Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie z teściowa problem polega na tym ze wszystko wie najlepiej. Mam 7 czapek dla dziecka ale to za mało
i małe a to trzeba zakładać. Na co ja jej mowię, ze no chyba latem to nie trzeba tak ciagle nakładać, bo jak będzie 30 stopni to nie wiem czy powinno sie nakładać. A na targu juz mi pokazywała nowe czapeczki. Tak samo ona lepiej wie jaka dla mnie będzie lepsza koszula do karmienia
Mój maz dziś z nudów ubierał maskotkę w dziecięce ubrankaubaw po pachy, ale oczywiście teściowa go odepchnęła ze złe robi bo rękawek trzeba podwijać a nie tak wpychać łapkę na sile
no masakra, przecież to my będziemy rodzicami, pójdziemy na szkole rodzenia coś tam nam powiedzą. A cześć rzeczy i tak będziemy robić pewnie instynktownie... A może ja przewrażliwiona jestem ?
-
Madziorek nie jesteś. Twoje dziecko i teściowa może Ci podpowiedzieć ale JAK JĄ O TO POPROSISZ!!! Nie cierpię ciotek dobrych rad!
A ja dzis na obiad jadłam jajko sadzone,mizerię i ziemniaki. I uwaga ziemniaki były słodzone bo babcia wzieła cukier zamiast solibleee
madziorek, GabiK, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Gabik - siostra jest w szpitalu na Kopernika ale w Krakowie
Gosia - zazdroszcze grzeszenia w Mc Donaldzie
Jutro wpada na caly dzien kuzyn Emilki sa z tego samego 2010 roku i fajnie sie dogaduja wiec wiec zajma sie sobaTeraz z siostra tez bedziemy miec dzieci z 2015
GabiK, KotMisia lubią tę wiadomość
-
Wesolamama super mam koleżankę, która rodziła wcześniej prawie tydzień po tygodniu z bratowa a teraz będzie różnica kilka miesięcy
KotMisia dzięki, bo juz stwierdziłam, ze przesadzam. Juz czasem moj maz mi zwraca uwagę, ze mam nie marudzić takw weekend u nas ma być nawet 16 stopni to może malentaskowe pranie zrobimy i na balkon wystawimy. Tylko czy nie za szybko?
WesołaMama lubi tę wiadomość
-
Ja się wystraszyłam skróconej szyjki i mam już poprane i poprasowane. Pocieszam się, że ponoć miesiąc ma w domowych bakteriach poleżeć,więc jak dobrze pójdzie to długo powyżej tego miesiąca nie poleżą. Zostało mi uprać maskotki, zabawki z karuzeli, bo kupiłam używaną i moje rzeczy do szpitala
A całe przedsięwzięcie zajęło mi chyba ze dwa tygodnie, a pralka leciała codziennie i codziennie seria prasowania była.
Madziorek taka teściowa to do rany przyłóż gangrena gotowaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 20:38
KotMisia, madziorek, WesołaMama, gosiunia lubią tę wiadomość
-
hej witam się po wizycie. dołączam do leżących, szyjka skrócona, miękka, rozwarcie na palec. zaciskam poślady , żeby chociaż 3 tygodnie jeszcze wytrzymać. jeśli pojawi się większy śluz, ucisk, ból brzucha - mam się stawić do szpitala.
boje sięja nie chcę jeszcze rodzić !!! chociaż do kwietnia !! aaa
-
WesołaMama ja właśnie stwierdziłam, ze skoro dziecko od poczatku w tym spać nie będzie to nie będę prac jego pościeli, ale nie wiem czy to dobra decyzja.
Nojaniewiem ja ledwo wylezalam 5 dni. Teraz powoli wychodzę z domu, ale u mnie były skurcze, szyjka ok ale średniej długości wg mojej gin. Wiec może dlatego tym bardziej było mi cieżko leżeć. W poniedziałek mam ktg i wizytę i ciekawe co tam u mnie będzieWesołaMama, nojaniewiem lubią tę wiadomość
-
Wróciłam od siostry i w oby dwie strony szlam z buta
w drugą stronę brzuch spięty , zaczęłam mieć skurcze i w plecach także. No ale jak bardzo zwolniłam to dałam radę a po powrocie musiałam wyjść jeszcze z psem i dać mu jeść. Teraz umyta leżę w łóżeczku. Co do mam, teściowych to ja mam już dosyć. Moja znowu wieczorem mnie wkurzyła , szkoda gadać. Teraz zamknęła się u siebie w pokoju i jest znowu foch tym razem nowy. Idę spać bo jakoś ogarnął mnie psychiczny dół. Nie dość że sama robię wszytstkie cięższe rzeczy to ona mnie dobija
-
Nojaniewiem kciukam abys jak najdluzej wytrzymala. Mysl pozytywnie i bedzie dobrze.
powodzenia
Beti wspolczuje relacji z mama u mnie to jest chyba najgorzej ale juz kiedys O tym pisalam wiec nie bede sie powtarzac. Co innego klocic sie ze zdrowa osoba a co innego z nieuleczalnie choraalbo uleczalnie ale sek w tym, ze do tego uleczenia trzeba dojrzec.
nojaniewiem lubi tę wiadomość
-
Nojaniewiem - no to witaj w klubie leżących. Nie ma bata, do kwietnia wytrzymać musimy. A jakieś bóle, skurcze, napinania miałaś, czy tak z tajniaka ta szyjka się rozwarła?
Nie zazdroszczę sytuacji z teściowymi/ mamami. Moja teściowa teraz siedzi w Niemczech, a mojej matce się nie chce do mnie przyjeżdżać, więc też mam spokój. Dla odmiany tylko ciągłe spiny z mężem
A z tą czkawką to jeszcze ze trzy tygodnie temu pisałam, że moja mała nie miała ani razu. A jak już zaczęła to na potęgę. To takie pykanie w jednym miejscu brzucha. Rytmiczne, jak latanie oka. Dość delikatne, ale mąż pod ręką czuje.
Niby leżę, biorę te wszystkie leki, a zmainy w brzuchu żadnej nie czujęnojaniewiem, gosiunia lubią tę wiadomość
-
No właśnie żadnych spinań, skurczy nie czułam. Jedynie przy dluzszym chodzeniu wrażenie jakby mi się głową wbijala do wyjścia, taki ucisk i ostatnio kłuło mnie w szyjce, wiec pewnie wtedy sie zaczęła skracać.
Dzieki dziewczyny za słowa otuchy -
Nojaniewiem trzymamy kciuki żeby Maleńka jeszcze posiedziala w brzuszku. Widać u nas też już coś zaczyna się dziać , ciekawe ile z nas będzie majowych. Mi ostatnio lekarz powiedział że raczej na kwiecień się załapię. Dzisiaj pierwsze zajęcia z SR mam nadzieję że będzie fajnie. Czuję właśnie jak Wikusia robi poranną gimnastykę, chce żebym już coś zjadła a ja dopiero euthyrox wzięłam więc musi troszkę poczekać.
nojaniewiem, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Milego dnia Dziewczyny.
Niekumata kuzynka o ktorej pisalam, ze przyjezdza prosic na chrzciny na chrzestnego bedzie prosic szwagra ufff.
Co do karetek to przepisy mowia o jednym a zycie wszystko weryfikuje, jak to mowia przezorny zawsze ubezpieczony. Ale mam nadzieje, ze zadna z nas nie bedzie potrzebowala karetki. Nigdy.
Nojaniewiem, zaciskaj mocno nogi, Dziewczynki sa grzeczne to posiedzi w brzuchu mamy do 37tc! A co
A mi znowu zaczelo skakac cisnieniewczoraj (w spoczynku) bylo na granicy bo 140/93 ale puls mi zaczal szalec bo 120
Ofe u Ciebie sloneaczko a u mnie biale od sniegu dachy.. ale sloneczko tez sie przebija..
Mnie dzis czeka ciasto, mega porzadki i salatka. Zobaczymy czy podolam bo brzuch coraz czesciej daje o sobie znac
Aaa i pepek zaczyna mi wylazic!nojaniewiem, GabiK, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny
Wczoraj wieczorem jeszcze przeczytałam co pisalyscie ale byłam tak zmęczona że nie miałam siły odpisać
KotMisia Twoja tesciowa to chyba typ słodkiej trucizny
Nojaniewiem zaciskasz nogi i młoda siedzi w brzuszku
Msdziorek wcale nie jesteś przewrażliwiona po prostu niektórzy muszą się wykazać "dobrą radą" choć mu wcale ich nie potrzebujemy
Beti oby SR była ciekawa
Karolcia jakie ciacho i jaka sałatka będzie?
U nas pogoda zapowiada się też ładnanojaniewiem, KotMisia lubią tę wiadomość