Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Może, czuję że w środku jestem "poobcierana"... Więc pewnie to to... Wiesz, jednak 2 razy dziennie muszę pchać łapy a to delikatne miejsce... Ale nie mam wyboru bo mam tylko taką luteinę, a to i tak dobrze że ją mam
Ale jednak wolę to sprawdzić... Chociaż, gdyby to był krwiak lub poronienie zagrażające to pojawiałaby się krew a to tylko takie brudy
Tak czy siak, zdarzyły się ostatnio w czwartek a teraz w niedzielę a wcześniej w środę 1,5 tygodnia temu... na pewno zapytam położną o to -
Natalii00, dziewczyny robiły ostatnio na pamiątkę testy . Ja też od test robiłam 2 tygodnie temu .
Pianistka, może faktycznie podrażniłaś szyjkę i stąd te brudy, ale masz rację zapytaj położną .
Mnie nieraz korci żeby sprawdzić szyjkę , ale też od 2 tygodni tego nie robię, a dziś zauważyłam znów więcej śluzu, jeszcze trochę to mi majty będą pływać -
Iriss wrote:Pianistka, może faktycznie podrażniłaś szyjkę i stąd te brudy, ale masz rację zapytaj położną .
Mnie nieraz korci żeby sprawdzić szyjkę , ale też od 2 tygodni tego nie robię, a dziś zauważyłam znów więcej śluzu, jeszcze trochę to mi majty będą pływać
Wiem, że nie powinnam tego robić ale zrobiłam i to mnie cholernie martwi... wydaje mi się, że moja szyjka jest otwarta! Przecież powinna być zamknięta... Jest otwarta od około tygodnia... -
Pianistka szyjka zamyka się dopiero później.. nie martw się tym. Można stwierdzić ciążę poprzez to właśnie ze jeżeli szyjka jest wysoko i otwarta dłużej niż zwykle. Także moim zdaniem nie powinnaś się martwić. I nie grzeb juz tam bo tylko bedziesz się nakręcac niepotrzebnie.
Aa nie wiem czy wysylalas mi linka czy nie ale jak coś to wyślij jeszcze raz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2015, 11:05
-
MiSia, wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek, musisz przyjąć bo nie mogę wysłać ci wiadomości bez tego...
Bianka, dobrej podróży!
Misia, trochę mnie uspokoiłaś z tą szyjką, bo już się martwiłam, ale i tak ten brudny śluz mnie martwi... chyba jednak pójdę na USG tego 12ego...MiSia :) lubi tę wiadomość
-
Noo juz poprzyjmlwalam zaproszenia wydawało mi się ze nie miałam żadnego.
To się ciesze ze Cię chociaż troszkę uspokoiłam Ja tez myślałam że odrazu ma być zamknięta i jak sprawdzałam szyjkę była ciągle otwarta to byłam pewna że nic z tego nie będzie ale trafiłam na pewną stronkę i tam przeczytałam o tym:-) Także proszę spiac poslady i nie szukać sobie zmartwień
Idź 12 bo dłużej i tak byś nie wytrzymała
Ja idę jutro denerwuje się strasznie.. odrazu biorę L4 bo pracuje w sklepie na dziale mięsnym gdzie mamy piec a tam trzeba dźwigać ciężkie blachy z mięsem i tym wszystkim także odrazu odpada..
Za mnie też mit nie będzie robił , ciezko jest. -
MiSia, moje gratulacje! Wszystkiego dobrego dla Was u nas w październiku będzie 4 lata
Mówiłam mężowi że chcę iść szybciej bo mam takie brudne plamienie to powiedział że ok, ale on nie chce iść ze mną. Powiedział że pójdzie jak będę miała normalne USG a na dopochwowe nie chce...MiSia :) lubi tę wiadomość
-
Ja jutro dzwonię do swojego gin, więc trzymajcie kciuki żeby ta wizyta we wtorek wypaliła i wtedy też będzie 5t3d tak jak u Misi, ale ja mam cały czas przeczucie, że fasolek jest starszy, chociażby owulacja wcześniejsza o 3 dni w tym cyklu wyjątkowo ale zobaczymy, najważniejsze żeby mnie przyjął
MiSia :), zosiaaa lubią tę wiadomość
-
Dziękuję Pianistka :-*
Rzeczywiście jesteśmy blisko
Oczywiście , że dam znać Mój mąż też jutro ze mną nie idzie , niechce nawet żeby widział jak to wszystko przebiega bo jeszcze biedny traume jakaś dostanie hehe No jestem ciekawa właśnie , ale serduszka chyba nie będzie jeszcze.
Wy już macie jakieś objawy a ja oprócz braku apetytu i senności to nic.. sama nie wiem czy to są objawy czy sobie w kręcam . Jedno jest pewne jeść nie mogę bo strasznie się denerwuje przed jutrem , a będę musiała jeszcze jutro iść na rano do pracy.. eh. -
MiSia :) wrote:Dziękuję Pianistka :-*
Rzeczywiście jesteśmy blisko
Oczywiście , że dam znać Mój mąż też jutro ze mną nie idzie , niechce nawet żeby widział jak to wszystko przebiega bo jeszcze biedny traume jakaś dostanie hehe No jestem ciekawa właśnie , ale serduszka chyba nie będzie jeszcze.
Wy już macie jakieś objawy a ja oprócz braku apetytu i senności to nic.. sama nie wiem czy to są objawy czy sobie w kręcam . Jedno jest pewne jeść nie mogę bo strasznie się denerwuje przed jutrem , a będę musiała jeszcze jutro iść na rano do pracy.. eh.
ja mojemu opowiadałam, jak wygląda badanie że pan dr nie robi przez brzuszek USG tylko gmera w środku , jak nie będzie chciał to go nawet nie ciągnę do gabinetu . Niech w swoim rytmie przetrawia, bo tak jak mówisz, zaciągnie się faceta, a on zobaczy tą końcówkę od usg z naciągniętą gumką i dostanie jakiejś traumy haha
Eee objawy to rzecz względna, ciesz się że na razie Cię nie sponiewierałoMiSia :) lubi tę wiadomość
-
MiSia brak apetytu powiadasz? Ja bym zjadła wszystko i w każdej ilości!
Aisa, a którego był wasz ślub? U nas 22. października 5 dni przed moimi urodzinami z resztą
W piątek będzie 6t + 1d ciąży więc niby 7 tydzień... więc coś już możnaby zobaczyć, ale w poniedziałek będzie już 6t+4d więc już lepiej zobaczę, bo tak jak mówiłam, badanie jest dość drogie i jeśli pójdę w piątek i nie zobaczę serducha to będę się stresowała, że coś nie tak A w czwartek będzie 7 tydzień skończony więc pierwszy dzień ósmego... już serduszko musi być
aisa lubi tę wiadomość
-
aisa wrote:Ja mam 52 kg...
Przed pierwszą ciążą miałam 55, przytyłam 14 kg.
Przy karmieniu piersią szybko zeszłam z wagi, wciąż karmię więc waga do góry nie bardzo idzie niestety... ale ja zawsze byłam chudzielcem...
Ja właśnie chciałabym zacząć się starać na początku przyszłego roku ale boję się, że jak będę karmić to może nic z tego nie wyjść a chciałabym karmić jak najdłużej. Z góry dzięki!
Oczywiście trzymam kciuki za wszystkie lutówki!