Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Krystyna ja w piątek zaczynam 39 tydzień i jeszcze ktg nie miałam. We wtorek na wizycie zobaczymy co gin powie ale podobno jak wszystko jest ok to pierwsze ktg jest w dniu tp a potem chyba co dwa dni jak jest po terminie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 14:18
Krystyna lubi tę wiadomość
Nasze największe Szczęście
-
Wymiekam... wyszlam z mlodym na gorke, powciagalam go troche zeby pozjezdzal, bylo spoko, przyszly znajome z maluchami pomogly czasem I nagle maz dzwoni ze kurier pod drzwiami czeka... mial zadzwonic godzine przed dostarczeniem paczki, stwierdzil ze nie ma takiego obowiazku - juz mi cisnienie podniosl. Na szczescie nie bylam na tej gorce sama, zostawilam mlodego z kolezankami I poszlam do kuriera. Ledwo zipalam jak doszlam, a ten na dzien dobry I z kpina na ustach ze chyba dam se rade wniesc te paczke sama bo stu kilo nie wazy. Zeby wazyla pol kilo to myslalam ze to jego obowiazek - podniosl mi cisnienie drugi raz. Wtoczylam sie z ta paczka na gore I poszlam spowrotem na gorke po synka. Nie chcialam zeby byl dlugo na dworze bo nadal smarka. Ale mlody sie postawil, on nie idzie do domu I koniec... namawialam go na powrot ponad godzine, sama zmarzlam jak diabli a ten za diably nie chce isc. Powoli zaczynaly mi juz nerwy puszczac, w koncu wzielam pod pache I zanioslam go wrzeszczacego do domu. Myslalam ze skonam, wrocilam tak wykonczona ze lzy znow same lecialy. Bardzo boli mnie brzuch. Nie daje juz rady. Dwulatki maja juz swoje zycie I swoje plany na najblizsza przyszlosc a ja z tym grubym brzuchem nawet nie moge schylic sie do niego zeby mu sprobowac cokolwiek wytlumaczyc. On ma frajde a ja poza argumentami slownymi nie moge nic. Po 2 godzinach spaceru, tej gorce, wracaniu do kuriera I tym cyrku na koniec I taszczeniu mlodego do domu obiecalam sobie ze wiecej z nim nie wyjde do porodu, to nie na moje sily, ale pewnie odpoczne I jutro z nowymi silami stawie czolo gorce.
-
bebag wrote:Krystyna, z tego co wiem w prawidłowo przebiegającej ciąży nie robi się ktg przed terminem porodu pozniej jest to chyba zalecane, jeśli ciąża jest przenoszona
-
Witaj w klubie Vitoria... ja dziś cały dzień noszę syna bo mi się pochorowal i wisi na mnie non stop. Maz ma wolne i mógłby mi pomóc ale nie bo on akurat dziś jedzie na zakupy a potem to sobie odpocząc chce "w końcu z nowym filmem". Dodam że dziennie spędza z dzieckiem może 45min, no ale w dzień wolny nie będzie przecież dziecka nianczyl, nie?
Brzuch mam jak kamień, boli mnie kregoslup i pachwiny. No ale to mój obowiązek się dzieckiem zająć bo na urlopie jestem w koncu...
Moja położna robi mi to 2x w ciązy ktg bo to w ramach opieki Okołoporodowej oferuje moja sr, gin prywatnie tez robi ale to raczej formalność...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 15:23
-
Mi ktg robili dotychczas jeden raz w 35 tygodniu ciąży. Podobno następnym razem nie będę miała (37 tc).
Co do aktywności fizycznej to ja też nienawidzę leżeć bezczynnie, ale teraz staram się robić wszystko z umiarem po tym jak tydzień temu się przeforsowałam. Czyli obowiązki domowe tak, ale z przerwami i bez nadmiernego dźwigania itp.
Nieukowa, to Twój mąż faktycznie bardzo dba o swój komfort podczas wolnego... Masakra z tymi facetami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 15:33
-
Ja wróciłam właśnie z usg. Mała przybrała na wadze niby 2700 wazy. No drobne dziecko będzie ale ważne ze waga ruszyła. Przepływy w normie. Zobaczymy ile faktycznie po urodzeniu wyniesie waga bo wydaje mi się, ze ok 3 kg będzie. Mij maz mial wagę urodzeniowa 2800 a byl donoszony teraz to chlop 190 cm takze mysle ze po tatusiu ta waga. Najważniejsze żeby byla zdrowa.
AleAleksandra, MamaZtrójmiasta, bebag, karolina1488, paulka86, Czarnaa94, chloet, Fiolk@, Nieukowa, Mila123 lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o ktg to u mnie jest tak, że jeśli ciąża prawidłowa, nie ma cukrzycy ani nic to robią ktg dopiero w terminie porodu.
Ale mi się mała rozciąga wiecznie, spać nie daje po nocy bo wypycha się z każdej strony, u góry z prawej wychodzi głowa a niżej po lewo noga czy coś i tak w kółko
A dziś się sama przestraszyłam przez głupotę czy może gapowatość, brzuch mnie zaczął swędzieć trochę podnoszę bluzkę a on czerwony cały, miejscami bardziej miejscami mniej, jeeezuuu, chwila paniki, ale brzuch umyłam, nakremowalam, czerwień znikła - nie dziwne bo były to kłaczki z nowej czerwonej bluzki która mam dziś na sobieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 16:48
AleAleksandra lubi tę wiadomość
-
ja mam ktg co tydzien, ale wszystko zalezy od lekarza prowadzacego i oczywiscie od tego czy ciąża przebiega książkowo, czy są jakies "problemy".
ja juz w 31 tc mialam ktg i to chyba 4 razy na dobe:)jak chwile w szpitalu lezalam.
córeczka 2010 córeczka 2012 -
W pierwszej ciąży w 36 tc lekarz wysłał mnie na ktg, ponieważ nie podobało mu się tętno małej. Potem już z automatu kazano mi przychodzić co tydzień, a od dnia terminu porodu miałam pojawiać się co 2 gi dzień. Ale właśnie w ten 2gi dzień po terminie na ktg odeszły mi wody.
Teraz chodzę na ktg od 36 tc co tydzień ze względu na nadciśnienie.
Jeśli nic się nie dzieje to wiem, że każą przychodzić od terminu porodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 18:43
KaasiaK lubi tę wiadomość
-
Odebrałam dziś wyniki wymazu z pochwy i wyszły mi chyba wszystkie możliwe bakterie ;/
Dostałam antybiotyk + globulki. Któraś z Was miała taką sytuację? Trochę się zestresowałam, szczególnie, gdybym miała urodzić niedługo i jakie mogłoby to mieć konsekwencje dla dziecka...
-
Chloet ale jak to wszystkie możliwe? Gbs to jeden rodzaj bakterii, Streptococcus agalactiae. Innych się w tym badaniu nie sprawdza. Jeśli masz wynik dodatni to pod spodem masz pewnie antybiogram czyli rozpiskę jakim antybiotykiem można z nimi walczyc...
No chyba ze robiłaś biocenoze pochwy albo posiew to możliwe ze masz coś więcej...
Jeśli dostałaś te leki na gbs to jest to błąd, tego się nie robi bo nie ma to sensu... dopiero w szpitalu podają antybiotyk... -
z tym ktg to chyba już rozumiem dlaczego ja mam na 2 tygodnie przed porodem a wy w większości dopiero po terminie. W 36tc miałam w szpitalu wizytę kwalifikującą do porodu. Na wizycie został określony sposób porodu (cc), termin i dostałam skierowanie na poród w tym szpitalu. Wraz z wydaniem skierowania do porodu lekarz poinformował mnie że od tego momentu jestem pod opieką szpitala, tzn. jeśli chcę mogę oczywiści równolegle chodzić do mojej ginki, ale nie muszę, szpital bierze już za mnie i dziecko odpowiedzialność, co przejawia się tym, że gdyby cokolwiek mnie niepokoiło mam prawo o każdej porze dnia i nocy podjechać do szpitala na ktg/ usg, oraz na 2 tygodnie przed wyznaczonym terminem porodu mam zgłaszać się na wyznaczone wizyty z ktg, pomiarem ciśnienia i badaniem ginekologicznym jeśli rodzę sn. Na ostatnim ktg, dzień przed porodem zostanie pobrana krew na różne gadżety potrzebne przed zabiegiem.
Czyli po prostu taka jest specyfika mojego szpitala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 20:46
-
Rany, ale mam wieczór. Zrobiłam sobie powtórkę z września, znowu wylałam sobie wrzątek na brzuch i nogę... Akurat kąpałam córkę, mąż w pracy, ona płakała bo chciała wyjść, ja próbowałam jakoś schłodzić te oparzenia... Dobrze że chociaż mam jeszcze tą maść i opatrunki od poprzedniego razu to obyło się bez pogotowia.
Ja raz jeździłam na ktg po pobycie w szpitalu, ze względu na podejrzenie tachykardii. Ale wyszło dobrze i więcej nie muszę. W piątek mam wizytę, ciekawa jestem czy coś tam się rusza już w stronę porodu czy nie bardzo. Coś czuję że mały nam zrobi psikusa i wyjdzie po terminie. -
Ja na ktg byłam w zeszłym tygodniu (36tc) i będę mieć kolejne w przyszłym.
Myślę, że moja gin profilaktycznie chce sprawdzić co tam się dzieje, bo w sumie całą ciąże przechodzę bezproblemowo.
Czarna współczuję przygód, ja też się oparzyłam niedawno jak wyciągałam gorącą blachę z piekarnika i zahaczyłam o brzuszek ;/
Nic przyjemnego... -
Mi jedna Pani doktor powiedziala ze od ok 38 tyg ciazy mam jezdzic na ktg... wczoraj natomiast lekarz który przejął prowadzenie końcówki mojej ciązy powiedzial ze nie ma takiej potrzeby ogolnie podobno nie ma zaleceń zeby w nieprzeterminowanej ze tak napiszę ciązy robic badanie ktg bez wskazań i podobno dopiero po terminie on zaleca wykonywanie tego badania co 2 dni jak widac zalezy wszystko od lekarza...