X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 27 lipca 2015, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)

    Pianistka moja mama z ciąży wspomina tylko wymioty i ja mam tak samo :/ wiec u nas się to sprawdziło. Ja mam tylko nadzieje ze nie przytyje w ciąży tyle co ona bo chyba bym umarła!

    Powodzenia na dzisiejszych wizytach jeżeli jakieś są

    Miłego dnia!

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2015, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Hej dziewczyny.

    Przepraszam, że w waszym wątku (ja z marcówek), ale macie troche starsze ciąże, a może któraś miała podobny problem.

    Otóż tydzień temu w niedziele zaczęłam delikatnie plamić(tylko przy podcieraniu było coś widać), dość jasną krwią. W poniedziałek było tak samo tylko troche więcej, zgłosiłam się na IP, usg w porządku, żadnych krwiaków nie widać, ginekologicznie nie byłam badana, serduszko bije podobno 130/min :) Dostałam Luteine 50mg 2x1. W środe byłam na normalnie umówionej wizycie (na NFZ w przyszpitalnej przychodni), wtedy czułam, że poleciało troche na wkładke, pani doktor zrobiła ze mną wywiad, potem usg, dzidzia młodsza o tydzień aż, ale serduszko biło (nie mierzyła ile), krwiaków nie widziała na usg, powiedziała, że może troche się odklejać kosmówka troche (ale potem stwierdziła, że na usg nie widać) lub złuszcza się niepotrzebna śluzówka i kazała się nie martwić, brać Luteine jak biore i przyjść za tydzień jak będę nadal plamić, a jak przestane to za 2 tygodnie. Cały czas było troche tego śluzu z dość jasną krwią przy podcieraniu, w piątek pokazało się znowu troche na wkładce (zaznaczam, że nie leżałam za bardzo, ale nie robie nic męczącego i nie dźwigam). Za radą innego lekarza zwiększyłam luteine do 2x2, piątkowe popołudnie przeleżałam i tylko przy podcieraniu i aplikowaniu luteiny było troche śluzu z krwią, w sobote rano przy braniu tabletek było troche, ciemniejsza, większość soboty przeleżałam i było tylko przy podcieraniu troszke, wieczorem przy braniu tabletek troche a w niedziele rano prawie nic. W niedziele do południa praktycznie nic nie leżałam, pokazało się znowu przy podcieraniu troche, wieczorem jak brałam tabletki było mało co, rano tak z nocy takie gęste pasmo śluzu z krwią. Nie mam praktycznie żadnych dolegliwości ciążowych, rzadko kiedy lekko mnie zemdli, ciągle chce mi się spać, sporadycznie poczuje jakieś delikatne ciągnięcie lub kłucie w podbrzuszu, ale niezbyt intensywne i dosłownie kilkunastosekundowe.

    Wizyte u mojego lekarza który prowadził poprzednią ciążę mam jutro (ma dość dobry sprzęt, w szpitalu też trupa nie mają, ale on ma lepszy). Nie wiem czy iść jutro do niego czy lepiej w środe do szpitala do pani doktor u któej tydzień temu byłam na wizycie. Tu czy tu z pewnością będzie usg, ale czy tak częste nie zaszkodzi maluszkowi?

    No i przede wszystkim - czy któraś z Was miała podobny problem i potem było ok? Tak strasznie się martwie jak widze coś na pappierze (z córcią też tak miałam tylko w 11 tygodniu, ale wtedy brałam Duphaston doustnie taką samą dawkę w mg i wiem, że po paru dniach ustało)

    Jest u nas na wątku kilka dziewczyn, które krwawią. Ja jestem tutaj weteranką i najczęściej odwiedzałam szpital. U mnie raz powiedziano, że krwawienie jest z nadżerki, a innym razem w ogóle nie potrafili tego nazwać - lekarz prowadzący powiedział, że pęcherzyk nie wypełnił całej macicy i mogę jeszcze krwawić.
    Nie wiem kiedy wskazano u ciebie, że ciąża tydzień młodsza? Przy pierwszej ocenie w stosunku do OM? Czy najpierw była starsza na usg, a potem młodsza.
    U mnie mimo krwawień wszystko na każdej wizycie było OK- dzieciątko coraz większe...

  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 27 lipca 2015, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana śpioszki

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 27 lipca 2015, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JACKQUELINE ja również z tych krwawiących, a czy wszystko ok? Zobacz na suwaczku - za 2 dni koniec I trymestru :)
    Ja byłam na IP z krwawieniem 2 razy, USG miałam 4 a w środę mam 5-te.... Żaden lekarz nic nie widział niepokojącego... zrzucali winę na stres, hormony, przemęczenie... Dostałam zwolnienie i od 2 tygodni spokój... Ale wcześniej też tak było a jak wróciłam do pracy to i krew wróciła....
    A może ma to u Ciebie związek z terminem miesiączki? Miałam 3 dniowe plamienie krwią właśnie w terminie kolejnej miesiączki... potem w 10 tc.. A teraz kończę 12 tc i cisza... i oby tak pozostało!

    Ja mam wizytę o 8:30 więc już za chwilę wychodzę... trzymajcie kciuka żeby dali mi kolejne zwolnienie... ^^

    Moniaa lubi tę wiadomość

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Max Ekspertka
    Postów: 335 81

    Wysłany: 27 lipca 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka - trzymam kciuki :-D ja też dzisiaj potrzebuje kciuków za zwolnienie ;-)

    Wszystkim spokojnego dnia, wizytującym powodzenia :-D

    15.06 - 128,3
    17.06 - 370,6

    xnw4csqv9cg1u5ee.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 27 lipca 2015, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justikf - na pierwszym usg byłam w 5t6d i wtedy ciąża już była młodsza (chyba 4 dni), teraz pęcherzyk nie był mierzony tylko sam zarodek ;) Ale wiem, że owulacji na 100% nie miałam w 14dc, tylko 16-18 dc więc ciąża może być troche młodsza. Tak też pani doktor mi powiedziała - że może owulacja mi się troche przesunęła. Mam nadzieje, że usg wskaże , że dzidzia prawidłowo rośnie :)

    Pianistka - pod koniec 5tc miałam jednego dnia troche plamienie, ale taki gęsty śluz zabarwiony na różowo, bez bardzo widocznych nitek krwi, to byłby koniec spodziewanej @ wtedy (przed ciążą miałam cykle zazwyczaj 28/29 dni +/- 1-2 dni co kilka cykli. Teraz to krwawienie zaczęło się od takiego właśnie śluzu z niteczkami krwi gdzieś 4-5 dni przed terminem kiedy mniej więcej @ by była. Miesiączki miałam może nie bardzo bolesne, ale długie, podobno dlatego, że mam tyłozgięcie macicy (ok 6 dni krwawienia było z mniejszą intensywnością pod koniec i 2-3 dni plamień).

    Moja teściowa przy trzecim dziecku miała krwawienia kilkudniowe delikatne w terminie spodziewanych @ aż do 4 miesiąca ;) Więc może coś podobnego...Tylko czy to aż tak długo może trwać? Mam nadzieje, że mimo wszystko będzie ok - udało nam się w 1 cyklu jak się zdecydowaliśmy :)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • zosiaaa Autorytet
    Postów: 556 299

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Pianistka kciuki za wizytę i zwolnienie :)

    Max też kciuki za zwolnienie :)

    Ja w pracy, dziś do 16, ale mi się wstawać nie chciało...

    ijpbtv7310m1ozqf.png
    yuuds65ggbkid9zq.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline będzie napewno wszystko dobrze!! Trzymamy kciuki, Bobo napewno ładnie rośnie :-)

    Pianistka, Max powodzenia na wizytach :-)
    Ktoś dzisiaj wizytuje jeszcze?

    Ja jeszcze w łóżku leżę i wstać mi się nie chce hihihihi

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a ja tu siedzę i czekam. Powinnam wejść do gabinetu godzine temu i pewnie drugie tyle poczekam... I muszę jeszcze isc do labu pobrać krew na rh. Moze do południa sie wyrobie ^^ oby tylko dał to zwolnienie bo będzie słabo :/

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka na faceta zawsze działa płacz i dużo paniki u kobiety. Jak coś wiesz jak działać :-) hihihihi

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • lelewela Autorytet
    Postów: 471 146

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pianistka kciuki, Max też i justkif chyba, jak kogoś przeoczyłam to tez kciuki.
    Ja tradycyjnie wyspałam sie i wcinam owsiankę.
    Czekam na wieści z wizyt

    iv09l6d8dhueo2ma.png
  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti :) tak oto bede robić! Panika jednym słowem :D
    lelewela u mnie ciekawa wizyta będzie w środę u gina. Szczerze mówiąc nie czuje ciśnienia zeby na nią isc bo wiem ze u maluszka wszystko ok ale muszę bo skierowała mnie tam moja lekarka i ta ginekolog ma mi porobić jakieś badania ;) także za 2 dni mam ciekawsza wizytę bo dzisiaj to tylko papierki :) Ale dziękuje

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • lelewela Autorytet
    Postów: 471 146

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    po tym artykule co Pianistka dała link, dochodzę do wniosku, że faktycznie z przymrużeniem oka trzeba patrzeć na płeć w 12 tc :) jeszcze wszystko moze się wydarzyć. Ale nie ukrywam, ze pani dr narobiła mi już ochoty na dziewczynkę hehe

    iv09l6d8dhueo2ma.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak tak - wizytuję o 16:00.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    justikf - na pierwszym usg byłam w 5t6d i wtedy ciąża już była młodsza (chyba 4 dni), teraz pęcherzyk nie był mierzony tylko sam zarodek ;) Ale wiem, że owulacji na 100% nie miałam w 14dc, tylko 16-18 dc więc ciąża może być troche młodsza. Tak też pani doktor mi powiedziała - że może owulacja mi się troche przesunęła. Mam nadzieje, że usg wskaże , że dzidzia prawidłowo rośnie :)

    A to spokojnie. Obawiałam się, że pomiędzy kolejnymi usg bardzo mało urósł. Przy obliczeniach na postawie OM często nie zgadza się wielkość. Ja nie mam tego problemu, bo w ogóle nie wiemy kiedy była owulacja - w zasadzie to w ogóle powinno jej nie być :-) Więc mierzymy tylko wielkość zarodka - ale z każdą wizytą rośnie, więc termin prawie w ogóle się nie zmienia.
    Trzymam kciuki. Skończyłaś już 8 tc, więc już troszkę za Tobą i skoro dziecko się rozwijało pomimo plamień/krwawień - to nie powinno to mieć wpływu.

  • Pianistka Autorytet
    Postów: 6780 2546

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie nie spodziewałam ale w 12 tc narządy mogą wyglądać identycznie u obu płci! :)
    Ale od 13/14 tc wprawne oko moze zauważyć różnice :) moze w środę mi cos powie :) a jak nie to w 16 tc mam położna

    zrz6f71x2ep3qd02.png

    relgjw4z62i31eb7.png
  • lelewela Autorytet
    Postów: 471 146

    Wysłany: 27 lipca 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do objawów jeszcze to ja ostatnio też nic nie mam, tylko piersi większe, które najbardziej przeszkadzają i lekko pobolewają w nocy. A tak to nic, nawet brzuch nie zakuje.

    iv09l6d8dhueo2ma.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 27 lipca 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie cały czas boli bok brzucha ale to tylko przez moją głupotę... Bo z moim się gonilismy kto pierwszy Dobiegnie do narożnika w salonie... I ja głupol w tym wszystkim zapomniałam że przecież w ciąży jestem i skończyłam na łóżko bokiem...
    Fakt że to jest z miękkiej skóry więc spoko.. Ale coś tam mnie boli.. Ale WYGRAŁAM hihihihi

    Ale faktycznie objawy ustąpiły, teraz będzie tylko lepiej :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 10:09

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 27 lipca 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie cały czas boli bok brzucha ale to tylko przez moją głupotę... Bo z moim się gonilismy kto pierwszy Dobiegnie do narożnika w salonie... I ja głupol w tym wszystkim zapomniałam że przecież w ciąży jestem i skończyłam na łóżko bokiem...
    Fakt że to jest z miękkiej skóry więc spoko.. Ale coś tam mnie boli.. Ale WYGRAŁAM hihihihi

    Ale faktycznie objawy ustąpiły... I dobrze :-) teraz będzie tylko lepiej

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 27 lipca 2015, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taru wrote:
    Wszystkie was pobolewa w brzuchu, ciągnie, a mnie nic. Wolałabym czuć cokolwiek :/. Poza malutkim brzuszkiem, mój B juz zaczyna przezywać mnie ze będę gruba bo cały czas tylko chodzę i szukam co by tu wszamac ;).

    mnie tez nic nie pobolewa w brzuchu, no chyba ze czasami jak mam niestrawnosc,
    z objawow to tylko mnie piersi caly czas bola no i sa o 3rozmiary wieksze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 10:09

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

‹‹ 562 563 564 565 566 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ