X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbikowa powodzenia, trzymam kciuki :*

    Mamaztrojmiasta za Ciebie również trzymam kciuki :*

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • Krystyna Ekspertka
    Postów: 168 106

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbikowa trzymam mocno mocno kciuki, wszystkiego dobrego, daj znać jak będziesz mogła, buziaki

  • MamaZtrójmiasta Autorytet
    Postów: 263 212

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zbikowa jesteśmy z Tobą:) powodzenia!!

    km5svcqgq5dggbpx.png
    córeczka 2010 córeczka 2012
  • Ann532534 Debiutantka
    Postów: 7 2

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnaa94 wrote:
    Ja też namawiam męża na wazektomię. Na początku był na nie, ale wytłumaczyłam mu że to nie jest jakaś rozległa operacja (on miał chyba wizję rozcinania,grzebania i nie wiadomo co jeszcze :P ), dałam do poczytania jak to wygląda i chyba się przekonuje pomału.
    Raz że oboje nie chcemy więcej dzieci a dwa że ja kolejnej ciąży nie zniosę. Też nie jestem do tego stworzona ;)

    W temacie bliźniaków to ja chciałam bardzo ale jako pierwsze. Przy takiej małej różnicy wieku bym chyba oszalała.

    U nas też na początku były obiekcje, ale jak trochę poczytał i zdał sobie sprawę, że w moich oczach będzie jeszcze bardziej męski, bo sie "poświeci" zgodził się i teraz jest duuużo wygodniej. Szczególnie przy dwóch maluchach, które nie zostawiają zbyt wiele czasu na cokolwiek...

    Nieukowa lubi tę wiadomość

  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbikowa wszystko będzie dobrze! Trzymam kciuki! ;*

    Mamaztrojmiasta za Ciebie również! ;*

    A co z babydream? ?

    My dziś zaczynamy 41 tydzień:D

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż wymarzyl sobie trójkę chłopaków:D
    Na razie to nasze pierwsze dziecko, więc jeszcze się nie zastanawiałam głębiej nad kolejnymi, na pewno conajmniej dwójka:D
    Jak byłam bodajże w 5 miesiącu mój mężu już się mnie pytał kiedy zrobimy sobie drugie:D

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • Papcia Ekspertka
    Postów: 225 214

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbikowa - trzymam mocno kciuki! Najważniejsze, żeby maluszek bezpiecznie przyszedł na świat, a czy sn czy cc to już w tym momencie nie ma większego znaczenia... Będziesz tulić dzisiaj swoje maleństwo! :)

    Sandrula, widzisz, miałaś być pierwsza, a tu już 41. tydzień zaczynasz :D mój teść ma 3 synów, a zawsze marzyła mu się córka, teraz nie może doczekać się wnuczki ;)

    My dzisiaj znów wizytujemy, muszę L4 odebrać i przy okazji lekarka chce mnie zbadać, ale to dopiero o 17:45... W nocy wstawałam co 2h na siku i później miałam problemy z zasypianiem, więc dzisiaj mam ciężki dzień, na szczęście synek dzisiaj jest wyjątkowo grzeczny :)

    pc288d2.png

    ojxedf9h1wtfir6q.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wooow, jutro 1.02 i kilka mamusiek będzie przytulało swoje dzieciaczki :) Powodzenia dla wszystkich! :)

    age.png
  • Aguu Ekspertka
    Postów: 122 69

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciała trójkę dzieci, ale raczej skończy się na dwójce... Sama mam jednego braciszka (jest niepełnosprawny, bardzo kochany) i bardzo żałuję, że nie mam nikogo więcej, żeby dzielić się taką odpowiedzialnością... Czuję się raczej jedynaczką.
    Mój mąż ma dwoje rodzeństwa i bardzo mu tego zazdroszczę, u nich w domu zawsze jest wesoło i gwarno, u mnie niekoniecznie.

    Ciążowo czuję się coraz gorzej. Słabo sypiam po nocach i mam dużo wątpliwości czy dam sobie radę z córeczką. Boję się też porodu, bólu i generalnie wszystkiego. W zeszłym tygodniu jeszcze pracowałam, teraz mam chyba za dużo czasu na rozmyślanie i totalnie nic mi się nie chce.

    Spakowałam mniej więcej torbę. Czy Wy się zmieściłyście w jedną? Same podkłady, pieluszki itp zajmują mi całą torbę...

    l22ntv73ugrd1lo2.png

    ma6nx5awrjqi9jvz.png
  • Asiek84 Ekspertka
    Postów: 207 217

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zbikowa wrote:
    Hej, ja wczoraj w nocy trafiłam na patologie z ciśnieniem znowu. Dziś będę miała cesarkę, mam białko w moczu i boją się pozwolić mi rodzić naturalne. Ale się boję...

    Żbikowa nic się nie martw na pewno będzie dobrze i już dziś zobaczysz swoje maleństwo :)

    Ja tak jak Krystyna każdemu życzyłabym takiej ciąży jak moja, czasem tylko kręgosłup poboli, zgaga chwilowo sie przyplącze, no i nie mogę chodzić tak szybko jak zawsze bo zadyszka, no i teraz trochę trudniej sie do spania ułożyć. Ale tak naprawdę to żadne sa to problemy i az trochę mi smutno, że to już prawie koniec bo w moim przypadku ciąża to naprawdę wspaniały stan

    Aguu u mnie muszę mieć do szpitala mnóstwo rzeczy które zajmują dużo miejsca- podkłady chlonne na łóżko, wielkie podpaski dla mnie, pieluchy dla dziecka, reczniki papierowe w rolce, nawet papier toaletowy bo podobno u nich jest taki najgorszy szorstki, + oczywiście ubranka dla dziecka, pieluchy tetrowe, kubek talerz i sztućce dla siebie. Jak to wszystko skompletowalam na łóżku i wyszła wielka gora. W związku z czym mam dla malej torbę taką jak do wozka sie wiesza i tam wszystko dla niej poza pampersami, walizke nieduza dla siebie że wszystkim co potrzebne, osobno wezmę swoja torebkę taką sporą i w niej mam rzeczy tylko na poród - moglabym to wsadzić do walizki bo się zmieści, ale tak to nie trzeba bedzie nic szukać, wszystko pod ręką,a walizke otworze już na poporodowej. No i ta torbę z porodu chłop zabierze od razu do domu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2017, 11:32

    Aguu lubi tę wiadomość

    ge670tj.png

    cc9ca37.png

  • Krystyna Ekspertka
    Postów: 168 106

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguu wrote:
    Spakowałam mniej więcej torbę. Czy Wy się zmieściłyście w jedną? Same podkłady, pieluszki itp zajmują mi całą torbę...
    Też mam wstępnie spakowane -mąż chce żebym się zmieściła do walizki małej, ale nie ma szans- zmieściły mi się podkłady, podpaski i pampersy, na resztę brak miejsca - muszę to jakoś upchać ale do większej torby :)

    Tak jak Asiek napisała, ja też będę miała 3 komplety na poród osobną reklamówkę, po porodzie torbę z resztą akcesoriów, gdzie dla Młodej tylko pampersy i krem- resztę daje szpital, no i trzecią przywiezie mąż jak będziemy wychodzić a tam będą moje i Młodej ubrania na wyjście.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2017, 11:44

    Aguu lubi tę wiadomość

  • Papcia Ekspertka
    Postów: 225 214

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguu wrote:
    ...

    Spakowałam mniej więcej torbę. Czy Wy się zmieściłyście w jedną? Same podkłady, pieluszki itp zajmują mi całą torbę...

    Ja mam sportową torbę do porodu, niedużą walizkę z rzeczami dla mnie i dziecka na oddział zapchaną po brzegi i małą torbę z rzeczami na wyjście dla mnie i Małej :) ewentualnie jakby coś to M dowiezie, co będzie trzeba.

    Aguu lubi tę wiadomość

    pc288d2.png

    ojxedf9h1wtfir6q.png
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie jestem po drugiej próbie wywolania porodu ze tak powiem masazem i grzebanien wiadomo gdzie do tego masaż brodawek. Caly czas oschodzi krwawy sluz. Jak do rana nie urodze to ordynator ma cos wymyśleć. Z tym, ze uprzedzili mnie ze przy skoku cisnienia przy zaczetej akcji pojade na cesarskie cięcie.

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • Krystyna Ekspertka
    Postów: 168 106

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Aguska Ty biedna jesteś, tyle czasu i nerwów to trwa że nie zazdroszczę, mam nadzieję że akcja jednak ruszy z kopyta i wszystko szybko się zakończy, przesyłam buziaki :)

  • evs Przyjaciółka
    Postów: 97 95

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbikowa, MamazTrojmiasta, Aguska - trzymam mocno kciuki!
    Pamietajcie, że tylko spokój może nas uratować! na pewno wszystko się uda i już niedługo maluszki będą z Wami!

    Ja mam z kolei pytanie do dziewczyn, które poród mają już za sobą:
    Jak to się u Was zaczęło? Bo ja od wczoraj mam dość intensywne kłucia w dole i bóle brzucha jak na miesiączkę. Termin mam na poniedziałek i zastanawiam się czy to już blisko?

  • Papcia Ekspertka
    Postów: 225 214

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka, będzie dobrze, trzymaj się tam dziewczyno!
    evs wrote:
    Ja mam z kolei pytanie do dziewczyn, które poród mają już za sobą:
    Jak to się u Was zaczęło? Bo ja od wczoraj mam dość intensywne kłucia w dole i bóle brzucha jak na miesiączkę. Termin mam na poniedziałek i zastanawiam się czy to już blisko?

    Ciężko stwierdzić czy blisko, to bardzo indywidualna sprawa ;) tak jak już gdzieś tam wcześniej pisałam, przy pierwszym dziecku praktycznie nie miałam przepowiadaczy, po prostu odszedł czop podbarwiony na różowo, zaczęły się regularne skurcze jak na miesiączkę, tylko dużo mocniejsze i czułam, że to już. A teraz od praktycznie dwóch tygodni mam skurcze, niżej brzuch, od paru dni intensywne bóle miesiączkowe i kręgosłupa i kłucia (kłucia prawdopodobnie związane są ze skracaniem i rozwieraniem szyjki) i już kilka razy myślałam w ciągu tych 2 tygodni, że pojadę do szpitala rodzić, a tu nadal NIC. Także ciężko przewidzieć czy to będzie dzisiaj, jutro czy za tydzień ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2017, 12:55

    pc288d2.png

    ojxedf9h1wtfir6q.png
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papcia ja wiedziałam, że tak będzie:D teraz młody robi na złość i pewnie trzeba będzie go wyganiac:p

    Co do wstawania w nocy to ja codziennie budzę się co godzinę- dwie. . Rano się zastanawiam czy to będzie ten dzień? :D

    Aguska współczuję tego czekania. . Trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie!;*

    No, u mnie według belly dziś termin porodu:D według gina w piątek:p

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jedyny objaw to takie skurcze jak na okres, ale niezbyt mocne, kilka razy na dzień. .i tyle:p

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • AguŚka89 Autorytet
    Postów: 415 164

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byla u mnie moja gin i powiedziała ze jak do jutra mała nie wyjdzie to ją wyciągają takze jutro juz ją bede miala na 100 wg jej zapewnien.

    evs, sandrula, karolina1488, MamaZtrójmiasta, chloet lubią tę wiadomość

    w4sq3e3ki6xapks2.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguska, Zbikowa, Vitoria, MamaZ3miasta- ogromne kciuki, trzymajcie się! Już niedługo będziecie tulily maleństwa :)
    Ależ ja się doczekać nie mogę! Za 1 razem w ogóle prawie nie wybiegala myślami poza poród a teraz po prostu CHCE ZOBACZYC CORE!

    U mnie poprzedni poród tez z zaskoczenia- nawet brzuch nie opadł, ani czop nie było ani żadnych skurczy. Po prostu w 40+0tc wody chlusnely rano ;)

    Zerknelam na belly i się przeraził. Ta głupia aplikacja pokazuje mi 40tc ale termin porodu na 6 MARCA! Az screena zrobię normalnie i wyśle do administratora ;P

    Myślałam że już urodze i sciagnelam parę dni temu mamę do pomocy... mama teraz wraca 300km do siebie na kolejny tydzień wiec teraz mogę nie rodzic aż do terminu porodu ;D

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
‹‹ 521 522 523 524 525 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ