🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Lolita wrote:Ja byłam umówiona na usg na 17.06 ale przełożyłam wizytę na najbliższą środę. To będzie 6 tydzień (5+3), może być jeszcze za wcześnie na zarodek, ale chcę skontrolować czym był ten pęcherzyk widoczny na poprzednim usg, bo nie daje mi to spokoju i nie wiem czy to coś niepokojącego.
Ja tez jadę na wizytę w środę późnym wieczorem:) w ktorym tygodniu lekarz widzial pecherzyk? Ja bylam w ostatnią środę i było pusto to byl 4+3 tc.
Mdłości mam zdecydowanie mniejsze, czasami boli brzuch i piersi. Jestem na luteinie.

-
Czyli nie tylko ja jestem tak niecierpliwaadaska wrote:Dzień dobry

Ja również początkowo miałam wizytę później na 16.06 ale przełożyłam i ide już w środę rano 🙊♥️
Fajnie, sklikamy się w środę, ale ja dopiero o 20:30 mam wizytę. Powodzenia adaska!
-
mimi, u mnie to jest dziwna sytuacja, bo na usg było coś na kształt pęcherzyka już 11 dpo, ale to na pewno nie był właściwy pęcherzyk ciążowy. Jest parę teorii, mniej lub bardziej optymistycznych. Mam nadzieję, że w środę dowiem się co to było (jest?) i czy ma to wpływ na prawidłowo rozwijającą się (🙏) ciążę, no i że zobaczę chociaż ten właściwy pęcherzyk.mimi00 wrote:Ja tez jadę na wizytę w środę późnym wieczorem:) w ktorym tygodniu lekarz widzial pecherzyk? Ja bylam w ostatnią środę i było pusto to byl 4+3 tc.
Mdłości mam zdecydowanie mniejsze, czasami boli brzuch i piersi. Jestem na luteinie. -
Mam tak samo! Poprzednia strata też mi nie pomaga w bardziej optymistycznym podejściu do tematu... Mam nadzieję, że jakoś przetrwamy wszystkie ten pierwszy trymestr i później będzie już psychicznie trochę lepiej 🙏Mavi wrote:Ja to najchętniej obudziłabym się już w II trymestrze. Stresuje mnie mega to wszystko.
-
Lolita wrote:Mam tak samo! Poprzednia strata też mi nie pomaga w bardziej optymistycznym podejściu do tematu... Mam nadzieję, że jakoś przetrwamy wszystkie ten pierwszy trymestr i później będzie już psychicznie trochę lepiej 🙏
Oj tak! Trzymam za nas wszystkie i nasze kropki kciuki
W najbliższym otoczeniu mam same zdrowe ciąze/dzieciaczki (odpukac!) i strasznie się boje pustego jaja, straty, chorego kropka itd.
-
Hej!
Ale w środę będą emocje! Trzymam za Was mocno kciuki!
Ja wizytuje w poniedziałek 15.06.ale w środę jadę na wieś na Mazury na długi weekend więc szybko minie ten tydzień
Macie jakieś plany?
A co do niepokoju. Ja czuję totalny spokój, że będzie ok. Nie mam wplywu na to co będzie, ale jakby nie było będzie ok!Starania od 09.2018
11.2019- pjp, łyżeczkowanie
02.2020- powrót do starań
07.2020- znów się nie udało
10.2020- nowa nadzieja
Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75 -
Nana_r wrote:Hej!
Ale w środę będą emocje! Trzymam za Was mocno kciuki!
Ja wizytuje w poniedziałek 15.06.ale w środę jadę na wieś na Mazury na długi weekend więc szybko minie ten tydzień
Macie jakieś plany?
A co do niepokoju. Ja czuję totalny spokój, że będzie ok. Nie mam wplywu na to co będzie, ale jakby nie było będzie ok!
Proste, że będzie ok! Musi być!
My mieszkamy w Berlinie i myślelismy żeby skoczyć do Drezna i na Saksonię Szwajcarską na weekend. Akurat zbliża się rocznica ślubu, więc mały prezent sobie zrobimy
Nana_r lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam.Wczoraj ujrzałam 2kreski 😍❤️😍 po 10latach problemów z zajściem w ciążę.W środę miałam dostac miesiączkę i nie dostalam.
Ból podbrzusza był ogromny ale okresu jak nie było tak niema a test pozytywny.Jutro lecę na betę.Wedlug kalkulatora porodu pokazuje mi między 12 a 14lutym ❤️ Także jutro dam znać jaka wyszła beta.Pozdrawiam serdecznie.
Mój wczorajszy test
https://ibb.co/SVRrzc7Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2020, 13:15
Philly, Nana_r lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Nie dziękuje ♥️🙊 przyznam szczerze, że jestem bardzo zestresowana.Lolita wrote:Czyli nie tylko ja jestem tak niecierpliwa
Fajnie, sklikamy się w środę, ale ja dopiero o 20:30 mam wizytę. Powodzenia adaska!
Wizyta o 11:45
👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
Mnie od wczoraj boli w odcinku krzyżowym i podbrzusze. Nie kojarzę tego z niczym dobrym bo poprzednio skończyło się szpitalem, ale pozostało mi cierpliwie, nie wróżyć z fusów czekać do srody.
Mam tyle pracy ze nie mam czasu zamartwiać się na zapas ostatnio. Dni uciekają mi przez palce i nie wiem kiedy minęło 2 tygodnie od testu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2020, 13:52


-
nick nieaktualny
-
Cześć Hannaha!
Baska89 mega gratulacje! 10 lat to szmat czasu. Chyba jestesny rówieśniczkami
Trzymam kciuki za Wasze bety
Zuzia, a ten ból taki stały? Na szczęście środa już bliziutko, wierzę że będzie ok :*
hannaha lubi tę wiadomość
Starania od 09.2018
11.2019- pjp, łyżeczkowanie
02.2020- powrót do starań
07.2020- znów się nie udało
10.2020- nowa nadzieja
Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75 -
nick nieaktualny
-
Ja bym ostrożnie z tą Nospa i np magnezem bo moja córka ma obniżone napięcie mięśniowe i moja fizjo mówiła że takie leki mogą powodac obniżone napięcie ale też nie muszą- nie ma regułyMajorka wrote:Zuzia może no spe bierz? Ja biorę trzy razy dziennie



. Mi termin z miesiączki również wychodzi na 14.02 



