Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulka gratulacje!
A ja dziś mam mega lenia jakiegoś, miałam ogarnąć trochę salon, ale jakoś weny nie mam. Wstałam o 7 pojechałam na badania do lab, potem jeszcze z chłopem zakupy spożywcze przy okazji i jakoś się tak zeszło że śniadanie to my o 10 dopiero zjedliśmy, ogarnełam kuchnię, a teraz leżę i się obijam, głodna znow jestem ale ruszyć mi sie nie chce, a tyyyleee miałam energii jak rano wstałam.
Za to mała nadrabia bo hopsa znowu w brzuchu jak szalonaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 15:03
bebag, paulka86 lubią tę wiadomość
-
Asiek84, jak czytam co piszesz, to jakbym o sobie czytała Naprawdę... ja dziś tak samo bez weny, od godziny zbieram się do sklepu A rano wstałam z mężem, usmażyłam mu jajecznicę na śniadanie, dałam buziaka przed pracą i wydawało mi się, że zrobię dziś bardzo dużo pożytecznych rzeczy!
-
Będę kolejna:) jestem w szpitalu, dzis na ktg wyszedł duży skurcz przy ktorym spadło dziecku tętno, poniżej 100. Lekarz zrobil usg i wyszlo że mam konflikt pepowinowy, po prostu przy dużym skurczu pepowina sie uciska. W poniedziałek będę mieć cesarkę. Martwi mnie tylko waga dziecka 3024g. Troche male jak na ten wiek... Ale może aparat się zmierzył...?
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Paulka wielkie gratulacje! Zdrówka dla Was!
Babydream trzymam mocno kciuki żeby wszystko było jak jak najlepiej. Myślę, że nie masz się co martwić wagą maleństwa. Moja bratowa urodziła synka w 39 tygodniu i ważył równo 3000 gram. Także myślę, że jest jak najbardziej oki.paulka86 lubi tę wiadomość
-
Nieukowa wrote:Ja żartobliwie mowie o sobie zła matka, bo już wielokrotnie rozsrawalam się z małym na dłużej niż 1 dzien- a to jakiś staż, a to konferencja, a to wyjazd służbowy. Mały jest zzyty z ukochaną babcia i z tata, nie widzi nic dziwnego w tym ze mama czasami idzie na dłużej. Ale jak jestem to jest oczywiście przytulanie głównie ze mną i wiadomo ze mama to mama
Mój mały ma 2mcy teraz i chyba baaardzo mało ogarnia o co chodzi z dzidzia. Jest zazdrosny o niemowlaka i jeśli ktoś z domowników weźmie jakiegoś na ręce to pod biega i chce bić. Także teges... mam strategie żeby Lile traktować jako coś oczywistego od początku i raczej ja chustowac i zajmować się synkiem mając mała przy sobie ciągle...
Skurcze miałam w nocy co 8 mi ale nierówne w nasileniu i nie liczyłam ze coś sie rozwiniemy. No i się wyciszyly. Pierdziele nie rodzę
Czyli Papcia mamy podobnie
Ja chyba nie będę w chuście nosić po domu, raczej będę maluszka tachać do pokoju starszaka, kłaść na łóżku czy na macie na podłodze, będzie sobie tam leżał a ja będę bawić się ze starszym. Tak to póki co widzę -
Gratuluje Mamuski ale super emocje, dopiero co testy, kolejne wizyty a tu juz wszystkie na wylocie Witajcie Maluszki na swiecie:) babydream trzymam kciuki ze szczesliwe przywitanie maluszka na swiecie:)A ja od wczoraj wypowiedzialam wojne mojemu leniowi i wczoraj wymylismy z mezem szafy w pokojach, lazience i wszystkie drzwi a dzis sama uprzatnelam szafki kuchenne. Dzis jeszcze musze spakowac torbe w koncu bo maz juz zrzedzi ze to najwyzszy czas. No i materialy przyszly na zaslonki i cala reszte do wykonczenia pokoju Malej zatem za szycie jeszcze musze sie wziac
-
Paulka gratuluję, cieszę się że masz już to za sobą
Agata ja dziś też pakuję torbę, właśnie wróciłam z apteki z ostatnimi rzeczami , no jeszcze brakuje mi tych przekletych klapek o których ciągle zapominam, ale w poniedziałek jadę wyrobić kartę nfz to kupię
Agata nieźle Cię wzięło jak tak szalałam wszczoraj i we środę, zasłużyłam na weekendowe lenistwopaulka86 lubi tę wiadomość