Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Evans, ja przez pierwsze 3 dni słuchałam często ale teraz wyjmuje detektor tylko gdy coś mnie niepokoi. byłam na pogotowiu już 2 razy więc następnym razem gdy zacznę plamić to sama sprawdzę czy maluch żyje
Kada, lelewela, też słyszałam że nie wolno gorących kąpieli... ja używam tylko prysznica i wody ok 35 st C. Dla mnie to idealna temperatura ponieważ moja skóra źle reaguje na ciepło i po kąpieli w cieplejszej wodzie niż 37 st C dostaję pokrzywki
milka1 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Nie miałam czasu zajrzeć rano, wiec zaglądam teraz i zycze dobrej nocy
evans, ja plamienie kawa z mlekiem mam często, przyczyny brak ale zauważam ze po wysiłku się nasila. Teraz troszeczkę tak brudze, odrobinke od paru dni, a wcześniej było więcej. Na usg bylam tydzień temu i wszystko było w porządku, lekarz mowi ze nie widzi zadnej przyczyny plamień i żeby postarać się kawa z mlekiem nie przejmować i spokojnie brac duphaston
widze ze jesteś zdenerwowana wiec jak masz możliwość to może jedz gdzies do szpitala, zrobia Ci usg i się uspokoisz, trzymamy kciuki :*
dziewczyny a uzywal ktoś balsamu nawilzajacego palmers? zamowilam sobie, mam nadzieje ze będzie ok. Rozmawialam ostatnio ze znajoma dermatolog i ona mowila ze tu chodzi o uelastycznianie skory i nie ma co majątku wydawac, a ze skladnikow poleca zwłaszcza mocznik, ale nawilży to nam wiadomo i zwykla oliwka
mi będzie ciężko wyrobić sobie nawyk kremowania ciala, bo strasznie mi się nie chce zawsze
zawsze miałam lepsza skore bez zadnego balsamu i chciałabym żeby tak zostało, ale wole nie ryzykować i brzuch i piersi będę smarować
szczęśliwa mama
www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków
-
nick nieaktualnyEvans wrote:Juz myslalam , ale Lekarz odradza ... Mowi , ze bede ciagle slychac , ale to chyba super jednak pomysl jest !!!
Ja tu jestem rekordzistką przy wizytach na IP. Ale jeździłam tylko, gdy była krew. Natomiast wydzielinę beżową, kawa z mlekiem mam prawie cały czas - i wycieka co jakiś czas sama. Nie tylko na papierze. To nie jest groźne. Mamy burzę hormonalną i organizm ma prawo coś takiego produkować.
Znasz przyczynę poprzednich poronień i nie jest nią to, że Twój organizm nie jest zdolny utrzymać ciąży. Nie przejmuj się w ogóle.
Mnie te upławy nawet uspokajają. Przyzwyczaiłam się. Lekarz przekonywał mnie, że w moim przypadku nawet krew będzie normalna - ale tutaj już spokoju nie mam
-
nick nieaktualnyWitam się z Wami Lutówki Nasze suwaczki mkną do przodu !!!
Życzę spokojnego dnia. Wczoraj wrócił mi ból brzucha. Beżowych upławów sporo. Z rana nie było krwi - a z reguły zdarzało mi się, że troszkę pozostałości wyleciało.
Ogólnie mam się dobrze. Niech mój bąbelek się rozpycha. Chcę aby był większy - będę się wówczas pewniej czuła.
Ja zdecydowanie używam prysznica. Przy jednej wizycie na IP z krwawieniem lekarz mnie się zapytał, czy czasem nie wzięłam gorącej kąpieli (ciekawe pytanie bo to był dzień kiedy temperatura na zewnątrz wynosiła 36 stopni). -
To i ja się witam
Marzę o ochłodzeniu, bo w naszym pokoju nie da się spać... A upały mają być cały tydzień
Ja już czuję, że koniec pierwszego trymestru się zbliża, bo objawy osłabły zdecydowanie - mdli mnie tylko czasem i bez problemu chodzę późno spać, jak kiedyś
Miłego, chłodnego dnia
-
Witam się i ja
Pospałam dziś i wilczy głod nawet mnie nie obudził. Mogłam spokojnie zrobić sniadanie, bo zazwyczaj musiałam najpierw coś zjeść. Mnie nawet od dłuższego czasu brzuch nie pobolewa i czuję się zupełnie normalnie. Dlatego też i coraz większy niepokój mam przed wizytą, bo jak sie człowiek przyzwyczai do objawów to potem się zastanawia czy wszystko ok.
U mnie koniec I trymestru za 11 dni. Do wizyty 4 dni.
-
lelewela fajnie, że tak wszystko podliczasz, bo jesteśmy na tym samym etapie i mogę się tobą sugerować a objawy mają pełne prawo już słabnąć, na całe szczęście
Dzisiaj mój tata obchodzi 50tkę, więc czeka mnie zjazd rodzinny Miłego dnia wszystkim
lelewela lubi tę wiadomość
♥Gabrysia♥
-
Dzień dobry, dzień dobry Witam się w ostatnim dniu 12 tygodnia Dziś wstałam w mega humorze, później jadę do Mamuni, byłam już z pieskiem na spacerze... Piękny dzień A do środy włącznie mam urlop, więc banan na twarzy jak ta lala Życzę Wam Kochane pięknego i spokojnego dnia A ja pędzę na śniadanko i ogórki małosolne Mamy
milka1 lubi tę wiadomość
Wszystko ma swój czas. A na dobre rzeczy warto poczekać.
13.08.2014
