Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Zbikowa obawiam się ze to poważne. Moliwę ze masz stan przedrzucawkowy- wysokie ciśnienie i wysokie białko w moczu.
Nie chce cię straszyć ale migiem z tym do giną i może czeka cię szpital a nawet wczęściejsze wywołanie porodu...
Trzymaj się i daj znać co postanowi gin...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 19:06
-
MamaZtrójmiasta wrote:No faktycznie spore dzieciątko:) więcej ciałka do tulenia i calowania;) jak dociagniesz do terminu to 4 kg bedzie ja.nic;)
Szczerze mówiąc to liczę na to bo wtedy zrobią mi CC od razu a dziś coś lekarz o próbie SN mówił, szalony
-
Czarna, super streszczenie porodu. Jeszcze raz gratuluję i życzę szybkiego powrotu do domu wraz z malutkim ssakiem.
Zbikowa faktycznie nie
nieciekawie to wygląda. Możliwe
że to zatrucie ciążowe. Jeszcze te bakterie w moczu... Radzę jak najszybciej to skonsultować z lekarzem. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 19:39
-
My juz po wizycie. Nasza mała kluska znowu przyszalała i dziś w 38+4 waży juz 3300 na poród nic się nie zapowiada, rozwarcie z 0,5cm jakby się uparł zrobiło się na 1cm. Wszystko jest w porządku. Jak się nic samo nie rozkręci to w przyszły piątek 3 lutego w dniu terminu z OM mam się zjawić kolo 10 w szpitalu z różnymi badaniami krwi i torbą i wtedy mój gin zobaczy jak się sprawy mają i najprawdopodobniej czeka mnie cc.
Jak tak myślę to chciałabym aby w przeciągu max 5 dni poród sam się zaczął, wtedy jeszcze jest szansa na sn a jeśli nie to niech juz czeka do tego 3 lutego żeby mi ta cc zrobił mój gin
Liku aha to takie parametry na wydruku z usg tez dostaje. To je trzeba wziąć po jednym z każdego trymestru?evs, Fiolk@ lubią tę wiadomość
Nasze największe Szczęście
-
Ja wróciłam z wizyty mam 2 cm rozwarcia główka napiera i gin kowi ze lada chiwla bede rodzic ale wiecie jak z ta chwila jest. Jak nie urodze do poniedziałku to mam przyjechać do szpitala do niej. Po wizycie pojechalam na konsultacje do anestezjologa do szpitala ale nici z tego wyszly bo nagla cesarka wyskoczyła i jutro musze jeszcze raz jechać. Dobilo mnie to ze na drzwiach ze szpitala wisiala kartka ze zakaz odwiedzin nie wiem jak z porodami rodzinnymi ale jak nie bedzie meza przy porodzie to sie zalamie bo od kad staralismy sie o dziecko to na to czekaliśmy jutro jak tam bede to się o to wypytam.
evs, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Mi gin mowila ze reaguje sie od ok 140/90, wiec kontroluj, a najlepiej zadzwon jutro do gina I zapytaj. Mozesz tez mocz zrobic zeby wykluczyc obecnosc bialka.
Zbikowa nie ma co ryzykowac zdrowiem dzidziusia, lec do szpitala, to na prawde grozne. -
nick nieaktualnyDziewczyny czy któraś z Was ma wynik dodatni Streptococcus agalactiae ? Czy jak wystepuje ta bakteria to może to być wskazaniem do cięcia? Zaczynam się martwić Jak ja mogłam zarazić sie. Dbam jak moge o higiene. Im bliżej to teraz zaczynam sie bać co będzie;/
-
Sylwciaaa ja mam dodatni Gbs. Ja też dbam o higienę. Po prostu jesteśmy nosicielkami. Niestety nie jest to wskazanie do cc. Jest to wskazanie do podania antybiotyku po rozpoczęciu akcji porodowej. Naprawdę spokojnie, nie masz powodu do zmartwienia
Babydream, spokojnie. Kontroluj ciśnienie, zwróć uwagę czy nie boli Cię głową, na mroczki przed oczami itp. Normą jest że pod koniec ciąży ciśnienie wzrasta. Jeśli wzrost nie jest wyższy o 25/30 mmHg niż zwykle to nie ma co panikować.
sylwciaaa lubi tę wiadomość
-
Zbikowa, koniecznie jedź na ip, moja gin też uczula na wysokie ciśnienie + bialkomocz.
Babydream, 130/80 to jeszcze bez dramatu, Ja mam takie na wizytach, ale jak podskoczy do 140/90 to też lepiej jechać do lekarza albo na ip. Jak masz ciśnieniomierz to kontroluj sobie np. co 3-4h, tylko lepiej po odpoczynku, bez stresu
Czarnaa, super że poród w sumie przebiegł bardzo pozytywnie, też bym tak chciała - jechać do szpitala dopiero przy konkretnym rozwarciu, żeby nie leżeć tam bez sensu, ale czas pokaże jak będzie życzę Wam szybkiego powrotu do domku
Krystyna, ja czytam tylko "Dzieciozmagania", czyli książkę autorki "Ciężarówką przez 9 miesięcy" - jedynej książki o ciąży, która do mnie trafiła ale polecam też filmiki Pawła Zawitkowskiego na youtube - uwielbiam go oglądać i jak widzę jego spokój w podejściu do dzieci to sama się uspokajam. Mój mąż też siedzi jak zahipnotyzowany jak włączam te filmiki
Krystyna lubi tę wiadomość
-
Karolina myślę, że to zależy od szpitala w którym chcesz rodzić. W moim "wymagane" jest ostatnie usg, ale biorę wszystkie te opisy.
Zbikowa - trzymaj się, musisz być teraz klebkiem nerwow.
Dziewczyny robicie sobie jakies weki na pierwszy tydz po porodzie?karolina1488 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymnomis z tym cieciem chodziło mi czy np to nie bardziej chroni dziecko nic przez porod SN. Odebrałam wynik, napisałam do Pani Doktor ze mam dodatni ona odpisala ze leczenie bedzie przy porodzie,ale temat wrocił zaczełam czytać "internety" i mnie zmroziło. Czuje się super jak na ten etap ciązy i tu teraz jak zaczełam o tym czytać to doła złapałam i zaczełam bać się o maleństwo
babag też czytam "Dzieciozmagania" ksiazka super, polecam również "Warto karmić piersią. I co dalej?" -
Lilu u mnie właśnie chcą z każdego trymestru to tak wezmę. Dobrze, że o tych parametrach napisałaś bo ja bym nie wpadła na to, myślałam że to jakieś większe opisy są
Jak wek nie robię żadnych ale ja nigdy nie gotuję jak mąż jest w domu bo ja nie znosze gotować a on uwielbiaLilu lubi tę wiadomość
Nasze największe Szczęście
-
Sylwciaaa fakt cc chroni dziecko przed zakażeniem. Dziecko może zarazić się od mamy kiedy przechodzi przez kanał rodny
Przy pierwszym porodzie też miałam Gbs + i leżałam z dziewczyną która urodziła w 35 tc SN nie wiedząc że ma Gbs +. Poszło tak szybko, że nie zdążyli podać jej antybiotyku. Antybiotyk podano jej synkowi i wszystko skończyło się dobrze. A internetu nie czytaj i nie dołu się. Najważniejsze, że masz wynik i wiadomo jak dalej postępować. Mój ginekolog w pierwszej ciąży powiedział, że gdyby to wszystko co piszą w internecie się sprawdzało to dzieci prawie by nie było. Mówił też przez 30 lat swojej praktyki spotkał się tylko z jednym przypadkiem zarażenia się paciorkowcem dziecka od mamy, ale po pierwsze mama nie wiedziała że ma paciorkowca a po drugie maluszek został przeleczony i też wszystko się ok skończyło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 21:08
sylwciaaa lubi tę wiadomość