Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Marsjanka trzymam kciuki jakos tak malo nas zostalo..ale w sumie moze cieszmy sie jeszcze chwile tym lenistwem u mnie tez cisza nic sie nie dzieje. Czuje sie swietnie tylko czasem mam spadki formy jakby mi prad odcielo, ale poleze godzinke zdrzemne sie i wszystko wraca do normy. No i jak u Was apetyt jest w ostatnim miesiacu jakby wiekszy, u mnie na slodkie:) dzien bez slodyczy to dzien stracony:)
Marsjanka2 lubi tę wiadomość
-
Marsjanka bedzie wszystko cacy odzywaj sie mozliwie szybko jak juz bedziesz z maluszkiem. O synka w domu sie nie martw. Powiem ci ze moj przez te dwa dni co mnie nie bylo bardzo wydoroslal, az mi czasem szkoda ze mamusia juz nie jest najwazniejsza
Marsjanka2 lubi tę wiadomość
-
Rany ile ja jadlam slodyczy przed porodem. Ostatni miesiac mialam taki rytual ze jak mlody spal zjadalam obiad, a po obiedzie pol tabliczki czekolady z dzemem truskawkowym... niebo w gebie. Bardzo sie staralam zeby na raz nie zjesc calej. Snikersy to tez bylo cos co pochlanialam jak tylko pojawilo sie w zasiegu... wciaz chodza za mna slodycze, ale teraz z nich rezygnuje...
magda_lena86 lubi tę wiadomość
-
09.02 o 13:04 swiat powital Miki 3290 54cm przez cc. Pozdrawiamy
bebag, Marsjanka2, magda_lena86, Nieukowa, Krystyna, Czarnaa94, Papcia, Nitka_lutowa, Lilu, chloet, Goździk89, maferka, Serducho, Mila123, MamaZtrójmiasta, zbikowa, elukkkcha245, karolina1488 lubią tę wiadomość
-
O rany! Ja myślałam że tylko ja mam ten problem ze słodyczami w końcówce ciąży . Cały czas mam na coś ochotę, ale się ograniczam, bo i tak wyglądam już jak pączek.
W sumie mogłoby się coś już zacząć, taki ładny dzień dziś za oknem . Tylko u mnie zero objawów i nie widać, żeby coś się szykowało.
W poniedziałek mam jechać na pierwsze ktg do szpitala. Może głupie pytanie ale czy to trzeba się jakoś umawiać? Jak to się w ogóle odbywa? -
Babydream wrote:Ale jak zaczynasz odciągać? Przystawiasz od razu, bez masowania itd i odciągasz na sucho?
To zalezy... probuje normalnie odrazu bez niczego, albo jesli maly spi a ja czuje ze piersi sa juz bardzo twarde to albo robie cieply oklad na z pieluchy, sciagam i robie przerwy na masowanie tych twardych kanalikow. Albo jak maly chce jesc to sciagam szybko troszke zeby latwiej bylo mu zlapac piers i przystswiam wypija ile da rade jesli malo to z druga tak samo albo druga odciagam i do lodowki. Zazwyczaj czekam ze sciagnietym mlekiem w butelce bo nie wiem czy maly sie nieobudzi a ja niebede miala akurat na tyle zeby go nakarmic z piersi i dokarmiam jak mu malo. -
Bella gratki
z tym apetytem to może jakiś znak? sama od kilku dni chodzę i wymyślam co bym zjadła, a słodycze śnią mi się po nocach, serio - dzisiaj śniło mi się, że objadam się pączkami, tortem i kinder bueno :)po śniadaniu ruszam na zakupy
w pn wizyta u lekarza i KTG, chłopak się zdziwi, bo ostatnio stwierdził, że nie dotrwam do 13.02., a tu żadnych znaków zbliżającego się porodu... -
Dziewczyny, ale pieknie Wam idzie z porodami:) juz tyle dzieciaczków na świecie
Nie pisze, ale czytam Was i kibicuje:)
Łącze sie ze wszystkimi w bólach koncówki ciazy, tez mam juz dość.
Ja w przyszłym tygodniu pewnie bede miec cc, wiec to na prawde ostatnie dni mojej ciazy
zbikowa, Papcia lubią tę wiadomość
-
Dziękuję kobietki. to prawda poród szybki. Dziewczyny pociesze Was, że mnie na koniec też ciągle do słodkiego aż dzieciakom wyjadalam slodycze a później miałam wyrzuty sumienia bo miałam cukrzycę ciążową ale to było silniejsze ode mnie, także może to jakiś zwiastun zbliżającego się porodu.
Gratuluję kolejnym rozpakowanym
-
Aguu wrote:O rany! Ja myślałam że tylko ja mam ten problem ze słodyczami w końcówce ciąży . Cały czas mam na coś ochotę, ale się ograniczam, bo i tak wyglądam już jak pączek.
W sumie mogłoby się coś już zacząć, taki ładny dzień dziś za oknem . Tylko u mnie zero objawów i nie widać, żeby coś się szykowało.
W poniedziałek mam jechać na pierwsze ktg do szpitala. Może głupie pytanie ale czy to trzeba się jakoś umawiać? Jak to się w ogóle odbywa?
Ja byłam w tym tygodniu pierwszy raz na ktg, ale wcześniej dzwoniłam do położnych i się umawiałam, ale nie wiem może w niektórych szpitalach robią z marszu, ale chyba lepiej zadzwonić, żeby na darmo nie iść.
Asiek84 jesteśmy w tym samym wieku ciążowym i też nie mam objawów porodów, a codziennie wypatruje czy coś się dzieje ciekawe która z nas się pierwsza rozpakuje ja po weekendzie mogłabym już startować na porodówkęAguu lubi tę wiadomość
Nasze małe cudeńko - Oliwia czekamy na Ciebie nasz mały wieeelki skabie! -
MamaMia to i Bebag jest w tym samym momencie co my
Mnie też strasznie ciągnie do slodyczy, ale chyba nie bardziej niż przez całe życie, ja zawsze strasznie słodyczozerna byłam do tej pory pamietam jak mama mi i siostrze kupowała co piątek po czekoladzie i siostra miała wyliczone ile może dziennie zjeść, a ja juz w sobotę rano nie miałam nawet kawalątkabebag lubi tę wiadomość