Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Nooo moja aktywnośc też jest duuużo mniejsza w trakcie, bo i sprawnośc motoryczna mi szwankujegorgeous wrote:O matko kochana, nie wytrzymałabym w życiu! Za to my teraz zaczęliśmy szaleć, że aż w szoku jestem
Śmieję się, że to mąż czas odpowiedni wybrał, jak ja ledwo przewracam się z boku na bok 
-
Powiem tak madziarka jak kazał jeść owoce to też nie wszystkie i skoro ograniczyć cukry proste to się to wyklucza bo tylko takie są w owocach. Pół dnia dziś spędziłam na załatwianiu tego gówna i powiem wam szczerze nie wiem za co oni mi zabierają miesięcznie 300 zl z pensji skoro i tak gówno z tego mam. Wizytę u Diabetologa mam na 11 grudnia tylko po to aby dostać glukometr i receptę na paski. A co się naklucilam to moje. Zaczęło się od pielegniarnki najpierw z morda do mnie jak weszłam że pacjent jest no sory przrz drzwi mię widać czy ktoś jest w środku. A potem ze ma pani cukier o 2 przekroczony a ja jej na to że mnie nie obchodzi czy o 2 czy 30 lekarz mnie skietowal więc przyszłam. Normalnie myślałam że się pobijemy. Dała kartkę i kazała iść na porade weszłam tam i od razu babce mówię że szkoda jej i mojego czasu bo i tak wiem co mi wolno a co nie poza tym te książki co miała na biurku to na pamięć znam
I mówię że chodzi mi o glukometr a ona mi na to że to dopiero na wizycie w sumie może zdążę urodzić. Ręce mi opadły stare matrony w kolejce się wyklucaja nawet w tej uprzywilejowanej. Wolałabym tych składek nie odprowadzać i sama decydoeac na co te pieniedze pójdą a tak yeraz zamiast jednej gownianej wizyty policza sobie za 3 bo wszędzie mnie wpisywaly w zeszyt.
tulipanna lubi tę wiadomość
-
Tak tyle że chodzi głównie o biała mąkę. I zejście do diety o niskim ig. Cóż na temat naszej służby zdrowia to się nie wypowiadam. Wczoraj 200 zł endokrynologdziś 100 ginekolog. No ale co zrobić trzeba płacić i płakać. A w tych przychodniach to ja mam wrażenie że czasami pracują zgryzliwe tetryce które widzą tylko koniec swojego nosa. Oczywiście nie uogulniam bo wiadomo czasem się trafi spoko babkę.
Nasz kochany Olus
-
nick nieaktualny
-
aaaa musze isc już na ta szkole rodzenia dziś bo zbankrutujemy!
patrzcie co m.in sobie zamowilam
http://www.smyk.com/cool-club-pajac-kubus-puchatek-i-przyjaciele-rozmiar-62,p1110639490,ubranka-dla-dzieci-p
a dla porównania rozmiar 56 -> to samo http://www.smyk.com/cool-club-pajac-kubus-puchatek-i-przyjaciele-rozmiar-56,p1110639278,ubranka-dla-dzieci-p 67zł ;/;/;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 16:56
tysiaa93, vayn lubią tę wiadomość
szczęśliwa mama
www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadzia napewno Oluś Lekarz lubi siać grozę/niepewność widac
Laski, sinieje Wam może pępek? U mnie jeszcze nie jest wywalony, ale siny w środku. Młoda też się nieźle fika, bo znowu mnie pępoch boli Zresztą co mnie w ciąży jeszcze nie "napier****"
Bruśka, madzia.rka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
