X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 7 września 2017, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wrzuccie fotke jakiej wielkosci owocki i warzywa dajecie na tacki dla dzieci.

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • łania Autorytet
    Postów: 420 172

    Wysłany: 7 września 2017, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :) U nas już trochę lepiej, 2 dni nie jadła warzyw, dziś jej otworzyłam słoiczek i zjadła prawie pół. Jutro jej dam resztę i znowu będę sama gotować, zobaczymy. Jak wychodziły zęby na dole to była tylko na piersi i inaczej to odbierałam.
    U mnie też jest płacz i marudzenie, a tylko jej dotknę, żeby wziąć na ręce i uśmiech i radosne piski.
    Nieukowa współczuję tej jazdy związanej z dojazdem. A babci nie da się zabrać ze sobą? My ostatnio jak poszliśmy na wesele to wieczorem przywieźlismy swoją, mieliśmy dostęp do pokoju. Butelki nie dało się nauczyć. Niby potrafi, ale nie chce.

    Córka 02.2017 ❤️
    Córka 11.09.2019 ❤️
  • łania Autorytet
    Postów: 420 172

    Wysłany: 8 września 2017, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitka ja na razie daję tylko owoce w kawałkach. Na początku dodawałam kostkę 1 cm na 1 cm lub słupki ok 1 cm na 3-4, ale małej się to wyślizguje, zsuwa na podłogę albo jak już złapie i przyłoży do buzi to nie wie jak to z garści wypuścić. Więc zaczęłam kroić trochę drobniej i sama jej podaję, jak miękki owoc to nic nie robię, np. śliwka, jak twardszy to trochę w palcach rozgniatam np. nektarynka.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dbffdebdab6c.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7f5520cc47ef.jpg

    Nitka_lutowa, dreambaby lubią tę wiadomość

    Córka 02.2017 ❤️
    Córka 11.09.2019 ❤️
  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 9 września 2017, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Łania dzieki;* a jakie owoce dajecie ?? Ja mam schize ze sie zadlawi:/

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • łania Autorytet
    Postów: 420 172

    Wysłany: 9 września 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja jadła już banany, gruszki, jabłka (ale te daję skrobane), śliwki, brzoskwinie, nektarynki, maliny i winogrona. Nieźle już sobie radzi, tylko raz się poważniej zakrztusiła, że aż czerwona się zaczęła robić, a tak to kaszlnie raz czy dwa i sobie radzi.

    Córka 02.2017 ❤️
    Córka 11.09.2019 ❤️
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 10 września 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas były gniecione poziomki, maliny, winogrona i do raczki klasyka- pol banana, jablko w siateczce. Poza tym blendowane borówki, papaja i mango.

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Asiek84 Ekspertka
    Postów: 207 217

    Wysłany: 11 września 2017, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas z owoców to jabłka i gruszki tarte, maliny i banany były i gniecione i w kawałkach. Poza tym z owoców to jeszcze śliwka suszona zmiksowana i więcej owoców póki co nie było. A z warzyw tak w łapkę były: ziemniak, kalafior, brokuł, seler, marchewka- wszystko to na parze gotowane. Zdjęć jakie to kawałki nie mam, ale np seler to były słupki ok 1x1x10 cm.

    Jak często dajecie Jajko? Bo mnie wczoraj oswiecilo, że zapomniałam o tych jajkach, ech czasem się jak potwór czuję jak się okazuje że coś tak zapomniałam.
    Wogole jak często dajecie mięso i ryby? Bo ja mam plan żeby dawać mięsko 3 razu w tygodniu czyli co drugi dzień, rybkę raz w tygodniu, no i nie wiem teraz co z tym jajkiem. Chyba muszę poczytać znów trochę

    Nitka_lutowa lubi tę wiadomość

    ge670tj.png

    cc9ca37.png

  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 11 września 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie dwa razy jajko dałam. Nie mam jakoś planu co kiedy, po prostu daje jak my jemy.

    Dziewczyny mam problem z owocami, w żadnej postaci młoda sobie nie życzy jeść. Kupiłam taką siateczkę do ciumkania bo myślałam że jej nie wygodnie, ale to nie to. Zadne owoce jej nie przekonują. Brać na przeczekanie czy kombinować żeby jednak jadła?

  • Babydream Autorytet
    Postów: 313 120

    Wysłany: 11 września 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje się po urlopie :) Pola była bardzo grzeczna, poza ząbkowaniem przez co nie bardzo mogliśmy się wyspać. No ale cóż, życie.
    Chętniej je obiadki, pije dużo mleka, nie wiem nawet czy nie za dużo. Zaczęła jeść w nocy 2 razy po 180ml! Nie wiem czy to jakiś skok rozwojowy czy co. Od kilku miesięcy piła już tylko jeden raz a tu masz. W nocy śpi niespokojnie, często budzi się z płaczem, taki stan mamy odkąd zaczął się 6 miesiąc. Raz lepiej pośpi, raz gorzej, z przewagą na gorzej :D Czy można to cały czas zrzucać na ząbkowanie...?

    Karolina miałaś racje, Pola nie za bardzo chciała jeść kaszki, ale pszenno-bananowa z holle to strzał w 10!

    Ja też jeszcze nie dawałam jajka. Ale daje się całe jajko? Bo ja słyszałam że tylko żółtko do obiadku.

    Zbikowa moja też nie chce owoca takiego normalnego, je tylko zmiksowane deserki.

    ex2bcwa1570qltn4.png
  • Lilu Przyjaciółka
    Postów: 89 33

    Wysłany: 11 września 2017, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak Wy to robicie, ze dzieciaki tak pieknie jedza?? Moj jak widzi lyzeczke od razu zaciska usta. Nawet slodkie deserki go nie przekonuja :-( lyzeczki z nalozona zawartoscia tez nie chce "sam" brac...

  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 11 września 2017, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas z owoców były maliny, borówki, jabłka, banany, morele, brzoskwinie i arbuz :) jabłka, morele, brzoskwinie ścieram, resztę jakoś skrobie swoimi ząbkami :) tarte jabłko mogłaby jeść codziennie, ale to mnie nie dziwi bo ja też uwielbiam :) a no i czasem je suszone śliwki ze sloiczka gerbera.

    Raaanyy, ja to rozszerzam dietę po macoszemu i mocno intuicyjnie to robię. Jajo planuję dodać do zupy dopiero dziś. Ugotuje na twardo i rozgniote widelcem, żółtko i białko dam razem. Poza tym mięsko staram się dać młodej 2-3 razy w tygodniu a rybę chociaż raz, ale różnie to wychodzi. No i na razie jadla tylko słoiki z mięsem, w tym tygodniu dopiero dostanie ugotowane przeze mnie. Kaszę je nie codziennie zależy jak mi się dzień ułoży.
    Ogólnie wychodzą u nas 2-3 posiłki, ale Ela nadal zjada niewiele i wszystko popija mlekiem. Chociaż wodę z doidy cup też pije.
    Aaa i kocha chrupki kukurydziane. Biorę często na spacer i nie raz jest to ratunek przed awantura.

    Zbikowa, ja bym nie cisnela z tymi owocami, tylko co jakiś czas próbowała, w końcu pewnie nabierze ochoty :)

    age.png
  • Babydream Autorytet
    Postów: 313 120

    Wysłany: 11 września 2017, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilu u mnie było dokładnie tak samo. Na widok łyżeczki zaciskała usta i koniec. Na wczasach byłam zmuszona karmić ją na kolanach, a nie na bujaczku jak zawsze i chyba dzięki temu zaczęła jeść. Była tyłem do mnie, nie widziała mnie i jadła!

    ex2bcwa1570qltn4.png
  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 11 września 2017, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej ja to bym zawalu dostala jakby moj Marcelek taki kawalwk owoca do buzi wlozyl. Napewno narazie mu w takiej postaci nie dam rozgniatam widelcem lub blenderuje jak bedzie wiecej niz te dwa zabki to mu dam dopiero moze za miesiac zobaczymy. A moj maluch nie chce zblenderowanego mieska tzn chodzi mi o to ze jak ugotuje mu I zblenderuje warzywa to ok zje ale jak zblenduje to z mieskiem to nie chce I warzywa mu gotuje a miesko ze sliczka dodaje. Albo poprostu sloiczek mu daje zjada tak polowe 190 gramowego sloiczka. I wsumie nie zastanawiam sie czy ma zjesc rybe raz w tygodniu czy miesko co dwa poprostu co mam do daje :-)

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
  • Lilu Przyjaciółka
    Postów: 89 33

    Wysłany: 11 września 2017, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babydream dzieki za rade, jutro spróbuje. Napisz jak teraz karmisz Pole, w bujaczku czy nadal na kolanach? Dama otwiera buzie czy lapie za lyzeczke "sama" je?

  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 11 września 2017, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby dream to moga byc zabki dzieci tak maja wlasnie ze czesciej w nocy chca mleczka przy zabkach.

    Moj maly niema zabkow i dalam mu jablko i banana w kawalkach jakos sobie poradzil:) starszak tez niemial zabkow do roku i jakos gryzl wszystko dziaslami ale teraz jestem bardziej przewrazliwiona tym.

    Do tej pory tarlam mu do kaszki albo poprostu do miseczki i go karmilam. Bardzo lubi z tubki owoce czasem wyciskam mu prosto do buzi, Lilu moze to bedzie jakis sposob dla was...

    Jajko daje czasem a raczej zoltko polowke do obiadku jak mi sie przypomni;)

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 11 września 2017, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a to nie można dawać normalnie jajka? bo ja ugotowałam na prawie-twardo, przekroiłam na pół i położyłam na tacce... całe zjadła (no dobra, na spółę z psem, ale ja się do ich konszachtów nie mieszam)

    Lilu może daj mu sie pobawić jedzeniem? niech pozna konsytencje łapkami coś tam do buzi wpakuje.

  • łania Autorytet
    Postów: 420 172

    Wysłany: 11 września 2017, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze jajka nie dawałam, chociaż od kilku dni planuję, ale nie ma jakoś jak. Z mięsem jeszcze trochę poczekam, z tydzień dwa, może zacznie lepiej jeść zupki, bo narazie to średnio jej idzie. Jeszcze glutenu nie wprowadziłam, może jutro.
    Lilu ja też niedawno pisałam, że mała nie chce jeść łyżeczką. Owoce jej podaję ręką, a zupkę i kaszkę je już, ale najpierw muszę dotknąć zawartością jej ust, jak obliże i posmakuje jej to dopiero otwiera.
    I u nas jest wstawianie nocą z płaczem, jak zabraliśmy ją do siebie do łóżka na całą noc to dużo spokojniejsz była, a tak to codziennie nad ranem ją zabieram. Gdzieś czytałam, że dzieci teraz tak intensywnie się rozwijają, tyle rzeczy poznają i doświadczają, siadają, zaczynają raczkować, że to wszystko w nocy odreagowują.

    Córka 02.2017 ❤️
    Córka 11.09.2019 ❤️
  • Asiek84 Ekspertka
    Postów: 207 217

    Wysłany: 11 września 2017, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żbikowa z tego co czytałam to można i żółtko i białko, jakiś czas temu zalecali bez białka bo ono niby bardziej uczulać może, ale już zmienili zalecenia. Ja chyba jutro jak Ty zrobię ile zje tyle zje, resztę z podłogi zliżą koty :) Dziś po obiadku jak już ja dojadłam jej dynię to zaczęła otwierać buzię, mlaskać i patrzeć na mnie z wyrzutem to dałam jeszcze biszkopta takiego podłużnego, ale była radocha, trochę gryzla, trochę kruszyła, jak za dużo się ugryzlo to wypychała językiem z buzi. Póki co raz mi się zakrztusiła i ty tak lekko że dwa razy odkaszlnęła i było po problemie, a zęba nie ma nadal ani jednego, dziąsłami tak mieli pięknie. Wogole zauważyłam że bardziej jej pasuje takie grudkowate jedzenie, jak jej dam coś mocno zmielonego to niby je ale tak bez przekonania i szybciej już nie chce, a jak zrobię coś ze czuć teksturę to wsuwa aż miło, dziś rano ugotowałam płatki jaglane i z bananem dałam to aż pokrzykiwala jak za wolno dawałam. A jaka pomocna jest - banana sama dzielnie rozgniotla rękami ja musiałam tylko zebrać go z tacki i wsadzić do miski ;)

    ge670tj.png

    cc9ca37.png

  • Nitka_lutowa Autorytet
    Postów: 1139 473

    Wysłany: 12 września 2017, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbikowa ja sie zatrzymalam na etapie pol zoltka;P moze juz mozna nie mialam kiedy poczytac.

    Ja malemu daje codziennie obiadek z mieskiem i raz w tyg staram sie dac rybe. Po 1 drzemce i kolo 18.30 jest kasza a mleko z rana i przed snem. W miedzy czasie sa owocki i inne przekaski. Najlepsza zabawa jest z kromka chleba

    f2wle6ydavw81p8v.png
    f2wle6yd8ecbz5a5.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 12 września 2017, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbikowa, ja wrzuciłam wczoraj rozgniecione jajko do zupy, był szał :) dałam żółtko i białko, muszę jeszcze wprowadzić gluten, moze dziś jakąś kaszke zrobię :)

    age.png
‹‹ 646 647 648 649 650 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ