Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A co w tym zlego,ze po tatusiu??Biedroneczka29 wrote:ogladalyscie "Moje 600 gramow szczescia"?wiecie co mi z tego odcinka utkwiło najbardziej w pamieci tekst polozenej,"piekna jestes Matylda naprawde piekna po tatusiu"no ja pirdole rece mi opadly jak ta matka sie musiala poczuc??!!!!jak dla mnie to tragedia!
-
i to zależy czy powiedziała to przy matce, bo jeśli tak no to faktycznie nieprzemyślane to było ale jak przy samym tacie to chyba nic zlego, mysle ze bardziej to powiedziała żeby dodac ojcu otuchy

niestety dziś nie ogladalam, ale jutro już na pewno ogladne, fajny program
-
Ja tez chyba zdecyduje się na kołyskę, ewetualnie kosz Mojżesza,ale obawiam się, ze te z wikliny mogą skrzypiec? Jakie kołyski wybieracie, czym się kierujecie przy wyborze? Mi podobają się Babyhome albo Babybjorn, ale ceny są kosmiczne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 19:13
-
Oj to bardziej tak na żarty było, przynajmniej ja tak to odebrałamBiedroneczka29 wrote:ogladalyscie "Moje 600 gramow szczescia"?wiecie co mi z tego odcinka utkwiło najbardziej w pamieci tekst polozenej,"piekna jestes Matylda naprawde piekna po tatusiu"no ja pirdole rece mi opadly jak ta matka sie musiala poczuc??!!!!jak dla mnie to tragedia!

Super, że maluszek opuścił oddział i mogli ją zabrać do domu
-
ja rozważam ta kolyske http://www.darland.pl/kolyska-buk-haft-moskitiera-materac-darland.html
my nie możemy sobie pozwolić na bardzo droga, bo i tak będzie trzeba kupic lozeczko i to szybko bo pewnie po 3, max 4 miesiącach
szkoda ze nie ma takich średnich lozeczek, większych niż kolyska ale mniejszych niż normalne -
dziewczyny a nie lepiej zamiast kupowania kołyski kupic płozy do łóżeczka i tez będzie sie bujało
My tak zrobimy
bo szczerze mówiąc też nas nie stać na kołyskę a pożniej na łóżeczko po paru miesiacach. A zawsze w zamian za ta kołyskę można kupic sobie jakies bujadełko dla dziecka żeby sie chuśtało
to jest moje zdanie ale każdy zrobi jak zechce
Kubuś

-
nick nieaktualny
-
nam nie tyle co chodzi o bujanie co o wielkość - mamy bardzo mala sypialnie i lozeczko nie wejdzie - a kolyske sobie przywieziemy na noc do sypialni na na dzień będzie w pokoju obok - potem nie wiem co będzie, ale pewnie będziemy starac się dziecko przyzwyczajać do spania w innym pokoju, ewentualnie upatrzyłam fajne lozeczko na kolkach tylko ono może nie wejść do pokoju ;/
-
Szara myszka kołyska piękna. No ja jak już kupię to używaną. Koszt ok 100 zł na olx więc tak akurat a w razie czego żeby można mieć malucha blisko u nas w pokoju na początku. A łóżeczko mamy w spadku więc można tych parę groszy zainwestować w kołyskę.
-
marissith wrote:Lexi byłam w aptece, jest tran mollers z wit d i e bez wit a
tylko stosunkowo drogi, ale pewnie można taniej znaleźć
Dzięki na info. Na pewno poszukam. Bo wtedy w zasadzie DHA nie trzeba dodatkowo kupować.
-
Wiesz co nadal czekam na paczkę jutro wrzuce najwyżej zdjęcia z aukcji ja dałam 180 zł z materacem posciela obijakiem i baldachimem wypierze się wyprasuje i będzie ok. Napusali że korzystali tylko 3 miesiące ja pewnie też dłużej już nie będę używać więc szkida kasy wywalac pitem sprzeda się i dołoży do czegoś innego. A tak małe dziecko to wątpię żeby coś mogło zniszczyć. Chyba że jak obejrze coś mi nie będzie pasowało to się wymieni. Ja oglądałam na olx ale wychodziło drogo bo przynajmniej w moim regionie same kołyski lub te co mi się spodobaly to odbiór osobisty a kawał drogi.teraz szukam jakiejś fajnej karuzeli.

-
Tusiaa ja wcale o kolysce nie myślałam a w sumie przemyslelusmy sprawę że to nam trochę ułatwi bo lizeczko jak będzie i nawet na kółkach to ja go nie wyciagne z pokoju bo nie obroce go w przedpokoju. Więc ta kołyska to tak na pierwsze 3 miechy jak musisz mieć malca na oku.

-
nick nieaktualnyten dokładnieLexi150 wrote:Dzięki na info. Na pewno poszukam. Bo wtedy w zasadzie DHA nie trzeba dodatkowo kupować.

http://www.mollers.pl/dla-kobiet-w-ciazy-i-karmiacych-mollers-forte-z-tranem/#comp-tab
jest polecany dla kobiet w ciąży i karmiących -
W sumie ja tez mam mały pokój ale na szczescie łóżeczko mi się zmieści
może jakby sie nic nie miesciło to tez bym kombinowała . Chociaz wydaje mi sie że na kołyskę potrzeba więcej miejsca bo żeby pobujać to trzeba mieć odsunieta od ściany :)no chyba że ma posłuzyc jako łózeczko jedynie i nie bujać tylko do sciany przysunąć to może faktycznie ma mniejsze wymiary niż normalne łóżeczko 
Ale wizualnie jest bardzo ładna
Kubuś

-
u nas wlasnie jest duzomiejsca "na srodku" ale lozeczko nie wejdzie, także kolyske będzie dalo się nawet bujac

przemyślimy to jeszcze, znalazłam tez takie lozeczko z koleczkami fajne i możnaby je od razu wziąć ale wlasnie boje się czy przewiozę je na noc przez korytarz ;/ -
chyba Bruśka ma mala sypialnie, ja mam podobnie - jakby stało tam lozeczko w dzień to by się wejść swobodnie nie dalo bo zastawiloby caly pokoj, ani szafy otworzyć ani nic

ja tez bardzo poważnie się zastanawiam nad kolyska 









