Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Agnesia a jak u Ciebie?plamienie ustalo??
Dziewczyny a ja w sumie to nie mam pojecia ile przytylam bo ta moja waga to nadaje sie tylko do koszateraz weszlam na wage pokazuje 51.9 przesunelam wage w inne miejsce pokazuje 52.8,ale czego mozna oczekiwac od wagi z Lidla
musze kupic kolejna nowa wage,a ta moja gin to mi czasami na nerwy dziala bo to ona chyba powinna co wizyte mnie wazyc u siebie,a ona nawet wagi nie ma bo ostatnio sie rozgladalam.A nie,ze ja przychodze a ona mnie pyta ile ważę ;/ jak to wyglada u Was??wazy Was wasz gin czy pyta tak jak mnie??
dziewczyny a mam pytanie odnosnie wozkow,jezeli kupuje wozek 3w1 to rozumiem,ze ten fotelik samochodowy pasuje rowniez na stelaz od wozka?? -
nick nieaktualnyTak zazwyczaj jeżeli 3w1 to fotelik pasuje np z adapterami do stelaża wózka. Ale patrz na atesty fotelików nie kupuj fotelika noname
ja po rozmowach z Panią zdecydowałam się kupić wózek z fotelikiem cybex mimo że mam fotelik maxi cosi z prostej przyczyny. Cybex Aton ma 5gwiazdek bezpieczeństwa zapinany pasami i też 5 w połączeniu z bazą
Maxi cosi ma tylko 3 gwiazdki zabinany pasami a 5 ma tylko w połączeniu z bazą.
A plamienia w sumie to nie mam, tylko teraz chwilkę ogarnęłam biurko i papier znów brudzęwięc dalej leżakujemy.
lula.91 lubi tę wiadomość
-
Bruśka ale sie usmiałam jak ten filmik zobaczyłąm. Jestem w szoku że dzieci tak potrafią.
A co do wózka 3w1 to na pewno fotelik bedzie pasował do stelaża pod warunkiem że jest z tego zestawu/tej samej firmy co wózek bo np z uzywanymi może byc różnie. Może ktoś sobie kupił wózek 2w1 a poźniej dokupił fotelik który nie pasuje do stelaża bo tez tak może byc
Ja od poczatku ciązy przytyłam ok 3kg . Najpierw ozywiście sporo schudłam, poźniej zrównałam sie z wagą sprzed ciazy i teraz powoli do przodu , oby nie za duzoKubuś
-
Mnie za kazdym razem chce wazyc polozna (zarowno u jednego jak i drugiego gina), ale to bez sensu kiedy raz na wizycie jestem rano, raz wieczorem, raz w letniej sukience a innym razem w dzinsach i trampkach.. Wiec ja sie waze sama rano, na czczo i im prosze aby ta wage wpisaly
-
Dziewczyny przy fotelikach najważniejsza rzeczą jest sprawdzić czy pasuje wam do auta, czy leży płasko na kanapie po przypieciu pasami i wybraniu wszystkich luzów. Kanapy mają różne kształty i niestety trzeba to sprawdzić. Najbezpieczniejsze miejsce to oczywiście na środku tylnej kanapy. Inną mega ważną rzeczą są 5 punktowe pasy bezpieczeństwa w foteliku. W trzypunktowych dziecko nie jest odpowiednio trzymane z boku i niestety może się wyslizgnac w trakcie zderzenia. I z innych aspektów to nigdy nie składajcie pałąka (uchwytu) fotelika bo w trakcie zderzenia pas może go ściągnąć i dziecko uderzy główką o oparcie kanapy, i jak macie wpięty do wózka, to sama, jak się wózek przewróci to pałąk asekuruje upadek. I chyba ostatnia z ważniejszych rzeczy to woźcie dzieci tyłem do kierunku jazdy jak najdłużej się da, nawet do 4rż. Dzięki temu dziecko nie jest narażone na duże urazy kręgosłupa i głowy w trakcie zderzenia. W Skandynawii to oczywiste u nas niestety nie zawsze.
Co do testów to cybex, recaro, ale nie wszystkie mają 5pkt pasy i besafe tez są ok i wysoko w rankingach -
nick nieaktualny
-
Jednomarzenie wrote:Tulipanna - ja też od kilku dni mam po nocy zdrętwiałe całe dłonie i ból promieniuje na przedramiona. Jak byłam na wizycie, to gin powiedział, że tak się zdarza i nie ma na to ratunku
Podobno przechodzi po porodzie... Jak znajdziesz jakiś sposób, to daj znać. Ja na razie nic cudownego nie odkryłam.
A wiesz co? czytałam gdzieś ze to cierpnięcie, aż takie mrowienie to zaburzenia elektrolitóód, potas, magnez. O ile biorę aspargin 2 tabletki dziennie to nie pomaga. Mama mówiła mi, że miaął to samo tylko z noigami i gin jej potas na receptę przepisał.. w poniedziałek mam wizytę to się dowiem co i jak.. zapytam, bo ja to się budze po kilka razy z tego powodu w nocy...całe ręce od ramion po dłonie;/
-
Astra wrote:Dziewczyny przy fotelikach najważniejsza rzeczą jest sprawdzić czy pasuje wam do auta, czy leży płasko na kanapie po przypieciu pasami i wybraniu wszystkich luzów. Kanapy mają różne kształty i niestety trzeba to sprawdzić. Najbezpieczniejsze miejsce to oczywiście na środku tylnej kanapy. Inną mega ważną rzeczą są 5 punktowe pasy bezpieczeństwa w foteliku. W trzypunktowych dziecko nie jest odpowiednio trzymane z boku i niestety może się wyslizgnac w trakcie zderzenia. I z innych aspektów to nigdy nie składajcie pałąka (uchwytu) fotelika bo w trakcie zderzenia pas może go ściągnąć i dziecko uderzy główką o oparcie kanapy, i jak macie wpięty do wózka, to sama, jak się wózek przewróci to pałąk asekuruje upadek. I chyba ostatnia z ważniejszych rzeczy to woźcie dzieci tyłem do kierunku jazdy jak najdłużej się da, nawet do 4rż. Dzięki temu dziecko nie jest narażone na duże urazy kręgosłupa i głowy w trakcie zderzenia. W Skandynawii to oczywiste u nas niestety nie zawsze.
Co do testów to cybex, recaro, ale nie wszystkie mają 5pkt pasy i besafe tez są ok i wysoko w rankingach
A tak swoją drogą....Zapinacie pasy bezpieczeństwa???? Bo niby już nie musimy... Ja na razie zapinam, bo wychodzę z założenia (jestem kierowcą,nie tylko pasażerem jeżdzę sporo), że jak wylece przez przsednią szybę w czasie wypadku to i tak raczej dzieciątka nie uratuję...chore jest myślenie o takch rzeczach, wiem, no ale myśli się i pewnie nie jestem jedyna... -
nick nieaktualny
-
Ja tez zapinam pasy i wydaje mi się ze z dużym brzuchem tez można zapiac, strasznie dziwnie bym się czula bez zapiętych ;/
co do wazenia u gina to tez jestem zla ze tego nie robi (chodze prywatnie), wcześniej żadna polozna nie przyjmuje. On mierzy ciśnienie. Moja waga tez jest do luftu, za każdym razem pokazuje cos innego. Ale jakby jej wierzyc to przytylabym już jakies 3,5-4kg z waga startowa 58 (174cm wzrostu), a teraz mam jakies prawie 62 - o ile wierzyc tej wadze ;/
aaaale mój dzieciaczek kopie, az się boje ze tak często, czy on w ogole spi ? -
Agnesia wrote:Napisałam że startowałam z nadwagą. Nie wymiotowędałam w ogóle miałam tylko mdłości. Ja zapinam pasy i mam zamiar zapinać do końca ciąży.
Ja jakoś mam wrażenie, że teraz tyję z powietrzaJem normalnie, a waga pokazuje już 56 kg (163 cm wzrostu) i to jakoś tak przyrosło w ciągu kilku dni.. zobaczymy jak to będzie na wizycie u gina..
Mój Ukochany zrobi dziś pizzę.. jej...pyszności...