Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mąż też zadowolony bo raz, że mieliśmy łózkową ciszę prawie 2,5 miesiąca, to moje libido aż kipi

A brata pogoniliśmy na PS4 w słuchawkach a my poszliśmy się "zdrzemnąć" xD
Mam nadzieję, że będzie ok i nie będzie plamień...
Mąż kupił no spe w polsce więc w razie W wezmę gdyby bardzo bolało...
-
"Natomiast trzeba zdecydowanie odstawić wszelkie chemiczne środki pobudzające doznania erotyczne. Jedynym afrodyzjakiem dopuszczalnym dla kobiety w ciąży jest kieliszek wina (i to nie częściej niż raz w tygodniu)."
ze strony edziecko.pl
Moja reakcja była przewidywalna: "CO KURWA?!"
-
Iriss, moja babcia ile razy z nią rozmawiam mówi żebym się nie denerwowała bo urodzę nerwowe dziecko, że oglądanie TV szkodzi a jak mąż mi kupił w Polsce kilka książek i to same kryminały bo tylko to czytam, to się rozpłakała i go prosiła żeby mi nie dawał bo mi nie wolno takich czytać
no masakra... ^^
-
hahaha tez się spodziewałam, ze bedzie o długich uszach z tym pasztetem z zająca

Peggy Olsen a co do imienia, musieliśmy się przestawić z myśleniem najpierw z ON na ONA, chociaż mi i tak się częściej wyrywa ON
i na razie obstajemy przy Alicji, ale znając mnie to się jeszcze kilka razy moze zmienić no i biorę też wersję pod uwagę, ze moze być jednak ON
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 19:21
-
Iriss padłam z tymi oczami po zającu
A pomysł, że kobieta w ciąży ma być uśmiechnięta i radosna w obecnych czasach też panuje i rodzi we mnie wkurwa ;P
My z seksem różnie po tym krwawieniu z 9 tygodnia
Jakoś się przestraszyłam i jak mój W sam nie inicjuje to ja też siedzę cicho
-
Peggy, ja inicjowałam kilka razy bo to ja kontroluję głębokość ale mój mąż był tak przestraszony że nawet nie chciał słyszeć o seksie! Ale skoro już zaraz kończymy II trymestr to dzisiaj spróbowaliśmy

OBY było bez plamień... ostatnie były równiutko 2 tygodnie temu i od tamtej pory spokój i liczę że już tak zostanie
-
nick nieaktualnyPianistka wrote:Peggy, ja inicjowałam kilka razy bo to ja kontroluję głębokość ale mój mąż był tak przestraszony że nawet nie chciał słyszeć o seksie! Ale skoro już zaraz kończymy II trymestr to dzisiaj spróbowaliśmy

OBY było bez plamień... ostatnie były równiutko 2 tygodnie temu i od tamtej pory spokój i liczę że już tak zostanie
Jesteś dla mnie wzorem luzu i odwagi.
Ja się chyba jeszcze długo nie zdecyduję
Lekarz mi zakazał i jeszcze zakazu nie odwołał.
Zakaz pewnie będzie trzymał dla mnie długo, abym za bardzo nie obciążała szpitali. Po stosunku często była krew, a że teraz założyłam, że z krwią zawsze jadę na IP. Byśmy musieli się szybko ogarniać i jechać do kolejki
...
W ogóle nie rozmyślam, czy mam ochotę czy nie.
Mi wrócił ból brzucha. Chociaż nie jestem pewna, czy to nie przez zupę ogórkową, którą przywiózł mi maż z baru mlecznego (nie wspomnę, że już 3 dzień z rzędu zamawiałam tam zupę - ale na dzisiejszej już chyba poprzestanę).
Mam nadzieję, że weekend będzie bezbolesny...
-
A mój B sie obraził, ze go z kuchni wygonilam, a chciał pomagać przy obiedzie. Teraz foch na 4 fajerki
. Mówią, ze kobiety sie obrażają.... Teraz nie chce zjeść obiadu... Ja juz sie zastanawiam kto w tym związku jest w ciazy ;P.
Po tym fochu to będę miała szlaban na przytulanki, jak nic
.
Taru
https://www.maluchy.pl/ci-71245.png -
Lelewela przepraszam że to pisze ale od razu jak to przeczytałam to pierwsze co pomyślałam: "to po chuj się pyta jak tak komentuje"... Ojjj ja nie lubię takich rzeczy wrrrr od razu ucinam takie rzeczy, może ktoś powie ze wredna jestem ale nie lubię jak ktoś tak mówi..
-
Chyba z pół godziny nadrabiałam Wasze dzisiejsze pisanie

Pianistka mówiłam, że dziś będzie przytulanie !
Byłam w H&M ale okazało się, że w centrum nie ma ani działu dla kobiet w ciąży ani dla dzieci. Więc poszłam do C&A i tam nadziale dziecięcym spędziłam trochę czasu... Już nawet wybrałam śliczne śpioszki, unisex oczywiście, znalazłam rozmiar i już miałam iść do kasy ale nie mogłam
odłożyłam i wyszłam z pustymi rękami
nie jestem w stanie nic kupić, następne podejście robię po usg genetycznym i może wtedy się uda 
A co do jedzenia to odkryłam, że nie mogę jeść hot dogów i cheesburgera z Mc`a po prostu umieram po nich i męczy mnie godzinami.
Taru mój się wczoraj obraził, bo zrobił obiad a ja ie chciałam go zjeść
ale co poradzę, że nie miałam ochoty na schabowego















