X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • Agata.l Przyjaciółka
    Postów: 88 90

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kryrtyna ja od dwoch miesiecy zabieralam sie za te porzadki ;)
    Troche zazdroszcze Wam tych planowanych cc, w jakis sposob wiecie co i kiedy Was czeka. Uff zeby tylko wszystko bylo dobrze..
    Juz ostatnio zauwazylam ze Dzidziol i moniqe sie nie odzywaja..
    Len znowu wygrywa i nie chce mi sie ruszyc zeby zabrac sie za pakowanie ;)

    v1kdmjn.png
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebydream waga bardzo dobra niekazde dziecko musi byc kolosem kolo 4kg ;)

    Do poniedzialku jeszcze dlugo przez weekend moze sie niejedna rozpakowac;)

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata.I czy planowane cc czy sn z zaskoczenia to po prostu inny rodzaj stresu :-)

    Ciekawe czemu dzidziol I moniqe tak milcza, mam nadzieje ze wszystko ok.

    Mowicie ze macie lenia, mnie takowy nie opuszcza od dobrych 2 miesiecy. Czasem mi sie cos chce robic ale to raczej godzinny zryw a podem zgonu ciag dalszy.

    Mezu z mlodym na gorkach, ja wrocilam z psem I ledwo dysze. Kolacje szykuje na siedzaco :-)

  • paulka86 Autorytet
    Postów: 282 328

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję bardzo za kciuki i gratulacje. My już pojedlismy, Franiu ładnie lapal pierś. Czy coś tam zjadł to nie wiem ważne, że oswaja się z cyckiem. Dziś na noc oddałam go na noworodki. Nie jestem na siłach się nim zająć dopiero jutro rano przyjedzie i nie dam już nikomu. Żałuję tylko, że oddział zamknięty dla odwiedzających przez grupę. Ale Emilka widziała brata przez szybę i jest bardzo szczęśliwa. Trzymam teraz kciuki za Was.

    vitoria, Krystyna, chloet, AguŚka89, Nieukowa, karolina1488, Marsjanka2, Mila123, Lilu, MamaZtrójmiasta lubią tę wiadomość

  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis pytalam jak u nas z ta grypa ale porody rodzinne obowiazuja I odwiedziny tez. Moze tu nie ma grypy? Nie wiem w kazdym razie szpital nie wprowadzil ograniczen, mam nadzieje ze wiedza co robia.


    Paulka a jak znioslas zabieg? Mialas zrosty czy inne atrakcje? Jak sie teraz czujesz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 19:37

  • paulka86 Autorytet
    Postów: 282 328

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuje się dobrze, wstałam po ośmiu godzinach i nawet nie było tragedii. A co do cc to masakra. Anestezjolog trzy razy mnie kół, gdyż za mała dawkę leku mi podał. Więc ja tak się kladlam i wstawalam a moje tętno 180. Tragedia. Ale ważne że z małym wszystko dobrze. Teraz tylko to się liczy.

  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vitoria u nas też są normalnie odwiedziny:) ja mieszkam w Małopolsce a np. W Katowicach słyszałam że w jednym ze szpitali też zakaz odwiedzin. . Zależy może od stopnia zachorowan na grypę w regionie:)

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • Asiek84 Ekspertka
    Postów: 207 217

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka najważniejsze że już wszystko ok i że już udało Ci się wstać bo słyszałam że różnie z tym bywa, teraz wypocznij, żebyś rano była pełna sił dla Franusia :)

    Marsjanka2 lubi tę wiadomość

    ge670tj.png

    cc9ca37.png

  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie u mnie w Katowicach jest zakaz odwiedzin ale na szczęście nie zakazali porodów rodzinnych z tym że maz nie moze kichac i kaszlec bo go wygonia.

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam pomarudzić, ale nie będę. Ogólnie wieczór do d...

  • Marsjanka2 Przyjaciółka
    Postów: 69 67

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vitoria wrote:
    Miałam pomarudzić, ale nie będę. Ogólnie wieczór do d...
    co się dzieje??

    04f963f7bc.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani siedziec bo bola nogi ani sie polozyc bo duszno, nie moge sobie miejsca znalezc, maz tez zmeczony jakis I nie w humorze... zle mi i smutno. Nie wiem czy tez tak macie ale jestem w stanie przespac z przerwami max 6h, wiecej nie daje rady przez silny bol bioder... musze jakos doczekac z kladzeniem sie do polnocy czy do 1 zeby dospac mniej wiecej do rana. Zebym ksiazke choc miala jakas lekka a tu jak na zlosc nic.

  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vitoria marudz do woli a my Cie wysluchamy i pocieszymy odrazu bedzie Ci lepiej

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wezme sie po prostu za te gore prasowania co zagraca jaska lozeczko. I tak to przez weekend bedzie trzeba zrobic I tak. Akurat skoncze po polnocy I lulu.

  • Marsjanka2 Przyjaciółka
    Postów: 69 67

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie martw się kochana... ja też coś nie mogę spać... dzisiaj prasowałam głupia cały dzień bo tyle mi się tego nazbieralo i powiem Ci ze z jednej strony cieszę się bo zrobiłam to i mam z głowy (do jutra bo juz schna 2 pralki ubran :p) ale nie polepszylam sobie zabardzo... tak mnie boli miednica ze nie moge chodzic :((( ledwo wstalam teraz z lozka do toalety.... oj głupia ja... oby przeszlo przez noc bo rano chcę jechać z synkiem po czapeczkę dla małej bo nie mamy jeszcze...

    04f963f7bc.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chetnie podzielilabym sie czapeczkami bo mam ich od cholery a mlode I tak w tym pewnie nie bedzie chodzic I tak. U mnie tez schnie kolejna pralka a moze juz wyschla. Masz racje ze jesli sie zrobi to co zalega juz jakis czas to ulga jest, ale I konsekwencje stania godzine czy dwie przy desce. Ktoras tu mowila ze na siedzaco prasuje, ale mi jest gorzej, bardziej bola mnie nogi.

  • Marsjanka2 Przyjaciółka
    Postów: 69 67

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powiem Ci ze ja mialam tyle tych bubli do prasowania ze nie stalam godzine czy dwie... tylko na prawde polowe dnia... nigdy taki bol mi jeszcze nie wszedl jak dzisiaj... ale wazne ze skonczylam...
    Jezeli chodzi.o czapeczki to z bawrlnianych cos tam mam ale muszę kupić jakaś zimową taka do kombinezonu...

    04f963f7bc.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzisz to ja nie moge odlozyc prasowania na tak dlugo bo mlody nie ma tyle ubran :-) I bujam sie co pare dni, mi jeszcze teraz jedna pralka zostala. Czapki do kombinezonu te co mam porywajaco grube nie sa, tyle ze 2 warstwy maja, jedna jakas wloczkowa a druga bawelniana. Ale jak zalozysz bawelniana I kaptur to tez chyba obleci.

  • Marsjanka2 Przyjaciółka
    Postów: 69 67

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaw pierwszej kolejnosci co pare dni machnę ubranka syna bo to w miarę lubię :p ale odkładalam swoje i meza... i tak sie nazbieralo.. przejadę się na rynek wiochę obok :p i zobaczę czy będzie coś sensownego, jezeli nie to zrobię tak jak piszesz czyli bawelniana i kaptur :)

    04f963f7bc.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 00:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pokonalam to :-)
    Podziwiam ze jeszcze dzielisz rzeczy, ja juz od dawna piore wszysko razem, rzeczy mlodego tez nie lubie prasowac bo jest ich za duzo :-) ale lepiej mi juz, dzieki :-)
    Czas sie polozyc. Odpocznij marsjanka choc uwazam ze twojej miednicy lezenie tak samo moze nie sluzyc jak stanie bo wszystko w nas jest przeciazone.
    Mimo wszystko dobrej nocy :*

‹‹ 514 515 516 517 518 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ