Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Dziewczyny za info o Aphtinie
My wychodzimy na spacery prawie codziennie. Zostajemy w domu tylko jeśli pada, albo jakoś dramatycznie wieje, ale to bardziej ze względu na mój komfort i zatoki
Ale np. w sobotę przy bardzo marnej pogodzie spacerowaliśmy bite 2h, po prostu cieplutko ją ubrałam i wzięłam ciepłą kołderkę 
Ela najlepiej śpi w wózku i później prawie zawsze dosypia 1-2h w domu 
U mnie wystawianie na balkon to zły pomysł, bo mam tu jakiś tunel powietrzny i wieje jak cholera
Od kilku dni Ela strzela nam takie uśmiechy, że jesteśmy w szoku Tatusia obowiązkowo rano wita uśmiechem - przesłodkie to jest
Karolina, współczuję. Też bym to jeszcze skonsultowała, zwłaszcza że jeśli o to skostnienie chodzi to nam ortopeda powiedział, że ono musi nastąpić do 7 miesiąca i nie musi rozwijać się w obu bioderkach tak samo. Ela też na razie ma tylko w jednym bioderku, ale absolutnie nie mówił że to źle, tylko powiedział że następna kontrola w 6-7 miesiącu. A byliśmy u naprawdę dobrego specjalisty więc ja na Twoim miejscu też jeszcze bym skonsultowała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2017, 12:17
karolina1488 lubi tę wiadomość
-
Karolina, masz rację, próbuj gdzie indziej skonsultować. Może jest jakieś inne rozwiązanie, skoro maluszek tak źle to znosi.
Moja mała codziennie jest na dworze. Jak nie ma pogody to wystawiam ją na balkon w leżaczku, a jak się nie uda, bo np. leje to czekam na dobry moment i chociaż ją trochę ponoszę. Powiem szczerze, że nawet lubię jak mi śpi na balkonie, bo mam wtedy możliwość zrobienia czegoś w domu, bo mąż wraca 20-21.
A od tygodnia u nas poprawa, mała pozwala już się odłożyć na trochę, uśmiecha się do nas i do ścian, czasem coś zaśpiewa, cudowne uczucie
karolina1488 lubi tę wiadomość
Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Na 100ml plaska lyzeczka. Nasz pediatra po usg bioderek wyszly obie 1b mowil tylko ze wystarczy nosic malego tak zeby nogi mial szeroko jak go nosimy na lezaco to jedna reka wiadomo pod glowke i plecki a druga zeby pomiedzy nogami przechodzila. Zeby nie kupowac i nie nosic malego w spiworkach chodzi o jednoczesciowe na dole tylko zeby bylo na obie nogi. I ze jakbby nam jakas pielegniarka czy lekarz mowili zeby pieluszkowac to zeby tego nie ro ic bo to nic nie da lepiej zmienic styl noszenia
karolina1488 lubi tę wiadomość
-
Bebag, Łania, Mila dziękuję udało mi się umówić na jutro do innego ortopedy akurat zwolniło się miejsce a kolejny termin byłby dopiero na 16maja także super. Będę robić kolejne usg i ciekawa jestem jego opinii. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Na środę mówiłam się na konsultację chustonoszenia, chcę zacząć ją nosić w chuście bo to chyba też dobrze wpływa na bioderka a i mi ułatwi życie
Nasze największe Szczęście
-
Karolina współczuję, Matylda moment tą szynę zaakceptowała i nie płakała wcale bo nie wiem co bym zrobiła jakby tak wyła. Ale ortopeda nam powiedział, że pewnie dobę będzie wyła a potem przywyknie.
My ostatnio prawie nie wychodziłysmy, bo nie dość, że pogoda do niczego to jeszcze mała byla podziębiona a w piątek miałyśmy szczepienie i się bałam żeby się nie rozchorowała.
A co do szczepienia to na szczęście żadnych problemów po nie było, tyle że w piątek i sobotę dużo więcej spała niż ostatnio.
-
Cześć Dziewczyny My też dziś po szczepieniu, Jaś płakał okropnie, miał 4 klucia, bo wzielismy te z NFZ tylko pneumokoki płatne i lekarka mi powiedziała żeby na następne szczepienie wykupić te płatne a ja nie chcę. Wiem że teraz Jaś cierpi ale jakoś tamte do mnie nie przemawiają. Na razie wszystko jest ok i oby tak dalej.
Co do szerokiego pieluchowania to też mamy zalecone ale pediatra mówiła że teraz od tego odchodzą i powiem szczerze że ja nie pieluchowalam bo moim zdanie strasznie dziecku nie wygodnie jest i zobaczymy co powie teraz lekarz bo wizytę kontrolną mamy w środę
-
Cześć Dziewczyny, ja znowu wpadam spróbować coś odsprzedać
Może któraś z Was zechce chustę? Właściwie nówka, zamotana tylko 2-3 razy więc nie jest jeszcze dobrze złamana. Jakoś nie pokochaliśmy się z nią, mam inną, którą ładnie złamałam, jest mięciutka i Olek zasypia w niej raz dwa i tylko w niej się nosimy. Ta leży w szafie i się marnuje.
http://littlefrog.shop/product-pol-4679-Chusta-tkana-Little-Frog-Kwarc-Dymny-4-2-m.html
Zapomniałam - odsprzedam za 100zł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2017, 10:45
-
Dziewczyny, czy któraś z Was, które karmią wyłącznie piersią dostała już okres? Ja od niedzieli miałam plamienie, teraz to już regularny okres jak dla mnie i zastanawiam się czy to możliwe? To dopiero 8 tygodni po porodzie, ledwo skończyło mi się krwawienie połogowe a tu takie rzeczy
Dziś idę do lekarza więc zobaczymy co powie, ale do 20:30 będę panikowała
-
Bebag ja jutro będę 10 tyg po porodzie, ale okresu jeszcze nie miałam, natomiast na wizycie tydzień temu lekarz powiedział, że miałam owulację już, a rzeczywiście kilka dni wcześniej bolał mnie brzuch, ale czy okres się pojawi to nie wiem, w sumie nie pomyślałam, żeby spytać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2017, 13:10
Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
karolina1488 wrote:Livia ja jutro mam konsultację chustonoszenia i zobaczę jaką mi babka poleci ale do mojej postury na pewno nie dłuższa niż 4,2. Jak coś to się zgłoszę a ona jest jakaś twardsza a są bardziej miękkie?
Nowe są twarde bo nieużywane, fabrycznie takie. Ja tą co używam mam już miękką i z tą co chcę sprzedać da się zrobić dokładnie to samo. Siadałam na niej, rozciągałam z mężem, zwijałam w kulkę... Ogólnie musi popracować trochę i będzie cacy
karolina1488 lubi tę wiadomość
-
U mnie okresu brak, w czwartek Franio kończy trzy miesiące. Przy córce dostałam po 8 miesiącach więc teraz może będzie podobnie.
Dziewczyny, które karmią piersią jak wasze maluchy przesypiają noc? Mój mały od jakiegoś tygodnia budzi się po pięć, sześć razy w nocy, a spał już bardzo ładnie. Je na śpiącego i zaraz zasypia.
Co do spacerów to jeśli nie pada wychodzimy, ale dziś mimo słońca u nas silny wiatr więc siedzimy w domu.
W piątek szczepimy na pneumokoki zobaczymy ile mały przybrał. Dwa tygodnie temu szczepiłam 5 w 1 i obyło się bez gorączki oby i tym razem tak było. -
Bebag to jest mozliwe kazda kobieta ma inaczej. Takze sie niestresuj.
Paulka my jestesmy w nocy na piersi a wieczorem daje mu butle i ladnie spi kolo 3 jest piers i kolo 7 kolejny raz je. A wydaje mi soe ze juz nieduzo mam mleka w piersiach choc przez noc mu na szczescie wystarcza.
-
Byłam z Emilką na usg i konsultacji i nie uwierzycie ale wszystko jest dobrze. W obu bioderkach teraz "występ kostny ostry" typ Ib wg Grafa, badanie manualne także prawidłowe. Nie wymaga żadnego leczenia ani ponownej kontroli. Wzbudził moje zaufanie, sam był zdziwiony faktem, że poprzednie usg było robione po 8tyg a konsultacja dopiero w 11tyg-dziwne praktyki, że u dwóch różnych osób stwierdził (a mnie tam wysłała ta pierwsza piernicznięta pediatra, którą zmieniłam jak nie reagowała na niską wagę Emi) wg niego wszystko jest w jak najlepszym porządku. Boże jak się cieszę, że Emilka nie będzie musiała cierpieć w tym ustrojstwie
livia30, Nitka_lutowa, Krystyna, bebag, Asiek84, zbikowa, Czarnaa94 lubią tę wiadomość
Nasze największe Szczęście
-
Nitka lutowa tez na noc mi starcza szkoda ze nie mozna sie dowiedziec ile tego mleka jest w piersi. Od jutra mieszam nutramigen z mlekiem HA zobaczymy jak zareaguje. A i w piatek ide z malym do chirurga dzieciecego ( pisalam wam ze troszke krwi sie pojawialo w pampersie) prawdopodobnie ta biegunka podraznila i nadwyrezyla szczeline odbytu a moj maly choc nie musi bo robi ladne delikatne kupki nie jakies tam zbite to i tak sie prezy i wysila niepotrzebnie nawet jak pierszi to ze tak powiem robi to z calej sily. Pisalam wam kiedy ze siistra meza w ciazy i ze bedziemy mialy dzieci z tego samego roku dzis sie okazalo ze zarazila sie wirusem cytomegalii... jutro ma wizyte ale jest szczegolnie grozny kiedy kobieta zaraza sie pierwszy raz i w 1 trymestrze
-
Karolina to super, że jednak jest dobrze, a ten pierwszy lekarz to kurcze konował jakiś.
Paulka moja mała jest tylko na piersi, terqz mamy 9 tydzień i w nocy śpi zazwyczaj najpierw 4-6 godzin, poźniej jedzenie, 2-3 godziny spania, znowu jedzenie i jeszcze z 1-2 godziny snu. Ale zdarzyło się kilka nocek że budziła mi się co chwilę dosłownie i do cycka chciała, samo jej to przeszło, może to był skok rozwojowy np?
U nas znowu dziś pogoda tragiczna, deszcz i wiatr a pamiętam, że jakiś czas temu jeszcze takie fajne upały bywały, że majówkę gdzieś nad jeziorem spędzaliśmy. Mam nadzieję, że na koniec maja pogoda będzie bo planujemy krótki wyjazd nad jezioro właśnie, taka próba generalna przed wyjazdem nad morze na koniec czerwca My z przyczepą kempingową jeździmy i muszę sobie ogarnąć co mi z łobuzem na wakacjach się przyda a czego nie ma sensu targać. A Wy planujecie wyjazdy wakacyjne w tym roku? Bo u nas część znajomych się dziwi, że jak to z takim małym dzieckiem wyjeżdżać.
karolina1488 lubi tę wiadomość
-
Karolina super wiadomość. Jak to nie trzeba mieć zaufania do jednego lekarza. My dziś mamy kontrole zobaczymy co nam powie, oby też wszystko było dobrze. Ostatnio lekarz przez 40 min zrobił usg może ze 40 dzieciaczkom.
Asiek u nas też pogoda się popsuła, jest zimno i pada, a na dodatek córka ma taki katar że cieknie jej ciurkiem.
W poniedziałek Jaś ważył 5880 i ma 64 cm już.
Pozdrawiam Was
karolina1488 lubi tę wiadomość
