🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania81 wrote:Edward1 a jak ty sie czujesz? Jak Pola?
Ale ta moja malutka kruszynka,.już sobie z moich cyckow smoczek zrobiła i jest nieodkladalna. A to oznacza że one nie mają jak się zregenerować i koło się zamyka.
Plan jest taki, że jak jutro ja zważa i znowu bedzie spadek to będziemy musieli ja dokarmiać a boję się że to doprowadzi do tego że ona nie będzie chciała piersi.
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Gratuluję kolejnym rozpakowanym mamusia 😘Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
Edward1 wrote:Dziękuję że pytasz..u nas problem z laktacja niesety. Mala ladnie ssie, prawie cały czas na cucku wisi, ale disiaj była położna I mala straciła 9% masy ciala. Już sama nie wiem co robić, czy dać jej trochę mm,.czy czekac aż laktacja sama sie rozwinie? Jutro 3 doba po porodzie więc teoretycznie powinno ruszyć z kopyta.
Ale ta moja malutka kruszynka,.już sobie z moich cyckow smoczek zrobiła i jest nieodkladalna. A to oznacza że one nie mają jak się zregenerować i koło się zamyka.
Plan jest taki, że jak jutro ja zważa i znowu bedzie spadek to będziemy musieli ja dokarmiać a boję się że to doprowadzi do tego że ona nie będzie chciała piersi.
Kochana mam nadzieje, ze laktacja ruszy.
-
Edward1 wrote:Dziękuję że pytasz..u nas problem z laktacja niesety. Mala ladnie ssie, prawie cały czas na cucku wisi, ale disiaj była położna I mala straciła 9% masy ciala. Już sama nie wiem co robić, czy dać jej trochę mm,.czy czekac aż laktacja sama sie rozwinie? Jutro 3 doba po porodzie więc teoretycznie powinno ruszyć z kopyta.
Ale ta moja malutka kruszynka,.już sobie z moich cyckow smoczek zrobiła i jest nieodkladalna. A to oznacza że one nie mają jak się zregenerować i koło się zamyka.
Plan jest taki, że jak jutro ja zważa i znowu bedzie spadek to będziemy musieli ja dokarmiać a boję się że to doprowadzi do tego że ona nie będzie chciała piersi.
-
Zuuziaaa oraz Edwarda ja miałam identyczny problem z młodsza corka. Pokarm pojawił się w 4 dobie a wcześniej tylko siara. Spadła z wagi ponad 10% i moczyła za mało pieluszek. W szpitalu poprosiłam o mm bo sie bałam, ze nas nie wypuszcza. Mała ssała ładnie pierś i przez 1 dzień w szpitalu dokarmialam ja mm. Po powrocie do domu przez godzinę nie chciala piersi , płakała, prężyła się ale ja uparcie podawałam piersi, laktacja w koncu ruszyła. Karmiłam ja przez 2l7m , nigdy nie miałam nawału czy bolących piersi.
-
Skurcze dochodzą do poziomu 65 i zaczynam je w miarę dobrze czuć. O 20 kolejne CTG, położna jak zobaczyła zapis po pierwszej tabletce to się zaśmiała, że może być i dzisiaj koniec 😉 chyba się prześpię, bo jak tak będzie to nocka z głowy 😊
Edward1 lubi tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
madiiiii wrote:Dziewczyny ile trwał u Was nawał pokarmu? U mnie dzisiaj druga doba i chyba zaraz dostanę wścieklizny z bólu
Ja mialam nawal w 4 i 5 dobie. Chodzilam pod prysznic cieply i tam upuszczalam mleczko do uczucia ulgi,a i karmilam Kacpra spod pachy. Czyli brzuszek pod pacha.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2021, 19:01
madiiiii, GrubAsia lubią tę wiadomość
-
Edward1 wrote:Dziękuję że pytasz..u nas problem z laktacja niesety. Mala ladnie ssie, prawie cały czas na cucku wisi, ale disiaj była położna I mala straciła 9% masy ciala. Już sama nie wiem co robić, czy dać jej trochę mm,.czy czekac aż laktacja sama sie rozwinie? Jutro 3 doba po porodzie więc teoretycznie powinno ruszyć z kopyta.
Ale ta moja malutka kruszynka,.już sobie z moich cyckow smoczek zrobiła i jest nieodkladalna. A to oznacza że one nie mają jak się zregenerować i koło się zamyka.
Plan jest taki, że jak jutro ja zważa i znowu bedzie spadek to będziemy musieli ja dokarmiać a boję się że to doprowadzi do tego że ona nie będzie chciała piersi.
Kochana ja nie mialam pokarmu prawie 2 doby w szpitalu. Urodzilam 24 stycznia prawie o 18, a dopiero 26 okolo 5 rano mlody zassal piers i wtedy też poleciały pierwsze krople siary. Mimo, ze od początku walczylam z laktatorem. Kacper byl dokarmiany mm do tego 26 a później juz tylko piers. Tez spadl z wagi wazyl 2620 a spadl przy wyjściu do 2500 .Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2021, 19:02
-
Angelika jak masz możliwość to prześpij się najgorzej w nocy rodzić przynajmniej dla mnie. Całą noc rodziłam 1 syna. Niby dali później mi pospać to i tak wyglądałam jak trup. Teraz odrazu cesarka. O 7 mam się stawić to może po 11 urodzę syna. Ale to za tydz.
Zazdroszczę pozytywnie że już macie swoje maluchy
Dziś na ktg nic się nie działo. Szyjka wysoko zamknięta. Trafiłam na bardzo miłą położną. Wszystko wytłumaczyła co i jak. O tym też że może być mąż przy mnie po cesarce jak będę sama na sali pooperacyjnej. -
werni wrote:Angelika jak masz możliwość to prześpij się najgorzej w nocy rodzić przynajmniej dla mnie. Całą noc rodziłam 1 syna. Niby dali później mi pospać to i tak wyglądałam jak trup. Teraz odrazu cesarka. O 7 mam się stawić to może po 11 urodzę syna. Ale to za tydz.
Zazdroszczę pozytywnie że już macie swoje maluchy
Dziś na ktg nic się nie działo. Szyjka wysoko zamknięta. Trafiłam na bardzo miłą położną. Wszystko wytłumaczyła co i jak. O tym też że może być mąż przy mnie po cesarce jak będę sama na sali pooperacyjnej.werni lubi tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Gratuluje wszystkim ale hitem jest dla mnie pełne Rozwarcie w pół godziny tak szybko to musiało boleć,alw szybko poszło. Ja to bym się bała że nie dojadę do szpitala. Super się czyta jak Wam idzie. Ja tylko boję się niespodziewanego CC bo ta nieszczęsną Pepowina.
Dziś pierwsze Ktg i jest prawidłowe, mały 2900g i zostało nam 16 dni od jutra licząc Ja już bym chciała cokolwiek poczuć a totalnie nic jakbym była w 7 miesiącu. -
Dziewczyny a wy w dniu przyjęcia macie cesarkę? Bo u mnie w jeden dzień przyjęcie i badania a dopiero na dzień następny cięcie.👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Vagabond wrote:Tego samego. Rano przyjecie i „chwile” potem cc.
Kurczę tez bym tak chyba wolała. Nie zdążyłabym się porządnie zestresować 🙈👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Ann0221 wrote:Gratuluje wszystkim ale hitem jest dla mnie pełne Rozwarcie w pół godziny tak szybko to musiało boleć,alw szybko poszło. Ja to bym się bała że nie dojadę do szpitala. Super się czyta jak Wam idzie. Ja tylko boję się niespodziewanego CC bo ta nieszczęsną Pepowina.
Dziś pierwsze Ktg i jest prawidłowe, mały 2900g i zostało nam 16 dni od jutra licząc Ja już bym chciała cokolwiek poczuć a totalnie nic jakbym była w 7 miesiącu.