Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A trzeba jakies zaswiadczenie od akergologa? Ja karmie jeszcze piersia dokarmiam sztucznym.staram się unikać bialka ale wiadomo zawsze gdzies tam sie to zje. Musze jeszcze z lekarzem porozmawiac na ten temat. I zapytam czy mozna podawac ten bebilon pepti bo on jest o polowe tańszy. W tedy zakonczylabym karmienie piersia.
-
Bella Bebilon pepti ma laktozę z serwatki. My zaczęliśmy od pepti i niestety nie było poprawy więc przeszliśmy na Nutramigen i on pomógł od razu. Zawsze warto spróbować ale nie zawsze pomaga.
Co do recepty - ja dzwonię do przychodni i zamawiam, potem idę odebrać. Początkowo brałam po 5 puszek ale teraz będę robić tak jak z poprzednim synem czyli po 10 puszek i spokój na miesiąc.
Żadnego zaświadczenia od alergologa nie potrzebowałam. Zrobiłam badanie kału na zlecenie pediatry, wyszła nietolerancja laktozy i od razu zmiana mleka z pepti na Nutramigen
-
A ja odniosłam klęskę jesli chodzi o karmienie piersią. bardzo chciałam karmić, na prawde, robiłam wszysko żeby podkręcić laktację ( odciąganie pokarmu 7-5-3, femaltiker, herbatki, power pumping), a mała i tak przybierała bardzo mizernie. w ciagu dwóch tygodni 140gram. poza tym, ciagle na rękach, mega delikatny sen, nic nie dało się zrobić. teraz pierwszy raz zasnęła w wózku sama, aż nie wiem co ze sobą zrobić. czuję się beznadziejnie
ciągle jest jakiś kilogram za rówieśnikami więc tłumaczę sobie że dobrze robię ale sama w to nie wierzę.
-
zbikowa ja przy Tomku też miałam okropne wyrzuty sumienia, że przestaję karmić ale nie dało się inaczej. Po dwóch, trzech dniach mi przeszło jak zobaczyłam, że Tomek bardzo dobrze się czuje, śpi lepiej i jest spokojniejszy. Nie zawsze się da, nie miej do siebie pretensji.
zbikowa lubi tę wiadomość
-
Asiek przemywam tylko woda przegotowana kilka razu dziennie szczegolnie teraz jak tak cieplo ale ciagle sie pojawiaja te pryszczyki i czasem az mnie rece swedza by wyciskac tak brzydko to wyglada i jakos sie powstrzymuje a na slonku sie wysuszaja.
Maly dostal teraz rowniez chrostki na dole buzi i za uchem i nie wiem czy to jakies uczulenie czy od ulewania tak moze byc czy to tez ten tradzik:/ ??? Zaczelam dokarmiac na noc NAN 1 bo za malo mam mleka w piersiach:( pojde z nim w tygodniu do lekarki i jeszcze raz zapytam i te chrostki i tradzik.
-
Nitka_lutowa wrote:Livia a jak u was sie objawila ta nietolerancja i jakie badania zrobilas??
Ja się tego spodziewałam przy Olku bo miałam przy każdym poprzednim dziecku to samo tzn objawy inne Olek miał ale przyczyna ta sama. Nie mógł zrobić sam kupki, bardzo płakał a jak wycisnął to takie małe bobki tylko. Po syropie na przeczyszczenie robił ale bardzo śmierdzące i zaśluzowane.
Jeśli chodzi o badanie to pediatra dała mi skierowania na badanie kału ogólne i na krew utajoną. Po 3 godzinach miałam wyniki, z których wynikała nietolerancja (być może też alergia na białko, tego nie da się wykluczyć).
Bebilon pepti zmieniliśmy na Nutramigen i po 3-4 dniach wszystko minęło. Kupki są codziennie, bez płaczu. Zupełnie inne w wyglądzie i zapachu.
Co do wysypki to Nieukowa ma rację. U nas objawów alergii brak ale wysypkę na buzi i dekolcie Olek ma i to trądzik niemowlęcy.
Podawałam mu na początku Fenistil bo bałam się, że to pozostałości po laktozie ale nie zeszło więc to nie objaw alergii
Mnie martwi oczko Olka, od urodzenia mu ropieje i łzawi dość mocno. Przemywam i raz jest lepiej raz gorzej ale np teraz sobie leży w leżaczku obok i oko ma załzawione całe. Któraś miała styczność z tym u swojego dziecka? Bo ja nigdy i nie wiem ile to może trwać i czy nie iść już do okulisty?
-
Zbikowa nie obwiniaj się, walczyłas przecież. Zaraz zobaczysz zmiany u córki.
Nitka te krostki to albo trądzik albo potówki, szczególnie jeśli szybko znikają.
Livia moja mała też ma problem z oczkiem, ale zaczął się w 4 tygodniu. Lekarka od razu przepisała krople z antybiotykiem, ale ja nie kupiłam ich. Przemywalam solą fizjologiczna i 3 razy dziennie masowalam kanalik, po 2 dniach była poprawa i po kilku przeszło. Teraz znowu trochę zaczęło ropieć i powtarzam to i znowu lepiej.
zbikowa lubi tę wiadomość
Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Kurcze te krostki sa rowniez na jednym barku i troszke na plackach:/ i raczej pojawia sie ich coraz wiecej ale niznikaja za szybko:/
Livia a moze mu sie kanalik zatkal, rozmasuj mu czystym palcem a potem przemyj sola fizjologiczna i tak codziennie moze pomoze;)
-
Zbikowa nie obwiniaj sie, robiłaś wszystko co mogłaś:*
Ja miałam taką samą sytuacje z kp i przez to nawet wyladowalysmy w szpitalu. Od ponad tygodnia Emi jest na mm i widzę mega poprawę. Przede wszystkim tyje i przekroczyła 4kg a powinna już pewnie ponad 5kg ważyć i spokojnie spi. Potrafi w ciągu dnia po 3-4 godziny ciągiem spać szczególnie na dworzu a jak karmilam piersią i wisiala przewaznie po 40-50 minut to ledwo ją odkladalam i juz był płacz i do cyca. W nocy przy kp sie raz budziła na jedzenie i teraz na mm jest tak samo, nadal pięknie spi w nocy a w dzień to nie to dziecko. Jest spokojna, potrafi leżeć godzinę i patrzeć na coś z zaciekawieniem a ja mogę w końcu choćby spokojnie zjeść. Ja się bardzo cieszę, że przeszłam na mm i moje dziecko zdrowo rośnie i jest spokojne ale mi się wcale karmienie piersią nie podobało ale sie staralam to robic jak najdluzej (tez wspomagalam laktacje na rozne sposoby) i w sumie wg ordynator szpitala mialam bardzo duzo pokarmu tylko moje dziecko bylo leniwe a i nie tyla po moim pokarmie mimo jedzenia. Moim zdaniem wiecej szkody niz pozytku z tego kp bylo wiec wyrzutów sumienia nie mam żadnych a wręcz żałuję, że od razu mm nie podawałam bo na pewno uniknęłabym pobytu dziecka i jej cierpienia w szpitalu. Mam taką traumę, że jeśli będę miała jeszcze dziecko to od razu karmie mm i nie słucham nikogo, mowiacego że kp jest tak ważne i mam karmić mimo wszystko
Livia mojej córce tez oczko co jakiś czas ropieje. Kilka dni jest ok a potem znów kilka dni ropieje i tak w kółko. Masuje i przemywam ale nie pomaga. Jak pójdę teraz szczepić na pneumo to zapytam o to pediatry.
Odkad Emi jest na mm to wyskakują jej pryszczyki tylko w okolicach ust, tak jakby pod smoczkiem. Pojawiają się i znikają ale cały czas kilka jest. Sa czerwone i suche a niektore wygladaja jakby byly do wycisniecia czego oczywiscie nie robie. Na trądzik niemowlęcy to nie wygląda czyli co to może być?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 16:01
zbikowa lubi tę wiadomość
Nasze największe Szczęście
-
Dziewczyny, a jak to jest z kontrolą wagi? My miałyśmy na razie tylko raz, na wizycie u pediatry i bylo ok, teraz pewnie będzie dopiero przy szczepieniach, czyli 20.04... więc w sumie nie wiem czy mała nadal dobrze przybiera może powinnam jakoś dodatkowo to kontrolować?
Dodatkowo wiem, że ten temat był już poruszany, ale jak długo trwało u Was krwawienie po porodzie? Ja ciągle mam krwawienie, przez chwilę było już na tyle dobrze, że wystarczyły wkładki higieniczne, a teraz znowu muszę używać podpasek, wygląda to bardziej jak końcówka okresu, no ale cały czas jest
Zbikowa, nie zamartwiaj się, próbowałaś, mała przez jakiś czas dostawała Twoje mleko, zrobiłaś co mogłaś! Tak się zdarza, że czasem trzeba zmienić sposób karmienia, jeśli ma to pozytywnie wpłynąć na samopoczucie i zdrowie Emilki, to jest to najlepszy krok!
zbikowa lubi tę wiadomość
-
Bebag nasz mały był tylko 2 razy ważony a ma ponad 2 miesiące. Przecież widzisz czy dziecko rośnie, wyrasta z ubrań itp
Co do krwawienia to ja bym się zaczęła martwić dopiero po zakończeniu połogu czyli po 6 tygodniach.
Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
-
U mnie krwawienie trwało chyba nieco ponad 4tyg ale przy koncu to juz tak mało co i ogólnie caly połog był jak baaardzo słaby okres.
Bebag ja specjalnie byłam raz zwazyc małą (tydzień po pierwszej wizycie u pediatry) w przychodni bo mi się nie podobała ale wtedy akurat dobrze przybrala i to uśpiło moja czujność. Teraz po tych przejściach mam wagę noworodkową i kontroluje sytuacje ale na mm Emilka ładnie przybiera Nasze największe Szczęście
-
Polci tez ropialo oczko I juz mialam jechac do lekarza Bo miala takie zalepione ale przeczytalam ze bardzo dobry sposob to wkropienie mleka matki do oczka. Mozecie wierzyć albo nie ale po jednej aplikacji wszystko zniknelo bezpowrotnie a oczko jak nowe. Nie karmie njuz piersią ale cos tam udalo mi się odciągnąć. Wkropilam 2 krople i przemyłam cale oczko nasączony wacikiem. Obylo sie bez lekarza:)
Nitka_lutowa lubi tę wiadomość
-
U nas te krostki są na uszach, na dekolcie i troche na karku, ale teraz mniej jakby i nie wiem czy wysuszyło je słońce, czy może pomogło to, że tak jak livia zdecydowanie lżej ubieram małą, bo na początku to ją trochę przegrzewałam na spacerach. Przestałam też zupełnie podjadać rzeczy z czekoladą czy kakao, zapewne nie ma to wpływu na krostki, ale chociaż waga przestała ruszać w górę.
Bebag Matylda była ważona dwa razy od wyjścia ze szpitala jak miała prawie dwa tygodnie była u nas położna z wagą i jak miała miesiąc na wizycie u lekarza. Pytałam czy przychodzić ważyć to powiedzieli, że tylko jeśli coś mnie zaniepokoi a póki będę widzieć chociażby po ubrankach że rośnie to nie ma takiej potrzeby i kolejne ważenie 21.04 przy szczepieniach.
A jeśli chodzi o krwawienie to niby już nie mam ale co jakiś czas pojawia się jeszcze cośtam, ale wystarczają już wkładki.
W czwartek mamy w końcu wizytę u ortopedy i usg bioderek, nie mogę się doczekać bo mała mi się koślawo układa, wygląda to na asymetrię ułożeniową jak podpowiada wujek google, bo zazwyczaj leży wygięta w "c" głowę obraca w prawo i w lewo ładnie, ale i tak głównie na prawo ją trzyma.
Fajna poza tym z niej dziewczynka już, raptem 5 tygodni minęło a tu już wzrok taki ostrzejszy, widać że coś obserwuje, do wózka mogę zapakować nie uspaną bo i tak po kilku krokach usypia, no i jak się budzi to nie ma wrzasku od razu chociaż wiadomo że najlepiej to na rękach mamusi jest
