🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję Wam za odpowiedzi dziewczyny ❤. Ja się właśnie boję, że przepadnie nam miejsce, jeśli teraz zrezygnujemy. Grudzień i styczeń w firmie mam mega intensywny i 4-5 godzin w żłobku bardzo by nam pomogło. Zastanawiamy się właśnie nad opcją takiej baardzo delikatnej, stopniowej adaptacji, żeby Tymuś powolutku zapoznał się z nowym otoczeniem. To chyba będzie dla nas najbardziej komfortowe rozwiązanie.♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Pola idzie do żłobka jak będzie miała rok 🤷♀️
madiiiii lubi tę wiadomość
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Widzę, że większość z Was zaczyna od roczku. My przesuwamy adaptację o 1-2 miesiące. Przez ten czas opłacimy żłobek, żeby miejsce nam nie przepadło. Jestem spokojniejsza, bo myślę, że za ten miesiąc będzie już sprawniejszy.♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Madii my też będziemy opłacać miejsce. Byłam pewna,że w państwowych żłobkach można odroczyć bezpłatnie o 3 miesiące z trzymaniem miejsca, okazuje się, że nie. Będziemy płacić, nie wiem czy pełną kwotę ale coś na pewno.
madiiiii lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
My zaklepaliśmy miejsce w żłobku prywatnym. Kwota spora, ale już trudno. Mają komplet i bardzo dużo chętnych, więc wolimy płacić. Teraz moje dziewczyny idą do przedszkola i szkoły. Jak już przyzwyczaimy się do nowego planu dnia, a Tymuś zacznie sprawnie raczkować, umówimy się na adaptację.
Dziewczyny, czy Wasze maluchy też zaczęły się ostatnio buntować? Mój spokojny Tymuś wpadł ostatnio we wściekłość bo chciałam nakarmić go marchewką! Tak na mnie nawrzeszczał, że aż mnie zatkało♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Kajtuś troszkę marudzi przy karmieniu, ale ostatnio bardzo ciężki go położyć spać w dzień. Cały czas się prostuje na rękach, a sam oczywiście nie zaśnie. Za to siedzi już bez podpierania i raczkuje jak szalony po całym mieszkaniu. Staje przy meblach i coraz lepiej mu to wychodzi 😊 na noc dostawał kaszke łyżeczką to się bardzo denerwował, musiałam więc zrobić rzadką i pije z butelki. Najgorsze, że zjada kiedzy 150 a 200ml kaszy, cycka a i tak budzi się na karmienie bez zmian 🤷♀️
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
U nas je tylko obiadek i kolacje na razie. Jak ogarnie ładnie jedzenie kaszki, bo na razie jest na zmiane z cyckiem, to wjedzie jeszcze owocek na podwieczorek.
Ktoś mi go podmienił🤦♀️ dziś znowu niewiele zjadł, drze się jak tylko mój tyłek podniesie się z maty. Co się z nim dzieje? 🤷♀️
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Jak to jest u Was - dajecie maluchom kaszkę, bo nie chce już pić mleczka, czy to Wy chcecie zmienić na coś bardziej pożywnego? I nas dzień zaczyna się butelką mleka, później mus owocowy, obiad i na spanie musi być butelka, a w nocy 10 pobudek i kp 🙈
U nas też skok, chyba 40 już, nie mogę odłożyć księcia na minutę, żeby siku zrobić 😞
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️ -
ultraviolet wrote:Jak to jest u Was - dajecie maluchom kaszkę, bo nie chce już pić mleczka, czy to Wy chcecie zmienić na coś bardziej pożywnego? I nas dzień zaczyna się butelką mleka, później mus owocowy, obiad i na spanie musi być butelka, a w nocy 10 pobudek i kp 🙈
U nas też skok, chyba 40 już, nie mogę odłożyć księcia na minutę, żeby siku zrobić 😞08.02 💙 Artur -
ja daje na razie obiadek i później kaszka , oeoc albo owsianka z owocami. Laura dziś pierwszy raz usiadła z pozycji czworaczej i raczkuje po całym domu.
za to z jedzeniem kiepsko. chętnie otwiera buzię tylko na ten obiadek który ma w składzie buraczka , więc często dodaje go do jej papek . i bardzo się krztusi nadal, nawet zblendowanymi rzeczami
dziewczyny czy u was od RD tez zmieniły się kupy ? wcześniej były codziennie teraz co 2, 3 dni i geste , mala się przy nich meczy podajemy wodę ale nie widzę poprawy -
U nas butla to nadal podstawa menu. Poza tym często dostaje jakieś pieczywko do łapki, kawałek sera lub owoc. Super smakuje mu chlebek namoczony w serku lub jogurcie naturalnym. Z owoców uwielbia śliwki. Zdziera ząbkami miąższ a skórki rzuca na podłogę Na obiadek próbuję podawać zmiksowane warzywa, ale idzie kiepsko. Zaciska usta i nie ma opcji. Za to uwielbia kiszonki. Ogóry kiszone rządzą!
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Ja wprowadzialm 3 posiłki, na śniadanie owoc, najczęściej do łapki, obiad to jedzonko do łapki (świetnie sobie radzi z kawałkami, dzisiaj dostała pierwszy raz kawałek ugotowanej piersi na parze i super sobie z tym poradziła 💪, brokul, Kalafior, Avocado tez sama ogarnia, nie lubi papek i niechce byc karmona łyżeczka) na kolację kaszka (najczęściej orkiszowa) I to na moim mleku zrobiona, ale zjada max 30 ml.
Do spania i w nocy kp
Nie raczkuje, uzębienia nadal brak 🤷♀️
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Sweetcake wrote:Angelika kolejny skok i tak do 18 albo i dłużej😅😅😅🤣🤣🤣🙈🙈🙈🙈
My kaszkę dajemy w ramach RD. Podstawą nadal jest kp. Kupy są bardziej gęste jak zje całą porcje obiadku. Miał po kaszkach ok tygodnia rzadkie i troche ze śluzem, ale już się ustabilizowało. Kaszę robię pół na pół woda z mlekiem krowim.
Powiedzcie mi jak nie zwariować z tym RD. Nie chcę mu dawać nafaszerowanego pestycydami i podobnym świństwem owoców i warzyw, a chętnie dawała bym mu w porze naszego obiadu coś skubnąć, albo tak w ciągu dnia. Tylko ja nie mam dostępu do dobrej jakości sprawdzonych i pewnych produktów. Nie mamy tu ryneczku, gdzie sprzedawała by starsza pani ze swojego ogródka. Tak samo mięsa. Skąd brać takie dobre, bez antybiotyków 😢🙈
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Edward u nas tez jeszcze bez zębów!
Angelika mieszkasz w mieście? fajnie jest popytać po ludziach czy nie mają znajomych rolników ze wsi. Ja mam raj... mama i tesciowa uprawiają warzywka, owoce, wszystko od nich dostaje , cukinia, włoszczyzna, buraczki, maliny, jabłka, śliwki itd. dodatkowo teściowej są rolnikami, dostaje tez jajka i mleko prosto od krowy (małej go jeszcze nie daje ) no i czasem kuraka Angelika a tego co nie dostanę to kupuje w Lidlu te BIO