X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 17 listopada 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vitoria ja w 1 ciazy brzuch mialam wysoko pod samym brzuchem i na 2 tyg faktycznie obnizyl sie mocno mozna to bylo zauwazyc bo dlon wchodzila mi miedzy biust a brzuch s tak to nawet palca bym niewcisnela poprostu macica sie obnizyla. A w tej ciazy brzuch mam nisko tak jak mowisz ale nie obnizyl sie poprostu taki jest taki jego urok:) maly kreci sie dookola praktycznie codziennie czuje jak robi fikolki i kopie mnie raz u gory raz na dole a raz w bok... ulozenie dziecka ma cos do tego, moze znieksztalcac pileczke ale nie to czy jest wysoko czy nisko...

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 17 listopada 2016, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to skoro pod piersiami mam luz a brzuch na nogach to chyba rzeczywiscie jest nisko. Pewnie dlatego tak trudno mi bawic sie z synkiem na podlodze. No nic... jeszcze przetrwac te 2 miesiace :-)

  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 17 listopada 2016, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vitoria wrote:
    Witaj Gosia_28, ja też za pierwszym razem byłam nastawiona na sn i jednocześnie przerażona jak to będzie i jak się za to zabrać. Mąż zarezerwował mi nawet panią do rodzenia, to nie położna ale kobieta która pomaga w czasie porodu, doula sie nazywa. Fajna babka była, wszystko wcześniej wyjaśniła, przećwiczyłyśmy oddychanie, i to jak sobie radzić ze skurczami. Polecała żel do porodu natalis czy jakoś tak, już nie pamiętam dobrze. Gotowa byłam ze wszystkiego skorzystać byle jakoś to przeżyć :) i nawet zaczynałam się czuć bezpiecznie w miarę jak wszystkiego się uczyłam. Mąż też miał być z nami. Wszystko było przygotowane a ostatecznie zrobili mi cesarkę. Teraz już nie chcę rodzić sn... O baloniku coś słyszałam, czy to ten do rozciągania krocza?
    Vitoria a masz umowiona cesarke teraz? Jaki byl powod pierwszego ciecia?

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 18 listopada 2016, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia zajrzyj na wątek III trymestr. Tam są 3.wątki o baloniki epino/AniBall. Mi mega pomógł, wspominam poród świetnie. Ale to zależy od nastawienia, ja bardzo chciałam urodzić SN bez naciecia krocza...

    Jak rozpoznać niski brzuch... łatwo się oddycha klatka piersiową. Jeśli brzuch jest wysoko to trzeba oddychac przepona. Niech Ci na usg lekarz powie jak ułożony jest maly- może.l mas taką budowę, ze wizualnie brzuch wydaje się nisko?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 10:37

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 18 listopada 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila123 wrote:
    Vitoria a masz umowiona cesarke teraz? Jaki byl powod pierwszego ciecia?

    Powod cesarki brak jakiejkolwiek akcji porodowej, I przy szyjce grzebali I oxy dwa dni dostawalam. Efekt byl taki ze nie pojawil sie ani jeden skurcz nawet wywolany oxytocyna, a oxy bardzo zle zadzialala na dziecko. Jak zrobili cc wody juz byly zieloniutkie.
    Teraz jeszcze nie bylo mowy o formie porodu, ja natomiast jestem nastswiona na cc. Wtedy mowili ze dziecko bylo zbyt duze I tak czy inaczej nie urodzilabym sama I tlumaczyli ze czesto organizm wie co robi nie rozpoczynajac akcji porodowej. A teraz jaka mam pewnosc ze tn dzidzius bedzie mniejszy. Poza tym blizna mnie boli I zwyczajnie sie o nia boje w czasie ewentualnych skurczow, nie chcialabym by sie rozpadla...

  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 18 listopada 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa dzięki Ci za link do tego rożka! Właśnie szukałam czegoś bezpiecznego do fotelika żeby małego w kombinezon nie ubierać, ale te wszystkie śpiworki jakoś mnie nie przekonywały. To będzie idealne no i nie zabija ceną :) Już zapisałam sobie stronę i pewnie zamówię :)

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 18 listopada 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vitoria wrote:
    Powod cesarki brak jakiejkolwiek akcji porodowej, I przy szyjce grzebali I oxy dwa dni dostawalam. Efekt byl taki ze nie pojawil sie ani jeden skurcz nawet wywolany oxytocyna, a oxy bardzo zle zadzialala na dziecko. Jak zrobili cc wody juz byly zieloniutkie.
    Teraz jeszcze nie bylo mowy o formie porodu, ja natomiast jestem nastswiona na cc. Wtedy mowili ze dziecko bylo zbyt duze I tak czy inaczej nie urodzilabym sama I tlumaczyli ze czesto organizm wie co robi nie rozpoczynajac akcji porodowej. A teraz jaka mam pewnosc ze tn dzidzius bedzie mniejszy. Poza tym blizna mnie boli I zwyczajnie sie o nia boje w czasie ewentualnych skurczow, nie chcialabym by sie rozpadla...
    U mnie to bylo tak ze wody zaczely mi odchodzic pojechalam do szpitala rozwarcie bylo 1.5 cm dostalam oxy i mega skurcze nie do wytrzymania rozwarcie 3 cm i tak juz zostalo kolejne kilka godz kolejna oxy a rozwarcie ani rusz bardzo cierpialam wiele godz porod trwal 24 godziny 14minut masakra po czym stwierdzil lekarz ze jest brak postepu porodu i niepotrzebnie tyle cierpialam bo rozwarcie od kilku godz nie zwiekszylo sie nawet o centymetr. Bardzo boje sie porodu naturalnego jestem bardzo waska w biodrach co za tym idzie miednica tez jest waziutka boje sie ze dziecko utknie lub zabraknie mu powietrza to straszne ale tego sie wlasnie boje. Kiedy szlam do porodu pierwszym razem nawet przez mysl przez cala ciaze mi nie przeszlo ze zakonczy sie cc ale dobrze sie stalo mysle ze nie dalabym rady. Teraz tez wolalabym cc i nie wiem jak zagadac do gin na ten temat w sumie wyniki w normie ciaza prawidlowa dziecko ulozone glowkowo. Zapytan czy pierwsze cc jest wskazaniem do kolejnego z nia bym jeszcze pogadala normalnie ale zawsze na wizycie jest jeszcze jedna gin i przez nia nie czuje sie swobodnie. Nie wiem co robic wolalabym wiedziec co i jak zeby nastawic sie psychicznie bo czy to bedzie sn czy cc bol nieunikniony ....

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 18 listopada 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila o matko ale się namęczyłaś :(
    Ja się strasznie boję porodu i to nie ważne czy sn czy cc. Jestem drobną osobą, mam wąskie biodra (157cm wzrostu, przed ciążą waga 42kg). Pytałam lekarza jak widzi mój poród a on na to, że widzi, że jestem drobna ale, że będziemy o tym myśleć po 35tc jak będzie już wiadomo mniej więcej jak duże będzie dziecko ale ze względów medycznych to przeciwwskazaniem do sn jest dziecko ponad 4,5kg. Ja na to oczy jak 5zł, gdzie ja i dziecko 4,5kg (gin do której chodziłam do 3 miesiąca ciąży mówiła od razu, ze będzie się mocno zastanawiać nad moim porodem ale wydaje jej się, ze poród naturalny tylko w przypadku jeśli dziecko będzie poniżej 3kg). On uspokajał żeby się nie martwić, że będziemy sprawdzać. Wiem też, że powinna być mierzona współmierność porodowa czy jak to się tam nazywa takim przyrządem wyglądającym jak cyrkiel a wiem, że wśród znajomych mi kobiet prawie żadna nie miała tego robionego i właśnie się potem męczyły godzinami próbując rodzić naturalnie a potem i tak kończyły cc bo były za wąskie w biodrach! Mi sie to w głowie nie mieści i na pewno w szpitalu przy przyjęciu będę się domagać żeby to zbadali.

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 18 listopada 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja trochę z opóźnieniem i nie na temat, ale dziękuję za wrzucenie linków do wyprawek, jakoś wczoraj po wizycie wpadłam w popłoch, że w sumie to nie długo i trzeba zacząć ogarniać wyprawkę i to jednak taka ulga jak podejrzałam u Was co potrzebne... zakupy pójdą łatwiej ;)

    Co do porodu, to ja się nie boję, nie wiem jakoś myślę że musi się udać, jak nie sn to przez cc. Wiem że ból jest okropny, ale tego nie unikniemy. Bardziej boję się jak już po porodzie będę się ogarniała z takim maluszkiem :/ No ale wszyscy pocieszają że hormony zrobią swoje i dam radę ;)

    Ja jestem ostatnio strasznie rozedrgana emocjonalnie, miałam tak w pierwszym trymestrze, później się wyciszyłam, a w tym tygodniu wróciło ze zdwojoną siłą. Mąż się ze mnie śmieje, że albo wszystko jest dla mnie piękne, albo wpadam w histerię i zaczynam ryczeć gotując obiad, bo pomyślę np. o tych wszystkich biednych dzieciach, którym nie ma kto ugotować obiadu, no szał :o mam nadzieję że to tylko jesienna chandra, która nie będzie trwała do porodu :D

    Nitka_lutowa, Nieukowa lubią tę wiadomość

    age.png
  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 18 listopada 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie :)
    W koncu spokojna!
    Gin mowil ze najwazniejsze to wiedziec jak dluga jest szyjka i ze na tym etapie powinna miec minimum 20mm a moja ma 30, ksztal litery T wiec idealnie, nic sie nie rozwiera i on raczej nie okreslilby jej ze jest miekawa. Jego zdaniem jest ok

    Nitka_lutowa, Nieukowa, karolina1488, Mila123, bebag, sandrula, Fiolk@, Czarnaa94, zbikowa, evs lubią tę wiadomość

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 18 listopada 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Posluchalismy serduszka<3 i potwierdzone 3 raz ze chlop jak dab ;p
    Lozysko i wody elegancko ;)
    Zdziwiony byl ze mi nawet w szpitalu nikt szyjki nie mierzyl a to podstawa. Stwierdzil ze poki co smialo moze powiedziec ze porod przedwczesny mi nie grozi :)
    Mowi ze te twardnienia mogly byc od tego ze wyplukany zostal magnez z organizmu. Kazal brac aspargin regularnie do konca ciazy i wiecej odpoczywac ale nie popadac w paranoje i nie lezec plackIem ;)
    Mowi ze glowka moze ciut nisko ulozona ale wiedzial ze przed tymi twardnieniami nie lezalam za duzo i mowi ze to moze byc przez to ze bylam zbyt aktywna wiec teraz przynajmniej godzinka przed i godzinka popoludniu odpoczynku i bedzie gitara :)
    Ale wstrzymac sie jeszcze przez jakis czas od segzu :p

    Nitka_lutowa, AguŚka89, karolina1488, Fiolk@ lubią tę wiadomość

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4599

    Wysłany: 18 listopada 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-) Ja tez juz po dzisiejszj wizycie ;-) Synus wazy 1kg i wszystko gra. Udzielilo mi sie od Was to twardnienie brzucha i od kilku dni jechalam na nospie... Dostalam luteine, nospa nawet do 4x dziennie jak bedzie potrzeba i nie przemeczac sie ale lezec plackiem tez nie musze ufff. Szyjka dluga i zamknieta ;-) Z gorszych rzeczy to zaczyna mi sie woda w organizmie znowu zatrzymywac a myslalam, ze zima to mnie ominie (poprzednie ciaze konczyly sie latem). Widac taki moj urok i znowu spuchne jak balon... Najwazniejsze, ze z dzieckiem wszystko dobrze :-)

    Nieukowa, karolina1488, Mila123, Nitka_lutowa, Fiolk@, Czarnaa94, evs lubią tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 18 listopada 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam super poród SN choć akurat szpital mimo że warunki dobre wspominam średnio. Zbyt mało personelu i czuć ze sfrustrowany i zmęczony. Smutne to bo to bardzo ciężka praca- i dla lekarzy i dla położnych i dla reszty białego personelu...
    Generalnie latały po 4 salach porodówy h 2 położne i 1 lekarz, do mnie zerkaly może na 5 min co 1-2h... spoko w dzień jak się mało działo, ale jak byłam sama w nocy i w ogóle nie chciały przyjść mi rozwarcie sprawdzić albo od ktg odlacxyc, to czułam się olana... poradziła sobie bez żadnego znieczulenia i dużo gorszy był dla mnie ból lydki podczas produ niż skurcze
    No i laktacji u mnie towarzyszyl najgorszy ból jaki poznałam w życiu. Poród to pikus.

    W każdym razie rodziłam SN, dzięki balonikowi praktycznie nie pękłam i byłam bardzo wypoczęta. Wkurzył mnie tylko to ze nikt mi nie pomógł z przystawianiem małego i ze przez 3 dni miałam wenflon w zięcia łokcia bo lekarz dupy nie ruszył żeby zgodzić się mi go wyjąć. Ot takie tam małe niedogodności...

    Miła u coeboe zrobili błąd w sztuce. Nie indukuje się porodu bez potrzeby. U mnie czekali z tym od pekniecia pęcherza płodowego 24h i dzięki temu akcja rozkręcila się w swoim tempie. Tobie przysporzyli bólu i zatrzymali ci akcje skurczowa w ten sposób. A to dlatego że komuś się czekać nie chciało i chciał cie.mieć z głowy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 12:47

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No powiem Ci ze dlugo decydowalam sie na drugie dziecko bo jak tylko przypominalam sobie ten wielogodzinny bol to az mi sie slabo robilo. Plakalam jak dziecko prosilam o jakiekolwiek znieczulenie albo zeby ktos ze mna posiedzial bo gdy czulam ze skurcz nadchodzi bol byl taki ze prawie mdlalam. Jestem coeaz blizej porodu i zaczynam o tym myslec nie wiem co mnie czeka na co mam sie nastawiac ale jesli mialoby to wygladac tak samo i po tylu godzinach miec cc to wole odrazu miec operacje. Musze pogadac z ta moja gin.

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
  • Magda86_0309 Autorytet
    Postów: 307 123

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, kiedy dokladnie zaczyna się III trymestr ciąży? Mój gin mówił, że od 26 tc (co by świadczyło, ze juz jestem w III), ale wg belly nadal mam II trymestr. A jutro zaczynam 27 tc. To jak to jest??

    rrb7y10.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda z tego co wiem to różnie piszą raz, że 26+1 a raz, że 27+1

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • Gosia_28 Debiutantka
    Postów: 10 3

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa wrote:
    Gosia zajrzyj na wątek III trymestr. Tam są 3.wątki o baloniki epino/AniBall. Mi mega pomógł, wspominam poród świetnie. Ale to zależy od nastawienia, ja bardzo chciałam urodzić SN bez naciecia krocza...

    Jak rozpoznać niski brzuch... łatwo się oddycha klatka piersiową. Jeśli brzuch jest wysoko to trzeba oddychac przepona. Niech Ci na usg lekarz powie jak ułożony jest maly- może.l mas taką budowę, ze wizualnie brzuch wydaje się nisko?

    Bardzo dziękuję za wskazówkę. Każde takie pozytywne słowa o porodzie sn łapię jak tlen, bo bardzo chcę uwierzyć, że to nie musi być takie straszne :) dlatego jeszcze raz dzięki.

    Miłoszek <3 Już niedługo.
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helmi super, że wszystko już w porządku! :) ehh jak ja bym tak chciała... już mnie szlag trafia, drugi dzień leżę i nie wiem co mam ze sobą zrobić...

    Livia super, że z maleństwem wszystko dobrze!:)

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • Fryzia33 Przyjaciółka
    Postów: 118 91

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja też córkę zaczęłam rodzic sn mimo że zmierzyli mi wspolmiernosc czy jak to tam się zwie i już były wątpliwości czy uda się bo mała na usg ważyła 4200. Na szczęście wzięłam znieczulenie bo była taka możliwość i dobrze zrobiłam bo tak się nie umeczylam, a poród i tak zakończył się cc. Mała nie wystawiła się w kanał i zaczęło jej spadać tętno, wtedy szybką decyzja o cc. Teraz ten nowy lekarz powiedział że jest szansa na poród sn ale jeśli dziecko będzie w granicach 3-3,5 kg inaczej na pewno będzie cc. Też się boję bo po cc najgorsze są dwie pierwsze doby, później już jakoś idzie

    relgi09kiihpljzd.png
    relgi09kvref0kv4.png
    relgi09kfizn0g38.png
  • hamadriada Autorytet
    Postów: 414 337

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już jestem w domu. Ciśnienie mi nadal hyca, ale nie podali mi jeszcze żadnych lekarstw, bo wyjściowo mam niskie (np. 90/50) a skacze mi do ponad 150. Ostatniego dnia żeby było jeszcze zabawniej wykryto mi infekcję i do tego polipa, który mechanicznie rozwiera szyjkę. Nie wiem, jak to możliwe że do tej pory nikt nie wykrył tego polipa. Już nie mówiąc o tym, że na USG stwierdzono że piękna, długa i zamknięta ta moja szyjka...
    Za trochę ponad tydzień mam wrócić do szpitala na obserwację w kierunku porodu przedwczesnego a teraz mam oszczędzać się z całą baterią leków...

    Tak przy okazji pobytu w szpitalu nasunął mi się jeden temat. Czy to prawda, że mimo skierowania na cc lekarz w szpitalu może zdecydować o porodzie sn? Jedna pani doktor podczas wywiadu powiedziała, że oni sami oceniają, czy kobieta może rodzić sn i przyznam szczerze, że totalnie mnie tym zaskoczyła. Macie jakieś informacje na ten temat?

    A co do rodzajów porodu to się nasłuchałam przez ten tydzień i w sumie wychodzi na to, że i te kobiety które rodziły naturalnie i te które rodziły przez cięcie nie zamieniłyby tej metody na inną ;)

    f2w3vfxmdpfjh2cf.png
    2015 Aniołek
    2017 Synuś
‹‹ 389 390 391 392 393 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ