🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewkaewka wrote:Ja kolejną wizytę mam dopiero po terminie porodu, czyli aż 16.02. Zapisałam się jeszcze między czasie na prywatną, bo tyle nie wytrzymam.
Łóżeczko już czeka 😍
Czy któraś z Was planuje albo korzystała przy poprzednich porodach z aparatu TENS? Ja mam możliwość korzystania w szpitalu, ale słyszałam, że trzeba z tego wcześniej korzystać, żeby dało efekty.
Planuję korzystać z TENSa, będę mieć swój. Nie słyszałam o tym, że trzeba go używać wcześniej by działał podczas porodu. Ale podobno warto jest go podłączyć jak najszybciej na porodówce, nawet jak bóle nie są jeszcze bardzo silne.
Właśnie dostałam informację, że w moim szpitalu przywrócili porody rodzinne 👍GrubAsia lubi tę wiadomość
-
Patt94 wrote:Mój mąż się uparł że żadnej suszarki, że miejsca nie ma, że wymyślam, że ubrania niszczy 🤯🤯🤯 Więc zamiast się wkurzać na jego gadanie po prostu sama zamówiłam 😄 Nie znam osoby która posiadając suszarkę by od razu jej nie pokochała 😄
Co do podjarki to ja jeszcze nie mam ale to chyba dlatego że cały czas pracowałam 😉
Jaką masz suszarkę? Własnie przymierzamy się do zakupu.
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Ja już mam w sumie wszystko gotowe: ubranka poprane i poprasowane, wozek i fotelik tez wyprane i czekają na nowego lokatora, torba spakowana. Następna wizyta 19.01.
Co do suszarki to ja nie mogłabym się bez niej obejść. Nigdy mi nic nie zniszczyła, nic się nie skurczyło . U nas to moj maz wszystko chce kupować: suszarka, iRobot roomba, Tm, aż muszę go stopować bo on uwielbia takie nowinki techniczne. IRobot roomba kupił bez mojej zgody bo ja byłam przeciwna a teraz nie wyobrażam sobie zycia bez niej.O Thermomix prosił mnie z 6 miesięcy aż stwierdził ze kupujemy i koniec. I oczywiscie miał racje. Ja to muszę wszystko przemyśleć i zawsze( no prawie) szkoda mi wydawać pieniędzy.
My kończymy dzisiaj 36 tc. Kiedy to minęło??? Jeszcze tydzień i ciaza donoszona. -
My po wizycie. Mała w miesiąc przybrała ponad kilogram i wazy blisko 2900, ale dopuszczam próg błędu o 200g.
Szyjka miękka i krotka ale jeszcze zamknięta. Mogę rodzic jutro a mogę rodzic za 3 tygodnie. Wiec nic nie wiadomo.
Za tydzień KTG a za dwa tygodnie w czwartek wizyta 3 dni przed terminem. Może się uda na nią przyjść a może nie
Walizki spakowane, rzeczy jako tako ułożone. Bardziej przygotowana nie będę. Wracając z pracy kupiłam jeszcze tylko katarek do odciągania bo zapomniałam ze nasz jest już dosyć wysłużony. Wiec wyjdzie w praniu o czym zapomniałamWiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 16:12
Ania81, madiiiii, oloowa2709, werni lubią tę wiadomość
-
Lalala wrote:Dziewczyny, które już rodziły. Pytanie czy jak zaczął się poród to nastąpiło to znienacka, czy miałyście wcześniej jakieś objawy i wszystko rozkręcało się powoli? Od czego się zaczęło? Skurcze, twardnienie brzucha, bóle?
tygrysek7773 lubi tę wiadomość
1 ciąża - rok starań - 💔👼
2 ciąża - Mieszko 👨👩👦
3 ciąża - czekamy na Polę 🤰❤️
-
Lalala wrote:Ja zamówiłam TENSy z mama i ja. Wysyłają po 38 tygodniu. W szpitalu, w którym będę rodzić dostępny jest gaz rozweselający, jakiś środek na bazie narkotyku (? W każdym razie przed urodzeniem się dziecka podają jakąś "odtrutkę", żeby dziecko też nie było na haju) i w teorii też jest znieczulenie zewnątrzoponowe, ale w praktyce ciężko jest je zdobyć więc na wszelki wypadek wolę mieć coś co mogłoby uśmierzyć ból. Wiem, że pytanie śmieszne i być może głupie, ale czy poród bardzo boli? Jak któraś z Was miała robioną drożność jajowodów to ten ból porodowy można do tego badania porównać? Im bliżej tym bardziej boję się tego, że nie będę potrafiła wytrzymać tego bólu1 ciąża - rok starań - 💔👼
2 ciąża - Mieszko 👨👩👦
3 ciąża - czekamy na Polę 🤰❤️
-
Moja koleżanka, które urodziła 4 dzieci, powiedziała mi, że zdecydowałaby się na piąte gdyby tylko ktoś chodził za nią w ciąży, bo poród dla niej to pikuś 🤷♀️😱🤯
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Edward ja po pierwszym porodzie mowie to samo, zobaczymy jak będzie po tym
tydzień przed pierwszym porodem wypadl mi krwisty czop zywa krew wiec pojechałam do szpitala. okazało się że zrobiło się rozwarcie na 1 cm . przez ten tydzień byłam sobie w szpitalu w sumie nie wiem czemu ale fajnie bylo, uczyłam się do sesji. jak minęła godzina 00.00 w sylwestra stwierdziłam ze mogę juz rodzić . rano, w nowy rok , dokładnie w dzień terminu zaczęły się delikatne skurcze, chodziłam i masowałam sutki żeby szybciej poszło. do 17.00 normalnie chodziłam, średnio bolesne skurcze, odeszły wody i było już 6 cm rozwarcia, zaczęły się bolesne skurcze i poprosiłam o znieczulenie. trochę gorzej czułam przez to parte , byłam 25 min na fotelu. o 19.25 synek byl na świecie. wg mnie byl to lekki poród, chyba najgorzej wspominam łyżeczkowanie łożyska bo emocje juz opadły , dziecko było w drugiej sali a ja widziałam te łyżki w moim brzuchu fuj ... no i szycie tez niefajne. szczerze mówiąc gdyby nie to ze położne sprawdzały często postep rozwarcia to do tej 17.00 czyli odejścia wod nie wiem czy byłabym pewna ze rodze juz ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 17:12
-
Ja łyżeczkowania nie miałam (nawiasem od czego to zależy?), a szycie było bezbolesne, bo porządnie mnie panie znieczulily miejscowo. Z tym, że w moim powiatowym szpitalu nie dają znieczulenia do porodu, bo mają niby za mało anestezjologów 😐1 ciąża - rok starań - 💔👼
2 ciąża - Mieszko 👨👩👦
3 ciąża - czekamy na Polę 🤰❤️
-
nick nieaktualnyEdward1 ja sie zgadzam z twoja kolezanka, mialam bym jeszcze jedno gdyby ktos za mnie ciaze przeszedl, bo rodzic to juz nie jest tak zle.
Ja mialam dwa razy znieczulenie, wiec wogole nic nie czulam. Ostatni porod bez znieczulenia i to byl express porod. Wody mi odeszly jak kichnelam, skurcze i rozwarcie postepowaly szybko, bolalo. Jak uslyszalam, ze polozne nie moga znalesc tetna dziecka, to zamiast na bolu (wogole zapomnialam ze boli) skupilam sie by synka jak najszybciej wypchnac. Po porodzie o jakim kolwiek bolu zapomnialam, a synus naszczecie szybko doszedl do siebie.
Gorzej sie czulam po chirurhicznym usuwaniu zeba madrosci, wiekszosc czasu na przeciwbolowych. Zdjecie szwow tez do przyjemnosci nie nalezalo. -
U nas nie było żadnych znaków przepowiadających przed porodami. Jeden i drugi zaczął się od skurczy. Przy powtarzających się co ok. 5 min jechaliśmy do szpitala. Czop odszedł już w szpitalu, wody praktycznie pod koniec. Przy pierwszym porodzie mega bolesne skurcze miałam chyba z 10 godzin i to doprowadziło mnie do ekstremalnego wycieńczenia. Przy drugim skurcze były już znośne. Do szpitala zajechaliśmy godzinkę przed finiszem, a ja myślałam, że jeszcze kilka godzin męczarni przede mną.♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Ja jeszcze nie spakowałam walizki 🤭 i muszę parę rzeczy dokupić, bo ostatecznie będę rodzić w innym szpitalu niż zamierzałam, a w tym wymagają innych rzeczy zarówno dla mnie jak i dla maluszka.
Jesteśmy też po konsultacji związanej z tachykardią na KTG. Lekarz mnie uspokoił, w obrazie USG wszystko wygląda dobrze, mam też powoli odstawiać luteinę i dużo odpoczywać, bo w zapisie pojawiły się skurcze.
Mam nadzieję, że dotrwamy do wyznaczonego terminu CC. 🙏 Następna wizyta 20.01, a końcówką stycznia nasza kruszynka będzie już z nami 🥰🤗Ania81, GrubAsia lubią tę wiadomość
2021 H🩷
2023 W🩵 -
madiiiii wrote:Jaką masz suszarkę? Własnie przymierzamy się do zakupu.
Beko DF7312GXW - ja niestety nie miałam zbyt dużego wyboru bo musiałam wybrać taką którą wejdzie na naszą pralkę czyli Slim, były może z 4 do wyboru 😅madiiiii lubi tę wiadomość
-
Ja się właśnie zabrałam za pakowanie torby, bo mąż to już prawie na kolanach błaga żebym to zrobiła 😁 W sumie rzeczywiście chyba późno się za to zabieram, ale w ogóle nie mogłam się zmusić jakoś. No i parę rzeczy muszę jeszcze dokupić, np. klapki i przekąski 😁
-
Dziewczyny, które mają suszarkę bębnową, jaką polecacie? Powiedzcie jak to jest z ubraniami po wyjęciu? Bardzo pogniecione? Ja niestety z tych, co nie znoszą prasować
Zagniecenia jak po zdjęciu ze sznurka mi nie przeszkadzają♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
madiiiii wrote:Dziewczyny, które mają suszarkę bębnową, jaką polecacie? Powiedzcie jak to jest z ubraniami po wyjęciu? Bardzo pogniecione? Ja niestety z tych, co nie znoszą prasować
Zagniecenia jak po zdjęciu ze sznurka mi nie przeszkadzająmadiiiii lubi tę wiadomość
-
madiiiii wrote:Dziewczyny, które mają suszarkę bębnową, jaką polecacie? Powiedzcie jak to jest z ubraniami po wyjęciu? Bardzo pogniecione? Ja niestety z tych, co nie znoszą prasować
Zagniecenia jak po zdjęciu ze sznurka mi nie przeszkadzają
Ja mam pralko-suszarkę Samsung Eco Bubble. Pościel zawsze wyciągam wymięta, a reszta rzeczy albo nie jest pognieciona w ogóle, albo nie bardziej niż po tradycyjnym suszeniu.madiiiii lubi tę wiadomość
-
madiiiii wrote:Dziewczyny, które mają suszarkę bębnową, jaką polecacie? Powiedzcie jak to jest z ubraniami po wyjęciu? Bardzo pogniecione? Ja niestety z tych, co nie znoszą prasować
Zagniecenia jak po zdjęciu ze sznurka mi nie przeszkadzająmadiiiii lubi tę wiadomość