoim szwagrem, budzę się rano, w salonie syf, szwagier śpi na sofie razem z moim mężem... ^^ Grubo musiało być...
O ile kiedyś w weekendy mogłam nie spać całe noce i oglądać filmy do 4 rano, grać w karty itp to teraz o godzinie 23 oczy mi się zamykają i uciekam spać bo nie mogę wysiedzieć!
lelewela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Justikf, ja swoje miałam w 8 tc... To podobno popularny termin na krwawe przygody... może powinnaś mieć teraz @?
Tysiaa93 na szczęście ja ostatnio komary widziałam w Polsce kilka lat temu bo w Norwegii tego nie ma
Ale za to są wstrętnie wielkie pająki... kiedyś jeden mnie ugryzł to miałam pół uda sine i została mi po tym blizna
Idę do męża do garażu pomóc mu dłubać przy motorze
Miłej niedzielki! -
U mnie też upalnie. Chlodze się w cieniu nad jeziorem.
Ja badania krwi zrobię we wtorek bo przed urlopem nie zdążyłam.
Spokojnie zdążę z wynikami bo do gina idę 16 lipcaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2015, 13:56
miszkaaa lubi tę wiadomość
-
Mi sie wydaje ze tu wszystko moze mieć znaczenie, zależy jak każda z nas jest jest i jaka ma tolerancje na gorąca, niewygodę, czas podróży i jak ta podróż sie odbywa itd. Przypomina mi sie historia Pianistki, która w długiej podróży pociągiem, plamila. Byc moze u Ciebie justikf gorąco i duchota wywołała ten stan. Ja wiem po sobie, w piątek spędziłam 4 h w podróży, w aucie, nie umiałam znaleźć sobie pozycji, pod koniec jazdy pojawił sie śluz, biały , przypominający płodny (miałam na początku gdy sie dowiedziałam o ciazy, potem było go dużo mniej), a teraz podczas jazdy zalało mnie. Bałam sie ze plamie. Gdy w sobotę wracałam znów 4 h, sytuacja sie powtórzyła. Wiem, ze to nie jest to samo co u Ciebie (bo widziałaś krew), ale moze tak reagujemy, kwestia unerwienia, a to juz jest sprawa indywidualna.
Doti87 lubi tę wiadomość
Taru
https://www.maluchy.pl/ci-71245.png -
W sumie ja z innej beczki zapytam, wiadomo, ze kobieta w ciazy zwykle jest mała elektrownia cieplna. Ja z tych, które maja wiecznie zimne dłonie i stopy. Teraz w ciazy mam tak, ze w dzień raczej jest mi chłodno, za to w nocy grzeje niemiłosiernie. Najgorzej jest w stopy, tak jakby w stopach kumulowało sie całe gorąco. Nie da sie wtedy zasnąć. Ma któraś z Was podobnie?Taru
https://www.maluchy.pl/ci-71245.png
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH




















