Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Babydream wrote:Dziewczyny, jak tylko zaczął się 7 miesiąc odczuwam twardnienia brzucha, kłucia w podbrzuszu/pochwie, wypychanie przez malca czasami bolesne, czy to jest normalne? Wizytę mam dopiero 1 grudnia. Nie umiem właściwie odróżnić twardnienia brzucha od wypychania się dziecka, czy to jedno i to samo? Dużo więcej leżę, zwolniłam tempo. Nie biorę nic poza witaminami i żelazem. Czy Wy też tak macie?
Miałam dokładnie takie samo uczucie i od razu przy tym twardnieniu parcie na pęcherz. Dziś na wizycie lekarka powiedziała mi, że to normalne bo dziecko teraz najszybciej rośnie, rozpycha się. Jestem po cc 16 miesięcy temu więc dostałam luteinę na wyciszenie tych skurczy, nospę i magnez biorę juz od jakiegoś czasu. Dziś nie brałam nospy i brzuch stwardniał mi tylko z dwa razy.
-
A co do kolejnego cc po cc - mi moja lekarka już powiedziała, że u mnie będzie cięcie. Ja się nie nadaję do rodzenia dzieci
Już dwa razy odeszły mi wody i cisza... Córkę 13 lat temu urodziłam sn po oxy i 26 godzinach. Wyciągnęli ją vacum bo nie było opcji żebym ją wypchneła a tętno zaczynało spadać. Syna 16 miesięcy temu od razu cc - wody mi odeszły w nocy i znowu 7 godzin spokoju. Lekarz od razu zaproponował cc bo powiedział, że nie urodzę sama. Teraz będzie tak samo chociaż przyznam, że mając porównanie wolę sn.
-
Babydream ja tez tak mam! Tez jak chodzę mam wrażenie ze mam kamienie w brzuchu. I powiem Wam, ze od razu mniej sie tym martwię jak wiem, ze nie jestem jedyna:) Na ostatniej wizycie, ponad tydzień temu, wszystko było Ok, szyjka ładna, długa 40 mm, wiec chyba to normalny objaw. Staram sie więcej lezec jak czuje, z brzuch jest twardy i leżenie mi pomaga.
-
Helmi wrote:No ale powiem Ci sandrula ze dzis bylam na nogach od 9 do 12:30 i juz zaczal mi znow twardniec. Nie boli ale to spinanie sie takie troche niekomfortowe
A przepisali Ci coś? Kazali brac jakiś magnez czy nospe?
Babydream jak to sa twardnienia bez bólu i jest ich kilka na dzień to nic się nie dzieje.. Gorzej jak jest ich kilkanaście.. Ja w środę siedząc na poczekalni u gin w ciagu pol godz naliczylam chyba ze 6 razy takich twardnien..no a po tym okazalo sie ze szyjka skrocona..
02.02.2017 - Błażejek3080 g i 54 cm do kochania
-
paulka86 wrote:Karolina ja mam stwierdzoną niewspółmierność miednicową. W pierwszej ciąży rozmawiałam z lekarzem prowadzącym jak on widzi mój poród stwierdził że zobaczymy jak duże będzie dziecko jeśli dobrze pamiętam to usg ok 33 tygodnia szacowało wagę dziecka ok. 2 kg. Więc lekarz stwierdził że można próbować na co ja się ucieszyłam chciałam rodzić sn. Chodziłam z mężem do szkoły rodzenia i byłam jak mi się wydawała gotowa do porodu. W 38 tygodniu odeszły mi wody pojechałam do szpitala lekarz dyżurny zbadał mnie rozwarcie na 3 cm skurcze regularne co 8 minut. Zbadano mnie cyrklem położniczym stwierdzono ową niewspółmierność. Jednak ostateczną decyzję lekarz miał podjąć po usg które wagę mojej córki szacowało na 2750 po zmierzeniu główki stwierdzono że nie urodzę sn. Dodam jeszcze że mierzę jeszcze mniej wzrostu niż Ty więc nie wyobrażam sobie jak miałabym urodzić dziecko 4 kg. Więc rozumiem w pełni Twoje obawy na pewno domagaj się zmierzenia bo ja mimo początkowego załamania zdawałam sobie sprawę że skoro lekarz i położne mówią że nie urodzę sn to nic na siłę. Słyszałam historię że ktoś po 8 godzinach jechał na cito na cc gdyż dziecku spadało tętno. W tej ciąży mam wpisane w kartę cc w moim szpitalu jedno cięcie kwalifikuje do kolejnych chyba że pacjentka chce próbować to nikt nie zabroni. Jednak wiem że nie wszystkie szpitale widzą to w ten sposób. Jak robiłam usg prenatalne w szpitalu w Rzeszowie lekarz wykonujący stwierdził że po takim czasie można próbować. Co mnie troszkę zaskoczyło gdyż byłam pewna że skoro u mnie w mieście mówią o cięciu i mam wpisane w kartę ciąży to jest to pewne. A okazuje się że wcale nie
Co gorsze pocztą pantoflową dowiedziałam się ze na styczeń u mnie planowana jest dezynfekcja oddziału więc nie wiem gdzie ja wtedy pojadę.
Dziękuje za tę wiadomośćbędę się domagać na pewno bo nie wyobrażam sobie siebie jak miałabym urodzić dziecko na ponad 4kg a wcale nie jestem za cesarką bo bardzo bym chciała rodzić naturalnie, no ale jak córcia będzie duża to ja nie mam zamiaru się zamartwiać czy dam radę czy nie i czy czasem nie zrobią cc za późno. Za tydzień w piątek idę do gin, to będzie 30+0 zobaczymy jaka już wtedy córcia będzie duża. To trzymam kciuki żeby tej dezynfekcji wtedy jednak nie było i żebyś się nie musiała zamartwiać gdzie rodzić
Babydream ja przez 90%dnia mam twardy brzuch ale czuję różnicę kiedy jest twardy bo dziecko się rozpycha a kiedy np dlatego, że za długo jestem na nogach, choć bardzo dużo odpoczywam i leżę i wtedy też mam twardy. Na szczęście nic mnie nie boli więc spokojnie czekam do wizyty u gin za tydzieńNasze największe Szczęście
-
Helmi wrote:Sandrula mam brac nospe 3x1 i aspargin 3x2
Mam nadzieje ze jak poleniuchuje kilka dni to jakos wroci to do normy.no a poki co bede sie faszerowac jak kazali
No to na razie lepiej się oszczedzaj i odpoczywaj jak najwięcej:)
02.02.2017 - Błażejek3080 g i 54 cm do kochania
-
Heheh ja w pierwszej ciazy tez pracowalam do konca I w szpilkach biegalam.Nic mnie nie bolalo, zadnych ale to zadnych objawow oprocz rosnacego brzucha. Ale mialam 23 lata ... teraz 29 I już mdlosci,zgaga, tu boli tam strzyka ehhhh
.
MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Goździk89 wrote:I co? Pękłaś?
2 powierzchowne szewki miałamnie żałuję decyzji, nacięcie zostania dużo większą ranę. Ja mialam bardziej otarcie niż pęknięcie. Urodziłabym zupełnie bez szwanku gdyby malemu tętno spadać nie zaczęło. musiałam przeć ile sił i nie mogłam rodzic powoli żeby się stopniowo rozciagnac...
-
Mam pytanie czy któraś z Was ma przepisany Tardyferon? Spadła mi hemoglobina i ginka zalecila żelazo na początek co drugi dzień aby przyzwyczaić organizm czy któraś z Was odczuwa przy tym bóle brzucha? Niby w ulotce jest napisane ze mogą wystąpić bóle żołądka, zaparcia. Ale czy to od tego sama nie wiem.
-
Ja biorę Tardyferon od ponad miesiąca 2 razy dziennie po jednej tabletce. Od zawsze miałam problemy z anemią, także teraz nie jest to dla mnie nowość. Kilka razy zdarzyły mi się zaparcia, ale żadnych bólów poza tym nie miałam.
Jeśli chodzi o skuteczność to nie wiem jak jest, bo po miesiącu brania morfologię mam taką jak wcześniej (może bez brania byłaby gorsza? tak twierdzi mój mąż). -
Mila ja dziś wydałam 180 zł na allegro
i to na takie pierdoły typu butelki,smoczki, szczotki , nożyczki itd... no i dla siebie podkłady , majtki poporodowe i wkładki laktacyjne ;p ale starałam się właśnie znaleźć jak najwięcej u jednego sprzedawcy żeby za przesyłkę raz zapłacić ;p
02.02.2017 - Błażejek3080 g i 54 cm do kochania