🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja mała też stała się leniwa... Czuję raczej wypięcia, muśnięcia, czasami czkawki (zdecydowanie jest ich mniej niż jakiś czas temu) niż zdecydowane ruchy. Zauważyłam coś takiego, że ma 2 dni zdecydowanie leniwe i 1 bardziej aktywny. Ruchy czuję zazwyczaj z rana lub wieczorem. W ciągu dnia odpoczywa. Ale np. na ktg rusza się jak szalona
Bajka15 lubi tę wiadomość
-
Czyli ok, z panikowaniem mogę jeszcze poczekać 😆
Angelika, dobrze że wszystko ok, a szyjka trochę długa, no ale co zrobisz 🤷♀️ może pofikaj w sypialni z mężusiem to się trochę skróci?
Ja nawet nie wiem jakiej długości mam szyjkę i czy jest jakiekolwiek rozwarcie, jak nie urodzę do wtorku to położna na mi zrobić masaż 😳 zobaczymy czy zadziała.
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
A jak z Waszą wagą? Mi od 2 tygodni praktycznie stoi w miejscu mimo że jem jak zawsze 🤔 w czasie badania USG lekarz też stwierdził, że mała na przestrzeni tygodnia nic nie przytyła, ale to akurat może być błąd pomiaru. W ogólnym rozrachunku od początku ciąży jestem niecałe 12 kg na plusie.
-
U nas ruchy też słabsze, czasem lekkie wiercenie, coś puknie, coś się ruszy ale leciutko.
Moja waga stała w miejscu w 3 trymestrze w ciągu ostatnich dwóch tygodni przytyłam 3 kg ale zaczęłam więcej jeść bo waga małej była niska.
Na dzisiejszy dzień + 12 kg 🙈
-
Ja chyba skończę z 13kg na plusie, ale jednocześnie sporo ćwiczyłam całą ciążę więc jestem zdecydowanie w najlepszej kondycji porównując do poprzednich. W sumie to czuję się aż za dobrze jak na końcówkę. Może przez to Tymusiowi się nie spieszy... Ogólnie coś strasznie rozleniwione te lutowe maluchy.♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Edward moja córa tez juz leniwa, a była taka wariatka.
u mnie 6 kg na plusie i to juz chyba koniec bo w pon jadę na szpital, Boziu jak się coagna te ostatnie dni ..Edward1 lubi tę wiadomość
-
Edward tylko ki po skakaniu nic się nie dzieje 😂 jakbym pancerna była 😂
Lalala ja ostatnio pojechałam.. no ale nogi jak balerony i wody w ciul się odkłada. W sumie mam +23kg.
Co do ruchów to mój ma chyba ADHD 🤦♀️😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2021, 13:55
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Edward1 wrote:Czyli ok, z panikowaniem mogę jeszcze poczekać 😆
Angelika, dobrze że wszystko ok, a szyjka trochę długa, no ale co zrobisz 🤷♀️ może pofikaj w sypialni z mężusiem to się trochę skróci?
Ja nawet nie wiem jakiej długości mam szyjkę i czy jest jakiekolwiek rozwarcie, jak nie urodzę do wtorku to położna na mi zrobić masaż 😳 zobaczymy czy zadziała.
W 1 ciąży, w dniu terminu pojechałam do szpitala na ktg i potem na rutynowym badaniu przy 2cm szyjce, lekarz zrobiła mi masaż. To było koło 9 rano. Od 11 zaczęły się skurcze, także u mnie zadziałało.
Co prawda córka urodziła się po 24h (przez CC), ale to już wina wielu innych czynników, na które mam teraz zalecenia do CC. -
No to witam się ze szpitala. Położyli mnie na patologi, jutro próba wywoływania.
Szyjka miękka, małe rozwarcie, głowa w kanale, ale bez zwiastunów na dzisiejszy poród 🤷🏻♀️ Jutro na obchodzie rano decyzja co i jak. Na pewno długo nie chcą trzymać.
Czekam na wynik testu na COVID i to póki co tyle
Ja mam z dniem dzisiejszym 8,5 kg na plusie. Mała nic nie przybrała przez ostatnie 1,5 tygodnia wiec do dzieła!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2021, 14:11
Angelika0507, Ania81 lubią tę wiadomość
-
Zuzia, przynajmniej coś robią, jest pomysł, bo takie czekanie może wykończyć, daj spokój!
Trzymam kciuki za szybki poród🍀💪
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Oj dziewczyny pierwszy raz od dawna to i ja ponarzekam. Dziś w nocy nie mogłam się przekręcić na prawy bok bo nie miałam siły 🙈
Potem ledwo wstalam z łóżka, boli mnie każdy mięsień, brzuch - to jakby mnie ktoś po nim pobił.. myślałam że może się przeziębiłam albo to jakieś oznaki zbliżającego się porodu ale chyba to po wczorajszych igraszkach 🤣
Jak już ledwo wstane to idę księżycowym krokiem w zanim się rozruszam to już muszę siadać bo nie mam siły.
Dzisiejszy dzien to dramat.☠️☠️☠️
Wchodzimy w 39 TC 💪 -
Moj maly to leniwy caly czas. Ostatnio wogole zadko sie rusza. Dzis naliczylam ze 3 ruchy. Plus w trakcie siusiania byla krew. Zdarzylo sie raz, nie bylo tego duzo. Sama juz nie wiem czy dzwonic do szpitala czy czekac jeszcze. Boli mnie tez bardzo nawet jak siedze czy leze.
Straszne to jest, ze mimo 3 porodow, nie umiem rozpoznac jakichkolwiek sygnalow zblizajacego sie porodu. Zawsze mialam wywolywany, nigdy nie przeszlam przez to co sie dzieje teraz.
Synu wychodz bo ja juz nie daje rady🙄🙄🙄 -
Ania81 wrote:Moj maly to leniwy caly czas. Ostatnio wogole zadko sie rusza. Dzis naliczylam ze 3 ruchy. Plus w trakcie siusiania byla krew. Zdarzylo sie raz, nie bylo tego duzo. Sama juz nie wiem czy dzwonic do szpitala czy czekac jeszcze. Boli mnie tez bardzo nawet jak siedze czy leze.
Straszne to jest, ze mimo 3 porodow, nie umiem rozpoznac jakichkolwiek sygnalow zblizajacego sie porodu. Zawsze mialam wywolywany, nigdy nie przeszlam przez to co sie dzieje teraz.
Synu wychodz bo ja juz nie daje rady🙄🙄🙄
Może lepiej zadzwoń się upewnij.
Mi położna powiedziała że jeśli to plamienie po badaniu czy odchodzącym czopie bądź rozwierającej szyjce to ok, ale zrozumiałam że nie powinna być to żywa krew 🤔 -
Ania81 wrote:Moj maly to leniwy caly czas. Ostatnio wogole zadko sie rusza. Dzis naliczylam ze 3 ruchy. Plus w trakcie siusiania byla krew. Zdarzylo sie raz, nie bylo tego duzo. Sama juz nie wiem czy dzwonic do szpitala czy czekac jeszcze. Boli mnie tez bardzo nawet jak siedze czy leze.
Straszne to jest, ze mimo 3 porodow, nie umiem rozpoznac jakichkolwiek sygnalow zblizajacego sie porodu. Zawsze mialam wywolywany, nigdy nie przeszlam przez to co sie dzieje teraz.
Synu wychodz bo ja juz nie daje rady🙄🙄🙄
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁