X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkie maluchy beda za nami tesknic a my za nimi, ale staram sie nie wglebiac w to, do szpitala I tak isc musze I oby to bylo tylko koniczne minimum 2-3 dni. Mnie podbudowuje to ze synek troche mi zaczal odpuszczac, czasem zostaje z moimi kolezankami na podworku, z tata tez zostaje na dluzej bez problemu, choc sa momenty jak sie uderzy czy wystraszy ze musze byc tylko ja. Przez cala ciaze wieczorem myje sie I zasypia z tatusiem, rano tez przed praca tata go oporzadza. Bardzo zalezalo mi by maz zajmowal sie nim przez czas ciazy jak najwiecej. Dzieki temu jestem spokojniejsza. Wiem ze kiedy mnie nie bedzie maz nie bedzie porzucal go byle gdzie a rzeczywiscie sie zajmie malym tak zeby bylo mu jak najlepiej. Wiecej zrobic nie moge, ale mowie synek bardzo sie zmienil. Jako poltoraroczniaka nie dalabym rady zostawic go bez traumy ale jakbym musiala to jakos by sie to zorganizowalo. Musimy myslec pozytywnie, wierzyc w naszych mezow I nasze dzieciaczki, dla nich to szkola zycia.

    Paulka trzymam kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 07:48

    Papcia, Marsjanka2, Fryzia33, Nieukowa lubią tę wiadomość

  • Papcia Ekspertka
    Postów: 225 214

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Mały też będzie miał w kwietniu 2 latka, a to już za niecałe 3 miesiące i też dużo rozumie :) dokładnie tak jak piszecie, częściej się przytula, bardzo często rzuca się na szyję, przytula do brzucha, takie dziecko na pewno czuje, że coś się święci, szczególnie, że my od samego początku staramy się go przygotowywać na rodzeństwo, cały czas tłumaczymy, że w brzuszku mamy jest jego siostrzyczka i niedługo pojedziemy z tatą po nią do szpitala, wyjdzie z brzuszka i będzie już z nami, pokazujemy książeczki o dzidziusiach itp. wiadomo, że dla takiego dziecka to abstrakcja, ale na swój sposób to przeżywa. Fryzia, fajnie, że będziesz miała wsparcie w starszym synu :)

    Nieukowa, ja ostatnio miałam tak jak piszesz, tylko trochę inny rodzaj skurczów, takie oplatające brzuch i się uspokoiło na razie a też już córeczka jest nisko w kanale... Może u Ciebie się rozkręci :)

    Marsjanka2, Fryzia33, Nieukowa lubią tę wiadomość

    pc288d2.png

    ojxedf9h1wtfir6q.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka ogromne kciuki, kiedy będziesz w stanie to odezwij się do nas :)

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • Krystyna Ekspertka
    Postów: 168 106

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka86 trzymaj się - wszystko będzie dobrze, czekam na pierwsze informacje.
    Serducho i jak minęła noc?

  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja całą noc miałam kompletnie nie bolesne skurcze no ale były (wczesniej wyganialiśmy z mężem córę :D ). Myślałam, że coś się może rozkręci ale cisza. Mała bardzo ruchliwa przez ostatnie dni, potrafi się z 2 godziny ciągiem ruszać a nawet i dłużej.

    Krystyna lubi tę wiadomość

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • elukkkcha245 Ekspertka
    Postów: 186 95

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje nowej mamie. Paula trzymam kciuki. Zaraz będziesz Tulic swoje maleństwo.

    Ja dziś witam sie w 38 tygodniu.

    Moj starszak tez więcej się przytula chodzi za mna. Tez jakos dziś mysle o tym ze bede musiała go zostawić na pare dni to jakos mnie w sercu ciśnienie.

    Dziewczyny wiem ze to tak troche nie tak ze co jakiś czas odezwę jakoś mi się pisać nie chce. Choc podczytuje was od początku. Tej ciąży jestem taka leniwa. Zajmuje się tylko rzeczami ważnymi czyli opieka nad synkiem. Przyznam się szczerze że ja jeszcze torby nie spakowałam.

    ea895dd043.png
  • Fiolk@ Ekspertka
    Postów: 238 237

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    infinity888 wrote:
    Jestesmy juz rozpakowane dzis nad ranem wody postanowily odplynac i moje dziecie chcialo sie urodzic w styczniu;)

    Serdeczne gratulacje! Wracajcie szybko do domku.

    w5wqio4puxjzt1om.png
  • AleAleksandra Przyjaciółka
    Postów: 93 132

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Infinity888, gratulacje! Zdrowia dla Was. Ja nie wiem czy to jest cholestaza, aspat i alat w normie, ale fosfataza jest nadal tak wysoka, problemy żołądkowe się utrzymują a swędzenie się nasiliło, więc lekarze nie chcą nas wypuścić do do domu i będą mnie płukać i monitorować stan Frania. Ponadto wczoraj na usg doktor stwierdził poszerzone kielicha nerkowe do 8mm u Małego. Ponoć to nie nie jest wada ale nieprawidłowość do obserwacji, jednak stres jest. Synek waży podobno 3kg wciąż czyli tak jakby nie przybrał nic przez dwa tygodnie. Martwię się co dalej, ale ważne że jesteśmy pod opieką i monitorują Franciszka. Na poród się nie zapowiada wszystko jest pozamykane a na ktg nie piszą się żadne skurcze macicy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 10:01

    125e5056ef.png
  • Serducho Autorytet
    Postów: 492 277

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krystyna - bylam na IP ale odesłali mnie do domu po ktg i usg.
    Lekarz wziernik założył i krwawienia nie widzial. Mówili ze byc moze ze szyjki i żeby obserwowac. Jak sie by nasililo albo wody odeszly to wrócić. Dzis kontrola u mojej gin.
    Moze to ten czop ?

    endometrioza, 2 operacje
    29 dpt mamy ❤

    mhsvupjyytz3xgxj.png
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Infinity ogromne gratulacje! Dużo zdrówka dla Was! :)

    Paulka powodzenia! Trzymam kciuki! ;*

    Byłam wczoraj na oddziale po tę broszurę dotycząca zzo ale nie mogłam znaleść położnej:/ stałam, czekałam w końcu się wkurzylam i pojechałam do domu. Poczytałam na necie no i jestem zdecydowana wziąć te znieczulenie w razie czego:)

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj wieczorem robilam sobie masaz brodawek trochę brzuch tez poruszalam iilekko brzuch zaczął boleć ale potem przestal i nic sie nie rozkrecilo ;/ i mimo ze miałam dwa dni temu sluz zabarwiony krwia i mam klucie w szyjce jestem dalej w dwupaku.

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja żartobliwie mowie o sobie zła matka, bo już wielokrotnie rozsrawalam się z małym na dłużej niż 1 dzien- a to jakiś staż, a to konferencja, a to wyjazd służbowy. Mały jest zzyty z ukochaną babcia i z tata, nie widzi nic dziwnego w tym ze mama czasami idzie na dłużej. Ale jak jestem to jest oczywiście przytulanie głównie ze mną i wiadomo ze mama to mama ;)
    Mój mały ma 2mcy teraz i chyba baaardzo mało ogarnia o co chodzi z dzidzia. Jest zazdrosny o niemowlaka i jeśli ktoś z domowników weźmie jakiegoś na ręce to pod biega i chce bić. Także teges... mam strategie żeby Lile traktować jako coś oczywistego od początku i raczej ja chustowac i zajmować się synkiem mając mała przy sobie ciągle...

    Skurcze miałam w nocy co 8 mi ale nierówne w nasileniu i nie liczyłam ze coś sie rozwiniemy. No i się wyciszyly. Pierdziele nie rodzę :(
    Czyli Papcia mamy podobnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 11:11

    Papcia lubi tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przypomnialo mi sie to wyczekiwanie czy to juz, kazde zaklucie, pobolewanie brzucha, oczekiwanie ktore z czasem przeradzalo sie w szalenstwo dlaczego juz tyle po terminie a tu dalej nic. Emocje sa niewiarygodne. Pozytywne jest to ze kazda z nas urodzic musi, jest jakis maksymalny czas oczekiwania na dziecko, malo ktory szpital zezwala na czekanie do 2tygodni po terminie bo zwykle lozysko po takim czasie nie jest juz wydolne.

    Ja wlasnie skonczylam ktg, maly ma sie dobrze, skurczy brak. Teraz czekam do wtorkowego pobrania krwi + ktg. Jestem podenerwowana ale nietylko ja :-)

    Paulka mam nadzieje ze juz jestes po :-)

    Papcia, karolina1488 lubią tę wiadomość

  • Papcia Ekspertka
    Postów: 225 214

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa, faktycznie wygląda na to, że jedziemy na jednym wózku ;) byłam pewna, że jak już jeden poród przeżyłam to z drugim będzie podobnie, bo już wiem jak to wygląda, a teraz nic już nie wiem przez te skurcze... :P M mi tylko mówi, żebyśmy później nie musieli na sygnale do szpitala jechać, jak już Mała jest nisko, mam rozwarcie i te bolesne skurcze od dawna, że jak się zacznie to będzie chwila moment. No i żebym już urodziła, bo ciężko wytrzymać z moimi humorami :D

    Dzisiaj od rana mnie tak kłuje szyjka, że masakra :( Myślałam, że zabiorę się za sprzątanie jak synek uśnie, ale nie chce mi się tak strasznie... chociaż może jak trochę się powyginam to coś tam ruszy w końcu ;)

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    pc288d2.png

    ojxedf9h1wtfir6q.png
  • paulka86 Autorytet
    Postów: 282 328

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję za miłe słowa. Franiu jest już na świecie urodził się o 10:47 z waga 3150. Dostał 10 punktów, ale jestem szczęśliwa :)

    sandrula, bebag, MamaZtrójmiasta, vitoria, AguŚka89, Nieukowa, Papcia, Nitka_lutowa, chloet, Mila123, livia30, Asiek84, Serducho, Aguu, Lilu, Czarnaa94, evs, Ediii, Agatka_46, Marsjanka2, Fiolk@, Krystyna, Fryzia33, zbikowa, karolina1488, Sabi93 lubią tę wiadomość

  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulka86 wrote:
    Dziewczyny dziękuję za miłe słowa. Franiu jest już na świecie urodził się o 10:47 z waga 3150. Dostał 10 punktów, ale jestem szczęśliwa :)

    Super!! Gratulacje! Dużo zdrówka dla Was! ;*

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • MamaZtrójmiasta Autorytet
    Postów: 263 212

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka witamy kolejnego maluszka na swicie;))

    wybralam sie dziś na wielkie zakupy spożywcze, żeby naszykowac dla dzieci i męża jedzenie. Wypcham caly bagaznik, normalnie jak na wojnę hehe ale bede spokojniejsza ze z głodu nie umrą jak będę w szpitalu za kilka dni;) w sumie to mężem tak się nie martwie bo on cos tam.chwyci locie ale moje.cory są wybredne jeśli chodzi o.kwestie jedzenia.

    bebag, paulka86 lubią tę wiadomość

    km5svcqgq5dggbpx.png
    córeczka 2010 córeczka 2012
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka gratulacje mamuska :-) trzymajcie sir zdrowo!!!! :-)

    paulka86 lubi tę wiadomość

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • Papcia Ekspertka
    Postów: 225 214

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka, witamy Franka! Gratulacje! :)

    paulka86 lubi tę wiadomość

    pc288d2.png

    ojxedf9h1wtfir6q.png
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka, aaaaa <3 aż mam łzy w oczach, jak to czytam. Gratulacje, mamuśka!

    paulka86 lubi tę wiadomość

    rqkqj11.png
‹‹ 512 513 514 515 516 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ