Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
MamaNieMama wrote:Kurde to nie wiem czy zapomniala czy co. Zrobie je a jak przepisze pozniej to powiem ze mam

A jak na NFZ to ufając sobie samej jak zrobisz na następny raz to nic się nie stanie pewnie
tzn. Po kolejnym skierowaniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2015, 11:03
-
nick nieaktualny
-
hej wszystkim. Ja wstałam zjadłam sniadanie i poszłam spać. A teraz jestem nie do zycia
totalnie nic mi się nie chce. Mdłości nie mam, nic mi nie jest, zero kłucia w brzuchu i się zastanawiam co tam u fasolki 
Totalnie nie mam pomysłu na obiad i na ten dzień
Miłego dnia Wam życzę. A za ciebie Pianistka trzymam kciuki żeby dali ci to zwolnienie to odetchniesz.
A badania o których pisałyście też robiłam. -
MamaNieMama wrote:Ja chodze prywatnie do lekarza i wszystkie badania robie prywatnie. Widzialam cennik laboratorium i te badanie jest za 15 zl wiec dla spokoju zrobie.
No to zdecydowanie rób
u mnie najdroższym badaniem poza cytomegalią i tokso jest witamina D3, jutro idę rano na badania obym nie zapomniała nasikać do pojemniczka...może na wc postawię :p
-
Pianistka, powodzenia ze zwolnieniem!
A ja pięknie zaczęłam niedzielę kłótnią z moim mężem. Poszło o to, że chcę zmienić mieszkanie przed porodem, bo nie wyobrażam sobie taszczyć wózka na 3 piętro bez windy. On uważa, że to przesada wynajmować coś innego, skoro za rok z hakiem odbieramy nasze kupione mieszkanie i powinnam dać radę, bo wszyscy dają. Kurde, jestem mała, drobna, naprawdę nie wyobrażam sobie wnosić i znosić tego wózka co najmniej raz dziennie do nas na górę. Czy ja przesadzam? Weźcie mi powiedzcie, może mi się tryb księżniczki w tej ciąży włączył ;P
Nie mamy wózkowni ani piwnicy, do której byłby łatwy dostęp. -
Hej dziewczyny, dobrego dnia

U mnie niestety wciąż plamienie kawa z mlekiem, ale staram się tym nie przejmować ;/
niestety od wczoraj bierze mnie przeziębienie! mam straszny katar i gardlo drapie i boli, kaszle ;/ miod i herbata z sokiem z malin nie pomaga. Dziewczyny, poradzcie jakies domowe sposoby! -
Kilka dziewczyn straciło swoje maluszki
Renieczka, Konwalijka... przepraszam, jeśli kogoś pominęłam 
Poza tym to po staremu
Mamy małą inwazję plamień a ja znów byłam na pogotowiu z krwawieniem ale maluszek żyje bo kupiłam detektor i go sprawdzam
Jest kilka nowych dziewczyn
Z resztą, co Ci będę opowiadać, przeczytaj te 100 stron Monkey
Zart ofc
-
nick nieaktualny
-
ilka85, a jaki masz na to plan? Po prostu właśnie ten wózek targać czy gdzieś zostawiać albo rozbierać na części? Ja sobie tego serio nie wyobrażam, szczególnie plus jakaś torba z rzeczami dla dziecka + jakieś zakupy po drodze

Monkey, fajnie że jesteś z powrotem
Mamy chyba podobny wiek ciąży, bo ja 9t 1 dz ale czemu aż taka różnica w terminie porodu? Ja mam na 14.02.
Monkey lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH















