🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
GrubAsia wrote:Ja już zeszłam, z 20mg schodzilam po połowie dawki : 10mg 2tyg, 5 mg 2 tyg i 2.5mg 2 tyg
Ja co prawda nie encorton, ale metypred (też steryd), mam brać do 20 tyg, teraz biorę 8 mg, potem przez 2 tyg 4, potem przez 2 tyg 2.
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Lekarz mi odpisał, że mam zwiększyć dawkę luteiny do 2 razy dziennie. Wszystko super ale napisałam mu, że odstawiałam bo opakowanie mi się kończy 😂 ale wychodzi na to, że muszę brać dalej przy takich objawach. Tylko muszę ją najpierw zdobyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2020, 16:02
-
Luzia wrote:Lekarz mi odpisał, że mam zwiększyć dawkę luteiny do 2 razy dziennie. Wszystko super ale napisałam mu, że odstawiałam bo opakowanie mi się kończy 😂 ale wychodzi na to, że muszę brać dalej przy takich objawach. Tylko muszę ją najpierw zdobyć.
a nie wystawi Ci zdalnie recepty? Mój mi przesyła zdjęcia i kod do e-recepty.
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Ania81 ale to nie warto chodzić do kościoła bo są tam hipokryci? no pewnie że są, jak wszędzie...Ale nie zniechęca mnie to do praktykowania czegoś w co wierzę..
brak postępu? no właśnie kościół się zmienia, ludzie nie są już zapatrzeni ślepo w księży jak kiedyś (pomijam Rydzyka i jego armię) ale spójrzcie jak wiele się zmieniło choćby z tymi uniewaznieniami małżeństw kiedyś praktycznie nie było na to szans. ja nie czuje się do niczego zmuszana ani ograniczana przez Kościół, lubię być na mszy, śpiewać ze wszystkimi, słuchać kazania (mam naprawdę elokwentnego mądrego księdza) i naprawdę mało mnie interesuje że sąsiadka obok przyszła tylko się odhaczyć przed księdzem czy poplotkować co u kogo się dziejeMajorka, Inka7 lubią tę wiadomość
-
Gagatka wrote:a nie wystawi Ci zdalnie recepty? Mój mi przesyła zdjęcia i kod do e-recepty.
-
tygrysek7773 wrote:Ania81 ale to nie warto chodzić do kościoła bo są tam hipokryci? no pewnie że są, jak wszędzie...Ale nie zniechęca mnie to do praktykowania czegoś w co wierzę..
brak postępu? no właśnie kościół się zmienia, ludzie nie są już zapatrzeni ślepo w księży jak kiedyś (pomijam Rydzyka i jego armię) ale spójrzcie jak wiele się zmieniło choćby z tymi uniewaznieniami małżeństw kiedyś praktycznie nie było na to szans. ja nie czuje się do niczego zmuszana ani ograniczana przez Kościół, lubię być na mszy, śpiewać ze wszystkimi, słuchać kazania (mam naprawdę elokwentnego mądrego księdza) i naprawdę mało mnie interesuje że sąsiadka obok przyszła tylko się odhaczyć przed księdzem czy poplotkować co u kogo się dzieje
Wybacz ale dla mnie unieważnienie małżeństwa to jest wymysł. To przecież nie jest rozwód tylko tak jakby małżeństwo nigdy się nie wydarzyło. Rozumiem jak są faktyczne podstawy do tego (nie wiem np. ukryta choroba psychiczna), ale takie unieważnienia ludzie dostają Bo mają dobrych prawników. Szczerze to jest dla mnie hipokryzja właśnie.madiiiii, BlackRose 89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTygrysek7773 ja moge byc w temacie zmain Kosciola bardzo w tyle, bo ostatni raz bylam bardzo dawno temu chyba z 12 lat temu. Wiec jesli sie myle to przez brak wiedzy na ten temat, i przepraszam.
Ja niestety w swoim zyciu nie mialam szczescia do ksiezy.
Co do hipokrytow to jestesmy nimi otoczeni na co dzien. Przeczytalam gdzies ze kazdy z nas ma w sobie troche hipokrty i egoisty. Zgadzam sie z tym. U jednych jest to bardziej widoczne u innych mniej.
Ogolnie mowiac ja rzadko sie na temat wiary wypowiadam i moze nie powinna sie tu wypowiadam,bo wiem ze moje podejscie moze byc kontrowejsyjne dla innychVagabond, madiiiii lubią tę wiadomość
-
Vagabond łatwo się tak mówi gdy sytuacja Ciebie nie dotyczy . miałam 18 lat gdy się zareczylam wręcz wymusilam zaręczyny na moim 5 lat starszym chłopaku. 2 lata później byliśmy po ślubie. i sąd bierze pod uwagę to co działo się przed ślubem , to czy strony były gotowe psychicznie do zawarcia małżeństwa, czy wiedziały co się z tym wiąże. ja nie byłam. dla mnie ślub to było wtedy bajkowe wesele i to że będę już kimś poważniejszym bo "żoną " A przede wszystkim wierzyłam że mój facet się zmieni bo jako wojskowy stawiał na 1 miejscu swoją karierę poza tym dużo pił i był agresywny uciekalam od niego nieraz.... dlaczego mam nie dostać możliwości naprawienia swoich błędów? to ktoś kto zabił czy zgwałcił albo tylko kradnie może się wyspowiadać i żyć jak przykladny katolik a ja mam nie mieć tej możliwości bo będąc głupią dziewczyna zrobiłam coś za szybko i za głupio? warto poczytać o podstawach do unieważnienia A nie tylko wyśmiewać i nazywać to wymysłem bo w tym momencie zrobiło mi się przykro. to trudny i zmudny proces, są przesłuchania stron świadków wyciąga się dosłownie wszystko ... za mój dowód służy nawet mój nastoletni pamiętnik...
-
tygrysek7773 wrote:Vagabond łatwo się tak mówi gdy sytuacja Ciebie nie dotyczy . miałam 18 lat gdy się zareczylam wręcz wymusilam zaręczyny na moim 5 lat starszym chłopaku. 2 lata później byliśmy po ślubie. i sąd bierze pod uwagę to co działo się przed ślubem , to czy strony były gotowe psychicznie do zawarcia małżeństwa, czy wiedziały co się z tym wiąże. ja nie byłam. dla mnie ślub to było wtedy bajkowe wesele i to że będę już kimś poważniejszym bo "żoną " A przede wszystkim wierzyłam że mój facet się zmieni bo jako wojskowy stawiał na 1 miejscu swoją karierę poza tym dużo pił i był agresywny uciekalam od niego nieraz.... dlaczego mam nie dostać możliwości naprawienia swoich błędów? to ktoś kto zabił czy zgwałcił albo tylko kradnie może się wyspowiadać i żyć jak przykladny katolik a ja mam nie mieć tej możliwości bo będąc głupią dziewczyna zrobiłam coś za szybko i za głupio? warto poczytać o podstawach do unieważnienia A nie tylko wyśmiewać i nazywać to wymysłem bo w tym momencie zrobiło mi się przykro. to trudny i zmudny proces, są przesłuchania stron świadków wyciąga się dosłownie wszystko ... za mój dowód służy nawet mój nastoletni pamiętnik...
-
nick nieaktualnyDla mnie hipokrytą jest osoba niewierząca, która krytykuje kościół i ludzi wierzących ale dzieci ochrzci jak i święta obchodzi. Albo o weźmie sobie ślub kościelny bo przecież ładna otoczka i biała suknia i co ludzie powiedzą
Ja jak miałam etap bycia ateistą do kościoła się nie pchałam. Czemu akurat kościół a nie meczet czy synagoga?
A co do tygryska niech robi co chce, sam jad bije tutaj.tygrysek7773, Ania81, Inka7 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny Wy tak serio? będziecie się kłócić o swoje poglądy?
Proponuję nie poruszać tutaj kwestii religii ani polityki bo z tego zawsze wychodzi jakiś kwas...Edward1, Bajka15, Sweetcake, KatKam, werni, Clover, misbe, liliputkowo90, BlackRose 89, Zuuziaaaa, Ania81, oloowa2709, Teresita, Magddullina2 lubią tę wiadomość
-
Bajka15 wrote:Dziewczyny,
Czy jak już poczułam kilka razy ruchy dziecka to powinny one teraz być regularne i codzienne? Czy nie ma na to reguły?
Teraz od niedzieli raczej ich nie czuję
Te codzienne i regularne dopiero później, po 20 tygBajka15 lubi tę wiadomość
-
Dyskusja trochę wymknęła się spod kontroli, a nie o to przecież chodzi na tym forum. Są przyjemniejsze sprawy do omówienia 😊
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️ -
Co do wagi wcześniej byłam na minusie teraz wkoncu idę do przodu. Już też tak mniej boli brzuch i tak mniej kłuję.
Gratuluję udanych wizyt -
Dziewczyny w dyskusji wiary/kościoła najbliżej mi do madii. Dopóki staramy się być dobrymi ludźmi, nikogo nie krzywdzimy to według mnie nie liczy się czy i w co wierzymy, czy chodzimy do kościoła czy nie, czy jesteśmy homo czy hetero.... Dla mnie to naprawdę nie ma znaczenia. Żyjmy w zgodzie ze sobą i naprawdę żadna z nas nie musi się tłumaczyć z tego co robi i jak żyje
Liczy się zdrowie, rodzina i miłość.
BlackRose 89, Sweetcake, madiiiii, kasia_1988, Ania81 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Laski ja mam 8kg na plusie i niedługo będę wyglądać jak do porodu z synkiem 😂😂😂 całe szczęście jedno łożysko mam znów pod pępkiem to mnie może nie wybuli do przodu tylko rozejdzie się na boki... Oby 😅
Mnie niestety też dopadło przeziębienie, akurat na urlopie. Zajebiście po prostu. Chłopaki zajmują się sobą a ja próbuję się ogarnąć w łóżku ale jest słabo...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dziewczyny posłuchałam waszych rad i wstawiłam syrop od pana tabletki. Poprosiłam męża o spróbowanie bo ja mam tak zawalony nos że zupełnie nie czuje smaku a chcialam by synek go wypił. Mąż widział jak to robie i usłyszałam jedynie za żadne skarby!!! Wrescie uległ i spróbował.... zażyczył sobie jutro na obiad kurczaka w takiej marynacie.. powiedział że smakuje lepiej niz u niejednego chińczyka 😂🤣😂 rozwalił mnie normalnie😁 musiałam schować słoik żeby całego nie wypił
BlackRose 89, Sweetcake, madiiiii, Ania81 lubią tę wiadomość
5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
Rucola wrote:Dziewczyny w dyskusji wiary/kościoła najbliżej mi do madii. Dopóki staramy się być dobrymi ludźmi, nikogo nie krzywdzimy to według mnie nie liczy się czy i w co wierzymy, czy chodzimy do kościoła czy nie, czy jesteśmy homo czy hetero.... Dla mnie to naprawdę nie ma znaczenia. Żyjmy w zgodzie ze sobą i naprawdę żadna z nas nie musi się tłumaczyć z tego co robi i jak żyje
Liczy się zdrowie, rodzina i miłość.
Popieram całym sercem. Póki człowiek nikomu nie robi krzywdy ma prawo żyć po swojemu i nikomu nic do tego.
U mnie plus 5 na wadze 😶
Rucola mój mąż zasmarkany łazi i omijam go szerokim łukiem 😐 współczuję Ci bardzo
Wczoraj rano pierwszy raz poczułam ruchy ale jak dotąd ciszajeszcze nie czas na regularne ruchy
madiiiii, Ania81 lubią tę wiadomość