SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Malvinka Autorytet
    Postów: 327 264

    Wysłany: 16 lipca 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriss wrote:
    To ja od owulacji alkoholu nie pijałam, a wcześniej tylko wytrawne czerwone w wiadomej sprawie, kawę odstawiłam też do czasu aż lekarz się nie wypowiedział na ten temat, tak samo zioła, no chyba jestem jakaś przewrażliwiona? :P

    Jestes. Mocno przewrazliwiona jestes. Ani kawa, ani piwo po owulacji, ani tym bardziej ziola (bardzo zdrowe) krzywdy Wam nie zrobia.

    Mila920 lubi tę wiadomość

  • Malvinka Autorytet
    Postów: 327 264

    Wysłany: 16 lipca 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka wrote:
    Malvinka, nie znasz panny... Dziewczyna, która obnosi się z tym że usunęła ciążę bo wpadła z idiotą... teraz w kolejnej z nie lepszym, na imprezie nie stroni od alkoholu bo co tam, przecież nic się nie stanie... szlag trafia...

    I tak nie masz prawa NIKOMU takich rzeczy mowic. To po prostu obrzydliwe.

    Mila920 lubi tę wiadomość

  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 16 lipca 2015, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriss, ja tak samo, piłam do owulacji i potem nic.. Wiadomo wyłączając sylwestra itp :)
    Czytałam że w Indiach legalne jest jeśli kobieta w zaawansowanej ciąży pobije kogoś kto pali papierosy koło niej :D
    Koleżanka w wysokiej ciąży opowiadała mi że ostatnio poszła do centrum na spacer, ale że gorąco, 37 tc to się zmęczyła i przysiadła sobie na murku na chwilę. No i jakaś stara baba przyszła, siadła obok i sobie fajke odpaliła :D Ta koleżanka się na nią patrzy jak na wariatkę a ta nic :D No ludzie wyobraźni nie mają... pomijając fakt, że ja bym się porzygała tak mnie smród fajek niszczy :D

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy się nakręcamy? Połowa z nas była już przynajmniej raz na pogotowiu z krwawieniem... a może nie powinnyśmy wtedy jechać bo po co się stresować? Postępujemy zgodnie ze swoim sumieniem, i jesli MY zrobimy coś źle, to nie TY będziesz z tym żyła, tylko JA. Nie masz prawa oceniać tego czy to dobrze czy źle, że dbamy o siebie tak a nie inaczej bo to my odpowiadamy za to co nosimy pod sercem, a nie ty. Ze swoją ciążą rób co chcesz. Ale moja trwa tylko 9 miesięcy i będę ten czas przeżywała tak, jak mi się podoba.

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza tym nikt tu nie zmusza do uczestnictwa w dyskusji. Jeśli się nie podoba, życzymy powodzenia i spokojnej ciąży.

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malvinka poczesci ma rację powinniście trochę wyluzować nie czytać wujka Google bo tex czytałam i przy córci i było źle moja psychika non stop się martwilam czy wszystko jest w porządku wiec juz niecczytam go nie martwię się ze od początku mam tylko mdłości i parę wymiotów było a cycki wogole nie bolą ostatnio też trochę na brązowo poplamilam ale się nie przejęłam tym nie szłam do lekarza szybciej ano nie dzwoniłam bo to normalne jest przy nadzerce wiec kochane moje LUZZZZZZZ

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriss wrote:
    Apropos alkoholu, ja ostatnio usłyszałam, że dziewczyna tydzień przed rozwiązaniem strzeliła sobie dwa małe piwka nisko procentowe, to nie wiedziałam czy to żart czy co ku*wa. To ja od owulacji alkoholu nie pijałam, a wcześniej tylko wytrawne czerwone w wiadomej sprawie, kawę odstawiłam też do czasu aż lekarz się nie wypowiedział na ten temat, tak samo zioła, no chyba jestem jakaś przewrażliwiona? :P
    Bez przesady, ja bym 2 lata siedziała o suchym pysku jakbym po ovu miała nie pić alkoholu. Poza tym czytałam, że alkohol ułatwia w implementacji bo dzięki niemu jest macica lepiej ukrwiona. Co do koleżanki to też bez przesady. Jeszcze kilka lat temu nie było histerii pt nawet łyka piwa nie można pić w ciąży. Lepiej zajmij się sobą a nie wnikasz w cudze życie, serio :( piwo niskoalkoholowe to nie grzech

    Mila920 lubi tę wiadomość

  • PeggyOlsen Autorytet
    Postów: 635 300

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malvinka, trochę się z Tobą zgadzam. Ja czasem z przymrużeniem oka czytam nasze forum, bo są tu TAK RÓŻNE dziewczyny z tak różnych środowisk, że ciężko znaleźć wspólny mianownik czasem. Przeżywam ciążę na swój sposób, piję raz na na jakiś czas piwo 0,5%, uprawiam sporty i normalnie pracuję i nie daję sobie taryfy ulgowej. Jem zdrowo, ale od dłuższego czasu tak jadłam. Nie jem tylko produktów zakazanych czyli surowego mięsa, sushi i niepasteryzowanych soków. Reszta po staremu. Nie dajmy się zwariować. Ale też rozumiem schizę jak ktoś zachodził dwa lata albo poronił wcześniej kilka razy. Wkurza mnie tylko "oj, zabolał mnie brzuch, biorę zwolnienie od lekarza żeby nie iść do pracy" - ale to moje skrzywienie, bo nie znoszę leni i kobiet uważających, że ciąża usprawiedliwia wszystko ;)
    Też bym nigdy nikomu nie powiedziała tego, co Pianistka, ale nie oceniam tego - ja to nie ona :)
    To forum służy słodzeniu sobie i wspieraniu, taką ma u mnie metkę - do dyskusji i konfrontacji mam inne forum, tutaj mam wrażenie, że nie ma co psuć sielankowej atmosfery.

    dd33bf3125525685d704e02b1b3d1bc6.png

  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriss, ja bym chciała mieć taką wiedzę na temat ziół itp jak Ty ^^ Ogólnie nie pijam napojów ciepłych ale lubię szałwię... jest ok?

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Taru Ekspertka
    Postów: 230 52

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malvinka, chyba pomyliłaś sie co do tego forum, powiem z własnego doświadczenia. Jestem tu bo tu wbrew pozorom sie uspokajam, wiedząc, ze moge wymienić z kimś doświadczenia. Ja przeprowadziłam sie z jednego konca Polski na drugi, żyjąc w nowym mieście nie mam z kim porozmawiać na temat ciazy. To moja 1 ciaza, nie wiem co z czym sie je, jak sie zachowywać itd. I nie mam z kim o tym rozmawiać, bo nie mam koleżanek w ciazy, ani znajomych, ani tym bardziej koleżanek które dzieci juz maja. Ze stresami sobie radzę miedzy innymi na tym forum. Przykładem fajnych kobietek sa tutaj mamy, które juz dzieci maja a mimo to sa tu i wspierają nas, te w pierwszych ciążach. Nawet jesli piszemy głupoty, czy przeżywamy, ze cos nas boli, strzyka, łamie, wspieramy sie, bo o to tu chodzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2015, 09:13

    Taru

    https://www.maluchy.pl/ci-71245.png
  • zosiaaa Autorytet
    Postów: 556 299

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem tu od początku i bardziej widzę wsparcie niż nakręcanie... A to, że ktoś ma obawy jest normalne. W końcu nasze dzieci są dla nas najważniejsze :)

    Zapomniałam wczoraj jeszcze napisać, że mam minus 1 kg, czyli ważę 49 kg ;)

    ijpbtv7310m1ozqf.png
    yuuds65ggbkid9zq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malvinka wrote:
    Dzień dobry,

    wiecie co? Ja się chyba jednak z Wami pozegnam. Na tym forum nie panuje zdrowa atmosfera, serio. Nakrecacie sie nawzajem na martwienie się, poziom absurdu przekracza nawet moje standardy (a wierzcie mi, wcale taka wyluzowana nie jestem). Ale jak czytam, ze martwi Was czy mozecie zjesc przyprawe do kurczaka, albo ze macie po nocy brzuch twardy, bo jeszcze do kibla nie poszłyście, i rozkminiacie kazde ukłucie, kazdy skurcz i kazdy chwilowy brak mdlosci, i czy mozecie witaminy dla pierwszego trymestru brac 3 dni dluzej czy 3 dni krocej...Sory, ale to nie robi dobrze ani Wam, ani Waszemu otoczeniu. A na tym forum sie tylko nakrecacie, jedna druga. Ja rozumiem, ze na ciazach Wam zalezy, ze niektore z Was sa po stracie, niektore bardzo dlugo sie staraly. Ale tym bardziej powinnyscie zadbac o swoj spokoj psychiczny, odpoczywac, relaksowac sie. A nie wsluchiwac sie w swoje brzuchy w poszukiwaniu kazdej nieprawidlowosci.

    Przemyslcie to. Moze lepiej sie pousmiechac do siebie nawzajem, ponarzekac na mdlosci i pochwalic wiekszymi cyckami albo nowymi bucikami.

    Tak czy siak - zycze Wam szczesliwych i przerazliwie nudnych 9 miesiecy. A potem cudnych dzieciaczkow.
    Też jestem tego zdania, dlatego zaglądam tu raz na jakiś czas. Ja też się długo starałam i jedną ciążę straciłam, przyjmuję masę leków na podtrzymanie obecnej, ale tu jest zbiorowa histeria. Mam nadzieję, że dziewczynom przejdzie po I trymestrze. Chociaż niektórym może nie przejść ;)

  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet jeśli napiszemy, że boli nas brzuch lub znów plamimy, to ma to bardziej formę informacji niż panikowania... Przede wszystkim wymieniamy się doświadczeniami... Jedna z nas zauważyła coś niepokojącego - po sprawdzeniu okazało się że to niegroźne więc druga już ma trochę 'szlaki przetarte'
    Ale jeśli mamy gadać tylko o pogodzie to ok...

    Taru lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malvinka moja pierwsza idealna ciaza. Czulam sie wysmienicie. Do 20 tyg brzuszka nie bylo widac. Chodzilam rowniez na imprezy, czasami pozwolilam sobie na lecha free. Nie czytalam internetu, nie wiedzialam o zagrozeniach. Czulam sie pieknie i tez tak wygladalam. Kupowalam od poczatku wyprawke. Chodzilam na basen, na joge, jezdzilam na rowerku stacjonarnym. Dbalam o siebie, smarowalam sie balsamami by nie miec rozstepow. Coreczka byla zdrowa, rozwijala sie idealnie i co ? W 35 tc przestalam czuc jej ruchy. W szpitalu dowiedzialam sie ze ona nie zyje. I wiesz co ? Bylam wsciekla na lekarzy ze nie nastawiali mnie by liczyc ruchy, ze nie mowili ze nie kazda idealna ciaza konczy sie szczesliwie. Dopiero pozniej dowiedzialam sie ze 16 na 1000 donoszonch ciaz konczy sie nie wiadomo dlaczego, ze dzieci po prostu umieraja przed porodem. wczesniej werzylam ze po 12 tyg juz nic zlego sie nie stanie. I moze cie i smieszyc albo nie ale teraz boje sie piernac lub kichnac. Boje sie szybciej zejsc ze schodow. Ostatnio czytalam na internecie czy moge depilowac nogi depilatorem.
    tak jestem nadwrazliwa. A wiesz dlaczego ? Przezylam w zyciu koszmar, przezylam smierc dziecka, i zamiast tulic je to odwiedzam je na cmentarzu za kazdym razem ryczac jak bobr.

    mandragora lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriss wrote:
    Pisałam wyżej, że czerwone wino wytrawne piłam, bo wiem że pomaga przy endometrium itp... Pisałam także, że każda z nas ma prawo do indywidualnych zachowań, a ja robię tak jak uważam, inne robią inaczej i nikogo nie biczuję.
    Jedynie razi mnie spożywanie alkoholu przez ciężarne mimo tego że wciąż sie o tym mówi, ale może nie jestem na bieżąco. Tyle że dwa piwa, to nie łyk :)
    Dwa małe piwa niskoalkoholowe mają tyle alkoholu co kot napłakał. Pamiętaj, że alkohol jest też w owocach i kefirach, maślankach i jogurtach. Może na wszelki wypadek zrezygnuj i z tego ;)

  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XD przeczytałam "wyrównały mi pięknie cyce" i myślę COOOO?!

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Iriss Autorytet
    Postów: 1748 642

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marissith wrote:
    Dwa małe piwa niskoalkoholowe mają tyle alkoholu co kot napłakał. Pamiętaj, że alkohol jest też w owocach i kefirach, maślankach i jogurtach. Może na wszelki wypadek zrezygnuj i z tego ;)
    Wiesz, nie znam się na piwie bo go nie piję, może mój błąd w interpretacji..
    Kefirów i maślanek nie pijam :P, ze względu na dietę, piwa tez dlatego nie piję, ale mnie nawet pół butelki cydru potrafi zakręcić...
    No owoce rozważę ;) przerzucę się całkiem na syntetyczne witaminy :P

    h84fe6ydttjiala2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriss wrote:
    Wiesz, nie znam się na piwie bo go nie piję, może mój błąd w interpretacji..
    Kefirów i maślanek nie pijam :P, ze względu na dietę, piwa tez dlatego nie piję, ale mnie nawet pół butelki cydru potrafi zakręcić...
    No owoce rozważę ;) przerzucę się całkiem na syntetyczne witaminy :P
    Iriss proszę Cię ;) bez paniki. Jedz owoce, bo taka ilość alkoholu nie zaszkodzi :D

  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi czasem mąż daje łyczka piwa ale przestało mi smakować... strasznie gorzkie się zrobiło...
    A tak w ogóle to zmienił się Wam mocno smak? Kilka dni temu, zrobiłam obiad i był sos... jak go spróbowałam, to się wkurzyłam i powiedziałam do męża żeby go nie jadł bo jest nieznośnie słony, tak jakbym szklankę soli wsypała... mąż spróbował i się popatrzył jak na głupią że wcale nie jest słony... :D ja go nie zjadłam bo nie mogłam przełknąć...

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 16 lipca 2015, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriss wrote:
    Taaa miałam wcześniej jeden do pępka, a drugi normalny i zioła mi wyrównały jak ta lala hehehehe
    No tak przeczytałam :D Hahahaha

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
‹‹ 462 463 464 465 466 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pokój dziecka - 7 inspiracji na kreatywną aranżację

Urządzanie pokoju dziecka to jedno z najprzyjemniejszych, ale i wymagających zadań dla rodziców. Chcemy, aby przestrzeń była nie tylko bezpieczna i funkcjonalna, ale też sprzyjała rozwojowi wyobraźni, kreatywności oraz dawała dziecku poczucie komfortu i radości. Jeśli szukasz pomysłów na aranżację, które łączą estetykę z praktycznością, świetnie trafiłeś! Warto sięgnąć po sprawdzone i inspirujące rozwiązania, które sprawdzą się dla maluchów, przedszkolaków i starszych dzieci. W tym artykule znajdziesz 7 konkretnych, sprawdzonych propozycji, które odmienią każdy pokój.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ