Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj Dziewczyny ale się naprodukowałyście. Co nie znaczy, że nie nadrobiłam
U mnie na wadze trochę drgnęło ale dalej -0,5kg od wagi startowej. Mam nadzieję, że teraz pomału już zacznę przybierać. Mi też się marzy zajście w ciąże jak Ignaś będzie miał ok roku, żeby pociągnąć zwolnienie a później kolejne macierzyńskie ale Arek na razie nie chce słyszeć o drugim. Zobaczymy jak Synuś się urodzi...
Tusia co do pościeli to moja bratanica ma 3 latka i dalej ma wypełnienie z łóżeczka, tylko pościel zmieniali jej na bardziej kolorową. I spokojnie jeszcze wystarcza tak więc trochę posłuży. -
Tysia, chociaż Ty o mnie dbasz!
Zrobię na pewno - tylko zastanów się, jakie kolory Cię interesują i pisz wiadomość prywatną, to omówimy szczegóły
Skoro będziesz miała córę, to zaznaczam, że mam sporo pięknych różowych tasiemek!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2015, 21:50
-
Albo mój syn ma dziś wyjątkowo leniwy dzień albo nie działa na niego ciasto jogurt sos słodko kwaśny mandarynki ani tosty. Oby jutro był w lepszej formie i się odezwał.
Wyczuł że się żale. I posmyrkal mnie leciutko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2015, 23:00
-
Gorgeorus otóż to, jak jestem tego żywym przykładem - marzy mi się taki biały drewaniany chlebak ręcznie malowany, ale no po prostu nie mam 150zł teraz na chlebak, chociaż są piękne..Ale ja za to dlatego trzymam chleb na wierzchu, na szafce póki nie bede miala kaski na taki piękny, wymarzony
Lapacz snow pieknyjak wycenisz to musimy się w prywatnej zgadac
Żałuję, ze sama nie potrafię takich cudów robic No ale ja mam nawet problem z namalowaniem prostej kreski w zeszycie w kratkę, a co dopiero decoupade
-
Mila920 wrote:Gorgeorus otóż to, jak jestem tego żywym przykładem - marzy mi się taki biały drewaniany chlebak ręcznie malowany, ale no po prostu nie mam 150zł teraz na chlebak, chociaż są piękne..Ale ja za to dlatego trzymam chleb na wierzchu, na szafce póki nie bede miala kaski na taki piękny, wymarzony
Lapacz snow pieknyjak wycenisz to musimy się w prywatnej zgadac
Żałuję, ze sama nie potrafię takich cudów robic No ale ja mam nawet problem z namalowaniem prostej kreski w zeszycie w kratkę, a co dopiero decoupade
To nie masz racji właśnie nie potrafię nic namalować a i pismo brzydkie a decupage wychodzi. Tu bardziej chodzi o cierpliwość niż umiejętności
Fakt trzeba mniec wyobraźnię co do łączenia ezorow i kolorów ale to drobiazg -
Moniaa wrote:Tysia moja koleżanka rozpoczęła ciążę z wagą 46 a tuż przed porodem pękła 90... przy wzroście 175cm także można. Haha
az nieprawdopodobne sie to wydaje..az tyle przybrac..ja do dzis +8 kg
-
Biedroneczka29 wrote:Tysiaaa,kri jakie cudowne zdjecia aaaaaa zazdraszczam pozytywnie
i gratuluje wszystkim udanych wizyt :)tez chce takie zdjecie ale moje dzieciatko sie zaslania
ja jednak pojde tutaj na usg 4d:) mam nadzieje ze malutka sie wtedy pokaze i w koncu bede miec cudowne zdjeci mojej myszki
Mialam isc w grudniu w pl na usg 4d,ale 22 grudnia ide tutaj do lekarza to nie pojde na nastepny dzien na kolejne usg ,wiec ide tutaj :)tylko zastanaiwm sie kiedy
-
Bruska czyli jest jeszcze dla mnie nadzieja?
wiesz, ze może i bym się w to wkrecila, tylko teraz zły moment na to, musi poczekać
moja młodsza siostra to taka mała artystka, piękne rzeczy np z modeliny robi, kolczyki, wiosiorki, ale to leń śmierdzący i takie piękności można się uprosic np na święta albo urodziny :p. Ja za to pamiętam jak za czasów gimnazjum mama mi robila rysunki na plastykę, bo jak namalowalam sama to pani myślała, ze sobie jaja robie
.
A z tymi 2l wody to staram się i zazwyczaj mi sie udaje, ale musze się pilnować, bo jak sie zapominam to samej z siebie nie chce mi sie az tyle pic i są dni kiedy wypije 1l max
-
Co do picia 2 litrow dziennie to ja jednak wierze ze nasze organizmy wiedza co robia i czego potrzebuja. Nie wyobrazam sibie zeby nadmiar plynow spozywala ciezarna ktora ma wysokie cisnienie,po prostu zwiekszenie lozyska wodnego w organizmie rozwaliloby jej glowe).Dlatego nie ma co przesadzac.normalne jest tez to ze zrobilo sie chlodniej i pijemy mniej,mniej sie pocimy etc. Natura wie co robi.
-
Tulipanna, ale do tych 2l dziennie liczy się tylko wodę, inne płyny to jakby dodatek, położna mi tłumaczyła, ze to właśnie woda jest najważniejsza, najlepiej niegazowana. Ja pije muszyne i ona jest leciutko gazowana, bo taka zwykła nie mogę się napić