🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj po drzemce było już lepiej, aż miałam wyrzuty sumienia jak moja mama go zabierała do siebie (mieszka w bloku obok). Obiad zrobiony, mieszkanie sprzątnięte i głowa zresetowana 👍 na noc podałam mu ten czopek i powiem Wam, że wstał mi dziś o 7:20, budził się chyba 5razy w nocy na jedzenie, ale nie było płaczu w ogóle. Kocham tego mojego Szkraba, ale właśnie czuje, że bardzo ciężkim zajęciem jest macierzyństwo ❤
madiiiii, Ania81, werni lubią tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Angelika ja należę, do ludzi, którzy nie ubarwiają macierzyństwa. Zawsze mówiłam i mówię, ze to baaardzo ciężka i odpowiedzialna praca. Jest super ale są tez momenty gdzie jest beznadziejnie i wtedy pytam siebie: po co mi to było?
Rucola lubi tę wiadomość
-
No ja też nie ubarwiałam i wiedziałam, że będzie ciężko, ale należę do silnych psychicznie osób. Nie podejrzewałam siebie o taki rozpad. Jednak pół roku permanentnego zmęczenia i bezsilność w patrzeniu na cierpienie Maluszka może złamać i mnie 😉
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Nooo właśnie, moje szczęście ma już pół roku ❤😍 🎉🎊
Rucola lubi tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Ostatnio też się popłakałam z bezsilności jak mały miał skok i co chwilę w nocy wstawał. Myślałam że wysiądę. Przy starszym nie miałam tyle pobudek. Teraz jest lepiej.
Dziś podałam banana i się krzywił hehe ale trochę zjadł. Podałam też wodę w doidzie. Chętnie pił. I wystawiał rączki by trzymać kubeczek. -
Hej. My też zaczęliśmy rozszerzać dietę, Mały wyprobował już brokuła, bardzo bo wzdymał więc szybko go już nie dostanie, dziś wjechała marchewka i chyba bardziej smakowała, za dwa dni będzie swojski ziemniak i coś zaczniemy mieszać z mięsem, dobrze że moja mama ma swoje kurczaki i króliki, od sąsiada załatwię wołowinę, ja raczej sama będę gotować posiłki Młodemu, nie chce kupować słoiczków, jakoś nie mam przekonania....
-
Angelika łączę się w bólu z nieprzespanymi nocami 🥺 u nas combo bo idą kolejne zęby 🤦 ząbek nr 7 już się przebił a nr 8 już prawie, przeprowadziliśmy się do nowego domu więc dodatkowo nowe miejsce i brak babci. Mój syn przechodzi samego siebie i piorun to za malo powiedziane bo już udało mu się samemu u łóżeczku stanąć na nogi - ja jestem przerażona że to idzie tak szybko, boję się o jego kręgosłup ale przecież nie będę go przewracała żeby tego nie robił...
-
Tristana wrote:Angelika łączę się w bólu z nieprzespanymi nocami 🥺 u nas combo bo idą kolejne zęby 🤦 ząbek nr 7 już się przebił a nr 8 już prawie, przeprowadziliśmy się do nowego domu więc dodatkowo nowe miejsce i brak babci. Mój syn przechodzi samego siebie i piorun to za malo powiedziane bo już udało mu się samemu u łóżeczku stanąć na nogi - ja jestem przerażona że to idzie tak szybko, boję się o jego kręgosłup ale przecież nie będę go przewracała żeby tego nie robił...
z tego co wiem, to jak dziecko się rozwija to nie należy go hamować, bo widocznie jest gotowy 😊 tylko się cieszyć 😁 u nas stanęło na pełzaniu, próbach przebierania nogami jak stoi w pozycji czworaczej, kręceniu się wkoło 😋 czekam aż minie skok i może usiądzie, bo coraz częściej próbuje 😁
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Łączę się w bólach, jeśli chodzi o skok. Co prawda nocki są spoko, tylko jedna pobudka na karmienie, za to dzień to niekończące się pasmo stękania, jęczenia i noszenia na rękach 🙄 Młody, odpukać, jak dotąd nie choruje. Przeziębiony też nie był.
Czy owoce podajecie surowe? Bo gdzieś czytałam, żeby je początkowo gotować lub piec. -
Ja też podawałam surowe jabłka, brzoskwinie, banany i borówkę amerykańską no i arbuza
U nas zaczął siadać chyba tydzień temu chociaż próby były długo.
Czy Wasze Maleństwa po kąpiel też nie lubią ubierania? Nasz w wodzie super się bawi, jak go wyciągnę też ok ale jak przychodzi pora założenia pampersa to coś w niego wstępuje i zaczyna się drzeć a ubrać też za bardzo się nie daje -
Tristana wrote:Ja też podawałam surowe jabłka, brzoskwinie, banany i borówkę amerykańską no i arbuza
U nas zaczął siadać chyba tydzień temu chociaż próby były długo.
Czy Wasze Maleństwa po kąpiel też nie lubią ubierania? Nasz w wodzie super się bawi, jak go wyciągnę też ok ale jak przychodzi pora założenia pampersa to coś w niego wstępuje i zaczyna się drzeć a ubrać też za bardzo się nie daje
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
U nas ostatnio tak jak u Lolity. Nocki spoko, w dzień stękanie. Bez przerwy próbuje przechodzić do pozycji raczkującej, ale nie ma jeszcze siły i kończy się marudzeniem. Przy dziewczynach jest spokojniejszy, ale jak widzi mnie lub męża, od razu domaga się pomocy
Muszę przyznać, że przebieranie i zmiana pieluszki z Tymusiem to sama przyjemność. Z najstarszą córka to był istny koszmar
U nas arbuz zawsze do rączki, borówki zmiksowane np. z jabłuszkiem.♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
U nas zębów brak, ale jakoś specjalnie ich nie wyczekuję synek buja się bez przerwy w pozycji czworaczej przód/tył również uskutecznia to w nocy więc ma milion pobudek. Normalnie śpi z nim mąż ale tym razem to synka młodszego dopadło przeziębienie i dzisiejszą noc spędził że mną. Kaszle i ma stan podgoraczkowy. Starszy syn wcale nie chorował, bliźniaki niestety dostają spuściznę żłobkowy:( staram się od nich jak najszybciej zarażać żeby produkować przeciwciała i póki co te choroby mają łagodny przebieg, no ale katar u malego dziecka to już jest problem. No ale taka kolej rzeczy jak dziecko ma styczność że żlobkowiczem.
U nas rozszerzanie diety bez zmian, ulubione danie to mleko a jak wpadnie coś przy okazji to jest sukces 😅 no cóż, obiecałam sobie że do końca 8go miesiąca zniosę te wydziwiania ale potem już bierzemy się na poważnie za rozszerzanie diety, bo chcę zejść z jednej sesji ściągania. Już czas troszkę pomyśleć o sobie oddajecie dzieci do żłobka? Kiedy wracacie do pracy?#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Ja podaję borówkę taką podziobaną łyżeczką bez skórki młoda bardzo lub wszystko co kwaśne.
Tristana niesamowite co już twoja pociecha potrafi! u nas dopiero próby raczkowania. i siedzi sama juz prawie dobrze.
czy ktoś nadal nie ma żadnego ząbka jak my ?
ja idę do pracy w lutym , jak mala skończy roczek to idzie do żłobka. -
U nas zębów brak.
Ja chciałam wrócić do pracy we wrześniu 2022 roku, czyli jak mały miałby 1,7 miesięcy. Jak na razie wszędzie dostaliśmy odmowy, zarówno w żłobkach jak i u opiekunek. Czekam jeszcze na odpowiedz żłobka, do którego chodziła młodsza córka. Jak teZ odmówią to zostaje w domu do czasu jak mały dostanie gdzieś miejsce. -
U nas dziś skończony 26 tydzień i tyle nowości 😁 usiadł sam z podporem i wrócił do pozycji czworaczej, od jakiejś godziny robi to w koło 😍 dodatkowo zrobił kilka razy po dwa kroki na czworaka 😍 super się też dziś sam bawi. Noc co prawda z pierdyliardem pobudek, ale jakoś funkcjonujemy 😊
Ja planuję iść na kursy pod koniec roku, może na początku kolejnego i po wybraniu wypracowanego zasiłku dla bezrobotnych otworzyć małą działalność beuty 😉 może nic bardzo ambitnego, ale nie wyobrażam sobie wracać na pełny etat do pracy, tym bardziej, że jedynie w grę wchodziłyby fabryki, gdzie praca to ok 10h z dojazdami.Tristana lubi tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
tygrysek7773 wrote:Ja podaję borówkę taką podziobaną łyżeczką bez skórki młoda bardzo lub wszystko co kwaśne.
Tristana niesamowite co już twoja pociecha potrafi! u nas dopiero próby raczkowania. i siedzi sama juz prawie dobrze.
czy ktoś nadal nie ma żadnego ząbka jak my ?
ja idę do pracy w lutym , jak mala skończy roczek to idzie do żłobka.
Do pracy planuje wrócić w lutym jak Polka będzie miała rok 💪💪tygrysek7773 lubi tę wiadomość
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁