Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Agusta, biedna. Ja też wylądowałam w szpitalu przez cholestaze. Kiepsko znoszę pobyt tu. Codziennie ktoś rodzi, czasem słychać krzyki. A dziewczyny w kółko rozmawiają tylko o porod ach.
Ja zawsze chciałam mieć co najmniej dwójkę dzieci. Ale po tych naszych problemach i tej ciąży która jest chyba najgorszym czasem w moim życiu pozostanę tylko na 1.
[*] 7.01.2014
[*] 21.09.2015 -
Ja tez mialam dosc traumatyczne przezycia podczas pierwszego porodu ( ciaze do ostatniego dnia znosilam swietnie bez zadnych dolegliwosci nawet kregoslup nie bolal) ale ze wzgledu na porod zreszta zakonczony cc dlugo nie moglam sie zdecydowac synek starszy miesiac temu skonczyl 5 lat i jednak instynkt macierzynski wygral z moim strachem. Uwazam ze to swietna roznica wieku starszy chodzi do przedszkola jest duzy odpowiedzialany ( jak na 5 latka) chce pomagac przy braciszku no i przede wszystkim jest grzeczniutki i usluchany mysle ze nie bede miala z nim zadnego problemu po urodzeniu maluszka. Chcialabym miec to juz za soba a zdrugiej strony bardzo sie boje i odwlekam w myslach...
-
Im blizej tym stres wiekszy. Synek dzis obudzil sie z drzemki po 30min ze strasznym placzem ze mnie nie bedzie. Dlugo nie mogl sie uspokoic I juz potem nie zasnal. Staram mu sie tlumaczyc, pierwszy raz widze ze przezywa to wszystko bardzo. Oby wszystko dobrze poszlo I zebym po 2 dniach byla w domu... jutro ide na krew I ktg.
-
Kurde no. Zero rozwarcia
Mala ma 2800g - rośnie ale gin ma fochy ze nieduża jest. No sorka, rodzę małe dzieci lozysko, wody, przepływy ok. Także czekamy. 13go gin zapropoNowal mi "przypadkowe" pęknięcie pęcherza przy badaniu jakbym jeszcze nie urodziła a wolała to od oksy. Zastanowię się ale mam gbs+ wiec to może nienajlepszy pomysł. .. -
Jeśli chodzi o rodzeństwo to my planujemy kolejnego dzidziusia szybko, najlepiej z różnica około 2 lata, no ale zobaczymy jak to będzie, jak się mała urodzi i podrośnie bo wszystko się może zmienić.
Ja mam siostrę 2 lata młodszą i generalnie dogadujemy się super i świetnie sie razem bawimy, jedynym problemem jest to, że jest leniwą krową której nie chce się sprzątać ani nic w domu robić bo jest taaka zajęta bieganiem, silownia, basenem itp. No i jako że razem mieszkamy to na punkcie sprzątania są głównie kłótnie bo nie widzę powodu żebym musiała robić wszystko za 30 letnia babę.
Dziś z chłopem dalej ogarnialismy remont który niby juz skonczony, ale jeszcze część futryn trzeba było przemalować, progi tez nie wszystkie pokonczone, no ale juz pięknie jest ja poprzyklejalam nad łóżeczkiem naklejki złote gwiazdki z Allegro, na ścianie w kolorze lodów waniliowych wyglądają genialnie. Zamówiłam też materiał bawełnę w dziecięcy wzorek, w domu mam polarem minki i uszyje podusie i kocyko-kolderke. Ale mnie nosi ostatnio
Ahh i byliśmy w szpitalu poogladalismy porodówkę, porozmawialismy w polożną i już mnie tak ten szpital nie przeraża
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 21:09
vitoria, Papcia lubią tę wiadomość
-
Kto jutro idzie na ścięcie?
Goździk, Agusia trzymajcie się kobitki.
Babydream odezwij się jak tam maluszek.
Dzidziol o tobie też ostatnio myślę, jesteś już po?
Calutki dzień mam nerwa, już bym chciała pójść, urodzić, wrócić. Jutro jeszcze tyle rzeczy do zrobienia, kolejna pralka wyprana - zaraz wywieszę, jutro muszę wyprasować, pomyć łazienkę, kuchnię, dopakować jakieś pierdoły do torby, nagotować synkowi jedzenia, iść na badania, ogolić się, przygotować łóżeczko i nie umrzeć ze stresu.
-
Czarnaa94 wrote:Vitoria ja mam bardzo podobne odczucia w temacie drugiego dziecka. No może z tą różnicą ze mój mąż ciągle mówił o drugim dziecku, to ja nie byłam gotowa.
Kochana mój to mówił o trzecim, ale sprowadziłam go na ziemie, chce niech sobie sam donosi i urodzi, dla mnie to już za dużo. Tym bardziej że jak część z was ja też nie jestem stworzona ani do bycia w ciąży ani do rodzenia. Rodzenie to chyba w ogóle u mnie nie występuje a cc żebym chociaż to drugie przeżyła. -
Nieukowa wrote:Kurde no. Zero rozwarcia
Mala ma 2800g - rośnie ale gin ma fochy ze nieduża jest. No sorka, rodzę małe dzieci lozysko, wody, przepływy ok. Także czekamy. 13go gin zapropoNowal mi "przypadkowe" pęknięcie pęcherza przy badaniu jakbym jeszcze nie urodziła a wolała to od oksy. Zastanowię się ale mam gbs+ wiec to może nienajlepszy pomysł. ..
Na juz mysle ze nie godzilabym sie na przebijanie pecherza ot tak, ale do 13go jeszcze jest duzo czasu, zobaczysz na biezaco. To juz bedzie po terminie? Szkoda ze nie masz rozwarcia ale pociesze cie ze ja tez nie mam
Milego dnia dziewczyny. Zaraz zwlekam sie z lozka I lece do szpitala na krew. -
Hehe osiwieje zaraz ale dzieki za kciuki pani co mi krew pobierala pytala czy trzecie dziecko mamy na mysli bo trzecie cc jeszcze daje rade, gorzej kolejne. Uspokaja mnie to troche o tyle ze prawdopodobnie wszystko bedzie ok czekam na ktg I czeeekam I zaraz mnie skreci z glodu
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Hej dzis wizytuje ja bede miala pierwsze ktg ale pewnie nic na nim nie wyjdzie bo jakos ostatnio dobrze sie czuje, nawet brzuch mi przestal sie napinac.
Jutro juz luty, nasz miesiac, ale zlecialo.
Czas wstawac, lece nastawic ostatnie pranie dla Helci, i ogarne jakis obiad przed wizyta.Nieukowa, Papcia lubią tę wiadomość
-
vitoria wrote:Kochana mój to mówił o trzecim, ale sprowadziłam go na ziemie, chce niech sobie sam donosi i urodzi, dla mnie to już za dużo. Tym bardziej że jak część z was ja też nie jestem stworzona ani do bycia w ciąży ani do rodzenia. Rodzenie to chyba w ogóle u mnie nie występuje a cc żebym chociaż to drugie przeżyła.
My oboje dawno temu mówiliśmy o czwórce jak czasami mąż żartuje o tym trzecim i czwartym to mu mowie że to już nie ze mną -
No to jutro mogą być dwie świeże mamusie trzymam kciuki, żeby wszystko było szybko i bez problemów.
Wracając do tematu ciąży, to szczerze życzę każdemu takiej jak ja- zero problemów i dolegliwości - teraz końcówka trochę gorsza ale to raczej u większości.
Razem z mężem chcielibyśmy trzecie dziecko i to w niedługiej przyszłości, ale to będzie zależało od sytuacji mieszkaniowej i przede wszystkim jak sobie będziemy radzić w czwóreczkę