X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • łania Autorytet
    Postów: 420 172

    Wysłany: 13 marca 2017, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu też mówili, żeby najpierw przewinąć, a potem karmić, bo uleje. Potem pani od karmienia mówiła, że lepiej najpierw nakarmić dziecko. A ja robię różnie. W nocy przeważnie przewijam przed karmieniem, żeby jej potem nie rozbudzac, a w dzień często pare-parenaście minut po jedzeniu.

    Córka 02.2017 ❤️
    Córka 11.09.2019 ❤️
  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 13 marca 2017, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zdecydowanie najpierw przewijam zeby spokojniej dzieciaczek jadl a jak zje to zasypia jak kiedys zrobilam na odwrot to przy przewijaniu mi sie rozbudzil i od nowa wolal jesc az mu sie ulewalo z przejedzenia

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 13 marca 2017, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko z aniołka przekształca się w diabełka. Dziś obudziła się o 6 i do tej pory spała może łącznie z 20 minut i to na rekach. Brzuch ja nie boli, pierdzi na okrągło, najedzona jest, nie wiem o co chodzi. Jak ja biorę na ręce to od razu cisza. Ledwo zjadłam śniadanie i teraz odgrzałam zupę i drugiego dania nie jestem w stanie zrobić. Wczoraj było podobnie ale trochę więcej spała. Juz mam dosc. W nocy na szczęście ładnie spi i budzi się tylko na jedzenie.
    U mnie nie ma szans żeby najpierw przebrać. Musi dostać cyca przy którym przysypia i jak trochę poje to jej zmieniam pampka i jak się rozbudzi to na chwile jeszcze do cyca i spi. Ale budzi się codziennie między 5:30 a 6 i po jedzeniu juz kilka godzin nie śpi tylko co chwile cyca chce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 15:40

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 13 marca 2017, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny niewiem jak znajdujecie czas zeby byc tu na bierzaco;)

    Robilam kontrolnie malemu morfologie i okazuje sie ze ma niska hemoglobine 8,8 i dostalismy zelazo actiferol i zaczal sie koszmar!!! Malego ciagle boli brzuch nawet baka puscic mu ciezko, po nocach niespi prezy sie i wydiera z bolu :( :( :( bylam dzis u lekarza zeby mu zmienic ten lek na inny ale podobno ten jest najlepszy na takie malenstwa i musi sie przyzwyczaic :( przepisali mi dzis jeszcze probiotyk i kwas foliowy gdzie wczesniej kazali dac witaminy to juz teraz je jednak odlozyc ehhh mam nadzieje ze mu to pomoze bo juz niemohe patrzec jak sie meczy. Ja chodze do tylu calymi dniami a on w dzien odsypia jakos mu lzej w dzien... a do tego ma przepukline pepowinowa i niepowinien plakac ale jak mam zrobic zeby nieplakal skoro brzuszek go w kolko boli i ani espumisan ani delicol ani sab simplex nic niedziala:( czy wasze maluszki braly zelazo??

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 13 marca 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa i jeszcze jeden problem mamy maly non stop ulewa w nocy w dzien jest spokoj ale w nocy za kazdym razem. Jak tylko sie naprezy zeby baka puscic albo kupe zrobic odrazu wychodzi buzia:/ niby ladnie odbije po posilku a jednak za jakis czas caly mokry bo ulal:/ macie na to jakas zlota rade???

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • Lilu Przyjaciółka
    Postów: 89 33

    Wysłany: 13 marca 2017, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila u mnie to samo. Przed jedzeniem pampers ewentualne przebranie, bo jak sie rozbudzi w nocy to mam 2-3h z glowy. Nitka_lutowa u mnie to samo z ulewaniem, odbijanie nie pomaga. Czesto nie zdazy odbic a ulewa. Przy kupie, baku ulewa, czasami mam wrazenie, ze zwraca caly posilek :-(

  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 13 marca 2017, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, a może to skok rozwojowy? Twoja mała chyba już skończyła miesiąc, a z tego co czytałam pierwszy skok pojawia się około 5 tygodnia życia? :D

    age.png
  • evs Przyjaciółka
    Postów: 97 95

    Wysłany: 13 marca 2017, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka_lutowa, mój mały tak samo... Dziś np. co trochę mu się ulewało i też miałam wrażenie, że zwrócił całe mleko ;/
    W przyszłym tyg idziemy do lekarza, może coś poradzi na te ulewania...

  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 13 marca 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebag może rzeczywiście coś w tym jest bo Emilka ma dziś 5tygodni i 3 dni a problem w sumie od piatku, ciekawe kiedy jej minie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 19:08

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • Krystyna Ekspertka
    Postów: 168 106

    Wysłany: 14 marca 2017, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie że poruszyłyście temat skoków rozwojowych,bo trochę o tym czytałam, ale co doświadczenie to doświadczenie :) osobiście nie pamiętam tego u pierwszego dziecka(nawet nie było takiej terminologii), jak objawiają się takie skoki, ile to mniej więcej trwa czasu, czy "dotyka" to każde dziecko? Jak znajdziecie chwile to podzielcie się proszę własną wiedzą.

    A u nas na szczęście problemy z brzuszkiem się unormowły- podaję po dwa razy dziennie krople sab simplex i bio gaie.
    Co do smoczka, to używamy i widzę że szybko młodą uspokaja, a nawet z nim zasypia, cóż będziemy walczyć z nim w przyszłości ;)
    Natomiast mam problem z laktacją- mam wrażenie że pokarmu jest mało, żeby się najeść dostawiam małą do dwóch piersi, niby sobie poje a za chwilę znowu chce jeść a tu pusto i muszę podać mm, zjada ok 30/40 ml i jest spokój - szczerze powiem że mnie to męczy, z jednej strony bardzo chce karmić piersią a z drugiej na mm przynajmniej unormowałabym sobie dzień.

  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 14 marca 2017, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krystyna u mnie z karmieniem jest podobnie. Non stop wisi na cycu co niby powinno być dobre i nakręcać laktację ale najczęściej w godzinach 16-18 mam bardzo mało pokarmu i mała się wścieka bo jej nie leci i wczoraj i przedwczoraj dojadła jeszcze 60ml z butelki. Tak samo dostawiam do obu piersi i na początku jedzenia z każdej jest spokój a za chwilę się zaczyna wściekać. Ewidentnie sobie niepojada co z resztą widać jak szybko i jak spokojnie zjadała butlę. Ja miałam plan żeby karmić tak ze 3 miesiące ale nie jestem jakaś zafiksowana na tym punkcie. Jak trzeba będzie przejść całkiem na mm to nie będę tego przeżywać jakoś bardzo a jak mi to ma pomóc psychicznie a i dziecko ma być spokojniejsze to już chyba tak wolę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 09:01

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 14 marca 2017, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chcące karmić piersią polecam książkę "po prostu piersią" właśnie przeczytałam i parę spraw mi się rozjaśniło. Jak mi się uda później to wrzucę wam parę zdjęć stron o dokarmianiu mm przy karmieniu piersią

  • evs Przyjaciółka
    Postów: 97 95

    Wysłany: 14 marca 2017, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zbikowa - właśnie gdzieś ostatnio czytałam recenzję i chyba się skuszę :)

    Krystyna - a pijesz dużo wody? ja właśnie trochę się zaniedbałam pod tym kątem i też miałam problem z piersiami. Może daj sobie czas i jeśli zależy Ci na kp to się nie poddawaj. Do mm dzieciątko szybko się może przyzwyczaić... albo spróbuj femaltiker - podobno pomaga, ja mam kupione na czarną godzinę ;)

  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 14 marca 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    7656319_IMG_20170313_145312291.jpg
    7656352_IMG_20170313_145229038.jpg
    7656240_IMG_20170313_145203034.jpg
    Nie wiem czy widać w całości. Jak nie to trzeba pobrać obrazek i go otworzyć albo po prostu otworzyć w nowej karcie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 12:28

    bebag lubi tę wiadomość

  • Goździk89 Ekspertka
    Postów: 215 88

    Wysłany: 14 marca 2017, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was już szczepiła dziecko?

    wff2px9ic3z4rjen.png
    [*] 7.01.2014
    [*] 21.09.2015
  • karolina1488 Autorytet
    Postów: 621 272

    Wysłany: 14 marca 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goździk ja jeszcze nie ale wybieram się w przyszłym tygodniu. Planuję szczepić 6w1 i tą płatną przeciw pnaumokokom tylko nie chcę żeby były robione w tym samym dniu. Pediatra mi powiedziała, że można zrobić przerwę ale max 2tyg bo pierwsza dawka pneumo musi być w 2gim miesiącu życia. Orientuje się, któraś z Was jak to jest?

    <3 Nasze największe Szczęście <3
    3i499vvjnklbrqeo.png
  • Goździk89 Ekspertka
    Postów: 215 88

    Wysłany: 14 marca 2017, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś byłam i mały dostał wszystko naraz razem z pneumokokami. Szczepiłam tą refundowaną.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 13:50

    Nitka_lutowa lubi tę wiadomość

    wff2px9ic3z4rjen.png
    [*] 7.01.2014
    [*] 21.09.2015
  • Lilu Przyjaciółka
    Postów: 89 33

    Wysłany: 14 marca 2017, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak Wasze Maleństwa zniosly szczepienie? My idziemy 6.04. A jutro mamy bioderka

  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 14 marca 2017, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bede szczepic refundowanymi jal wszystkie dzieci ale pneumokokow nie chce i nie zaszczepie. Ale jeszcze sie nie wybieram. Pamietajac zachowanie Tomka ponpierwszym szczepieniu wole to odwlec w czasie i poczekac moze na powrot meza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 14:04

    Nitka_lutowa lubi tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 14 marca 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki po cc. Jak tam wasze brzuszki wygladaja? Ja to rany prawie w ogole nie czuje zostaly mi malutkie strupeczki z lewej strony i pewnie juz by odpadly ale widze ze szwy ( rozpuszczalne) niestety sa w nich i nie chce ruszac. Brzuszek jeszcze obrzekniety a najbardziej czuje brzuch w okolicach pepka jest bardzo wrazliwy i jak dotkne to nolesny nawet nie wiem czemu i kiedy to minie.

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
‹‹ 573 574 575 576 577 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ