X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za odzew!
    U nas też już coraz lepiej, mały w lezaczku-bujaczku czuje się świetnie, obserwuje wszystko co się dzieje a zwłaszcza jak chodzę i coś robię to śledzi mnie wzrokiem:)
    Ostatnio też dłużej polezy i ,,pogada" zwłaszcza z ulubionym żyrandolem :D
    Co do spania to u nas mały tez dłużej pospi na dworze :) dziś spał 1,5 godziny w ogródku a mama odpoczywala razem z nim na świeżym powietrzu:D a jak go wzięłam do domu to jeszcze z godzinę pospal:D za to już po południu była jedną 15 minutowa drzemka:D

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila123 wrote:
    Wlasnie dziewczyny jak szczepicie kilka w jednej czy normalnie i ile te pneumokoki kosztuja? W ogole sie nie orientuje w tych szczepieniach

    U nas 5w1 kosztuje 130 zł a 6w1 220 zł. :)
    My szczepilismy tymi refundowanymi, 3 klucia ale jakoś nie mogłam się przekonać do tych skojarzonych. . Oczywiście decyzja należy do rodziców:)
    Pneumokoki są darmowe od tego roku:)

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • mmonis Ekspertka
    Postów: 205 178

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My szczepiliśmy młodego w poniedziałek. Zdecydowaliśmy o tej refundowanej - 4 ukłucia. Synek zniósł to dzielnie, lepiej niż Nasza córka, która miała 5w1. Temperatury nie miał podwyższonej. Tylko te komentarze lekarki i pielęgniarki "Na pewno chce Pani kłuć dziecko 4 razy" "Ale to Pani decyzja - za sześć tygodni znowu będzie kłute 4 razy". Jedna mama jak wyszła zaczęła płakać - też zdecydowała się na tę refundowaną. Szkoda słów...
    My walczymy z ciemieniuchą. Wczoraj umyłam młodemu włoski szamponem z musteli i już widzę poprawę. Córce szampon pomógł, mam nadzieję że i tu będzie ok. Ta okropna skorupa przyprawia mnie o dreszcze

    xnn974v.png
    wvwcex3.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też decyduję się na refundowane, ale szczepienie dopiero 20.04. Na pneumokoki kupuję tę szczepionke nierefundowana i chyba pierwszą dawkę zaszczepie dopiero po 6 miesiącu :)

    Ela mało śpi w dzień (chociaz wczoraj uciela sobie drzemki: rano - 2,5h i popołudniu na spacerze+po w domu - 3h!!! Szok :) chciałabym żeby takie drzemki się zdarzały bo jak jest wyspana jest dużo pogodniejsza. W nocy śpi calkiem ładnie - mam nadzieję że nie zapesze ;)

    Mam pytanie o gadżety dla bobasow: które się u Was sprawdzają: mata, karuzela, bujaczek? My na razie mamy tylko matę i mała jest jeszcze średnio zainteresowana :) zastanawiam się czy warto kupować karuzelke i bujaka?

    Vitoria, co u Was?

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie decydujące się na refundowane szczepionki? czy te 4 ukłucia macie w jednym dniu czy lekarze zgadzają się na rozłożenie szczepionek na kilka dni? Ja też nie jestem przekonana do tych skojarzonych,ale one są delikatnie mówiąc wpychane.Teraz nasuwa się pytanie skoro wszyscy tak zachwalają już na przestrzeni kilku lat jakie one są dobre to dlaczego nie są refundowane. Przecież nie są nowością na rynku. No ale jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o $$$. Szkoda gadać.

  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja szczepilam obu synow 5w1 pneumokoki zaczynamy w maju.

    Bebag my mamy mate na razie srednie zainteresowanie, mamy lezaczek bujaczek czesciej sluzy za krzeselko przenosne do kazdego pokoju maly widze co robie i sie niedenerwuje ze zostaje sam, i mamy hustawke ktora sluzy najlepiej jak chce cokolwiek zrobic buja sie a nad glowka swieca swiatelka kreca sie rybki takze bardzo ja lubi, a najbardziej lubi swoja karuzele w lozeczku mamy rainforest z fisher price zwierzatka sie kreca a listki podnosza przyczepiam czasem inne zabawki do niej zeby sie nieznudzily i maly bardzo lubi patrzec na nia czekam az zacznie lapac wkoncu zabawki ale jeszcze nie...

    A powiedzcie czy wasze dzieci juz odwzajemniaja usmiech?? U nas zdazylo sie to zaledwie 3-4razy i czekam az bedzie zacieszal w kolko;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2017, 10:35

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zdecydowałam się na 6w1 w przyszłym tygodniu mamy szczepić, o ile badanie moczu wyjdzie ok (robiłam i wyszła bakteria, w opisie jest żeby zbadać ponownie) dodatkowo rota też będę szczepić

    Bebag co do gadżetów to zamówiłam bujaczek bo moja mała pozwala być noszoną tylko w chuście, jak leży w wózku to ją w tyłek gryzie. Mam nadzieję, że się spodoba i będę miała chwilę na zrobienie obiadu albo ogarnięcie siebie. Jak nie to bujaczek na sprzedaż dalej... Maty jeszcze nie mamy.

    Co do uśmiechów to moja córka uśmiecha się tylko do taty, podejrzewam że lubi jego niski głos. Mnie ma gdzieś ;)

  • łania Autorytet
    Postów: 420 172

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja wczoraj skończyła 7 tygodni, matę mamy, ale jeszcze nie używamy. Mam zwykły leżaczek, który się lekko buja, ale nie lubi w nim siedzieć. Wieszam jej na nim jakieś zabawki, ale jeszcze nie potrafi się nimi zainteresować. Myślę o kupnie karuzeli, tylko tyle tego jest, że nie wiem co wybrać.

    Jeszcze nie odwzajemnia uśmiechów, bardziej przypadkiem jej to wychodzi.

    Ala dziś chyba czuje zmianę pogody, bo od rana tylko je i śpi. Jak nie ona. Zdążyłam już pozmywać, zjeść i zrobić kanapki na później, bo pewnie z rąk nie zejdzie. Na spacer pewnie nie pójdziemy, bo pada cały czas, ale na balkon ją zabiorę na trochę, niech się dotleni.

    Córka 02.2017 ❤️
    Córka 11.09.2019 ❤️
  • magda_lena86 Ekspertka
    Postów: 201 86

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas sprawdziła się mata yookidoo czarno-Biała z zabawkami na górze jeździ samochodzik do którego doczepia się zawieszki więc maly potrafi godzinę leżeć i gadać do zabawki próbując ja złapać. Co do odezajemnionych uśmiechów to pierwsze pojawiły się po skończonym 4 tygodniu. Teraz odwzajemnia uśmiechy ciągle przy tym wyda parę dźwięków ze szczęścia. Od kilku dni uśmiecha się do dziadków i wyciąga do nich ręce. Karuzela nad łóżeczko doprowadza go do białej gorączki . Bujaczek mieliśmy 4mooms mamoroo to nie zanosi go.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2017, 13:17

    gy02c45.png

    [*] grudzień 2017
  • Asiek84 Ekspertka
    Postów: 207 217

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z gadżetów mamy huśtawkę i karuzelę, huśtawka ma melodyjki i zabawki nad główką, ale jakoś nie robi furory, chwilę mała posiedzi i zaraz się wkurza. Karuzelę kupiła teściowa jaką chciała (smoby cotoons) i tu jest lepiej potrafi się trochę pogapić na kręciołki, muzyczka też widzę, że uspokaja, kilka razy nawet usnęła przy karuzeli. Maty nie mam tylko takiego cusia stuletniego chyba co się stawia nad dzieckiem i dyndają zabawki, póki co zero zainteresowania. A najlepszy jest kot kontrastowy o taki: https://www.hencztoys.pl/produkty/artykuly/kot-milutek-953.html
    I nim interesuje się najbardziej nie muszę nim nawet szelescić, wystarczy że zawieszę czy ustawię w zasięgu wzroku i widać jak się powiększają oczy i jest zachwyt.
    A jeśli chodzi o uśmiechy to od kilku dni zauważyłam właśnie, że jak zagaduję i się pochylam to dostaję w zamian uśmiech i gadanie radosne, ale sama nie wiem czy to już świadome czy jeszcze przypadek :)

    Ależ u nas dziś pogoda beznadziejna słońca pięć minut a zaraz czarne chmury i ciemno, po czym znowu trochę słońca, a wicher taki, ze nawet okna nie mogę uchylic. Ze spaceru nici, ale nawet na taras nie wyjdziemy, bo zatyka ten wiatr aż, brrr. Tylko wstałam i poszłam rozpalić w piecu a już kilka dni nie trzeba było wcale grzać bo w domu ciagle 22 stopnie. O a teraz ulewa się zaczęła, ale jaka, ściana wody normalnie.
    Mała też od rana senna i więcej przysypia niż łobuzuje, też podejrzewam wpływ pogody.

    ge670tj.png

    cc9ca37.png

  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My szczepimy refundowanymi, ale pneumokoki oddzielnie bo tak poprosiłam, żeby rozdzielić.
    Ja też podczas szczepienia płakałam i mąż trzymał małego bo ja nie mogłam na to patrzeć. U mnie w przychodni decyzja jest pozostawiona rodzicom, nikt do niczego nie namawia.

    Nasz Franek juz dawno się uśmiecha, próbuje też gadać. Najchętniej jak ktoś "nowy" przyjdzie czyli w sumie każdy oprócz mnie :P Wczoraj też gadał z żyrandolem :P karuzele mamy i mały często się wgapia i się cieszy do misiów. A najchętniej leży na cienkim kocu na podłodze.

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • maferka Ekspertka
    Postów: 191 120

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja szczepilam Helke we wtorek 6w1 i obylo sie bez zadnych objawow u nas kosztuje 150 zl, pneumokoki i rota za 2 tygodnie, chcialam 5w1 ale w aptece powiedzieli ze producent wycofuje sie z tej szczepionki i trudno ja dostac.

    Mala lubi karuzele, w bujaczku czasem drzemie ale poza tym nie lubi w nim siedziec, za to uwielbia lezec na przewijaku,bardzo interesuje ja szeleszczacy woreczek po platkach kosmetycznych.

    Troche zaczyna lapac kontakt i sie usmiechac ale jeszcze rzadko to sie zdarza

    l22nmg7y9ifd1d1g.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda_lena tez mam tę matę, tylko kolorową :) jest świetna! Sama bym na niej polezala i się pogapila :D ale mała jeszcze mało zainteresowana, chociaż kładę ja na kilka minut dziennie i czasami gapi się na te zabawki jak zaklęta :D samochodzika jeszcze nie puszczam bo nie chcę żeby się wystraszyla ;) ale jednak póki co u nas najlepsza zabawka to pierś :D
    Właśnie po przeczytaniu Waszych postów zazyczylam sobie karuzele :)
    Bujaczek jeszcze przemyśle ;)

    Elka strzela uśmiechy ale raczej nieświadome, chociaż dziś w nocy po zmianie pieluchy strzeliła taki, który wyglądał na zamierzony ;) no i jak do niej gadam to składa ustka tak jakby bardzo chciała coś powiedzieć - tylko fonii brak :D

    age.png
  • Goździk89 Ekspertka
    Postów: 215 88

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mata się sprawdza. Nawet pół godziny potrafi leżeć i gadać z kolegami. :) lezaczka nie toleruje na razie. Czasem sadzam go w nosidelku gdy idę brać prysznic albo gotować. I tak siedzi i ogląda mnie. Rzadko uśmiecha się świadomie. Kiedyś maz go trzymał i powiedział : patrz mama a on zaciesz. No i sie popłakałam. :D

    Nitka_lutowa, WildVerm lubią tę wiadomość

    wff2px9ic3z4rjen.png
    [*] 7.01.2014
    [*] 21.09.2015
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My przy refundowanych mieliśmy 3 wklucia, pneumokoki następnym razem żeby nie było na raz za dużo na początek:) też miałam łzy w oczach i powstrzymywalam się od płaczu żeby jakoś małego uspokoić. . Ale to jest tylko chwila a potem mały zapomnial o wszystkim:) gorączki nie było a Błażejek przespal pół dnia:)

    A jeśli chodzi o uśmiechy to jak się do niego uśmiecham to odwzajemnia:) Jak mu się jakąś rzecz spodoba to też się usmiecha. I zaczyna do wybranych osób śmiać się już głosem:D cudowny widok. No i zaczyna się, ,gużenie " :) rozmowy z żyrandolem, z paprotkami:D czasem mnie zadziwia:)

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • sandrula Autorytet
    Postów: 1341 949

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas sprawdza się leżaczek- bujaczek z wibracjami:) młody się uspokaja i ogląda wszystko dookoła:) gdyby nie to to już bym w ogóle nic nie zrobiła:p
    Mamy też karuzele z Fisher Price z projektorem, odglosem szumu, lasu i muzyczka:) dopiero teraz zaczęły go interesować te latające misie tam ale za długo nie lubi na nie patrzeć ;p

    il5hxzdv1dlz2zbx.png

    02.02.2017 - Błażejek <3 3080 g i 54 cm do kochania <3
  • Asiek84 Ekspertka
    Postów: 207 217

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po wizycie u ortopedy i mam doła, okazało się że asymetria wzięła się stąd, że mała ma przykurczone lewe bioderko i trochę źle wykształcone. Mamy kupić i założyć szynę koszli na minimum 4 tygodnie, ale powiedział dr że najprawdopodobniej 8 tygodni. Na "pocieszenie" powiedział, że dziecko dobę będzie się drzeć a potem się przyzwyczai. No i siedzę teraz ja i ryczę jak głupia chociaż lepsze to niż to jak ja miałam, że wykryli dopiero jak zaczelam chodzić i konieczna była operacja i gips na kilka miesiecy.

    ge670tj.png

    cc9ca37.png

  • evs Przyjaciółka
    Postów: 97 95

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiek84 współczuję :( ale dokładnie tak jak napisałaś lepiej teraz niż mieć później większe problemy... a malutka na pewno będzie dzielna!

  • Babydream Autorytet
    Postów: 313 120

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola też uśmiecha się zazwyczaj do taty i babci. Do mnie rzadziej, ale tłumacze to tym że mnie ma 24/h i ja się jej po prostu znudziłam :D

    Bardzo interesuje się karuzelą, zabawkami, książeczkami (uwielbia patrzeć jak przewracam strony i pokazuje obrazki). Ma jedną zabawkę pszczółkę która gra i świeci, jak ją tylko pokaże to się bardzo cieszy i macha rączkami. Do niej się najbardziej uśmiecha :D

    Ja też szczepiłam refundowanymi, były 4 wkłucia, płakała tyle co wkłucie, ale i tak mi się chciało płakać razem z nią. Boję się bardziej kolejnego szczepienia w maju kiedy już będzie mądrzejsza i dopiero będzie ryk.

    Asiek84 współczuje, to straszne patrzeć kiedy maleństwo cierpi. Ale musisz przetrwac jakoś ten jeden dzień, potem będzie lepiej.

    A ja mam pytanie, jak zasypiają wasze dzieciaczki? Bo moja tylko na rączkach, muszę ją przytulić, ponucić coś i zasypia, często z płaczem ze zmęczenia.

    ex2bcwa1570qltn4.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka- dawno nie pisałam jakoś więcej ;)

    Co do szczepień my mamy za tydzień 6w1, pneumokoki i rota. Szczepimy razem, bo potem ciężko wcisnąć do kalendarza te dodatkowe a przy starszaku w domu wole mała jak najlepiej chronić od początku. Boje się jak każda z was, ale twierdzę że trzeba i juz. Syn miał dziś szczepienie na ospe i mam nadzieje ze nas ta choroba ominie bo dużo dzieci sąsiadów choruje a ja się strasznie boje o Lilkę bo tak małe dzieci ciężko przechodzą.

    Co do gadżetów to z synem używałam dźwięku suszarki, bujaczka i maty, no i pozytywki w niani elektro. Przy Lili jakoś mniej tego- więcej się sama z nią bawię a mniej gadżetów. Polecam MEGA pałąk drewniany z Ikei, najlepsza inwestycja zabawkowa wszech czasów :) starszak w wieku 2 lat się jeszcze tym bawi czasami mocujac kółeczka i je rozmontowujac ;P Lilka tez ma hype na punkcie tych wiszących kolorów. Tescie kupili mu te mate Yookidoo i hmm... zajmuje czas małej, dużo się gapi na to ale boję się że trochę zbyt psychodeliczna jest i szybko przebodzcowuje dzieco. Także korzystam jak musze np przewinać starszego itp dosłownie na kilka minut.
    Lezaczek- nigdy z wibracja. To wypacza czucie głębokie i podobno bywa bardzo szkodliwe dla integracji sensorycznej w późniejszym życiu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2017, 21:59

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
‹‹ 589 590 591 592 593 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ