Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja zrobiłam śledzie z suszonymi pomidorami i poszłam spać. Spałam kilka godzin, wstałam, najadłam się śledzi i brzuch mnie rozbolał. Ale mnie prawie po wszystkim boli

Pianistka...co do twojej pracy, wogóle nie jesteś wredna. Nie wiem co ci zrobiła szefowa, bo jesli pisałas to mi umknęło, ale decyzja o nieskładaniu wypowiedzenia i pójście na zwolnienie jest słuszna. Mi tam nikogo z pracy nie szkoda, że za mnie pracuje, bo ja też lekko nie miałam. A na swoje odejście nikogo nie przygotowałam. Nikt nie wiedział, że jestem w ciąży, nagle wzięłam dzień wolnego (miałam wizytę w warszawie) a na drugi dzień poszłam do pracy z nowiną, że jestem w ciązy i idę na zwolnienie
tyle lat czekałam na tą chwilę 
A za detektor muszą zwrócić ci kasę, łaski nie robią.
I ja też spędzam czas przed TV i laptopem bo mój spi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2015, 18:14
-
A mój gra na play station 4, kupił jak się dowiedział o ciąży bo stwierdził, że jak nie teraz to nigdy
a ja dalej na tej kanapie...
aż wstyd się przyznać ale właśnie jem zupkę serową gorący kubek... ja nigdy nie lubiłam takich rzeczy i nie jadłam a teraz tak mi smakuje
lelewela lubi tę wiadomość
-
A.W. wrote:A mój gra na play station 4, kupił jak się dowiedział o ciąży bo stwierdził, że jak nie teraz to nigdy
a ja dalej na tej kanapie...
aż wstyd się przyznać ale właśnie jem zupkę serową gorący kubek... ja nigdy nie lubiłam takich rzeczy i nie jadłam a teraz tak mi smakuje
Ech faceci
mój jak zacznie grać to go oderwać czasem nie można
-
lelewela wrote:Ech faceci
mój jak zacznie grać to go oderwać czasem nie można 
dziewczyny mam to samo...... wtedy jak kamień w wodę i zero pożytku.. czasem gorzej niż małe dziecko..
,a jeszcze jak przyjdzie przyszły szwagier to już w ogole ich nie ma..
A.W. dasz rade na tym egzaminie, połóż notatki na brzuchu, to Ci jutro fasolek pomoże
, niech się na coś przyda ;)hihi.
Lelewela ja też poszłam na zwolnienie nieoczekiwanie dla wszystkich. Też czekałam na tą chwilę, tyle razy ją sobie wyobrażałam hihi,a jak przyszło co do czego to miałam małe wyrzuty sumienia"?" !
Pianistka teraz jest takie prawo, że w ciągu 14 dni bez podania przyczyny możesz oddac towar i zwrócą Ci kasę
na pewno nie utopiłaś kasy:). Daj znac jak działa, bo jestem ciekawa:)



-
ja zawsze miałam wyrzuty sumienia nawet jak na urlop szłam, a teraz o dziwo nie
pierwszy raz w życiu. A czekałam na taką chwilę bardzo długo, ale miałam małego stresa jak miałam jechać do pracy i powiedzieć o wszystkim, ale miło było. Wszyscy mi pogratulowali i kazali odpoczywać do bólu, nawet ci z którymi miałam ograniczony mocno kontakt zareagowali pozytywnie. Nawet niektórzy mnie wyściskali. Więc biorąc pod uwagę jaka czasem była atmosfera to było miłe.
A pograć też czasem lubię, mam swoją gierkę na laptopie, ale mnie na szczęście wszystko szybko nudzi więc nie mam z tym problemu
-
Lelewela jak to jest u Cibie z tym suwaczkiem? Wszędzie piszą, że jeżeli jesteś 10tydzień 1 dzień to jesteś w trakcie 11 tygodnia ciąży... a pod suwaczkiem wyświetla Ci się info o 10 tyg, który jak dobrze rozumiem Ty już skończyłaś?
-
Mam już dopler
Znaleźliśmy tętno maluszka
mąż miał oczy jak złotówki jak pierwszy raz usłyszał serduszko! 
Tylko jeszcze musimy się nauczyć obsługiwać bo raz jak przystawiłam było tętno np 145 a wystarczyło że ruszyłam pod kątem o 5 stopni i było inne... Ale ogólnie ok 150
i na linii włosów łonowych, a nie koło pępka!
lelewela, ilka85, Kasia02, justikf, tysiaa93, miszkaaa, Taru, zosiaaa, Doti87, Max, Monkey lubią tę wiadomość
-
lelewela wrote:Aaaaaaa własnie w TV powiedzieli ze kobieta w 15 tyg. ciązy trafiła do szpitala bo wzięła dopalacz i się zatruła i jeszcze odmówiła pomocy i sie wypisała....czujecie masakra

Kompletny brak wyobraźni..... -
A.W. wrote:Lelewela jak to jest u Cibie z tym suwaczkiem? Wszędzie piszą, że jeżeli jesteś 10tydzień 1 dzień to jesteś w trakcie 11 tygodnia ciąży... a pod suwaczkiem wyświetla Ci się info o 10 tyg, który jak dobrze rozumiem Ty już skończyłaś?

tak własnie z tymi suwaczkami, bynajmniej z tamtej stronki tak jest. Już ktoś o tym pisał, że czyta opisy z suwaczkami innych bo ich opisy są już nieaktualne
On chyba liczy pełne tygodnie a nie takie rozpoczęte.
-
Pianistka wrote:Mam już dopler
Znaleźliśmy tętno maluszka
mąż miał oczy jak złotówki jak pierwszy raz usłyszał serduszko! 
Tylko jeszcze musimy się nauczyć obsługiwać bo raz jak przystawiłam było tętno np 145 a wystarczyło że ruszyłam pod kątem o 5 stopni i było inne... Ale ogólnie ok 150
i na linii włosów łonowych, a nie koło pępka! 
Juhuuuuu
super
A mąż takim przeciwnikiem był
swoją drogą jesteś zakręcona hehe
no i na pewno o niebo spokojniejsza już
aż ci zazdroszczę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2015, 19:10
-
lelewela wrote:Aaaaaaa własnie w TV powiedzieli ze kobieta w 15 tyg. ciązy trafiła do szpitala bo wzięła dopalacz i się zatruła i jeszcze odmówiła pomocy i sie wypisała....czujecie masakra

też właśnie oglądam.........bez komentarza?! ma laska w dupie.. biedne maleństwo. Eh

-
Pianistka wrote:Mam już dopler
Znaleźliśmy tętno maluszka
mąż miał oczy jak złotówki jak pierwszy raz usłyszał serduszko! 
Tylko jeszcze musimy się nauczyć obsługiwać bo raz jak przystawiłam było tętno np 145 a wystarczyło że ruszyłam pod kątem o 5 stopni i było inne... Ale ogólnie ok 150
i na linii włosów łonowych, a nie koło pępka! 
super!! :)też Ci chyba zaczynam zazdrościc
! tylko rób sobie troche przerwy w słuchaniu
hihih
. Nie dziwie się.. Twój mąż słyszał zupełnie pierwszy raz teraz bedzie to przeżywał super 

!


-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








