X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀 LUTY 2021 🍀
Odpowiedz

🍀 LUTY 2021 🍀

Oceń ten wątek:
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1426 1930

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka ale ja je czuje . i w pierwszej ciąży też miałam je na pewno dużo wcześniej niż w 27tc :) nie można mówić że na coś jest za wcześnie i koniec bo każdy organizm jest inny . mi szyjka skracala się od 20 tc A te skurcze zapisywaly mi się w szpitalu na ktg...(bo one się zapisują). przecież ani was nie kłamie ani sobie tego nie wkręcam 😅 przecież ruchy tez niektóre z nas czują w 15tc A inne w 20tc. A w artykułach też wielokrotnie spotkałam info że i w 15 braxton może zacząć się powoli pojawiać.

    Luzia tak. jeśli robią się bardzo regularne i dochodzi do tego ból brzucha to trzeba lepiej do szpitala podjechać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 14:01

    Vagabond lubi tę wiadomość

    👩33 🧔31
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • Luzia Autorytet
    Postów: 333 131

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi aplikacji pokazała, że pierwsze te skurcze moga się pokazać koło 18tc.

  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1426 1930

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja chyba na babyboomie czytałam. jutro zresztą spytam o to lekarza ale naprawdę to nie mogło być nic innego.

    👩33 🧔31
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • Olinda Ekspertka
    Postów: 206 158

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madiiiii wrote:
    Dziewczyny boicie się koronawirusa? Przecież to jest obłęd! Większość ludzi przechodzi to bezobjawowo lub jak zwykłe przeziębienie. Umierają ludzie starzy i schorowani. Nie ma nawet testu, który by to poprawnie wykrywał. Czego tu się bać? Wybaczcie, ale już mnie krew zalewa, gdy słyszę o bezobjawowym "ciężkim ostrym zespole oddechowym". Więcej ludzi cierpi z powodu braku dostępu do służby zdrowia niż z powodu choroby wywołanej wirusem. Przeraża mnie brak rzetelnych danych w mediach i to jak łatwo jest manipulować zastraszonymi ludźmi...

    Ja jestem prawie pewna, że przeszłam to na początku roku. Dziewczyny przyniosły coś z przedszkola. Wtedy chorowało też bardzo dużo pań, a ja totalnie straciłam smak i węch na 2 tygodnie ;)

    Jak ktoś poszukuje rzetelnych danych:
    https://www.youtube.com/watch?v=se6mG9DwdSE&fbclid=IwAR1-oJnkg8m6WAskpyXB0jdjBNXPnCCqaUGmOSe1ZeoqrPTSFUIE7TSWN_k
    https://www.youtube.com/watch?v=Vvnu217xa7Y&fbclid=IwAR0L1NyXQ6Oh6LcbcajYbdROvDT2N67CnWEy2h3IsW4IyNoNikjXEKTHqWM
    Tak , boję się bardzo. Miałam w rodzinie 2 przypadki i to nie jest "zwykła grypa" ,nikt nie zna konsekwencji jakie mogą się pojawić po latach. Byłam ostatnio u chirurga i opowiadał mi ,że do jego szpitala trafia coraz więcej ludzi z udarami mózgu i zapaleniem mięśnia sercowego, którzy mieli wcześniej tylko utratę węchu i smaku. Nie ma też zbyt wiele informacji na temat wpływu wirusa na płód. Mi wystarczy ,że raz w ciąży przeszłam grypę i ciąża skończyła się poronieniem w 12 tygodniu. Rozumiem,że ludzie mogą mieć różne podejście do tego tematu ale uważam, że mimo wszystko powinni stosować sie do obostrzen. Nie chce być zarazona przez kogoś, kto w wirusa nie wierzy....

  • Olinda Ekspertka
    Postów: 206 158

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luzia wrote:
    Zmienię trochę temat 😁

    Czy któraś boryka się z problemem skóry nastolatki 😁?
    Mam całe czoło w małych krostkach i gule na brodzie. Jakieś sprawdzone kosmetyki?
    Boryka się, boryka 😂 pryszczole na szyi i w okolicach uszu, jakieś grudki pod skórą na twarzy. Nic nie stosuję bo i tak nie pokazuję się ludziom 😉

  • BlackRose 89 Autorytet
    Postów: 1262 822

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olinda wrote:
    To identycznie u mnie w 1 ciąży. Od 7 miesiąca lezalam bo szyjka była bardzo skrócona. W 38 tyg. juz jej nie było, trafiłam do szpitala z rozwarciem jak do porodu i nie chcieli mnie już wypuścić. Urodziłam po 3 dniach wywoływania, po przebiciu pęcherza. Ale za to w 15 minut 😁 W drugiej ciąży szyjka też się skracala ale wolniej, więc dotrwalam do 38 tyg. bez leżenia. Za to skończyło się cc z powodu niskiego tętna u dziecka.

    To u mnie też po przebiciu było szybko bo całą akcja 30min a syn 4300 już ważył. Przy czym nie mogłam urodzić łożyska przez ponad godzinę i chcieli mnie juz ciąć, żeby wydostać łożysko ale w końcu je "wydrapali"

    hchy90bv5a4juf6w.png
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olinda a można wiedzieć w jaki sposób przechodziły chorobę osoby z Twojej rodziny? Czy ktoś umarł/był w szpitalu/zagrożone było jego życie?
    To, że koronawirus spowodował te udary i zapalenia to tylko podejrzenia. Zapalenie mięśnia sercowego jest jednym z wielu groźnych powikłań grypy. Jakoś nagle wszyscy o tym zpomnieli. Wielu ludzi w ciągu roku umiera z powodu tych powikłań. Czy przez to odcina się ludzi od służby zdrowia, zamyka szkoły, każe się obowiązkowo nosić maseczki?
    Wiem, że wirus jest, wiem też, że może wywołać chorobę (ok 90% to osoby bezobjawowe!), noszę nawet maseczkę! Dane wskazują jednak na to, że w Polsce nie było i nie ma pandemii (śmiertelnośc niższa niż w poprzednich latach), a koronawirus jest groźny tak samo jak dotychczas otaczające nas wirusy, z którymi mamy styczność na co dzień. Choroby zawsze z nami były i będą. I żadne obostrzenia tego nie zmienią. Możemy dbać o siebie i swoją odporność, ale nie kosztem zdrowia i życia ludzi, którym ograniczane są podstawowe wolności i dostęo do placówek medycznych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 15:01

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • BlackRose 89 Autorytet
    Postów: 1262 822

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W poprzednich ciążach miałam piękna cerę a teraz dramat, niczym tego zakryć nawet nie mogę. Krosty i pryszcze wszędzie. Czoło, twarz, szyją i dekolt cały. 🙈

    hchy90bv5a4juf6w.png
  • Inka7 Autorytet
    Postów: 472 377

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrysek7773 wrote:
    Inka ale ja je czuje . i w pierwszej ciąży też miałam je na pewno dużo wcześniej niż w 27tc :) nie można mówić że na coś jest za wcześnie i koniec bo każdy organizm jest inny . mi szyjka skracala się od 20 tc A te skurcze zapisywaly mi się w szpitalu na ktg...(bo one się zapisują). przecież ani was nie kłamie ani sobie tego nie wkręcam 😅 przecież ruchy tez niektóre z nas czują w 15tc A inne w 20tc. A w artykułach też wielokrotnie spotkałam info że i w 15 braxton może zacząć się powoli pojawiać.

    Luzia tak. jeśli robią się bardzo regularne i dochodzi do tego ból brzucha to trzeba lepiej do szpitala podjechać


    Ja nie piszę, ze ich nie czujesz, tylko zastanawiam się czy to sa akurat te przepowiadajace. Te sa zwykle niegroźne, a Ty wyladowalas w szpitalu, w dodatku z bolem, a te skurcze sa bezbolesne. Kwestia nazwy ;) Ja tam mie wiem. Mnie dziś caly dzień twardnieje i na pewno nie nazwalabym tego przepowiadaczami bo to nie ten czas ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 15:05

    Janek 14
    Tymek 11, 5
    Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 <3
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1426 1930

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to nie są przepowiadajace tylko skurcze braxtona hicksa one przygotowują macice do porodu. przepowiadajace pojawiają się dużo później i są bolesne . tak mi mówił lekarz

    👩33 🧔31
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • BlackRose 89 Autorytet
    Postów: 1262 822

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madiii ja Cię rozumiem jeśli chodzi o absurdy, u nas opieka nocna i świąteczna całkowicie nie działa, do lekarza ciężko się dostać bo kierują na teleporade nawet jeśli pacjent powinien zostać zbadany. Dochodzi do tego, że ludzie kłamią i wzywają karetki choć ich stan tego wymaga bo nie mogą się dostać do lekarza i to jest fakt w wielu miastach. Niektóre przychodnie powiarowaly ale nie wszystkie bo u mnie w mieście, jedna przyjmuje normalnie a druga zamknięta na cztery spusty, kartka wisi, żeby dzwonic ale telefonów nikt nie odbiera. Szkoły będą otwarte i bardzo dobrze, wesela są i uroczystości a służba zdrowia nie działa tak jak powinna niestety.
    Jednak nie możemy narzucać komuś swoich poglądów, wszystkie tu jesteśmy dorosłe i mamy swój rozum. Telewizji nie oglądam od wielu lat i nie słucham bzdur ale dbam o to, żeby kogoś z mojego otoczenia nieświadomie nie zarazić.
    Mozesz nie wierzyć w pandemie, możesz uważać, że to manipulacja ale nie mów nikomu czy ma się bać czy nie. Każdy ma swoje doświadczenia

    Rucola lubi tę wiadomość

    hchy90bv5a4juf6w.png
  • Olinda Ekspertka
    Postów: 206 158

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madiiiii wrote:
    Olinda a można wiedzieć w jaki sposób przechodziły chorobę osoby z Twojej rodziny? Czy ktoś umarł/był w szpitalu/zagrożone było jego życie?
    To, że koronawirus spowodował te udary i zapalenia to tylko podejrzenia. Zapalenie mięśnia sercowego jest jednym z wielu groźnych powikłań grypy. Jakoś nagle wszyscy o tym zpomnieli. Wielu ludzi w ciągu roku umiera z powodu tych powikłań. Czy przez to odcina się ludzi od służby zdrowia, zamyka szkoły, każe się obowiązkowo nosić maseczki?
    Wiem, że wirus jest, wiem też, że może wywołać chorobę (ok 90% to osoby bezobjawowe!), noszę nawet maseczkę! Dane wskazują jednak na to, że w Polsce nie było i nie ma pandemii (śmiertelnośc niższa niż w poprzednich latach), a koronawirus jest groźny tak samo jak dotychczas otaczające nas wirusy, z którymi mamy styczność na co dzień. Choroby zawsze z nami były i będą. I żadne obostrzenia tego nie zmienią. Możemy dbać o siebie i swoją odporność, ale nie kosztem zdrowia i życia ludzi, którym ograniczane są podstawowe wolności i dostęo do placówek medycznych.
    Dwie osoby z mojej bliskiej rodziny przeszły dość łagodnie tzn wysoką temperatura, brak smaku i węchu. Kwarantanne przez 47 dni,nie mogli się doprosic o powtórzenie testów, które pozwoliłyby im wyjść z domu. Trzecia osoba, dla mnie obca, ale miała z nimi kontakt w bardzo ciężkim stanie przez 2 tygodnie, ledwie z tego wyszła. Sam fakt zamknięcia w domu przez prawie 2 miesiące bez kontaktu z bliskimi i pod nadzorem policji jest dla mnie okropny. 2 sąsiadów mojej przyjaciółki w wieku ok 50 lat zmarło. Jej koleżanka z pracy 27 lat wyszła z choroby, ale do tej pory ma zmiany w płucach, bierze silne leki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 16:53

  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackRose 89 wrote:
    Jednak nie możemy narzucać komuś swoich poglądów, wszystkie tu jesteśmy dorosłe i mamy swój rozum. Telewizji nie oglądam od wielu lat i nie słucham bzdur ale dbam o to, żeby kogoś z mojego otoczenia nieświadomie nie zarazić.
    Mozesz nie wierzyć w pandemie, możesz uważać, że to manipulacja ale nie mów nikomu czy ma się bać czy nie. Każdy ma swoje doświadczenia

    Nigdzie nie napisałam "bój się"/"nie bój się" :) Wyraziłam jedynie swoje zdanie (tak jak sama napisałaś każdy ma prawo do własnych poglądów) a zarazem zdziwienie, bo na podstawie informacji, do których dotarłam panika jest nadmierna, nieadekwatna i wywołująca wiele krzywdy ludziom (tej psychicznej także).
    A występowanie pandemii to nie jest kwestia mojej wiary lub wiary kogokolwiek tylko liczby przypadków śmiertelnych i statystyk. Na tej właśnie podstawie się ją stwierdza. Pandemii w Polsce nie ma i tyle. Wydaje mi się, że swoje zdanie powinno się opierać własnie na danych, a nie doniesieniach medialnych i strachu. Kończę temat koronawirusa ze swej strony. Nie miejcie żalu, wyraziłam jedynie swoje zdanie, tak jak każda z Was :)

    BlackRose 89 lubi tę wiadomość

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Definicja pandemii (czyli epidemii obejmującej większy obszar) to nie liczba śmiertelności tylko liczba ZACHOROWAŃ/ZAKAŻEŃ więc Polska jest krajem objętym pandemią...

    Sweetcake, BlackRose 89, Olinda, Rucola lubią tę wiadomość

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • Patt94 Autorytet
    Postów: 278 295

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy zaczełyście już kupować cokolwiek dla bobików? 🤔
    Ja przyznam szczerze że jak tylko sie dowiedzialam że będzie dziewczynka to wpadłam w lekki szał i mam już komplet rzeczy z najmniejszego rozmiaru 🙈 kupiłam na vinted i jak patrzę jakie to wszystko ładne i tanie to aż ciężko mi się opanować...teraz tylko się modlić żeby na następnym usg nie wyszedł siusiak 😆

    010iflw102q8b1rd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patt94 wrote:
    Dziewczyny czy zaczełyście już kupować cokolwiek dla bobików? 🤔
    Ja przyznam szczerze że jak tylko sie dowiedzialam że będzie dziewczynka to wpadłam w lekki szał i mam już komplet rzeczy z najmniejszego rozmiaru 🙈 kupiłam na vinted i jak patrzę jakie to wszystko ładne i tanie to aż ciężko mi się opanować...teraz tylko się modlić żeby na następnym usg nie wyszedł siusiak 😆
    Ja zaczęłam przeglądać ubranka po córkach 😊

  • Kasia_z Przyjaciółka
    Postów: 95 135

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patt94 wrote:
    Dziewczyny czy zaczełyście już kupować cokolwiek dla bobików? 🤔
    Ja przyznam szczerze że jak tylko sie dowiedzialam że będzie dziewczynka to wpadłam w lekki szał i mam już komplet rzeczy z najmniejszego rozmiaru 🙈 kupiłam na vinted i jak patrzę jakie to wszystko ładne i tanie to aż ciężko mi się opanować...teraz tylko się modlić żeby na następnym usg nie wyszedł siusiak 😆
    Ja już dwa razy słyszałam od lekarza że chyba dziewczynka, jutro mam kolejną wizytę (18 tydz) i jak wszystko będzie ok i jak potwierdzi płeć to obiecałam sobie jakieś pierwsze małe zakupy dla niuni ☺️

    Patt94 lubi tę wiadomość

  • BlackRose 89 Autorytet
    Postów: 1262 822

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam już kolyske i kilka rzeczy uniwersalnych :) ale za parę dni jak będzie sanco to będzie szał...

    hchy90bv5a4juf6w.png
  • oloowa2709 Autorytet
    Postów: 502 421

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dużo ubranek po siostrzenicy. Jednak nie ogarnęłam tego jescze rozmiarowo. Jak mąż skończy pokój, kupimy meble to wtedy przyjdzie czas na rozpakowywanie i dokupowanie tego co brakuje. Póki co myślę o rozpoczęciu kompletowaniu wyprawki poza ciuszkowej🙂. Tez sie obawiam ze za tydzień okaże się że moja Laura ma siusiaka 😅. Wierząc w przesady cera nieskazitelna i rodzina mi mówi że na dziewczynke to ja nie wyglądam 🤷‍♀️.

    Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
    07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
    Mąż OK.
    10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
    03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.

    06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
    Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
    iv09g7rfalmky5ts.png
  • Teresita Ekspertka
    Postów: 126 192

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luzia wrote:
    Zmienię trochę temat 😁

    Czy któraś boryka się z problemem skóry nastolatki 😁?
    Mam całe czoło w małych krostkach i gule na brodzie. Jakieś sprawdzone kosmetyki?

    Ja mam cała brodę w małych czerwonych krostach 😏
    Nawet jako nastolatka nie miałam takich problemów w poprzednich ciążach także, a teraz 🙈
    Nawet nie mam pojęcia czym to paskudztwo zlikwidować.

    Wszystkim leżącym i borykającym się z dolegliwościami życzę dużo zdrowia i cierpliwości. Dzidzia wynagrodzi każde cierpienie 💗

    Co do wirusa ....mnie najbardziej przeraża, że jak to jeszcze bardziej się rozkręci ciężko będzie w razie potrzeby o pomoc lekarska, co z naszymi porodami ???ogólnie opieka w czasie ciąży i połogu? Oj boje się tego wszystkiego tej całej niewiadomej.


    Odnośnie zwierzaków mam dwie kotki , Brytka tradycyjnie chodzi swoimi drogami zaś Maine Coon zawsze była przytulasem i jest tak nadal...czyli standard.

    Nadal czekam na wyniki Prisca 😢 to już tydzień, chciałabym mieć to za sobą bo im więcej czytam tym bardziej się nakręcam 🙈
    Robiliście taki test przy usg prenatalnym ? Czy tylko mnie „staruszkę” wysłali ?

    Pozdrawiam cieplutko w ten deszczowy dzień

‹‹ 208 209 210 211 212 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ