Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa bym nie ryzykowała ani używanym fotelikiem kupiony od obcej osoby (niestety ale ludzie wszędzie czują zysk i bałabym się że to fotelik po wypadku albo stluczce a taki fotelik nadaje się na śmietnik), ani takim który nie ma 4*ADAC najwięcej wypadków jest blisko domu i to że mamy tylko kawałek raczej mnie by nie przekonało bo ja jeżdżę ostrożnie ale inni niekoniecznie. Podkreślam że to jest moje zdanie, użyłam na początku słów " Ja bym..." i przedstawiłam argumenty dlaczego ja bym tego nie zrobiła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 12:11
-
Agnesia ja właśnie o używanych też słyszałam, że lepiej kupić tańszy nowy niż "wypasiony" używany. No chyba, że kupuje się od znajomych i ma się pewność, że fotelik nie brał udziału w wypadku.
-
ja korzystać będę z używanego ale znam doskonale jego pochodzenie. Moja siostra nawet ostro nie hamuje hehe Fotelik nie jest ani powypadkowy ani pokolizyjny.
A nie oszukujmy się ważne jest aby dziecko ładnie siedziało zapięte w foteliku tyłem do kierunku jazdy wtedy jest bezpieczniej. Tak samo dobre spasowanie fotelika z kanapą bądz fotelem w aucie i doskonałe przypięcie jego. Gwarantuje większe bezpieczeństwo niż 5 gwiazdek w ADAC, VTI czy NTF.
Moim zdaniem bezpieczeństwo jest ważne, ale też nie dajmy się zwariować komercji, reklamom i całej reszcie.
Myślę że fotelik 0-9 czy 0-13 za tysiaka plus ewentualnie koszty bazy pod niego to czysta przesada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 12:45
Lexi150, tulipanna lubią tę wiadomość
-
tysiaa93 wrote:Cześć dziewczynki po kilku dniach nieobecności. Mam nadzieję, że u każdej wszystko dobrze!
Wczoraj byłam na tej glukozie i nie było tragediiNajważniejsze, że mam to cholerstwo za sobą.
Apropo wózków to mi wczoraj wpadła w oko Marita Roan. Ciągle o tym wózku myślę, więc to chyba wybór ostateczny
Udanej soboty. Mimo, że jest pochmurnotysiaa93 lubi tę wiadomość
-
Moniaa wrote:ja korzystać będę z używanego ale znam doskonale jego pochodzenie. Moja siostra nawet ostro nie hamuje hehe Fotelik nie jest ani powypadkowy ani pokolizyjny.
A nie oszukujmy się ważne jest aby dziecko ładnie siedziało zapięte w foteliku tyłem do kierunku jazdy wtedy jest bezpieczniej. Tak samo dobre spasowanie fotelika z kanapą bądz fotelem w aucie i doskonałe przypięcie jego. Gwarantuje większe bezpieczeństwo niż 5 gwiazdek w ADAC, VTI czy NTF.
Moim zdaniem bezpieczeństwo jest ważne, ale też nie dajmy się zwariować komercji, reklamom i całej reszcie.
Myślę że fotelik 0-9 czy 0-13 za tysiaka plus ewentualnie koszty bazy pod niego to czysta przesada. -
Bruśka wrote:Tysia ja byłam zdecydowana na Marite od samego początku ale no właśnie w marcu wypuścili nowa edycję i jest modrl Emma i ma to wdzystko co marita plus rzeczy których w niej brakowało jak wentylacja budki, rączka na budce, chromowany stelaż bez dodatkowej opłaty, regulacje rączki większą i dwie budki jedna w spacerowce i jedna w gondoli bo tak trzrbabylo przepinac jefna no i foteliki maxi cosi są kompatybilne więc już się zdecydowaliśmy na tą emme.
Doti trzymajcie się dzielnie. -
Doti87 wrote:No i leżę w szpitalu.. Kurcze sama się załatwiłam.. Wczoraj dźwigałam torbę z zakupami, potem pół dnia w kuchni i wieczór długi z znajomymi i dupa.. Od rana miałam bóle i lekkie skurcze.. I leżę na oddziale Ehh kurcze..
-
nick nieaktualnyMoniaa wrote:ja korzystać będę z używanego ale znam doskonale jego pochodzenie. Moja siostra nawet ostro nie hamuje hehe Fotelik nie jest ani powypadkowy ani pokolizyjny.
A nie oszukujmy się ważne jest aby dziecko ładnie siedziało zapięte w foteliku tyłem do kierunku jazdy wtedy jest bezpieczniej. Tak samo dobre spasowanie fotelika z kanapą bądz fotelem w aucie i doskonałe przypięcie jego. Gwarantuje większe bezpieczeństwo niż 5 gwiazdek w ADAC, VTI czy NTF.
Moim zdaniem bezpieczeństwo jest ważne, ale też nie dajmy się zwariować komercji, reklamom i całej reszcie.
Myślę że fotelik 0-9 czy 0-13 za tysiaka plus ewentualnie koszty bazy pod niego to czysta przesada. -
Nooo już teraz w łóżku jestem spokojniejsza chociaż nienawidzę szpitali i najchętniej bym w domku leżała sobie... No ale sama sobie jestem winna bo za dużo zrobiłam i się przeforsowalam..
Także dziewczyny nic nie kombinujcie!!!
Do tego powiem wam że tak spanikowalam że szok... Jak by to był poród to sobie nie wyobrażam... -
tysiaa93 wrote:Dzięki za opinię, rozejrzę się w takim razie też za tą Emmą
Doti trzymajcie się dzielnie.
Mam nadzieje ze dobrze ptzemyslalyscie:) no chyba ze Was stac na wymiane i niekorzystanie ze spacerowki pozniej.
No i mam nadzieje ze te onternetowe opinie sa przesadzone-tego zyczę -
Doti87 wrote:No i leżę w szpitalu.. Kurcze sama się załatwiłam.. Wczoraj dźwigałam torbę z zakupami, potem pół dnia w kuchni i wieczór długi z znajomymi i dupa.. Od rana miałam bóle i lekkie skurcze.. I leżę na oddziale Ehh kurcze..
Będzie dobrze wycisza skurcze a wy musicie duuuuzo wypoczywać.
Nasz kochany Olus -
tulipanna wrote:Dziewczyny a Wy macie swiadomosc ze te wozki nie maja skretnych kol,maja zle opinie jesli chodzi o miasto i podobno fatalne spacerowki? Bo gondole to chwala bardzo. Mnie tak zachwycil na paskach wozek i tez bez tych skretnych kol.. Bartatina firmy Jedo.. No ale jak opinie poczytalam..no to nie jednak nie,ja po lesie jezdzic nie beda a ludzie chwala w warunkach terenowych a gania za brak skretnych kol.
Mam nadzieje ze dobrze ptzemyslalyscie:) no chyba ze Was stac na wymiane i niekorzystanie ze spacerowki pozniej.
No i mam nadzieje ze te onternetowe opinie sa przesadzone-tego zyczęJakoś w grudniu pojedziemy du hurtowni i tam będę wybierać i przebierać. Ale jak na razie Marita mnie urzekła
-
tulipanna wrote:Dziewczyny a Wy macie swiadomosc ze te wozki nie maja skretnych kol,maja zle opinie jesli chodzi o miasto i podobno fatalne spacerowki? Bo gondole to chwala bardzo. Mnie tak zachwycil na paskach wozek i tez bez tych skretnych kol.. Bartatina firmy Jedo.. No ale jak opinie poczytalam..no to nie jednak nie,ja po lesie jezdzic nie beda a ludzie chwala w warunkach terenowych a gania za brak skretnych kol.
Mam nadzieje ze dobrze ptzemyslalyscie:) no chyba ze Was stac na wymiane i niekorzystanie ze spacerowki pozniej.
No i mam nadzieje ze te onternetowe opinie sa przesadzone-tego zyczę
Właśnie dlatego wybrałam ten wózek bo nie znoszę skrętnych kółek. Jest to dla mnie nieporeczne tylko dobrze się okreca ten wózek ale komfortu dla dziecka żadnego nie ma bo wózki na skretntch kołach mają sztywne stelaże i nie da rady dziecka uspokoić w tym wózku mówię o bujaniu. Jak to mówią są to wózki straszaki bo jak dzieckiem rzucasz przestaje płakać że strachu. Masz tylko dwa ślady do prowadzenia więc piach korzenie przebrniesz bez problemu w skretnych masz 4 ślady. Nawet blokując skretnosc kół po czasie się wyrabia bo oprawy są plastikowe. Są to wózki nadające się do galeri aby się przeciskac między wieszakami a tam z dzieckiem się wybierać nie będę. To nie problem dla mnie na zasadzie dźwigni się obrócić. Tak lekko się prowadzą że babka ostatnio na środek trawnika wjechała bo wózek jej sciagalo wózek na pochylym chodniku a miała któreś tako.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 13:26
-
Doti powodzenia.
Mam głupie pytania
Czy na samym początku dziecko w wózku jeździ w tym foteliku samochodowym czy w gondoli od razu?? i kolejne do kiedy dziecko jeździ w gondoli i przerzuca się na spacerówkę?
Zaczynam mieć mętlik z tymi wózkami i fotelikami, nawet nie wiedziałam, że trzeba isofix lub coś w tym rodzaju kupić. i teraz nie wiem czy kupować 3w1, czy 2w1 + fotelik. Do dziadków jednych i drugich mam ponad 300km i jak wszystko będzie ok planuję jechać na Wielkanoc, wakacje, BN itp, więc fotelik przydałby się dobry.
BTW czy przy kupnie wózków czeka się na nie np. 2 tygodnie czy są od ręki? Bo zakup planuję na styczeń, jak już któraś wspomniała dłuższa gwarancja.17/2/2016 B
11/3/2018 I