X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • Goździk89 Ekspertka
    Postów: 215 88

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusta, biedna. Ja też wylądowałam w szpitalu przez cholestaze. Kiepsko znoszę pobyt tu. Codziennie ktoś rodzi, czasem słychać krzyki. A dziewczyny w kółko rozmawiają tylko o porod ach.

    Ja zawsze chciałam mieć co najmniej dwójkę dzieci. Ale po tych naszych problemach i tej ciąży która jest chyba najgorszym czasem w moim życiu pozostanę tylko na 1. :(

    wff2px9ic3z4rjen.png
    [*] 7.01.2014
    [*] 21.09.2015
  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mialam dosc traumatyczne przezycia podczas pierwszego porodu ( ciaze do ostatniego dnia znosilam swietnie bez zadnych dolegliwosci nawet kregoslup nie bolal) ale ze wzgledu na porod zreszta zakonczony cc dlugo nie moglam sie zdecydowac synek starszy miesiac temu skonczyl 5 lat i jednak instynkt macierzynski wygral z moim strachem. Uwazam ze to swietna roznica wieku starszy chodzi do przedszkola jest duzy odpowiedzialany ( jak na 5 latka) chce pomagac przy braciszku no i przede wszystkim jest grzeczniutki i usluchany mysle ze nie bede miala z nim zadnego problemu po urodzeniu maluszka. Chcialabym miec to juz za soba a zdrugiej strony bardzo sie boje i odwlekam w myslach...

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Im blizej tym stres wiekszy. Synek dzis obudzil sie z drzemki po 30min ze strasznym placzem ze mnie nie bedzie. Dlugo nie mogl sie uspokoic I juz potem nie zasnal. Staram mu sie tlumaczyc, pierwszy raz widze ze przezywa to wszystko bardzo. Oby wszystko dobrze poszlo I zebym po 2 dniach byla w domu... jutro ide na krew I ktg.

  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde no. Zero rozwarcia ;)
    Mala ma 2800g - rośnie ale gin ma fochy ze nieduża jest. No sorka, rodzę małe dzieci :) lozysko, wody, przepływy ok. Także czekamy. 13go gin zapropoNowal mi "przypadkowe" pęknięcie pęcherza przy badaniu jakbym jeszcze nie urodziła a wolała to od oksy. Zastanowię się ale mam gbs+ wiec to może nienajlepszy pomysł. ..

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny współczuję nieplanowanych pobytów w szpitalu :( trzymajcie się :)

    Ciekawe jak tam Babydream? :)

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • MamaZtrójmiasta Autorytet
    Postów: 263 212

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goździk i Agusia trzyamjcie się to juz końcówka, w kazdej chwili mozeci zacząć rodzic a jestescie w najlepszym do tego miejscu;)

    km5svcqgq5dggbpx.png
    córeczka 2010 córeczka 2012
  • Asiek84 Ekspertka
    Postów: 207 217

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o rodzeństwo to my planujemy kolejnego dzidziusia szybko, najlepiej z różnica około 2 lata, no ale zobaczymy jak to będzie, jak się mała urodzi i podrośnie bo wszystko się może zmienić.

    Ja mam siostrę 2 lata młodszą i generalnie dogadujemy się super i świetnie sie razem bawimy, jedynym problemem jest to, że jest leniwą krową której nie chce się sprzątać ani nic w domu robić bo jest taaka zajęta bieganiem, silownia, basenem itp. No i jako że razem mieszkamy to na punkcie sprzątania są głównie kłótnie bo nie widzę powodu żebym musiała robić wszystko za 30 letnia babę.

    Dziś z chłopem dalej ogarnialismy remont który niby juz skonczony, ale jeszcze część futryn trzeba było przemalować, progi tez nie wszystkie pokonczone, no ale juz pięknie jest :) ja poprzyklejalam nad łóżeczkiem naklejki złote gwiazdki z Allegro, na ścianie w kolorze lodów waniliowych wyglądają genialnie. Zamówiłam też materiał bawełnę w dziecięcy wzorek, w domu mam polarem minki i uszyje podusie i kocyko-kolderke. Ale mnie nosi ostatnio :)

    Ahh i byliśmy w szpitalu poogladalismy porodówkę, porozmawialismy w polożną i już mnie tak ten szpital nie przeraża :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 21:09

    vitoria, Papcia lubią tę wiadomość

    ge670tj.png

    cc9ca37.png

  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kto jutro idzie na ścięcie?

    Goździk, Agusia trzymajcie się kobitki.

    Babydream odezwij się jak tam maluszek.

    Dzidziol o tobie też ostatnio myślę, jesteś już po?

    Calutki dzień mam nerwa, już bym chciała pójść, urodzić, wrócić. Jutro jeszcze tyle rzeczy do zrobienia, kolejna pralka wyprana - zaraz wywieszę, jutro muszę wyprasować, pomyć łazienkę, kuchnię, dopakować jakieś pierdoły do torby, nagotować synkowi jedzenia, iść na badania, ogolić się, przygotować łóżeczko i nie umrzeć ze stresu.

  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnaa94 wrote:
    Vitoria ja mam bardzo podobne odczucia w temacie drugiego dziecka. No może z tą różnicą ze mój mąż ciągle mówił o drugim dziecku, to ja nie byłam gotowa.

    Kochana mój to mówił o trzecim, ale sprowadziłam go na ziemie, chce niech sobie sam donosi i urodzi, dla mnie to już za dużo. Tym bardziej że jak część z was ja też nie jestem stworzona ani do bycia w ciąży ani do rodzenia. Rodzenie to chyba w ogóle u mnie nie występuje :) a cc żebym chociaż to drugie przeżyła.

  • Marsjanka2 Przyjaciółka
    Postów: 69 67

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vitoria a na kiedy masz termin?

    04f963f7bc.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Termin czego? :-)
    Termin cc 1.02.
    Termin porodu wg om 7.02
    Termin wg belly 4.02
    Termin wg usg zdaje sie 2.02

    Nieukowa lubi tę wiadomość

  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa wrote:
    Kurde no. Zero rozwarcia ;)
    Mala ma 2800g - rośnie ale gin ma fochy ze nieduża jest. No sorka, rodzę małe dzieci :) lozysko, wody, przepływy ok. Także czekamy. 13go gin zapropoNowal mi "przypadkowe" pęknięcie pęcherza przy badaniu jakbym jeszcze nie urodziła a wolała to od oksy. Zastanowię się ale mam gbs+ wiec to może nienajlepszy pomysł. ..
    Maluch ok 3kilo jest przeciez git, ja swojego podejrzewam o ok 4kilo a to dosc duzo jak na poczatek. Juz na wstepie jest co nosic :-)
    Na juz mysle ze nie godzilabym sie na przebijanie pecherza ot tak, ale do 13go jeszcze jest duzo czasu, zobaczysz na biezaco. To juz bedzie po terminie? Szkoda ze nie masz rozwarcia ale pociesze cie ze ja tez nie mam :-)

    Milego dnia dziewczyny. Zaraz zwlekam sie z lozka I lece do szpitala na krew.

  • Marsjanka2 Przyjaciółka
    Postów: 69 67

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vitoria termin cc sorki nie myslalam jakos :) to trzymam kciuki mocno! :)

    04f963f7bc.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe osiwieje zaraz ale dzieki za kciuki :-) pani co mi krew pobierala pytala czy trzecie dziecko mamy na mysli bo trzecie cc jeszcze daje rade, gorzej kolejne. Uspokaja mnie to troche o tyle ze prawdopodobnie wszystko bedzie ok :-) czekam na ktg I czeeekam I zaraz mnie skreci z glodu :-)

    Nieukowa lubi tę wiadomość

  • maferka Ekspertka
    Postów: 191 120

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dzis wizytuje ja bede miala pierwsze ktg ale pewnie nic na nim nie wyjdzie bo jakos ostatnio dobrze sie czuje, nawet brzuch mi przestal sie napinac.
    Jutro juz luty, nasz miesiac, ale zlecialo.
    Czas wstawac, lece nastawic ostatnie pranie dla Helci, i ogarne jakis obiad przed wizyta.

    Nieukowa, Papcia lubią tę wiadomość

    l22nmg7y9ifd1d1g.png
  • MamaZtrójmiasta Autorytet
    Postów: 263 212

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to teraz ja zaczynam oficjalnie panikować przed jutrem:) z rana zgłaszam się do szpitala, jak będą miejsca to mają mnie przyjąć.... oj będzie się działo!

    km5svcqgq5dggbpx.png
    córeczka 2010 córeczka 2012
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktg mialo jakies spadki I lekarz je konsultowal, ale puscili mnie do domu ze niby ok. Mam nadzieje...

  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vitoria wrote:
    Kochana mój to mówił o trzecim, ale sprowadziłam go na ziemie, chce niech sobie sam donosi i urodzi, dla mnie to już za dużo. Tym bardziej że jak część z was ja też nie jestem stworzona ani do bycia w ciąży ani do rodzenia. Rodzenie to chyba w ogóle u mnie nie występuje :) a cc żebym chociaż to drugie przeżyła.

    My oboje dawno temu mówiliśmy o czwórce :D jak czasami mąż żartuje o tym trzecim i czwartym to mu mowie że to już nie ze mną :P

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Krystyna Ekspertka
    Postów: 168 106

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to jutro mogą być dwie świeże mamusie :) trzymam kciuki, żeby wszystko było szybko i bez problemów.

    Wracając do tematu ciąży, to szczerze życzę każdemu takiej jak ja- zero problemów i dolegliwości - teraz końcówka trochę gorsza ale to raczej u większości.
    Razem z mężem chcielibyśmy trzecie dziecko i to w niedługiej przyszłości, ale to będzie zależało od sytuacji mieszkaniowej i przede wszystkim jak sobie będziemy radzić w czwóreczkę :)

  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja wczoraj w nocy trafiłam na patologie z ciśnieniem znowu. Dziś będę miała cesarkę, mam białko w moczu i boją się pozwolić mi rodzić naturalne. Ale się boję...

    Krystyna lubi tę wiadomość

‹‹ 520 521 522 523 524 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ