🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa dzis dostalam wanienke dla malucha. Kolejna rzecz do odchaczenia na liscie wyprawkpwej😊.
Doczytalam sie o waszych problemach ze spaniem. Ja sie dolaczam do klubu. Nie moge spac no ciezko sie oddycha, synek mnie kopie czasami. Meczy pragnienie, w nocy jest najgorzej. Czesto noga mi dretwieje.
Ale damy rade przez to przejsc, dla naszych maluszkow.
-
U mnie dzis beznadziejny dzień.w niedzielę bylismy na imprezie I niestety jedna osoba z gości była chora I oczywiście moja cora już wczoraj noc nieprzespana bo się kręciła I postekiwala, ewidentnie coś jej przeszkadzało. A dziś już kichala 50 razy w ciagu dnia, oczy szkliste, lekki katar.eh ludzie są niepoważni;/ A pytałam się czy wszyscy zdrowi.oczywiscie ja zaraz pewnie od cory złapie dlatego już na zaś pakuje w siebie tony czosnku;/ brak słów po prostu. Dziś wykupiłam pół apteki żeby mi się młoda bardziej nie rozłożyła;/
-
Ingaaa niestety ludzie są mega nieodpowiedzialni. i codziennie się gdzieś z tym spotykamy. A tu nie dość.ze dziecko zarazil to i możliwe że kobietę w ciąży brak słów...
ja dziś byłam w szkole rodzenia. fajnie było. temat karmienia piersią. nie wiedziałam wcześniej o hartowaniu brodawek ani o tym że matka wytwarza inne mleko dla chłopca A inne dla dziewczynki. (podobno przy blizniakach się wypośrodkowuje 😅)Ingaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnytygrysek7773 wrote:Ingaaa niestety ludzie są mega nieodpowiedzialni. i codziennie się gdzieś z tym spotykamy. A tu nie dość.ze dziecko zarazil to i możliwe że kobietę w ciąży brak słów...
ja dziś byłam w szkole rodzenia. fajnie było. temat karmienia piersią. nie wiedziałam wcześniej o hartowaniu brodawek ani o tym że matka wytwarza inne mleko dla chłopca A inne dla dziewczynki. (podobno przy blizniakach się wypośrodkowuje 😅)Franiczka_, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ingaaa współczuję. Moi teściowie są w porządku, ale pod względem roznoszenia chorób tez zero wyobraźni. Kiedyś zarazili sas grypą żołądkową. Jak do nich jedziemy też oczywiście nie wspomną, że są chorzy, byle za wszelką cenę spotkać się z wnuczkami. Przed ich przyjazdem muszę robić wywiad, żeby nie przywlekli jakiegoś wirusa...♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
nick nieaktualnyJa tez nigdy nie slyszalam o hartowaniu brodawek 🤷♀️🤷♀️🤷♀️.
Ja sie troche martwie, bo mam wrazenie, ze moj maluszek rusza sie coraz mniej. Obecnie obserwuje, pije zimna wode. Jak dalej bede miec te odczucia jade na oddzial.
Do dziewczyny z cukrzyce ciazowa. Czy zwiekszyc sie wam apetyt? Ja jestem caly czas glodna🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️. Mialam cukrzyce w ciazy z synkiem, ale juz nie pamietam jak to bylo -
madiiiii wrote:Ingaaa współczuję. Moi teściowie są w porządku, ale pod względem roznoszenia chorób tez zero wyobraźni. Kiedyś zarazili sas grypą żołądkową. Jak do nich jedziemy też oczywiście nie wspomną, że są chorzy, byle za wszelką cenę spotkać się z wnuczkami. Przed ich przyjazdem muszę robić wywiad, żeby nie przywlekli jakiegoś wirusa...
No dramat to jest.moja teściowa to kiedyś wpadla na weekend z zapaleniem oskrzeli do wnuczki w odwiedziny bo się stęskniła I zapomniała powiedzieć że jest chora🙈🙈 mieszka od nas 200 km .. -
Dziewczyny czy w ciazy można wdychac sobie olejek miętowy?? Inhalacje taka robić? Mi ten olejek mega pomaga na górne drogi oddechowe zawsze.dzis mi łeb peka.u was też taka ciężka pogoda? U nas chyba od tygodnia brak słońca.Niecierpie. Już wolę na minusie by było Ale trochę sloneczka:)
-
Majorka wrote:Nie słyszałam nigdy o hartowaniu brodawek 😃😳 o hartowaniu dziecka tak ale o brodawkach nie 🤣 jak to się robi i czemu ma to służyć? 🤔
Inne mleko dla dziewczynek i chłopców?? Co?
A ze szkołami rodzenia i ogólnie poradami położnych, to zawsze warto weryfikować informacje, bo tak jak piszecie, niektóre zalecenia są archaiczne. Czasem położna rozpoczynająca praktykę, z mniejszym doświadczeniem, ma bardziej aktualną wiedzę od Pań, które są od dziesiątków lat w zawodzie. Oczywiście nie generalizuje.Majorka lubi tę wiadomość
-
hannaha A czemu można sobie zaszkodzić tym hartowaniem? chodzi ci o wydzielanie oksycotyny? bo w 37 to już nic strasznego jak wywoła skurcze. czy o coś innego chodzi?
ja też tego nie robiłam bo zwyczajnie o tym nie słyszałam. ale też synek nie poranił mi nigdy brodawekWiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2020, 13:49
-
Mnie martwi wszystko związane z ruchami
raz za mocno, raz za slabo, raz za dlugo potem za krotko. Zwariowac mozna. Do tego mam obolale krocze, jakby mnie ktoś skopał. Jak chwilę posiedze albo poleze i chce zmienić pozycje to bardzo mnie boli. To pewnie normalne ale sprawia ogromny dyskomfort.
-
Vagabond wrote:Mnie martwi wszystko związane z ruchami
raz za mocno, raz za slabo, raz za dlugo potem za krotko. Zwariowac mozna. Do tego mam obolale krocze, jakby mnie ktoś skopał. Jak chwilę posiedze albo poleze i chce zmienić pozycje to bardzo mnie boli. To pewnie normalne ale sprawia ogromny dyskomfort.
Ja mam to samo, oszaleć można. W sobotę wariowala, cały brzuch mi skakał, od niedzieli słabiutko z ruchami, tylko delikatne kopniaczki lub muśniecia, albo wogole nic. Do tego ma głowę na dole i czuję co jakiś czas jak mi gmera przy szyjce. Straszne uczucie...póki się nie urodzi to oszaleje z powodu tych ruchów.
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁