Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja widzialam na tych targach podobnie jak ten kiddy. Generalnie to samo- tez sie rozklada.Biedroneczka29 wrote:Dziewczyny a czy któraś z Was słyszała coś o tym foteliku badz miała z nim styczność :
http://zakupy.tobisklep.pl/p/14/4507/fotelik-cybex-cloud-q-0-13-kg-foteliki.html
Ratunku!!!!!!
Bruśka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny na warsztatach mówili, że przede wszystkim trzeba dopasować fotelik do samochodu. Bo fotelik może mieć 5 gwiazdek w testach a jak nie będzie dobrze spasowany z kanapą to na nic się te gwiazdki w razie "w" nie zdadzą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 22:22
Bruśka lubi tę wiadomość
Mama 4 Aniołków
♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Ja już po wyjeździe, fajnie było ale kondycja nie ta
Bruśka dziękuję za info o warsztatach mama wie. Był już ktoś na nich? Nie mogę znaleźć planu tych warsztatów.
Od poniedziałku zaczynamy szkołę rodzenia! Ale się cieszę
Hrabina lubi tę wiadomość
-
Z resztą tak naprawde to ile sie z noworodkiem jezdzi...? Do lekarza? No jak trzeba (oby nie) a ja powiem szzerze nie wyobrazam sobie swojego dziecka narazac na charchanie ludzi w mega centrach handlowych w lutym/marcu...jak raz ma miesiac do woich rodzicow pojade to bedzie git,chociaz on zapowiadaja ze to oni beda jezdzic zeby mnie w zime nie narazac na podroze zmalusienkim dzieciatkiem...
-
marissith wrote:Cześć dziewczyny
Ja już po wyjeździe, fajnie było ale kondycja nie ta
Bruśka dziękuję za info o warsztatach mama wie. Był już ktoś na nich? Nie mogę znaleźć planu tych warsztatów.
Od poniedziałku zaczynamy szkołę rodzenia! Ale się cieszę
Mari i gdzie idziesz do szkoły?? Tam do humanusa? Dostałam numer od kolezanki do położnej z wojewódzkiego ale jeszcze tam nie dzwoniłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 10:10
-
Mari witamy po urlopie
Tulipanna no u Nas właśnie też będziemy bardzo mało samochodem jeździć z Synem więc się w ogóle zastanawiam czy inwestować w te gwiazdki ADAC itp. Przychodnie mamy blisko więc jak coś to do gondolki i heja a dziadkowie to raczej nas będą odwiedzać a nie my ich.
tulipanna lubi tę wiadomość
Mama 4 Aniołków
♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
-
Cześć dziewczynki po kilku dniach nieobecności. Mam nadzieję, że u każdej wszystko dobrze!
Wczoraj byłam na tej glukozie i nie było tragedii
Najważniejsze, że mam to cholerstwo za sobą.
Apropo wózków to mi wczoraj wpadła w oko Marita Roan. Ciągle o tym wózku myślę, więc to chyba wybór ostateczny
Udanej soboty. Mimo, że jest pochmurno
♥Gabrysia♥
-
Hej dziewczyny nie zagladalam tutaj ostatnio, bo jestem w trakcie przeprowadzki - jeden wielki burdel i masa roboty gratuluje wizyt i udanych zakupów
Potrzebuje porady,zauważyłam że niektóre z Was pisza o rozjazdach mężów, a ja właśnie jestem w sytuacji dla mnie nowej, bo mój narzeczony pracuje dużo, ale tutaj na miejscu.. a teraz ma możliwość wyjazdu na miesiąc za granicę za dość dobre pieniądze i w dodatku robił by to co lubi. Od początku mówił, że chciałby, że poznal by nowe rzeczy itd..a teraz zrezygnował bo mówi, że mnie nie zostawi, że niedługo zaczyna się szkoła rodzenia, że nie chce bym byla sama itd.. Gdy zapytalam czy nie chce jechać tylko ze względu na mnie to powiedzial, że tak i ze najbardziej chodzi o to że jestem teraz w ciąży. Milo z jego strony, jest kochany, ale.. Ja nie chce go ograniczać, myślę że miesiąc szybko zleci i że to ostatni moment na takie wyjazdy, bo później to ja nie wyobrażam sobie żeby miał pojechac, gdy maleństwo będzie z nami, on zresztą też. Teraz chyba bylabym gotowa na takie poświęcenie. Ciąża robi ze mnie ciepła kluche, która wszystko analizuje i nie potrafi podjąć żadnej decyzji.. Co byscie zrobiły w mojej sytuacji? Eh
-
Ja bym na spokojnie pozwoliła mężowi na wyjazd.
Jeśli chodzi o szkołę rodzenia, to oczywiście sa zajęcia teoretyczne, i w tym przypadku można wszystko ładnie partnerowi przekazać co tam się zasłyszało. Ale w sporej części w szkołach rodzenia są tez ćwiczenia na jakiś piłkach ... i tam facet nam raczej do niczego nie jest potrzebny i tylko siedzi przy ścianie i zastanawia się CO JA TU ROBIĘ???
Jeśli nic się u ciebie nie dzieje to myślę że teraz właśnie jest jeszcze czas na takie trochę rozstania. Bop później to fakt-zaczyna być już trochę poważniej
-
Co do fotelików ja będę używała tego do 9kg takiego zwykłego z zestawu od wózka. Nie pamiętam dokładnie jakiej firmy ale wiem że ma jakieś tam atesty.
Natomiast później zamierzam kupić :
http://www.smyk.com/recaro-monza-nova-is-fotelik-samochodowy-9-36-kg-mocca,p1064494228,swiat-niemowlaka-p?gclid=Cj0KEQjw44exBRCu8vfS_bPEtNoBEiQACrt00yKKPYcMHm57gparAyHEHHskBf6p4zZI2b_mYC7LmMQaAmVp8P8HAQ -
Mila sama musisz wiedzieć czego chcesz. Ja bym raczej nie pozwoliła gdybym miała taką sytuację ale to przez to, że u mnie co chwilę coś się dzieje i zwyczajnie nie chciałabym zostać sama. Ale jeśli u Ciebie ciąża przebiega prawidłowo to w sumie miesiąc szybko zleci i w tym najważniejszym okresie znów będziecie razem. Tylko właśnie decyzję trzeba podjąć konsekwentnie. Jeśli pozwolisz mu pojechać to żeby kiedyś w złości mu tego nie wypomnieć, że wyjechał. Bo mi się czasami zdarzało tak postąpić i później ciche dni nastawały
tulipanna lubi tę wiadomość
Mama 4 Aniołków
♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
