🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywerni wrote:Hej mogę dołączyć?
Dziś za testowałam i wyszły dwie kreski
O Wojtka starałam się 6 lat. Postanowiłam że o drugie dziecko będę szybciej się starać. I sie udało
Termin mi wypada na 19 lutego.
Wojtuś piękne imię również zawsze mi się podobało dla chłopca 😊werni lubi tę wiadomość
-
liliputkowo90 wrote:Dziewczyny pytanie z innej beczki czy juz wasi najbliżsi wiedzą a ciąży? Ja troche sie boję jeszcze informować bo już raz była cb i teraz podchodzę ostrożnie. Chciałam w 8tyg ich zaskoczyć. Jak jest u was?
-
nick nieaktualnyliliputkowo90 wrote:Dziewczyny pytanie z innej beczki czy juz wasi najbliżsi wiedzą a ciąży? Ja troche sie boję jeszcze informować bo już raz była cb i teraz podchodzę ostrożnie. Chciałam w 8tyg ich zaskoczyć. Jak jest u was?
Lolita lubi tę wiadomość
-
liliputkowo90 wrote:Dziewczyny pytanie z innej beczki czy juz wasi najbliżsi wiedzą a ciąży? Ja troche sie boję jeszcze informować bo już raz była cb i teraz podchodzę ostrożnie. Chciałam w 8tyg ich zaskoczyć. Jak jest u was?1 ciąża - rok starań - 💔👼
2 ciąża - Mieszko 👨👩👦
3 ciąża - czekamy na Polę 🤰❤️
-
Sunshine jak sytuacja?
U.mnie wie moja siostra bo pracuje w szpitalu w którym byłam na wizycie i wpadłyśmy na siebie mamie powiem jak wyjaśni się sytuacja, jeśli we wtorek będę wiedzieć coś więcej i będzie wszystko dobrze to przy następnym spotkaniu powiem. Reszta rodziny, znajomi to raczej na luzie, jak wyjdzie tak będzie... O ile wszystko będzie dobrze. W poniedziałek idę na progesteron przed wtorkową wizytą. Mam nadzieję że będzie przyzwoity...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
My chcemy powiedzieć po wizycie 23.06. Dziś powiem mojej przyjaciółce, bo się z nią widzę. Muszę się komuś wygadać po prostu
Co do objawów, ja mam bardzo nabrzmiałe, obolałe piersi. Mam też niestety problemy z jedzeniem - jestem głodna ale nie mogę dużo zjeść, bo zaraz mnie mdli. Wczoraj jadłam obiad "na raty", a i tak nie zjadłam całej porcji. Tylko wieczorem mogę jeść normalnie, wtedy to bym wszystko zjadła -
Rucola wrote:Sunshine jak sytuacja?
U.mnie wie moja siostra bo pracuje w szpitalu w którym byłam na wizycie i wpadłyśmy na siebie mamie powiem jak wyjaśni się sytuacja, jeśli we wtorek będę wiedzieć coś więcej i będzie wszystko dobrze to przy następnym spotkaniu powiem. Reszta rodziny, znajomi to raczej na luzie, jak wyjdzie tak będzie... O ile wszystko będzie dobrze. W poniedziałek idę na progesteron przed wtorkową wizytą. Mam nadzieję że będzie przyzwoity...
Jeszcze coś tam jest, ale mniej niż wczoraj. Jak leżę to praktycznie czysto a pochodzę trochę to coś tam się pojawia, wróciłam właśnie z zakupów, to taka kropelka dosłownie na wkładce. Tak to tylko przy podcieraniu coś widać. Biorę magnez od wczoraj, dostałam od męża leżak i leżę na świeżym powietrzu, nie będę już czytać internetow bo tylko glowe sobie robię. Muszę myśleć pozytywnie, nie po to tyle lat na to czekałam żeby się poddaćRucola lubi tę wiadomość
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
Ja w pracy chyba powiem za tydzien, chce pracowac przez cale wakacje conajmniej ale jak powiem to orzy moim katastrofalnym samopoczuciu licze na zrozumienie po prostu
My jeszcze nikomu nie mowilismy.Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
My powiedzieliśmy 3 osobom z najbliższego otoczenia w tym mojej teściowej i szwagierce bo mamy z nimi lepszy kontakt niż z moją rodzina... potem w kolejności chcemy powiedzieć dzieciom, A potem niech się już samo niesie😄 jestem z tych kobiet które w 3 miesiącu wyglądają jak w 7 wiec wszyscy i tak szybko zauważa 😉
No i u mnie 🤮🤮🤮 co rano stały się codziennością😕 któraś z Was już też ma problemy z wymiotami?🤔 -
Mój mąż nie wytrzymał i powiedział swojej mamie a ja jego siostrze z którą dogaduje się jak z własną i koleżance z którą razem walczyłyśmy o ciąże, ona też jest po jednym poronieniu, a teraz w 7 miesiącu ciąży i dobrze rozumie przez co przechodzę teraz
W pracy chcę powiedzieć po wizycie 22.06 i wtedy też powiem mojej mamie a reszta się dowie pewnie z przypadku po tym jak już pójdę na l4
A z wymiotami to czuję że to u mnie kwestia czasu.. Tak mnie cały czas okropnie mdli i już parę razy było blisko. Z synkiem pamiętam miałam mdłości ale nie takie i nie cały czas 🤢🤢 -
Z objawów to narazie mnie bierze śpiączka. A z mdłościami to bym chciała jak najpóźniej w 1 trymestrze. Z Wojtkiem mało wymiotowałam. Nie mogłam jeździć komunikacją bo zaraz mnie mdliło.
-
U mnie objawów cały wachlarz, myślę że stres to wszystko poteguje. Chciałabym zasnąć i obudzić się na samą wizytę...
Jestem totalnie słaba, usypiam na stojąco i mdli mnie calutki czas. Staram się powstrzymywać wymioty bo jak zacznę to już nie mogę skończyć...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021